Nie jesteś zalogowany.
Obejrzałem tę serię wczoraj i zrobiła na mnie ogromne wrażenie. To narazie najsmutniejsze anime jakie oglądałem, jednak uważam że jest bardzo dobre. Wątek trzech straconych lat przypomina trochę Onegai Teacher, ale jest pokazany w całkowicie innym świetle. Dałbym ocenę 9/10 punktów. Prosiłbym o opinię na ten temat, ponieważ interesuje mnie jak inni odbierają anime tego typu.:)
Offline
Moja opinie o KGNE chyba wszyscy znają
Offline
Ja jestem stosunkowo nowy i niestety nie znam... możesz więc powiedziec co o tym myślisz??
Offline
powiem tyle: osobiscie nie spotkalem sie z negatywna opinia na temat KGNE mi sie podobalo
Offline
Moją tak samo jak Suchego zresztą nasze opinie są bardzo podobne
Offline
Mi też KGNE się podobało, jest całkiem niezłe, szczegłólnie pod względem fabuły, którą ciężko przewidzieć. Jednak po obejzeniu czułem lekki niedosyt, niby wszystko dobrze się skończyło, ale brakowało mi czegoś.
Offline
jest to moje ulubione anime z gatunku romance, dramat
Offline
Tego typu anime nie należy oglądać bez bliskiej osoby do której można się przytulić (czy tylko ja jestem tak uczuciowy?)
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Zatem prosze bardzo. Moja opinia brzmi następująca:
Anime to należy do mojej złotej trójki (czyli 3 najlepszych anime jakie widziałem w życiu) i widziałem je już 4 razy
Mimo iż oparte na grze z gatunku hentai to jedyna erotyka jaką tutaj znajdziemy wynika z namiętnych uczuć i występuje pobocznie (nie stanowi głównej częśći tego anime). Nie jest to pozycja gdzie główną role grają kawaii panienki czy też ecchi. Nie jest to też pozycja dla dzieci, lecz dla starszego widza.
Świetne połączenie jakże poważnych spraw z dobrą fabułą i szczyptą humoru (ale w odpowiednich momentach) dają bardzo dobry efekt. Myślę jednak, że najmocniejszą stroną jest tutaj po prostu historia jaką to anime opowiada. Temat miłości i związanych z nią innych uczuć oraz zachowań jest tutaj przedstawiony nieszablonowo i wręcz kapitalnie! Opowiada o miłości i o tym, że nie wszystko w życiu jest takie proste jak się wydaje.
Długo bym jeszcze pisał, ale chyba najłatwiej się przekonasz jak po prostu obejrzysz... POLECAM! (kurcze pisząc ten opis nabrałem ochoty by sobie jeszcze raz obejrzeć)
Offline
Dobre jeśli chodzi o radośniejsze momenty. Ale kiedy dodano smutne, to czar prysł na tyle że je skasowałem zanim całkowicie zgrałem. Pomimo że grafika jest dobra i animacja też. Jak i to że postacie miłe.
Offline
Na mnie naprawdę duże wrażenie zrobił film anime The Grave of The Fireflies (Grobowiec Świetlików). To było jedyne anime, przy którym łzy naprawdę pociekły mi po policzkach. Co prawda jest tam inny element miłosny, bo o miłości rodzeństwa i proszę nie porównywać jej do Onegai Twins. Wspaniale stworzona fabuła i narastający dramat. Poleciłbym jeszcze film Only Yesterday - wątek filmu kręci się wokół wspomnień głównej bohaterki i do końca nie wiemy, czy wreszcie zwycięży miłość. Końcowa muzyczka może się spodobać. Zresztą lubię japońskie fimy anime, bo do końca nic nie jest pewne. A czasami wręcz po obejrzeniu całego serialu właściwie nie ma jasnej odpowiedzi - tj. w Video Girl. Tylko 6 odc., ale jest zajefajniejsze od tego tutaj niby wzruszającego serialu. Mnie nie poruszył. Acha, w Video Girl w ostatnim odcinku jest mnóstwo krwi, nie żeby jakaś tam walka z dziecinnego Dragon Ball. Ale się leje lepiej niż w Elfen Lied. Ostatni odcinek jest mocno odstający od pięciu początkowych, które w zasadzie emanują humorem. No i zagrywkami miłosnymi
Offline
No mi też KGNE się podobało i zawsze wymieniam je w gronie moich ulubionych romansów wraz z Saikano, jendakże do mojej grubej trójki to ani jedno, ani drugie się nie zalicza. Czemu to anime jest takie dobre? Wikększość powodów podał chyba Suchy, co można streścić: niebanalna historia miłości, i w przeciwieństwe do wielu innych romansów, tu przedstawiona jest miłość naprawdę problematyczna i trudna. Polecam.:)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
No i teraz już jest git:D Ja czułem mniej więcej to samo co reszta... Choć ogólnie przepadam za anime w którym jest troche wiecej humoru to ta pozycja zajmuje u mnie bardzo wysokie miejsce. A co do VGA to sam serial 6-odcinkowy mnie bardzo zawiódł... jeśli chcesz wiedziec jak się skonczyło to przeczytaj sobie mange... składa się z 13-u tomów Video Girl Ai (anime opowiada tylko 2 pierwsze), dwa i pół tomu to Video Girl Len i jest jeszcze jedna historia zajmująca pół tomu VG Haruno bodajże... jesli mówisz że samo anime jest dla ciebie tak super (do fillipa75) to nawet sobie nie wyobrażam co byś powiedział po przeczytaniu tego. Dodam może że z mang jest to moja ulubiona pozycja (niestety mało ich czytałem).
Offline
Własnie skonczylem serie... anime jest przepiękne. Nie ukrywam, że od początku mi się spodobało ale końcówka była przepiękna [teraz mogą być spoilery, więc dla tych co nie oglądali lepiej niech nie czytają] Zakończenie moim zdaniem było wprost genialne cieszę się jak cholera że Narumi jednak został z Hayase i, że jednak powiedział w końcu prawde Haruce. Pewnie będe jedynym ale chciałbym zobaczyć kontynuacje [OVA] 2-3 odcinkowa w formie comedy. Chciałbym zobaczyć jak sobie radzi Takayuki z Hayase, i jeszcze raz zobaczyc całą 4 razem...
The Hate U Give Little Infants F*ck Everybody
Offline
anime świetne, jedo z tych, przy których miałem łzy w oczach... naprawdę polecam fanom dramatów..
Offline
Mhnie z początku sie bardzo podobało, potem juz tylko denerwowało przy ogladaniu, no i koniec mozna było przewidzieć.
Offline
Obejżałem KGNE i podobało mi sie jednak nic więcej. Dobra muzyka ładny rysunek ale niezajmuje u mnie jakiegos super miejsca ot poprostu solidna produkcja. NIewiem czym jest to spowodowane , może gdy to oglądalem byłem rozkojażony bądź chory. Za to na 1 miejscu pod względem romansu jest u mnie Onegai teacher którego normalnie kocham.
Offline
Mhnie z początku sie bardzo podobało, potem juz tylko denerwowało przy ogladaniu, no i koniec mozna było przewidzieć.
Mi właśnie odwrotnie ale chyba dlatego, że źle zrozumiałem początek. On się już dobiera do Haruki.. oni byli wtedy pełnoletni? Właśnie mi to podchodziło pod lolicon.
Jak minęło te kilka lat w anime to juz zaczęło mi się podobać a tak to wcześniej strrasznie mnie wkruzało.
Jak kiedyś już napisałem - zakończenie jest genialne. Jakby nie zostali ze sobą na koniec to chyba bym znienawidził to anime.
Offline
On się już dobiera do Haruki.. oni byli wtedy pełnoletni? Właśnie mi to podchodziło pod lolicon.
Heh, no bez przesady, o ile dobrze pamiętam to byli wtedy jakoś w II-III klasie liceum czyli 15-16 lat.. to już całkiem zdrowy wiek ;D
Offline
Anime osobiście bardzo mi się podobało. Historia opowiedziana nam w Anime potrafi na prawdę nie raz poruszyć. Przyznam, że zakończenie trochę mnie zaskoczyło, ale uważam je za dobre zakonczenie. Grafika tez moim zdaniem stoi na wysokim poziomie. Jest to jedna z bardziej poważnych pozycji jakie oglądałem.
Offline