Nie jesteś zalogowany.
jak chcecie to mam w dwoch linkach 13snty EP na RS.com
Offline
Offline
Wie ktoś może, jak się ma anime do noweli? Mam dużą nadzieję, że powstanie druga seria.
Offline
Więc tak:
Anime kończy się na Volume #2 noveli, która ma 7 Volumes.
Być może zostanie to dokonczone w mandze (która podąża drogą noveli) lub w anime (na co baaaaaardzo liczę).
Horo <3 xDDD
Offline
Cóż mogę powiedzieć, to anime to dla mnie po prostu majstersztyk. W kresce zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Jedyny mankament, to tylko mała liczba odcinków, ale liczę na kontynuację serii:)
Offline
Widocznie, ten 7 odcinek, to będą jakieś wspomnienia, bądź przypomnienie, co sie dział, lub nie wnoszący nic do fabuły odcinek a zawierający informacje z odcinków od 1-6, ubogacając je.
Można to traktować, jak specjalne odcinki wydane m.in. do NANA czy Code Geass. Spokojnie można o obejrzeć po całej serii.
Osobiście uważam, że to głupia praktyka, lecz gdyby nazwali ten odcinek 13, lub specialem, to zmieniłoby patrzenie na ten precedens.
Ja osobiście, zmianie nazwy odcinków, a jak wyjdzie to cudo, to dodam, jako 13 Special, nie będzie mi nikt burzył zawartości płyty
Offline
Spokojnie daje temu anime extra ocene:) wg mnie jest b miłe i ciekawe,postacie są niesztampowe,kreska b fajna no i ta Horo postać poprostu extra >hmm zabijcie mnie ale to jest liśiczka< a nie wilk,coś pomotali Japończycy:)Oby dokręcili następne epki,bo szkoda takiego fajnego anime.
Offline
Jeszcze nie oglądałem tego anime, choć zapowiada się ciekawie.. czeka sobie spokojnie na dysku. Ale jak zajrzałem do tego tematu to stwierdziłem, że może komuś sie przyda serwerek z tą serią...
>> KLIK << Wszystkie 12 epków DDL. Ja pobrałem z tąd. Miłego oglądania
PS jest tam też trochę innych ciekawych rzeczy
Ostatnio edytowany przez Matyk_Hunter (2008-04-26 23:27:56)
Offline
Obejrzałam 1 odcinek,ściągam kolejne i uważam ze anime ma w sobie urok jakiego brakuję w innych tego gatunku,kreska,fabuła,muzyka,poprostu świetna:D
Offline
Po Wolf`s Rain (uznawanym przez wielu za wzór) jakoś nie spotkałem się z anime o wilkach.
Może nieuważny byłem, czy co?
Dlatego moją uwagę przykuł ten tytuł. Ba, dodatkowo się nim zainteresowałem, bo jest o połowę krótszy od WR oraz inaczej wydany niż zwykle.
Zastanowiło mnie: o co chodzi? Wydawanie serii bez jednego odcinka – 7?
Albo są szaleni, albo pewni, że serial odniesie sukces.
A ileż to razy słyszy się o tzw. „wyciętych scenach”, „innych zakończeniach”,
czy też „dodatkowych odcinkach typu „special””?
I jak to się ma, tzn, ten odcinek, do pozostałych 12 odcinków?
Zwłaszcza, że jest dokładnie w środku.
Oceńmy najpierw inne elementy tej serii.
Muzyka – zasadniczo 7/10. Lecz utwory: wprowadzający, ciepły i jednocześnie nostalgiczny oraz 2 utwory w tym „fujarki/flety” są naprawdę cudowne. Za te ostatnie podbijam na 8/10.
Mały minusik za ending, ale to szczegół
Graficznie nie jest źle, co prawda żadnych rewelacji, ale kreska jest poprawna i w miarę dokładna.
Nie skrzywdzę chyba jeśli dam 6,5/10.
Fabuła.
Pierwszy odcinek jest średnio interesujący. Może nie nudny, ale i też nie specjalnie wciągający.
Takie proste życie na wsi, jakiegoś tam handlarza. No tak, pomyślałem, 13 odcinków jak flaki z olejem prześlizgną się i na tym się skończy.
Otóż nie, powoli acz systematycznie serial nabiera rumieńców, mamy coraz to nowe wydarzenia, postacie, no i akcja nabiera tempa. A towarzyszy temu niezłej jakości muzyka.
Muszę przyznać, że historia nie jest jakaś bardzo tajemnicza, ale też i nie jest banalna.
Mamy naszego handlarza, mamy i też ładną dziewczynę...nie jedną.
Kilka słów o postaciach:
Lawrence jest co prawda trochę ograniczony wg mnie, ale po jakimś czasie przekonuję się do jego postaci. Chyba całkowicie lubię go pod koniec.
Za to jego towarzyszka Horo - to już zupełnie inna postać – ładna, w miarę mądra, posiada miły głos (taki dziewczęcy). Szkoda, że twórcy wyposażyli ją w ...sami zobaczcie. „Bez” byłaby super.
Inna postać – Nora – to już inna para kaloszy. Nie traktuję jej zbytnio poważnie, choć przez chwilę miałem pewne wrażenie, że twórcy „coś od niej chcą”. Na szczęści nic takiego się nie dzieje.
Postacie drugoplanowe – są, nawet liczni, głównie mężczyźni, stanowią pewnego rodzaju tło na którym „dzieje się” historia Horo i Lawrenca.
W sumie mało zaznaczeni, czego mi jednak było brak.
Niestety nie mogę zbyt dużo napisać, bo to grozi spojlerami, a tych chcę uniknąć.
Co w takim razie otrzymujemy?
Całkiem przyjemny serial, w którym (o dziwo!) nie ma przemocy jako takiej, a wszelkie spory rozwiązuje myślenie i targowanie się. To w bezmiarze dzisiejszych produkcji rzadkość.
Skłamałbym jednak, gdyżbym napisał, że w ogóle nie ma wątku sensacyjnego – jest i to całkiem dobrze pokazany. Momentami „lekko przerażający”.
Jako minus wziąłbym na cel ekonomię, która jakoś dziwnie do mnie nie dociera. Może nie kumam ich przeliczeń, ale cóż – nie na wszystkim można się znać. Przyzwyczajony do € i $ oraz pln, srebro i złoto do mnie nie przemawia. Twórcy powinni nad tym faktem jeszcze popracować.
Z kolei całkiem ciekawie pokazano miłość: zakazaną, platoniczną...
Widz, w tym wypadku ja, chciałbym to a dostaję tamto.
Uff, trochę mnie to zmęczyło – ale pozytywnie.
*Jak coś może zmęczyć pozytywnie? A sam nie wiem, tak napisałem, tak czuję...
I na ostatek:
Zupełnie niepotrzebnie wycinano odcinek 7, gdyż jest on integralną częścią całości.
Obejrzyjcie sobie całą serię raz bez niego, a potem z tym odcinkiem, a zobaczycie sami różnicę.
Niektórzy co prawda mówią, że tak naprawdę odcinków jest 12, a ten „7” to inaczej 6,5.
Bzdura!!!
Zakończenie sugeruje mi ciąg dalszy, czego nie miałbym za złe twórcom.
Zresztą, te 13 odcinków zdaje się być zapowiedzią kolejnych...
Tak to czasem bywa, że z pozornie nudnej serii rośnie coś, co zapada na długo w pamięć.
A zapada, uwierzą ci, którzy jeszcze nie widzieli.
Ocena ogólna 7,5/10.
Offline
Wg, mnie coś tak pięknego i wyrównanego dawno nie widziałem.
Poziom wysoki, kapitalny desing postaci.
Brak bohaterów-samobójców.
Za to wszystko logiczne, świat przedstawiony wygląda realistycznie!
Offline
Na animesuki potwierdzono, że będzie drugi sezon http://forums.animesuki.com/showpost.ph … count=2675
Offline
Mogli by nie robić 2 sezonu skończyło się na tych 13 epach i po co więcej
Offline
Offline
Mogli by nie robić 2 sezonu
skończyło się na tych 13 epach i po co więcej
Po co? Nie wiem jak ty...nie wiem jak inni ale ja jak polubię jakąś serię chcę zobaczyć jak się wszystko skończy. Np. W przypadku Spice and Wolf chcę wiedzieć czy Horo w końcu dotrze [o ile mnie pamięć nie myli] na północ, do miejsca swoich narodzin. xD
"Apa Apa Apapa!" - Apachai Hopachai
Offline
tutaj jest jeszcze duze pole do działania przy kontynuacji wiec nie widze przeszkod .
Lala, a vampire knight tez bys wolała, zeby nie robili ? ;>
Ostatnio edytowany przez turunks (2008-10-06 13:59:59)
Offline
Kontynuacja Spice and Wolf jak najbardziej wskazana.
Ciekawe tylko ile będzie nam dane na nią czekać...
Yami ni madoishi awarena kage yo... hito o kidutsukete otoshimete,
tsumi ni oboreshi gou no tama... ippen, shindemiru?
Offline
Ludzie, to anime samym openingiem mnie po prostu powaliło Anime "łyknąłem" na raz, zajęło mi to 4 godziny i teraz trochę żałuję :/ Ale cóż począć
A więc, kreska na bdb poziomie, styl rysowania jakoś utkwił mi w pamięci w mocno pozytywny sposób
Muzyka i ogólne efekty dźwiękowe wraz z głosami bohaterów oceniam na "Mniammmmmmmm" ^^. Fabuła też w porządku ze wskazaniem na drugą serię (słynna podróż na północ nie skończona). Ogólnie anime do obejrzenia praktycznie dla każdego, nie widzę żadnych przeciwwskazań dla ludzi preferujących romanse czy akcje po przygodę
jakoś nigdzie oficjalnego infa o drugim sezonie nie znalazłem, ale gdyby nie powstała można będzie uznać zakończenie za kiepski dowcip
Offline
Ludzie, to anime samym openingiem mnie po prostu powaliło
Anime "łyknąłem" na raz, zajęło mi to 4 godziny i teraz trochę żałuję :/ Ale cóż począć
[...]
o_O 13 odcinków jeden po 25 +/- min...w 4h? Nie no Wow.
"Apa Apa Apapa!" - Apachai Hopachai
Offline
ghostpl22 napisał:Ludzie, to anime samym openingiem mnie po prostu powaliło
Anime "łyknąłem" na raz, zajęło mi to 4 godziny i teraz trochę żałuję :/ Ale cóż począć
[...]
o_O 13 odcinków jeden po 25 +/- min...w 4h? Nie no Wow.
Da się - samego odcinka jest 20 minut, jeśli oglądał non-stop jeden po drugim i nie miał wtedy jeszcze odcinka 7 to wychodzi akurat 4h, nie ma co się czepiać szczegółów. Co do kontynuacji, to było bardziej niż pewne, że w końcu ją ujrzymy, pytanie było tylko kiedy. Fajnie, że już teraz są oznaki pracy nad nią. Mam nadzieje, że pojawi się już w sezonie zimowym, a jak nie, to pewnie przyjdzie nam poczekać na nią, aż do wiosny.
Offline