Nie jesteś zalogowany.
~szual: widzę że należysz do tej bogatszej części polskiego społeczeństwa. dla mnie wydanie 560zł brutto na "Microsoft Windows XP Professional PL OEM" nie jest o takim sobie "ileś wydatków na miesiąc mniej.". dla wielu osób zresztą też. tu nie chodzi o to jaka jest cena produktu, tylko o to jaka jest cena w porównaniu do zarobków. A w Polsce sytuacja wygląda makabrycznie - prawie 3 tys za photoshopa ?? jak chcę sobie porysować w domu raz na dwa miesiące to mam wydawać 3 średnie pensje ???? paranoja... (tylko proszę nie podawać argumentów ze mogę uruchomić GIMPa czy coś innego, bo uznam to za żart).
jak Cię proszę, nie wyskakuj z takim tekstem, że to jest taki mały pryszcz, ok? będziesz mógł tak mówić jak będziesz sam zarabiał, a nie jak Ci rodzice zafundują. zarób te 2300, o których mówisz, a potem zobaczymy czy tak chętnie wydasz kolejne pieniądze na Windowsa. jakbyś zresztą nie zauważył M$ nie jest biedny więc twoje "Każdy się tłumaczy, że za drogie. A dlaczego za drogie? Bo im to nie schodzi, a dlaczego nie schodzi bo pobierane jest to z internetu. I błędne koło." jest kompletnym bezsensem.
w Polsce póki co nie zarabiamy na tyle, żeby ot tak sobie szastać takimi kwotami. szczerze powiedziawszy moje zdanie jest takie ze oprogramowanie dla użytku domowego powinno być za darmo(nie mowie o grach, filmach czy muzyce) natomiast, gdy używamy go jako narzędzie do zarabiania pieniędzy powinno być odpłatne. niestety jest to wizja utopijna...
Offline
W Polsce póki co nie zarabiamy na tyle, żeby ot tak sobie szastać takimi kwotami. Szczerze powiedziawszy moje zdanie jest takie ze oprogramowanie dla użytku domowego powinno być za darmo(nie mowie o grach, filmach czy muzyce) natomiast, gdy używamy go jako narzędzie do zarabiania pieniędzy powinno być odpłatne. Niestety jest to wizja utopijna...
Jednak bardzo słuszna
Shifta i Caps Locka ni masz? ech... Zaczynaj zdania z wielkich liter
Ostatnio edytowany przez MistrzSztuki (2006-11-30 22:38:09)
Offline
dla mnie wydanie 560zł brutto na "Microsoft Windows XP Professional PL OEM" nie jest o takim sobie "ileś wydatków na miesiąc mniej.".
musisz mieć koniecznie "Microsoft Windows XP Professional PL OEM" kiedy niemasz na niego pieniędzy?
jeździsz nowym mercem gdy stać cię na bilet autobusowy?
To jest twój wybór. Możesz kupić, ukraść, zaciągnąć kredyt. Masz wybór, Ty oraz rzesza innych sk[cenzura]nów wynajdujących żałosne wymówki: "jak to mało zarabiają", "jakie to drogie".
Niemasz forsy to masz darmowe rozwiązania:
Windows 2003 -trial przez 180 dni, niektórzy robią "format c:" co tydzień a tu masz pół roku jazdy próbnej.
Za darmo, musisz tylko uzyskać klucz od microsoftu ale przecież piszesz na tym forum więc masz dostęp do internetu, niepowinno być z tym problemu.
Różnorakie pingwiny - darmowe dla ludzi o różnym stopniu wtajemniczenia, nawet nie musisz tego instalować. Są wersje "live" które tylko wkładasz do napędu, bez instalki.
Podejrzewam że nawet nie zadałeś sobie trudu rozpatrzenia tych możliwości, poszłeś po najmniejszej lini oporu i zainstalowałeś win XP poniewasz "kumpel miał"? "zmusili mnie"?
Niechodzi o to że kradniesz, ja szanuje złodzieji. Zawód jak zawód, policaje też muszą coś robić.
Chodzi o to że niewidzisz nic w tym złego.
A w Polsce sytuacja wygląda makabrycznie - prawie 3 tys za photoshopa ?? jak chcę sobie porysować w domu raz na dwa miesiące to mam wydawać 3 średnie pensje ???? paranoja... (tylko proszę nie podawać argumentów ze mogę uruchomić GIMPa czy coś innego, bo uznam to za żart).
Pośmiałbym się razem z Tobą ale nierozumiem żartu.
Używanie GIMPa niejest pro, cool i trendy?
szczerze powiedziawszy moje zdanie jest takie ze oprogramowanie dla użytku domowego powinno być za darmo(nie mowie o grach, filmach czy muzyce) natomiast, gdy używamy go jako narzędzie do zarabiania pieniędzy powinno być odpłatne. niestety jest to wizja utopijna...
co rozróżnia "oprogramowanie dla użytku domowego" od gier?
dlaczego jedno powinno być za darmo a drugie nie?
czy gry w które grasz w domu są "oprogramowaniem dla użytku domowego"?
czyli w domu można kraść ale na ulicy czy w autobusie już nie?
Pisałbyś oprogramowanie mając w perspektywie wizje "darmowego" użytkowania twojego dzieła nad którym spędziłeś pare nocek zarwanych aby dopieścić je do ostatniego sazczegółu.
Co powiesz żonie: moze kupi to jakaś firma?
a co z kobietami, panny powinny być za "free"?
mogę je "poużywać" za darmo "bo mi się należy"? chodzą tak po ulicach porozbierane, kuszą niczym banery reklamowe.
kto mnie wtedy nazwie "gwałcicielem"?
gdy ojciec takiej panny odszczeli mi jaja to co mu powiem, "co twoje to moje a od mojego wara"?
Mam takie wrażenie że napisałem to na darmo. Masz już 25 lat więc światopogląd masz taki jaki jest, nie zmienisz go już. Napisze jeszcze raz:
Niechodzi o to że kradniesz.
Chodzi o to że niewidzisz nic w tym złego.
Offline
jakbyś zresztą nie zauważył M$ nie jest biedny
Microsoft jako taki nie jest biedny. Jak będzie jakiś rok stratny, to po prostu zwolni kilku zwykłych ludzi próbujących zarobić na swoje życie.
Offline
Rzeczywiście, Microsoft jest jedyną firmą na świecie, która w takiej sytuacji tak by postąpiła. Gdy inne, "dobre" firmy zaczynają przynosić straty, to zwiększają zatrudnienie wśród "zwykłych ludzi" o 100%, zwalniają wszystkich swoich szefów i w ogóle zaczynają zwalczać choroby na świecie i ratować wieloryby.
Offline
jak chcę sobie porysować w domu raz na dwa miesiące to mam wydawać 3 średnie pensje ????
Jak chcesz sobie porysowac raz na dwa miesiace to profesjonalne narzedzie jak photoshop naprawde swietnie sie do tego nadaje :/.
paranoja... (tylko proszę nie podawać argumentów ze mogę uruchomić GIMPa czy coś innego, bo uznam to za żart).
No racja. Przeciez kazdy program ktory nie kosztuje 3000zl to kpina i nie nadaje sie do porysowania raz na dwa miesiace. W takim powaznym celu nalezy uzywac tylko powaznego oprogramowania.
Używanie GIMPa niejest pro, cool i trendy?
Najwyrazniej. Kradziony photoshop ma wlasnych kultystow ktorzy namietnie powtarzaja jaki to on jest the best a reszta to syfff. L33t guys uzywaja tylko i wylacznie photoshopa, reszta jest dla cieniasow...
jak Cię proszę, nie wyskakuj z takim tekstem, że to jest taki mały pryszcz, ok? będziesz mógł tak mówić jak będziesz sam zarabiał, a nie jak Ci rodzice zafundują. zarób te 2300, o których mówisz, a potem zobaczymy czy tak chętnie wydasz kolejne pieniądze na Windowsa. jakbyś zresztą nie zauważył M$ nie jest biedny więc twoje "Każdy się tłumaczy, że za drogie. A dlaczego za drogie? Bo im to nie schodzi, a dlaczego nie schodzi bo pobierane jest to z internetu. I błędne koło." jest kompletnym bezsensem.
Znam wiele osob ktore stac by bylo na orginalnego windowsa a maja pirata. Nie zawsze jest to kwestia pieniedzy.
Offline
Microsoft jako taki nie jest biedny. Jak będzie jakiś rok stratny, to po prostu zwolni kilku zwykłych ludzi próbujących zarobić na swoje życie.
Stratny ??? Zastanawiam się kiedy wyprodukują multimedialne lodówki M$...
Pisałbyś oprogramowanie mając w perspektywie wizje "darmowego" użytkowania twojego dzieła nad którym spędziłeś pare nocek zarwanych aby dopieścić je do ostatniego sazczegółu.
A cóż to jest open source??? Jakoś tym ludziom jednak się opłaca.
kto mnie wtedy nazwie "gwałcicielem"?
Aleś wyskoczył... porównanie faktycznie na miejscu. Nazwij mnie jeszcze zbrodniarzem wojennym i powieś. Lepiej się poczujesz?
nazghoul napisał:jak chcę sobie porysować w domu raz na dwa miesiące to mam wydawać 3 średnie pensje ????
Jak chcesz sobie porysowac raz na dwa miesiace to profesjonalne narzedzie jak photoshop naprawde swietnie sie do tego nadaje :/.
Nie, nie nadaje się, najlepszy jest Paint. Jak chcesz wbić gwóźdź uderzasz pięścią czy wybierasz dobry młotek? Rysowałeś kiedyś na poważnie? Bo nie wydaje mi się...
nazghoul napisał:paranoja... (tylko proszę nie podawać argumentów ze mogę uruchomić GIMPa czy coś innego, bo uznam to za żart).
No racja. Przeciez kazdy program ktory nie kosztuje 3000zl to kpina i nie nadaje sie do porysowania raz na dwa miesiace. W takim powaznym celu nalezy uzywac tylko powaznego oprogramowania.
Nigdy tak nie twierdziłem. Jest sporo świetnego oprogramowania darmowego. Jednak jeśli chodzi o rzeczy naprawdę zaawansowane sprawa wygląda gorzej.
lankin napisał:Używanie GIMPa niejest pro, cool i trendy?
Najwyrazniej. Kradziony photoshop ma wlasnych kultystow ktorzy namietnie powtarzaja jaki to on jest the best a reszta to syfff. L33t guys uzywaja tylko i wylacznie photoshopa, reszta jest dla cieniasow...
Używałem naprawdę wielu narzędzi malarskich. Choćby Bauhaus Mirage, Pro Motion, wspomniany PS, Aura i wiele innych. Wciąż uważam że do pikselizowania najlepszy jest Amigowy Brillinace. Sprawa wygląda jednak kiepsko jeśli chcesz porysować wygodnie i szybko.
nazghoul napisał:jak Cię proszę, nie wyskakuj z takim tekstem, że to jest taki mały pryszcz, ok? będziesz mógł tak mówić jak będziesz sam zarabiał, a nie jak Ci rodzice zafundują. zarób te 2300, o których mówisz, a potem zobaczymy czy tak chętnie wydasz kolejne pieniądze na Windowsa. jakbyś zresztą nie zauważył M$ nie jest biedny więc twoje "Każdy się tłumaczy, że za drogie. A dlaczego za drogie? Bo im to nie schodzi, a dlaczego nie schodzi bo pobierane jest to z internetu. I błędne koło." jest kompletnym bezsensem.
Znam wiele osob ktore stac by bylo na orginalnego windowsa a maja pirata. Nie zawsze jest to kwestia pieniedzy.
Każdy musi wspierać Microsoft?
Cała sprawa rozbija się o to jaka jest sensowność takich akcji policyjnych. Rozumiem zwijanie kolesi, którzy zarabiają na piraceniu, bo to moim zdaniem jest nie fair. Jednak jak duża jest szkodliwość tego, że ściągniesz sobie empetrójkę i jej posłuchasz? Jeśli stwierdzisz : "kurde super!" i kupisz cały album, bo chciałbyś, żeby autor dalej coś robił... popieram. A jeśli nagrasz gdzieś, przesłuchasz raz i pójdzie w zapomnienie... kto na tym stracił? Autor bo zrobił gównianą muzykę i na niej nie zarobił? Żadna strata... Porównywanie userów p2p do złodziei... hmmm... ściągam, wypróbuję, pasuje - kupuję, dno - skasuję albo nagram, może bratu się spodoba i kupi? Najlepiej wszystko przeliczać na pieniądze...[shithappens]
Offline
hmmm... ściągam, wypróbuję, pasuje - kupuję, dno - skasuję albo nagram, może bratu się spodoba i kupi?
Koledzy, nie czarujmy rzeczywistości, jak to mawiają (jak zwykle beznadziejnie) nasi politycy.
Offline
lankin napisał:Pisałbyś oprogramowanie mając w perspektywie wizje "darmowego" użytkowania twojego dzieła nad którym spędziłeś pare nocek zarwanych aby dopieścić je do ostatniego sazczegółu.
A cóż to jest open source??? Jakoś tym ludziom jednak się opłaca.
nazghoul fajne porowanie OS do komercyjnych produktow. Rzeklbym nie na miejscu.
nazghoul napisał:jak chcę sobie porysować w domu raz na dwa miesiące to mam wydawać 3 średnie pensje ????
Jak chcesz sobie porysowac raz na dwa miesiace to profesjonalne narzedzie jak photoshop naprawde swietnie sie do tego nadaje :/.
Wiesz, jest cos takiego jak trial. No ale to problem instalowac na nowo co 30 dni. Nie wspomne o Corel Draw, elegancki zestaw za smieszne pieniadze.
Najwyrazniej. Kradziony photoshop ma wlasnych kultystow ktorzy namietnie powtarzaja jaki to on jest the best a reszta to syfff. L33t guys uzywaja tylko i wylacznie photoshopa, reszta jest dla cieniasow...
Nie oszukumy sie, PS jest najpopularniejszym programem tego typu. Do ktorego programu znajdziesz w internecie tyle tutoriali, pluginow itp? Niemal identycznie wyglada sprawa z 3DMax'em a sa przeciez inne programy tego typu.
Ech nie ma to jak wieczne narzekanie. A szczegolnie na to ze Windows drogi. Napisali "program" i teraz moga zadac za niego ile chca. Nikt ci nie nakazuje z niego kozystac, przeciez to nie jedyny system na rynku.
Co do mp3. Tak jak napisal Freeman. Ja sie moge tylko z tego cieszyc ze muzyka ktora slucham, jest legalnie za free do pobrania. Swoja droga format mp3 jest wlasnoscia Fraunhofer IIS, no chyba ze uzywacie darmowych zamiennikow
Offline
[cytuj]Pisałbyś oprogramowanie mając w perspektywie wizje "darmowego" użytkowania twojego dzieła nad którym spędziłeś pare nocek zarwanych aby dopieścić je do ostatniego sazczegółu. [/quote]
Avast, ADAware SE, Open Office, Gimp... To tylko kilka nazw.
Offline
nazghoul fajne porowanie OS do komercyjnych produktow. Rzeklbym nie na miejscu.
co w nim jest nie na miejscu? ile produktów OS jest lepszych od komercyjnych?
~Freeman: dlatego napisałem, iż jest to niestety wizja utopijna.
Skoro jesteście za płaceniem za dobra kultury to dlaczego używacie internetu? Dlaczego używacie czegoś co jest za darmo, dla wszystkich? Współtworzycie coś razem po prostu, aby tworzyć. A może ktoś wam płaci za pisanie postów, artykułów itd. i tworzenie tej wspólnej całości?
Offline
Chyba troche OT sie zrobil, a piraci i tak beda dopoki ceny produktow nie beda dopasowane do poziomu zarobkow ludzi (podobnie jak w innch sprawach np. kupowanie kradzionych towarow). Wracajac do komputerow, to nie wiem czy zainstalowany goly (bezplatny) linux kogos zadowala.
Offline
s0n1c napisał:nazghoul fajne porowanie OS do komercyjnych produktow. Rzeklbym nie na miejscu.
co w nim jest nie na miejscu? ile produktów OS jest lepszych od komercyjnych?
Co w nim nie na miejscu? A taki drobny szczegol, dotyczacy ideii oprogramowania. OS jest dla ludzi*, komercyjne dla zarobku/pieniedzy. A co do 2 czesci pytania, to nigdy tak nie napisalem. (* - uprasczajac)
Skoro jesteście za płaceniem za dobra kultury to dlaczego używacie internetu? Dlaczego używacie czegoś co jest za darmo, dla wszystkich? Współtworzycie coś razem po prostu, aby tworzyć. A może ktoś wam płaci za pisanie postów, artykułów itd. i tworzenie tej wspólnej całości?
Hmm... czyzby twoj podzial byl na rzeczy platne i darmowe?
Wiesz niestety jestem troche inny i kozystam z tych ktore sa dla mnie wygodniejsze, bardziej funkcjonalne. A jesli jest przy okazji darmowy, to jeszcze lepiej.
@songoku cena produktu zalezy tylko od tworcow. Niestety niewielu dostosowuje do poziomu zarobkow. (np. Opera jak jeszcze byla platna). A co do bezplatnych dystrybucji Linuxa... jeszcze nie widzialem golej dystrybucji przeznaczonej do uzytku domowego. No chyba ze mowisz o distro, wyspecjalizowanych do konkretnego uzytku.
Offline
Cena produktu nigdy nie zalezy tylko od tworcy. Zalezy od roznych czynnikow rynkowych (popyt, podaz, marketing, dystrybucja itd.) mowie tu o komercyjnych programach, nie jakichs freeware, czy napisanych w domu i rozpowszechnianych w celu zaprezentowania sie - rozreklamowania.
Co do linuxa, to chodzilo mi bardziej o to, ze w koncu sam cie nie zadowala, wgrywasz do niego wiele aplikacji, ktore sa platne, wiec juz nie robisz wszystkiego legalnie, np. gry, filmy, czy niektore animce, ktore kosztuja nie tyle co Ghost in the Shell.
Offline
~Freeman: dlatego napisałem, iż jest to niestety wizja utopijna.
To pisałeś zdaje się w innym poście, w tym, na który ja odpowiadałem, było chyba co innego.
Skoro jesteście za płaceniem za dobra kultury to dlaczego używacie internetu? Dlaczego używacie czegoś co jest za darmo, dla wszystkich? Współtworzycie coś razem po prostu, aby tworzyć. A może ktoś wam płaci za pisanie postów, artykułów itd. i tworzenie tej wspólnej całości?
Ty masz internet za darmo?
Offline
Offline
co w nim jest nie na miejscu? ile produktów OS jest lepszych od komercyjnych?
Od cholery i jeszcze troche
Co do linuxa, to chodzilo mi bardziej o to, ze w koncu sam cie nie zadowala, wgrywasz do niego wiele aplikacji, ktore sa platne, wiec juz nie robisz wszystkiego legalnie, np. gry, filmy, czy niektore animce, ktore kosztuja nie tyle co Ghost in the Shell.
Lol, stary dowiedz sie wpierw dopiero pozniej pisz takie brednie, U sibie na linuksie nie mam ani jednej platnej aplikacji, a Linuksa ma hohooh i jeszcze troche,wszystko czego mi potrzeba jest za darmo, a i w pirackie gry na Linuksie nie pograsz za bardzo
Ostatnio edytowany przez Saeroth (2006-12-01 15:27:36)
Offline
Sorry ze nie na temat, ale kieruje pytanko do m_jay, czemu mnie unikasz na gg,tlenie ?? odezwalbys sie na moje gg, moze jakas wymianka
Offline
Ehhh to co napisałem jest utopią i zdaję sobie z tego sprawę doskonale. Ale czy życie nie byłoby dzięki temu prostsze i ciekawsze ?
Nie, Internetu nie mam za darmo, za darmo mam jego zawartość, a Ty nie?
Zacytuję coś co doskonale pasuje do tej całej sytuacji: "Kto was jest bez grzechu niechaj pierwszy rzuci kamień". Jest tu KTOKOLWIEK kto ma absolutnie wszystko legalne? Więc przestańcie szaleć z tym świętym oburzeniem.
Offline
Lol, stary dowiedz sie wpierw dopiero pozniej pisz takie brednie, U sibie na linuksie nie mam ani jednej platnej aplikacji, a Linuksa ma hohooh i jeszcze troche,wszystko czego mi potrzeba jest za darmo, a i w pirackie gry na Linuksie nie pograsz za bardzo
Dlaczego nie pograsz? Przeciez mozna przekompilowac. Ja zrezygnowalem z Linuxa, poniewaz swojego czasu nie mozna bylo (i chyba nadal nie) korzystac z z dekodera sprzetowego dvd realteka.
Poza tym ~m_jay i ~Saeroth wszystkie gry, i programy macie oryginalne (jak wychodza nowe wersje to tez je od razu kupujecie), no to chyba malo na kompie spedzacie czasu.
Offline