Nie jesteś zalogowany.
Offline
Albo o dinozaurach?
Szkoda Anfo, jak reaktywujecie coś tam... dajcie znać .
Offline
A ja to co? Rzadko, bo rzadko ale jestem
Fatamorgana?
A na poważnie i do tematu... jakoś mi nie szkoda. Ot kolejny serwis o naszym hobby pada. Nigdy mi nie było z tego powodu przykro (podobna rzecz z magazynami). Z Anfo nie korzystałem, więc tym bardziej.
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
Albo o dinozaurach?
Szkoda Anfo, jak reaktywujecie coś tam... dajcie znać .
Jeszcze czego!
Ostatnio edytowany przez MistrzSztuki (2008-12-28 06:10:30)
Offline
Oj, biedna Izumi nie będzie miała co robić w domu i się potnie jeszcze
Offline
Oj, biedna Izumi nie będzie miała co robić w domu i się potnie jeszcze
Wiecie, troszkę przeginacie z najeżdżaniem na nią. To nie jej wina, że Anfo zamknięto więc proszę o zaprzestanie podobnych tekstów bo robi się to już niesmaczne.
"Chodź, poluj ze mną. Zostaw ból i bądź znowu wolny. Tu każdy czas jest teraźniejszością i wybór należy do ciebie. Wilki nie mają króla."
Offline
Wiecie, troszkę przeginacie z najeżdżaniem na nią. To nie jej wina, że Anfo zamknięto więc proszę o zaprzestanie podobnych tekstów bo robi się to już niesmaczne.
Nie, z jej powodu nie zamknięto anfo. Ale z jej powodu forum było tym, czym było. I dlatego cieszymy się, że forum zamknięto. Nie jest to tylko moje zdanie, ale Izumi miała przerost ambicji jako moderator. Chyba nikt z wypowiadających się nie powiedział: Dobrze, że anfo padło, bo BTM był zły. Tylko: Dobrze, że padło forum, bo Izumi była zła. Teraz można mnie na pal, chyba że istnieje wolność wypowiedzi.
Offline
Nikt Cię na pal bodzio nie nabije. Ja tu nie oceniam jakim moderatorem była Izumi. Wyrażam tylko swoje zdanie, że może by tak już przestać na nią najeżdżać bo co za dużo to nie zdrowo.
"Chodź, poluj ze mną. Zostaw ból i bądź znowu wolny. Tu każdy czas jest teraźniejszością i wybór należy do ciebie. Wilki nie mają króla."
Offline
Nikt Cię na pal bodzio nie nabije. Ja tu nie oceniam jakim moderatorem była Izumi. Wyrażam tylko swoje zdanie, że może by tak już przestać na nią najeżdżać bo co za dużo to nie zdrowo.
Racz zauważyć, że nie robią tego cały czas ci sami ludzie. Tylko inni zaczynają wyrażać swoją opinię. I są to, w znacznej części, ci, którzy na anfo przebywali, wypowiadali się, itd. Bo anfo rzeczywiście szkoda. Jako bazy subów, niedziałającego trackera itp. Skupiał ludzi ze światka hardsubów. Tylko moderacja popsuła to, co mogłoby jeszcze, zgodnie z życzeniami, trwać i kolejne pięć lat.
Ostatnio edytowany przez bodzio (2008-12-28 16:30:36)
Offline
Izumi jako mod zła nie była, lubiła tylko jak się przestrzega pewnych zasad:) Przez to niektóym nie odpowiadała. Wystarczy przypomnąc sobie, jak ktoś mieszał w bazie subów na anfo, ciekawe kto, i później miał do tego pretensje, że mu się zwróciło uwagę;)
Offline
Izumi jako mod zła nie była, lubiła tylko jak się przestrzega pewnych zasad:) Przez to niektóym nie odpowiadała. Wystarczy przypomnąc sobie, jak ktoś mieszał w bazie subów na anfo, ciekawe kto, i później miał do tego pretensje, że mu się zwróciło uwagę;)
Starfox, nie ośmieszaj się. Do dziś pamiętam, jak założyła temat specjalnie dla mnie i o mnie, po to tylko, by napisać, ze ma ze mnie 'lol' za mój komentarz do subów. To jest postawa dobrego moderatora? Nie kpij.
Owszem, Cieslak pousuwał wpisy, i co z tego? Nie było o tym w regulaminie. Pojawiło się dopiero po usunięciu ^^
To, że lecisz na wszystkie laski, to swoją drogą, ale weź się pohamuj
Ostatnio edytowany przez bodzio (2008-12-28 16:55:01)
Offline
Czy w tym założonym przez nią temacie użyła jakiś funkcji moda, żeby Cię ośmieszyć? Nie sądzę, założyłą to jako zwykły user i wyraziła swoje zdanie, że jesteś lolem. To, że jest modem upoważnia ją do tego, że nie może mieć swojego zdania?
Dostaliście możliwość dodawania subó do bazy, nikt nie mówił, że możecie coś z niej usuwać. A jak nie było powiedzianie, to trzeba się zapytać najpierw, a później kasować.
To jak się zachowuję na IRC-u lub na gg możesz sobie zachować dla siebie i nie pieprzyć głupoty, że dlatego ją bronię.
Offline
Czy w tym założonym przez nią temacie użyła jakiś funkcji moda, żeby Cię ośmieszyć? Nie sądzę, założyłą to jako zwykły user i wyraziła swoje zdanie, że jesteś lolem. To, że jest modem upoważnia ją do tego, że nie może mieć swojego zdania?
Znaczy, że można komuś jako user nawrzucać, a później tego kogoś zabanować (+ wywalić temat ) jako mod za odpowiedz? Albo jest się modem cały czas, albo jest się jeszcze jednym userem
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Nie wiem, jaki ty masz tam romansik z kimkolwiek, wiem za to, że jaką czułą strunę poruszyłem.
Nie, była modem i dlatego nie mogła sobie na to pozwolić. Zwłaszcza że nikt z samej grupy na mój komentarz nawet nie zareagował. A to oni, jako ci, którzy sub wydali, mogliby mieć jakieś ale.
Jesteś kolejnym człowiekiem z brakami w wychowaniu? Zasady netykiety stawiają sprawy jasno: nie przeklinamy. Poprzez taką wypowiedź, zabarwioną nutą wulgaryzmu, rysuje się obraz człowieka nie poważnego, dającego się ponieść emocjom. Trzeźwość sądu zdaje się być ci obca. Za przeklinanie należą ci się baty.
Offline
Gwiezdny Lisie, już się nie podlizuj. bodzio, nie dyskutuj z nim, bo to nowelas. I tak nie wygrasz, chyba że wypowiedziałby się tutaj Sagiri.
Offline
Izumi jako mod zła nie była, lubiła tylko jak się przestrzega pewnych zasad:)
Szkoda tylko, że sama ich nie przestrzegała. Hmm, chyba że nie przestrzegała ich jako user, więc jednak wszystko ok? A jako mod cierpiała na wybiórczą ślepotę? Bez żartów. Stare dobre powiedzenie mówi, że władzy wolno mniej, moderacja powinna dawać przykład, a nie flejmować razem z innymi...
W miarę dobrze moderacją na anfo zajmowała się, a przynajmniej z tego, co było widoczne, tylko jedna osoba i nie była to Izumi.
A z tymi wpisami trochę się, Starfoksie, wygłupiasz... tak jak na ansi można usuwać swoje napisy, tak i na anfo powinna była być możliwość usuwania swoich wpisów, to że później wprowadzono regulamin, na podstawie którego zostało to zabronione nie zmienia tego, że prawo nie działa wstecz i zbanowanie Cieślaka tbyło ostrym przegięciem.
Naprawdę szkoda, że całkiem dobry pomysł BTM-a, ważny dla całkiem sporej ilości ludzi serwis, zostanie zapamiętany bardzo źle, głównie przez cenzorskie zapędy jednej osoby. Ale cóż, bywa, takie życie.
Dajcie topikowi umrzeć w spokoju, bo trzeba będzie sobie zrobić koszulkę "Nie płakałem po anfo"...
pis.
Offline
Jako mod może wyrażać swoje zdanie, i je wyraziła o Tobie. Masz jej to za złe, zrozumiałe, w końcu napisała, co uważała na Twój temat(kilka osób się z tym zdaniem zgodziło;))
phenix: uważasz, ze powinna być, ale w tamtym czasie nie było. Przez tyle lat trwania bazy nikt nic nie usunął. No ale w końcu nadszedł ten czas. Bana dostał, uzasadnienie bana było, i tyle w temacie. Później już każdemu dokładnie mówiono, żeby nic nie kasował, żeby nie było niedopowiedzień, jak w tym przypadku.
Offline
Proponuję nie kłócić się o coś, co przestało istnieć. Kto się cieszy, ten się cieszy. Reszta może ubrać się na czarno albo co tam chce. Tylko nie wyciągajcie już starych brudów.
Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-12-28 17:51:35)
Offline
To, że nikt nie usuwał wcześniej nie jest usprawiedliwieniem dla bana Cieślaka.
Starfox - forum jest po to, żeby się wypowiadać, nawet wygłaszać własne zdanie na temat kogoś, ale co, jeśli to, co napisała Izumi o kimś go obraziło?
Co, zasada na podstawie: "napiszę co myślę, a reszta mnie j***e, bo nie obchodzi mnie, co ty uważasz, ważne, że ja tak uważam"?
Racja, nie wiem po co to ciągniecie.:D A teraz z wami jeszcze ja...
Ostatnio edytowany przez Hatake (2008-12-28 17:56:57)
Offline
Lisie, takie uzasadnienie to żadne uzasadnienie. Równie dobrze mógłbyś np. dostać bana tutaj z tekstem "nie podoba mi się awatar" - też uznałbyś to za dobrą moderatorską robotę? Celowo przejaskrawiam, ale może coś do ciebie dotrze.
Poza tym, Starfoksie, nikt nie miałby za złe wyrażenia opinii, ale dlaczego -tylko- ona mogła ją o kimś wyrazić, a już w drugą stronę kończyło się ostrzeżeniem/kasowaniem postów? Trochę to niepoważne, nie sądzisz? O kasowaniu postów w przypadku porażki w dyskusji nawet nie wspomnę, bo jak sobie przypominam te sytuacje, to przygnębienie ogarnia.
Ostatnio edytowany przez phenix (2008-12-28 17:58:09)
Offline