Nie jesteś zalogowany.
Świetny był też ten specjalny epek.
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
Nie nastawiajcie się że kolejny epek będzie taki jak ten. To już prawie koniec walki z sasorim, epek 26 to takie mocne zakończenie walki. Następny epek będzie trochę przegadany, a w następnych będzie roztrzygnięcie z deidarą i około 2 na zamknięcie wątku z Gaarą.
Offline
pewni tego że następny epek będzie jak 26 nie możemy być.
Ale nie zapominajmy że jeszcze nie było walki z Deidarą ,
a i w ostatnim odcinku nie było pokazanej walki Teamu Gai'a.
Offline
gdzieś dopiero 30 ep będzie zakończeniem tego sezonu
Offline
Ale wy narzekacie na tego Shippuudena. To jest typowa przypadłość Polaków, cały czas narzekają na coś. Najpierw narzekanie na niekończące się fillery (słuszne poniekąd) a teraz gdy wreszcie jest nowa seria narzekanie na nią. Cieszcie się z tego co macie bo zawsze może być gorzej (przykład fillery naruto czy te ostatnie w bleachu).
skarżycie na przedłużenia serii, a przecież większość tych dialogów była też w mandze. przecież całe Naruto też było przeciągane i przegadane o wiele więcej w tym anime gadania i wspomnień niż walki (np. walka z zabuzą i Haku na moście, walka sasuke i naruto z gaarą czy walka trzech saninów). tylko ze jakoś w pierwszej serii to wam nie przeszkadzało a teraz wszyscy się denerwują. Po prostu naruto już taki jest i taki będzie do końca. Więc nie narzekajcie zwłaszcze ze było kilka naprawdę świetnych scen walki. Nie narzekajcie bo nie jest źle a może być jeszcze gorzej.
BO MAMY POWODY K[ciach].
sry ale wk[ciach] mnie takie gadanie.
notka moderatora:
hamuj swój język, nie jesteś w oborze
następnym razem będzie ost
Ostatnio edytowany przez Suchy (2007-08-26 15:56:06)
Offline
Takie same powody jak przy pierwszej serii Naruto, która tak samo się ciągnęła. Pierwsza seria też była przegadana a animacja walki momentami też pozostawiała wiele do życzenia (np. przy masowej replikacji jak klony Naruto okładały Gaarę to moim zdaniem to wyglądało dużo gorzej niż te walki teamu Gaia). ale na zwykłe Naruto do czasu fillerów nikt nie narzekał. A Shippuuden jest na tym samym poziomie. Zgadza się ze trochę się ciągnie i jest trochę przegadany ale PIERWSZE NARUTO TEŻ TAKIE BYŁO. I wtedy nikt nie narzekał. Zresztą poczytajcie sobie mangę, też jest taka przedłużana i przegadana. PO PROSTU CAŁE NARUTO TAKIE JEST. Ja tylko dziwię się ze przy pierwszej serii nikt aż tak nie narzekał skoro jest to ten sam poziom.
Poza tym Shippuuden dopiero się zaczął dajcie mu szanse. Poczekajcie aż cały wątek z porwaniem Gaary się zakończy gdyż moim zdaniem nie powinno się oceniać po osobnych epkach będących wycięciem z całości. Jak pierwszy raz oglądałem i oceniałem w ten sposób Naruto to mi się zbytnio nie podobał. dopiero jak poczytałem mangę, spojrzałem na całość i jeszcze raz obejrzałem serię to doceniłem to anime. Tak samo jest z Shippuudenem. Poczekajcie i spokojnie obejrzyjcie cały wątek i oceńcie go w całości (ewentualnie poczytajcie mangę i porównajcie z anime). patrząc w ten sposób mamy trochę szerszy punkt widzenie i z pewnością dużo więcej satysfakcji z oglądania.
Offline
BO MAMY POWODY KURWA.
sry ale wkurwiło mnie takie gadanie.
Niby jakie?????????????????????????
W mandze lecą skracają wszystko z normalnych powodów. Według mnie narzekacie a prawda jest taka że nie macie powodów a to że sakura powtarzała ile ma jeszcze czasu jest w prawie każdym anime tego typu. Walka Gai co mieli pokazać tylko jak pojawia sie przeciwnik i tyle?? I co nic więcej. A Kekashi sensei otwiera długo oko bo pokazują go tylko momentami co się dzieje bo skupiają sie na walce z sasorim.
Ja was nie rozumiem mi się tam podoba choć jak już przeczytałem mange to nie ma tego napięcia to fakt! Ale jak ktoś nie czytał mangi to te odcinki są naprawde dobre. A wy narzekacie bo się wam nudzi.
Offline
Takie same powody jak przy pierwszej serii Naruto, która tak samo się ciągnęła. Pierwsza seria też była przegadana a animacja walki momentami też pozostawiała wiele do życzenia (np. przy masowej replikacji jak klony Naruto okładały Gaarę to moim zdaniem to wyglądało dużo gorzej niż te walki teamu Gaia). ale na zwykłe Naruto do czasu fillerów nikt nie narzekał. A Shippuuden jest na tym samym poziomie. Zgadza się ze trochę się ciągnie i jest trochę przegadany ale PIERWSZE NARUTO TEŻ TAKIE BYŁO. I wtedy nikt nie narzekał. Zresztą poczytajcie sobie mangę, też jest taka przedłużana i przegadana. PO PROSTU CAŁE NARUTO TAKIE JEST. Ja tylko dziwię się ze przy pierwszej serii nikt aż tak nie narzekał skoro jest to ten sam poziom.
Poza tym Shippuuden dopiero się zaczął dajcie mu szanse. Poczekajcie aż cały wątek z porwaniem Gaary się zakończy gdyż moim zdaniem nie powinno się oceniać po osobnych epkach będących wycięciem z całości. Jak pierwszy raz oglądałem i oceniałem w ten sposób Naruto to mi się zbytnio nie podobał. dopiero jak poczytałem mangę, spojrzałem na całość i jeszcze raz obejrzałem serię to doceniłem to anime. Tak samo jest z Shippuudenem. Poczekajcie i spokojnie obejrzyjcie cały wątek i oceńcie go w całości (ewentualnie poczytajcie mangę i porównajcie z anime). patrząc w ten sposób mamy trochę szerszy punkt widzenie i z pewnością dużo więcej satysfakcji z oglądania.
Przeczytałem pierwsze dwa zdania, do pierwszej serii jeszcze się ani razu nie przyczepiłem i nie przyczepie. A shipuudden przestałem oglądać, bo nie mam na to sił.
Offline
BO MAMY POWODY KURWA.
sry ale wkurwiło mnie takie gadanie.
Wolisz niekończącą się mantrę: A w Naruto to przynudzają, ile może trwać 3 min, etc
Post na poziomie naprawdę. Skoro nie masz nic do powiedzenie to przymknij facjatę.
~eme: a zauważyłeś że twoją wypowiedź można potraktować jako narzekanie na innych użytkowników (wniosek, też jesteś Polakiem):P, btw zaimponowałeś mi próbując rozmawiać z kimś na poziomie ~Guard, naprawdę sądzisz że to ma sens?
W końcu co do Shippuudena, zgadzam się że przynudzają, ale w specialu dali pokaz że umieją coś zrobić(walka i akompaniament momentami były bezbłędne), a w 26epku, że mają z czego robić(epek świetny)chociaż nie jestem do przodu z mangą liczę że anime dalej będzie raczej na poziomie: coś pod to co było w tym tygodniu, nie tydzień temu.
Ostatnio edytowany przez Franko (2007-08-24 21:08:10)
Offline
Rozczaruje cię, następny wątek będzie jeszcze bardziej przegadany. Dopiero trzeci i kolejne będą ciekawsze.
Offline
Ale wy narzekacie na tego Shippuudena. To jest typowa przypadłość Polaków, cały czas narzekają na coś. Najpierw narzekanie na niekończące się fillery (słuszne poniekąd) a teraz gdy wreszcie jest nowa seria narzekanie na nią. Cieszcie się z tego co macie bo zawsze może być gorzej (przykład fillery naruto czy te ostatnie w bleachu).
skarżycie na przedłużenia serii, a przecież większość tych dialogów była też w mandze. przecież całe Naruto też było przeciągane i przegadane o wiele więcej w tym anime gadania i wspomnień niż walki (np. walka z zabuzą i Haku na moście, walka sasuke i naruto z gaarą czy walka trzech saninów). tylko ze jakoś w pierwszej serii to wam nie przeszkadzało a teraz wszyscy się denerwują. Po prostu naruto już taki jest i taki będzie do końca. Więc nie narzekajcie zwłaszcze ze było kilka naprawdę świetnych scen walki. Nie narzekajcie bo nie jest źle a może być jeszcze gorzej.
przypomnij mi...w którym epku STAREJ seri jedna minuta rozmowy zajeła CAŁY ODCINEK?? XD thats unbefuckinliveable
Shippuuden ssie i zdania nie zmienie;) i would killed them all for sure za ten chłam co robią:)
Ostatnio edytowany przez khadzad (2007-08-24 21:22:54)
Offline
Myśle, że naruto straciło swój dawny urok z końcem 1 serii i tu wcale nie chodzi o to ze cały odcinek zajmuje rozmowa. Już nigdy to anime nie bedzie takie jak dawniej trzeba sie z tym niestety pogodzić:(
Ostatnio edytowany przez Cascader (2007-08-24 21:36:44)
Offline
Odcinek ciekawy, tylko te poświęcenie Sakury było troche z jej strony nielogiczne bo mogłaby pozwolić przebić babcię, rozwalić sasowiemu te pudełko z sercem, następnie uleczyć babcię i dac jej antoditum bo o ile sie nie myle to teraz obie potrzebują antidotum a mają jedną fiolkę. Wniosek: sakura nie przemyślała ruchu ^^ i skoro jest taką cwaną dziewczyną to czemu nigdy nie widziałem jej z kawarimi czy jakos tak?
a co do wymiany zdań to dodam swoje 3 grosze:
oglądam odcinek i wyrażam na forum swoją opinię o nim, skoro mi sie nie podobał to sorry ale nie moge nie narzekać. Jeden można przeżyć ale jak robi się seria "super wartkich odcinków" to to nie jest powód do radochy
a co do porownywania shippuudena do zwykłego to jest taki mały szczegół - o ile sie nie myle to większość oglądała przynajmniej po kilka odcinków dziennie (ja naprzykład sciągnąłem koło 70-ciu i zacząłem nałogowo oglądać jednocześnie sciągając nowe) i w takim tempie nie ma co patrzec na gadanine skoro wątek robi sie w kilka dni. W shippuudenie czekamy tydzien i nie zawsze jest sie czym cieszyć.
podobna sytuacja była również w zwykłym - ci co teraz nie są zadowoleni nawet fillerów nie oglądali. zaliczam się do nich. Shippuudena jednak oglądam bo warto przebrnąć przez pare nudynych momentów dla lepszych odcinków
ups, troche sie rozpisałem ^^'
Offline
Nie dość że długo czekamy to jeszcze "gówno" zobaczymy.[zly] Ja tylko czekam na ukończenie misji, może później się rozkręci. Musze zobaczyć te zmiany
Offline
BO MAMY POWODY KURWA.
Na przykład to, że Shippuuden to kolejna seria, a po kolejnej serii zawsze oczekuje się dużo więcej m.in. od kreski itd. Tymbardziej więcej się oczekuje gdy duuuża część pierwszej serii, to bezsensowne, denerwujące, żałosne fillery, które sięgają dna i nic więcej.
Ja tylko dziwię się ze przy pierwszej serii nikt aż tak nie narzekał skoro jest to ten sam poziom.
Dlatego ja się dziwię Tobie koleś, że Ty się dziwisz nam.
Ja już się boję następnej walki, bo pewnie będzie trwała przez kilkanaście odcinków znowu albo i więcej
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
A co to się będzie działo jak Naruto będzie walczył z Orochimaru... to pewnie każdy ogon będzie się pojawiał przez 5 odcinków. To samo będzie przy walkach z kolejnymi ziomami z Akatsuki m.in tym księdzem i tym drugim, to daje kolejne pole do popisu, żeby walka trwała mnóśtwo odcinków. A przy walce Sasuke z Deidara to juz w ogóle będzie przedłużanie.
END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER
END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER
END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER
END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER END OF SPOILER
Dlatego właśnie jest tyle narzekania. Mnie to też już powoli wpienia dlatego musiałem wyrazić swoją opinię.
Ostatnio edytowany przez gorczak (2007-08-25 11:58:43)
Offline
Ale przyznaję że 26 odcinek jest zajebisty Mam nadzieję że reszta będzie dorównywała
Offline
wlasnie... 26 rzadzi! nie uzywam takich slow jak pan powyzej tylko dlatego ze nie chce dostac osta ^^ Ale tak dobrego anime dawno nie widzialem... Takie Naruto naprawde chce sie ogladac ^^
Offline
Po co wy tu piszecie te spoilery?? Zalozcie sobie na to nowy temat.....
Offline
Po co wy tu piszecie te spoilery?? Zalozcie sobie na to nowy temat.....
Po to, żebyś się pytał...
Offline
Jamatano Orotchi napisał:Po co wy tu piszecie te spoilery?? Zalozcie sobie na to nowy temat.....
Po to, żebyś się pytał...
Nie no, w tym akurat ma rację. Mnie nie interesują spoilery o mandze...
Offline
przynajmniej są dobrze oznakowane, dzięki temu udało mi sie jakos przemoc i nie przeczytac
Offline