#1 2005-08-31 23:48:01

Suchy
Użytkownik
Skąd: Łódź (GTW)
Dołączył: przed 2004-07-25

Wybory prezydenckie

Witam..

Zapewnie nie wszyscy użytkownicy tego serwisu mogą już głosować, ale tych mogących też jest niemało.
Nie ma co ukrywać, że jest to ważny temat, gdyż dotyczy nas - Polaków.
Apeluję więc o poważny (bez głosowania "dla jaj") udział w wyborach i poważne podejście do wyboru prezydenta i posłów.
Przypominam, że Ci którzy nie głosują, nie powinni potem narzekać na sytuację w kraju, gdyż będzie to z ich strony beszczelne.
Jest okazja, że Wy możecie zadecydować co będzie dalej i jaka będzie sytuacja. Skorzystajcie z niej.

Ciekawi mnie na kogo oddacie słwoje głosy.
Nie komentujmy czyjegoś zdania, gdyż może to być drażliwy temat i skończyć się niepotrzebnymi sprzeczkami.

Ja osobiście oddaje głos na Donalda Tuska i posłów z PO.

Offline

#2 2005-08-31 23:58:13

Supprzem
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Myślę, że zagłosuje z Tuska no i PO ale irytuje mnie trochę ich program wyborczy i ta cała prpaganda wyborcza: damy wam to... i tamto... itp. Chcą dać coś z niczego. W kraju są kłopoty a oni dają więcej. Tak mi się widaje. Jednak na kogoś trzeba głosować.


mod-vs-spam.gif

Offline

#3 2005-09-01 00:02:35

Piter666
Użytkownik
Skąd: Gdynia
Dołączył: 2005-03-15

Odp: Wybory prezydenckie

Jeśli gdzieś na listach będzie lepper to moze liczyc na mój głos smile_big

EDIT:

TO NIE JEST ŻART smile_big:D:D:D

EDIT 2:

ja naprawdę nie żartuję, to jest spoko "eloo ziomal" - dawno sie tak nie ośmiałem jak wtedy gdy słuchałem jego wypowiedzi z trybuny sejmowej - chwała mu za to jezor ANDRZEJU możesz liczyć na mój głos smile_big / jesli oczywiscie bedzie mi sie chcialo ruszyc moje szanowne 4 litery na glosowanie jezor

Offline

#4 2005-09-01 00:13:08

Supprzem
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Kiepskie żarty. To powinno być zakazane:P;):D


mod-vs-spam.gif

Offline

#5 2005-09-01 00:39:19

marduk666
Użytkownik
Skąd: Otwock
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Tak jak w poprzdnich wyborach głosowałem na Olechowskiego z PO tak teraz na Tuska (też z PO jezor )

Offline

#6 2005-09-01 00:40:56

Suchy
Użytkownik
Skąd: Łódź (GTW)
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

A prosiłem o poważne potraktowanie tematu.

Offline

#7 2005-09-01 00:46:27

Wanderer
Użytkownik
Skąd: Kędzierzyn
Dołączył: 2004-12-06

Odp: Wybory prezydenckie

Widzę dużą zgodność w głosach. To się dołączę i powiem że też będę głosować na Tuska i PO. Prawdę mówiąc gdyby on nie brał udziału w wyborach to nie wiem czy poszedł bym do urny, bo reszta kandydatów jakoś nie budzi mojego zaufania oczkod


"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats

Offline

#8 2005-09-01 00:53:13

redskin
Użytkownik
Dołączył: 2005-08-14

Odp: Wybory prezydenckie

no cóż kandydat jak każdy inny(Lepper), chce żeby go wybrali i nic go więcej na ten czas nie obchodzi che che, a ja pomyśle nad Religą. :}

Offline

#9 2005-09-01 01:40:28

Dambo
Użytkownik
Skąd: Sosnowieś
Dołączył: 2005-05-01

Odp: Wybory prezydenckie

nie mam pojecia na kogo zaglosuje bo kandydata na prezydenta ani zadnej partii nie widze ale zrobie to na pewno to wszystko sa Ci sami ludzie co wczesniej a o Lepieju lepiej nie wspominac burakiem jest i nic wiecej ogolnie to nie ma na kogo glosowac i trzeba bedzie wybrac mniejsze zlo wszyscy to sa zlodzieje i klamcy w ladnym wdzianku ze sztucznym usmiechem mowiacy to co chcielibysmy slyszec zeby chociaz ktoras mlodziezowke dopuscili a tu echo o kaczorze i jego prawie dla sprawiedliwych nie mowie tak samo jak o faszystach z LPR bo tylko nerwy sobie czlowiek szarga wszyscy oni kloca sie miedzy soba jak ich pokazuja w szkielku ale poza kamerami to dobrzy koledzy robiacy miedzy soba takie interesy ze szkoda wspominac chyba trzeba bedzie emigrowac bo ja w kraju tak rzadzonym nie zamierzam siedziec

Offline

#10 2005-09-01 01:44:07

Supprzem
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Zgadzam się ale na kogoś trzeba zagłosować.


mod-vs-spam.gif

Offline

#11 2005-09-01 08:55:10

gracol
Użytkownik
Skąd: GTW
Dołączył: 2005-06-02

Odp: Wybory prezydenckie

Miałem napisaną długą rozprawkę na temat tego rocznych wyborów, ale w ostatniej chwili wszystko usunąłem i powstało to co czytasz. Nie ma sensu omawiać po kolei programów wyborczych, gdyż znajdziemy w nich ten sam kłamliwy bełkot, którym karmieni jesteśmy od lat. Będzie dobrze? - chyba tylko wtedy, kiedy ta banda złodziei dopuści młodzierz do władzy, zanim ta zdąży się zestarzeć i nasiąknąć nawykami starej kadry. Nie dobrze mi się robi kiedy słyszę hasła: "Wszystko dla Polski" "Polska to my" bla bla bla. Totalna hipokryzja. Chciałbym zobaczyć jak to wyglądać będzie rok po wyborach, a jak po 3 latach. Czy nie wydaje się wam śmiesznym to, że jesteśmy jedynym państwem w "nowej europie", które od 20 lat nie potrafi utrzymać grupy rządzącej? Faktycznie, bo i co tu utrzymywać. Gdzie jest taki drugi parlament, w którym zamiast profesjonalistów zasiadają przeedukowani kucharze, bokserzy, lekarze, "gwiazdy telewizji" itp., a nie wykształcona kierunkowo kadra. Po co był nam bum na kierunki administracyjne, kiedy i tak młodzież nie zostanie dopuszczona do władzy. A wiecie co jest najgorsze? Ze wschodem to my jeszcze możemy konkurować. Ha, jesteśmy przecież w NATO i UE! Ale zachód... Ostatnio rozmawiałem ze znajomymi z Włoch i Szkocji i smutno się robi kiedy słyszysz, że twój kraj jest pośmiewiskiem narodów. Na kogo kłosować? Powiem otwarcie JA nie zagłosuję na nikogo. I proszę nie wytykać mi braku prospołecznej postawy. Nie jestem hipokrytą i nie będę wybierał "mniejszego zła". Tego roczne wybory nie mają kandydata, który mógłby prezentować moją osobę (sic!). I patrząc przekrojowo na sytuację, przestaję się dziwić, że cała masa znajomych już opuściła ten kraj, a jeszcze wieeeelu się do tego przymierza.

Ps. Przepraszam za cynizm.
Ps. Tym tekstem nie chciałem nikogo urazić. Wyrażam po prostu SWÓJ pogląd na sprawę wyborów i sytuacji jak istnieje.

Offline

#12 2005-09-01 10:06:45

Yang
Użytkownik
Skąd: Chełmno
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Wybory, fajna rzecz, tylko czemu człowiek nie ma czego wybierać? Trzeba będzie się zastanowić, czy w ogóle warto iść do urny, bo jakikolwiek wybór by nie był i tak się trafi na populiste, który nie kieruje się dobrem narodu. Zresztą sam naród nie kieruje się swoim dobrem. Zresztą wystarczy popatrzeć na to co się dzieje. Ekonomiści mówią zmniejszyć podatki, unormować przepisy, a rząd odpowiada "nie, bo nie". A np takie zmniejszenie akcyzy na alkohol spowodowało zwiększenie wpływów z tego tytułu. A co by się stało jak by obniżono podatki? Albo unormowano przepisy, przez co by wszystko było jasne, mniej użędników by było potrzeba do obsługi podmiotów, ludzie by nie popełniali błędów, mniej kar by było, dla inwestorów by to był ciekawszy kraj. Poczekajmy jeszcze, może z czasem i wiedza będzie w cenie, a nie tylko krasomóstwo.

Offline

#13 2005-09-01 10:32:57

gracol
Użytkownik
Skąd: GTW
Dołączył: 2005-06-02

Odp: Wybory prezydenckie

Racja! Jakby na to nie patrzeć, nie należy upatrywać winy za istniejący stan rzeczy tylko i wyłącznie w politykach. Samo społeczeństwo jest skierowane tylko i wyłącznie na dbanie o własny interes. Przykładem może być zeszłoroczny projekt waloryzacji rent i emerytur. W ostatecznym rozrachunku przeciętny Kowalski straciłby na tym ok 10-11 zł, a wpływy do budżetu pozwoliłyby na wprowadzenie przynajmniej częściowego zmniejszenia deficytu i rozpoczęcie reformy finansów publicznych. Ale nasz pogląd jest taki: "Chcę mieć dobrze, ale te 10 zł zabieżcie komu innemu". I jak w takich warunkach stworzyć państwo dobrobytu?

Offline

#14 2005-09-01 11:18:07

Yang
Użytkownik
Skąd: Chełmno
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Akurat dla mnie to było oczywiste. Jakoś nikt nie lubi jak mu się zabiera. Ale obniżenie podatków spotkało by się z naprawde dobrym przyjęciem (bo wszyscy lubią płacić mniej) a wpływy by były większe, czyli można by łatać dziury. Jednak politycy są tak dalece niedoedukowani, że nie mogą sobie wyobrazić jak to jest "my każemy im płacić mniej a oni nam płacą więcej?". I niewierząc w to nie chcą do tego dopuścić. A jakby nie patrzeć, to normalni ludzie zapłacą mniej, a ci którzy kombinowali zapłacą więcej dla świętego spokoju. Obniżą akcyzję na paliwo, to ludzie nie będą mrówkami przyworzącymi paliwa od naszych wschodnich i południowych sąsiadów. Ale nie, państwo się domaga 2,4 złotego od każdego litra paliwa, więc jak tu nie kombinować i nie tworzyć "mafi paliwowych"? To się tak opłaca, że aż żal nieskożystać, no nie?
Generalnie rządzący nie muszą być alfami i omegami, bo nikt nie może być najlepszy we wszystkim. Jednak jeśli by chcieli słuchać swoich doradców, których by sobie dobrze dobierali, to z pewnością byśmy już mieli o wiele lepszą sytuację gospodarczą. Po prostu w naszym kraju drzemie potencjał, który skutecznie jest tłamszony. A przez kogo? Przez ignorantów, którym się wydaje że rozumieją co się do nich mówi.
Mam nadzieje że ludzie przejżą na oczy i w końcu przestaną wierzyć w bezsensowne kłamstwa przedwyborcze, bo inaczej się nie doczekamy rozsądnego programu i rozsądnych ludzi jako kandydatów.

Offline

#15 2005-09-02 04:11:56

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Ja nie bede glosowal bo niemam na kogo, nad tym dlaczego jest tak jak jest mozna by pisac i pisac... , niestety ludzie u wladzy musza wkoncu pojac ze ten kraj to nie wielkie koryto z ktorego trzeba zagarnac jak najwiecej dla siebie tylko ludzie w nim zyjacy. Jak tak dalej pojdzie w polsce zostana tylko starzy ludzie, bo mlodzi wyjada za praca za granice np jak ja jezor zyje sobie od ponad roku w UK i jest mi bardzo dobrze. Wiekszosc moich znajomych uciekla juz z polski i zgodnie twierdza ze nie wroca, bo to co sie w polsce dzieje jest NIENORMALNE moglbym napisac pare zdan jeszcze, ale ktos moglby sie poczuc urazony.


ara ara...

Offline

#16 2005-09-02 07:49:27

gracol
Użytkownik
Skąd: GTW
Dołączył: 2005-06-02

Odp: Wybory prezydenckie

> Akurat dla mnie to było oczywiste. Jakoś nikt nie lubi jak mu się zabiera

Kiedy pojawił się projekt obniżenia kwoty wolnej od opodatkowania to nie miałem nic przeciwko, chociaż to ja na tym bym owego czasu stracił - byłem ŚWIADOM na co pieniądze te mają być przeznaczone.

Co do akcyzy to można pominąć to milczeniem. Klasyczny worek bez dna, działający na zasadzie: nie mamy czym pokryć wydatków danego resortu, wrzucimy koszty w akcyzę jezor

> Generalnie rządzący nie muszą być alfami i omegami, bo nikt nie może
> być najlepszy we wszystkim. Jednak jeśli by chcieli słuchać swoich
> doradców, których by sobie dobrze dobierali, to z pewnością byśmy już
> mieli o wiele lepszą sytuację gospodarczą. Po prostu w naszym kraju
> drzemie potencjał, który skutecznie jest tłamszony. A przez kogo? Przez
> ignorantów, którym się wydaje że rozumieją co się do nich mówi.

Ależ to jest idealna charakterystyka naszego kraju. Brak wśród "klasy rządzącej" wykształconych w tym kierunku ludzi, rozumiejących zasady jakimi kieruje się gospodarka. A teraz mamy sytuację, że wybrany poseł/senator uczy się metodą prób i błędów.

> Mam nadzieje że ludzie przejżą na oczy i w końcu przestaną wierzyć w
> bezsensowne kłamstwa przedwyborcze, bo inaczej się nie doczekamy
> rozsądnego programu i rozsądnych ludzi jako kandydatów.

Wierzysz w to? Ja już się nie łudzę. Kraj, w którym na otwarcie swojej firmy trzeba czekać prawie 2 miesiące nie przedstawia sobą przede mną żadnych perspektyw.

Offline

#17 2005-09-02 10:44:29

Czarny
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2005-04-01

Odp: Wybory prezydenckie

A ja zaglosuje na Cimoszewicza. Powody:
- nie mam zastrzezen do tego jak wypelnial funkcje ministra
- jako byly minister spr zagranicznych ma dodatkowego plusa, bo praca prezydent w duzym stopniu polega na rezprezentowaniu kraju za granica.
- nie przepadam za prawica. Juz sie pogodzilem z tym, ze to oni beda mieli zdecydowana wiekszosc w parlamencie, a lewicowy prezydent moze przyblokuje co glupsze ustawy.
- Atak na osobe Cimoszewicza prowadzony przez prawice jest smieszny, a wrecz uwlaczajacy ludzkiej inteligencji. Co to za argument, ze Jego ojcec byl w wywiadzie wojskowym (czy urzedzie bezpieczenstwa) i zabijal ludzi. Przeciez nie glosuje na jego ojca!!! A to co wyskrobala przenajswietsza komisja uwazam za klamstwo. Dla mnie oczywistym jest ze Jarucka klamie (wszystko na to wskazuje), ale jak sie wykrzyczy ze Cimoszewicz to zlodziej, a potem cicho powie "a moze nie", to efekt zostaje. Prosze mnie nie zrozumiec zle, w polskich realich nie uwierze, ze ktorykolwiek z politykow jest krystalicznie czysty, nic nie nakradla, i nic nie kombinowal. Jednak zabranie sie za Cimoszewicza przez gwiazdki z komisji uwazam za nie fachowe. Tak na marginesie, czy ktos jeszcze pamieta czym na poczatku miala sie zajmowac komisja i ze projekty raportow byly juz przygotowane miesiace temu?
- podoba mi sie jego kampania prezydencka - wszyscy sa zmeczeni klutniami i przepychankami, wiec kandydat ktory jest ponad to ma spoleczne poparcie:)
- Podoba mi sie to co zrobil Olejniczak w SLD (wiem ze teoretycznie Cimoszewicz jest kandydatem niezaleznym:) ), i jestem gotow jeszcze raz im uwierzyc.

Offline

#18 2005-09-02 11:27:25

Suchy
Użytkownik
Skąd: Łódź (GTW)
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

No i widzę, że zamiast samych głosów wywiązała się tutaj dyskusja.
Zatem zabiorę głos.

Nikomu nie każę głosować.. nie ma takiego przymusu.
Uważam tylko, że późniejsze narzekanie takich osób jest beszczelnością.
Czyli jak ktoś nie chce głosować - nie ma sprawy, ale niech potem nie marudzi.

Macie zdecydowanie rację co do postawy społeczeństwa.. słusznie zauważono: "Dajcie więcej na to i to, ale nie z moich pieniędzy". Ponad to społeczeństwo samo nie wie czego chce.. raz głosują na partie lewicowe, raz na centrum, raz na prawicowe.

Załóżmy, że prezydent X i partia Y chcą na prawdę pomóc Polsce.
Pomijając już nawet fakt czy dana partia i rząd o zarysie danej partii chce coś zrobić czy nie, to jakby na to nie patrzeć za dużych szans na wprowadzenie zmian w czasie 4/5 lat, nie ma. Dlaczego? Z dwóch prozaicznych powodów. Otóż wszyscy myślą że te 4 lata dla sejmu i senatu oraz 5 dla prezydenta starczą do "naprawienia" sytuacji i oczekują cudów. Po tych 4 i 5 latach wyborcy zmieniają "ulubieńców", bo nie zrobili wielkiego cudu i w taki sposób dany rząd z partią/koalicją ma tylko 4/5 lat na poprawę sytuacji. Oczywiście jest to nie możliwe, gdyż taki okres czasu to za mało. Drugi powód to.. opozycja, która blokuje niektóre pomysły. Co z tego że (dajmy teoretycznie) prezydenturę wygra pan X, który chce pomóc krajowi, skoro jego partia będzie miała 35% mandatów, co jak wiemy nie starczy do wprowadzenia zmian, gdyż pozostałe 60% będzie przeciw tym zmianom (z czystej rywalizacji międzypartyjnej), a reszta się wstrzyma. Nawet w przypadku koalicji, moga być problemy z osiągnięciem ponad 50%. Nie należy też zapomnieć, że wiele zmian, które są raczej konieczne (np usunięcie Senatu) są mocno utrudniane przez.. konstytucje. Tak tak. W konstytucji jest wiele zapisów utrudniających wprowadzenie niektórych potrzebniejszych zmian. Między dość oczywistymi prawami i słusznymi pomysłami, są też "ukryte" zapisy które gwarantują "tym na górze" korzyści materialne i stołki (np zapis że musi być Senat i X posłów oraz Y senatorów). Trzeba by uchwalić nową, a jak wiecie to już nie jest takie łatwe, bo trzeba miec niemałe poparcie w głosach. Co z kolei jest problemem dla prezydenta i partii, o którym pisałem pare linijek temu. Chyba jedną z niewielu zmian, jakie są konieczne i są sanse na jej wprowadzenie to podatek liniowy.

Oczywiście w sytuacji, gdy dany prezydent i zwycięska partia (dajmy na to 35% mandatów) z powyższych przyczyn nie będą mogli wprowadzić planowanych reform i zmian na lepsze (ciągle teoretycznie zakładając, że chcieli to zrobić), to społeczeństwo palnie dwie głupoty: Pierwszą, którą będzie ogólna opinią że partia i prezydent nic nie zrobil i wszystkich oszukali. I drugą którą będzie zmiana prezydenta i partii po 4/5 latach i oczekiwanie na to, że kolejna partia w tak krótkim czasie zrobi z Polski gospodarczą Japonię.

Wniosek z tego jest taki, że to społeczeństwo powinno być aktywniejsze w życiu politycznym. Często się słyszy opinie, że "mnie polityka nie interesuje". To źle. Powinna interesować, gdyż ma kluczowy wpływ na to co się w kraju dzieje. Nikt nie mówi, że masz od razu kandydować, zmieniać ustawy i konstytucje. Ale zainteresuj się sytuacją. Nie tylko obecną, ale też tym co było wcześniej. Wyciągnij wnioski na podstawie własnych obserwacji, a nie hasełek innych, że oni tego nie zrobili, a ci zrobili tamto. Na podstawie własnych obserwacji wybierz na kogo oddasz głosy, a nie głos na osobę bo jest popularna, czy zabawna, bądź dla jaj. Trzeba cierpliwości i umiejętności spojrzenia z realnego punktu widzenia. Pomimo, że jest jakiś rząd X to nie zmieni każdej rzeczy ot tak - pstryk. Innymi słowy, to społeczeństwo musi w pierwszej kolejności dojrzeć politycznie, by politycy mogli coś zrobić. Dopiero w drugiej kolejności politycy musza zacząć działać, nie blokować reform, które uruchomił poprzedni rząd (jak to było tym razem).

P.S.
Piter666: Możesz głosować na kogo chcesz. Nie mniej gdy patrzę na treść twojego posta i na jego formę oraz styl, ręce mi opadają. Nie dlatego, że chcesz głosować na Lepera, ale dlatego, gdyż z tego postu (z jego formy i treści) wynika sposób w jaki do tego podchodzisz.

P.S.S.
Czarny: prosiłem same informacje, na kogo smile Np ja bym miał do powiedzenia w tym temacie (Cimoszewicza) także inne opinie, ale nie chce tego robić, gdyż takie sytuacje w 90% przypadków kończą się awanturą, a żadna ze stron nie da się przekonać i ślepo wierzy w swoje przekonania (nawet jak się wyłoży im to czarne na białym).

Offline

#19 2005-09-02 11:31:45

marduk666
Użytkownik
Skąd: Otwock
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Wybory prezydenckie

Ludziska to nie są wybory parlamentarne, taki prezydent to przedewszystkim osoba, która będzie reprezentowała nasz kraj przez najbliższe 5 lat i dlatego głosuję.
Pozdrawiam.

Offline

#20 2005-09-02 12:08:30

pieniacco
Użytkownik
Skąd: ulice san warszawisko
Dołączył: 2005-03-29

Odp: Wybory prezydenckie

W pierwszej rundzie mój głos ma Korwin-Mikke, bo jako jedyny nie obiecuje złotych gór, poza tym niski podatek liniowy, zniesienie ulg i świadczeń, zmniejszenie biurokracji itp itd mi się podoba. Jako jedyny prezentuje program gospodarczy, który jest prawicowy. Reszta lewicuje w mniejszym lub większym stopniu, nawet jeśli ich poglądy społeczne są prawicowe (to swoją drogą ciekawe). W drugiej rundzie, w zależności od tego kto będzie - jeśli Korwin-Mikke to wiadomo, jeśli Kaczyński vs Tusk albo Cimoszewicz vs Tusk - to Tusk. Jeśli Kaczyński vs Cimoszewicz to zakreślam obu, czyli bojkot:)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024