Nie jesteś zalogowany.
Dodano napisy do Seisen Gakuin.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Skończyłem Sengoku Basarę (po 2 latach, lol). ;D Klik do 12 odcinka.
...
Offline
Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai: 07 - 08
Pozdrawiam
Offline
Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai: 09
Pozdrawiam
Offline
Dobra, żeby nie było, iż tylko Sagi coś działa.
Urusei Yatsura 096, 097, 098, 099 na sieci.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai: 10
Pozdrawiam
Offline
Tak z ciekawości i zapotrzebowania na wasze suby, czy w temacie Kaichou wa Maid-sama coś ruszyło?
Offline
Tak z ciekawości i zapotrzebowania na wasze suby, czy w temacie Kaichou wa Maid-sama coś ruszyło?
Całą swoją osobą popieram. Będziemy was dręczyć.
Offline
czy w temacie Kaichou wa Maid-sama coś ruszyło?
Tak, partycja na której znajdował się projekt uległa awarii i wszystko poszło się pasić. Aczkolwiek chyba nie takich informacji oczekiwaliście.
Offline
No takich z lekka dołujących informacji nie oczekiwałem, a skoro tyle czekałem to i jeszcze zaczekam na te kilka subków
(i dostane od razu synchro pod BD... marzyciel)
Offline
Tak, partycja na której znajdował się projekt uległa awarii i wszystko poszło się pasić. Aczkolwiek chyba nie takich informacji oczekiwaliście.
Ale mam nadzieję, że projekt z tego powodu nie zostanie porzucony i jednak będzie można zarchiwizować całą serię jako przetłumaczoną przez KA.
Offline
Beck: 22
Pozdrawiam
Offline
Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai: 11
Pozdrawiam
Offline
Drodzy państwo, stało się. Właśnie śmignęliśmy obok odcinka nr 100 dla Urusei Yatsura.
Na ANSI trafił kolejny czteropak z odcinkami 100, 101, 102 i 103.
Polecam zwłaszcza sto jedynkę, bo końcówka mnie osobiście powaliła na łopatki ze śmiechu. Jako przedsmak wrzucam screena (mam nadzieję, że nie poleci to jako pod pornografię męską ):
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Tuż przed długą wakacyjną przerwą po mojej stronie na ANSI trafiły napisy do Princess Lover! (2010). Czyli dwuodcinkowa OVA spod znaku +18.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Tuż przed długą wakacyjną przerwą po mojej stronie na ANSI trafiły napisy do Princess Lover! (2010). Czyli dwuodcinkowa OVA spod znaku +18.
Fajnie, że zrobiliście do tego napisy bo jednak jakąś tam fabułę to ma.
A tak odnośnie tej OVA to jeśli chodzi o stronę wizualną jest całkiem dobrze, ale poza tym już gorzej. Te dziewczyny (wielkocyckowe) lepiej wyglądają w ubraniu niż bez niego. No i główny bohater ma ciągle zakrytą twarz, a poza tym wydaje się starszy o kilka lat niż w serii TV. No i charakter ma inny.
Ale co ciekawe sławny seiyuu podstawia za niego głos (zresztą nie tylko w tym hentai).
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?sh … atorid=194
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-07-30 15:58:01)
Offline
slymsc napisał:Tuż przed długą wakacyjną przerwą po mojej stronie na ANSI trafiły napisy do Princess Lover! (2010). Czyli dwuodcinkowa OVA spod znaku +18.
Fajnie, że zrobiliście do tego napisy bo jednak jakąś tam fabułę to ma.
A tak odnośnie tej OVA to jeśli chodzi o stronę wizualną jest całkiem dobrze, ale poza tym już gorzej. Te dziewczyny (wielkocyckowe) lepiej wyglądają w ubraniu niż bez niego. No i główny bohater ma ciągle zakrytą twarz, a poza tym wydaje się starszy o kilka lat niż w serii TV. No i charakter ma inny.
Chyba oglądaliśmy dwa różne produkty. "Jakaś fabuła"? Streszczę ci ja pokrótce - "przedymać".
Przedymać ją w łazience.
Przedymać go w limuzynie.
Przedymać ją w bibliotece.
Przedymać ją/go w... (wstawcie, co wam pasuje).
Gdzie tu fabuła, która wyróżniałaby tą OVA od mu podobnych tworów? Chyba nie sugerujesz, że jest nią te nawiązanie do dzieł klasycznych typu "scena balkonowa". Fani serialu może będą się przy tym napalać, ale dla reszty to kolejny zwykły animu z "bzykaniem". Ani nie doszukiwałbym się tu głębszych pytań (no, może poza pytań dręczonych panią Linda Lovelace w znanym filmie z 1972 roku), ani przekroczenia jakichkolwiek granic wynikającej z konwencji tego typu filmów. Średniak powstały na podstawie gry / light novel jakich wiele. Jedyna różnica w tym, iż główna bohaterka pie... trzy po trzy nawet podczas stosunków, a durny "macho" nie potrafi jej skutecznie przed tym powstrzymać. Grafa też nie powala, bo design postaci ma pewne walory, ale co z tego jak jakieś to takie drętwe.
Intryguje mnie też ta twoja mania "braku twarzy partnera płci męskiej". Kurna, to jest jakiś wyznacznik jakości anime +18? Rozumiałbym, gdyby tu chodziło o yaoi, ale to jest typowy heterohentai, więc nie wiem, w czym to ci przeszkadza. To tylko kolejny przykład, że OVA nie odstaje od ustalonych schematów.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Chyba oglądaliśmy dwa różne produkty. "Jakaś fabuła"?
Są gorsze produkcje +18 pod tym względem.
ale dla reszty to kolejny zwykły animu z "bzykaniem".
Lecz jak pisałem strona wizualna była całkiem dobra.
Średniak powstały na podstawie gry / light novel jakich wiele.
Wiele anime powstaje na podstawie gier lecz niektóre są świetne. W przypadku Princess Lover tak nie było. Seria TV też była słaba.
Jedyna różnica w tym, iż główna bohaterka pie... trzy po trzy nawet podczas stosunków, a durny "macho" nie potrafi jej skutecznie przed tym powstrzymać.
Faktycznie to ciągłe gadanie (czyli nie piszczenie, ale po prostu gadanie) podczas seksu jest idiotyzmem. Lecz w wielu produkcjach to występuje. Zobacz chociażby taki gniot hentai jak Fault!!.
Intryguje mnie też ta twoja mania "braku twarzy partnera płci męskiej". Kurna, to jest jakiś wyznacznik jakości anime +18?
Napisałem to jako zwykłą ciekawostkę bo akurat w filmach to dosyć rzadkie. Natomiast w VN to w 90 procentach scenek ero główny bohater nie ma twarzy (najczęściej tak je konstruują żeby ominąć jego twarz).
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-07-30 21:51:09)
Offline
slymsc napisał:Intryguje mnie też ta twoja mania "braku twarzy partnera płci męskiej". Kurna, to jest jakiś wyznacznik jakości anime +18?
Napisałem to jako zwykłą ciekawostkę bo akurat w filmach to dosyć rzadkie. Natomiast w VN to w 90 procentach scenek ero główny bohater nie ma twarzy (najczęściej tak je konstruują żeby ominąć jego twarz).
No to teraz zastanów się chwilę i pomyśl, co taki zabieg (niepokazywanie twarzy ruchacza) ma na celu.
Offline
Dobra, a teraz dla ludzi, którzy nie rozumieją przesłania gifa. Otóż bóg bogów, Zeus, (którego gra Liam Nelson odtwórca roli Qui-Gon Jinna, rycerza Jedi będącego w stanie dla większego dobra działań na pograniczu Ciemnej Strony Mocy) zsyła na ludzi krwiożerczą bestię, zwaną Krakenem. Ów potwór ma za zadanie oczyścić świat z wszelkiego plugastwa i nikczemności.
Podsumowując, do Holandii pelargonie zbierać, a nie tłumaczyć, oglądać hetaice i rozwodzić się nad "dupą Maryny"
PS. Chociaż slymsc dobrze to podsumował, niemniej nie pozostaje bez winy, gdyż "karmi" młodzież i zboczeńców takimi plugastwami. Dobrze, że chociaż pedalskim pornobajek nie tłumaczy, przynajmniej nie zauważyłem
Offline