#6161 2016-05-09 14:08:05

wtas
Użytkownik
Skąd: Gorzów Wielkopolski / Poznań
Dołączył: 2011-09-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Areki-chan napisał:

Wiecie co, ja mam pomysł. Idealne rozwiązanie dla wszystkich.

Załóżmy coś jak polskie CR.

Będziemy tłumaczyć legalnie, będziemy na tym zarabiać, będziemy mogli sądzić onlajny. I wszyscy będą zadowoleni.

Świetny pomysł. Ile inwestujesz w to? Będzie chociaż na 1 licencje?

Ostatnio edytowany przez wtas (2016-05-09 14:08:58)

Offline

#6162 2016-05-09 14:08:59

DarkMnich
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2012-05-06

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nesbro napisał:
Kamiyan3991 napisał:

Apokalipsa rok w rok, a napisów i tłumaczy coraz więcej. Kappa.

Owszem, ale grupy umierają... Anime Garden, Dark Inquisition, Madao Way, Nędznicy, SM Front Robotniczy...

Ale my żyjemy baka Tylko wycofaliśmy się z tłumaczenia anime i wróciliśmy w pełni do Touhou, kiedyś może powrócimy do tłumaczenia anime.
Ale fakt faktem, cześć grupy została przy tym rozwiązana.


inGBAqE.png

Offline

#6163 2016-05-09 14:10:34

Areki-chan
Użytkownik
Skąd: [Hyouryuusha]
Dołączył: 2011-12-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

wtas napisał:

Świetny pomysł. Ile inwestujesz w to? Będzie chociaż na 1 licencje?

Ja? Nic. Rzuciłam rozwiązaniem, nie napisałam, że jest to wykonalne.
Chyba że komuś się chce rzeczywiście spróbować, ale wątpię.


wNXtFnr.jpg

Offline

#6164 2016-05-09 14:11:49

wtas
Użytkownik
Skąd: Gorzów Wielkopolski / Poznań
Dołączył: 2011-09-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

vodeon coś tam próbował z streamingiem anime.

Offline

#6165 2016-05-09 14:49:47

Raziz
Użytkownik
Skąd: Naglestad
Dołączył: 2015-04-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

To w końcu jaka jest stawka za surowy sub?
Nie możemy przecież dać się wycyckać.

Pokaż spoiler
89902595768231305135.jpg
Poniżej nie schodzę.


podpisq.png

Offline

#6166 2016-05-09 15:10:30

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Areki-chan napisał:

Ja? Nic. Rzuciłam rozwiązaniem, nie napisałam, że jest to wykonalne.
Chyba że komuś się chce rzeczywiście spróbować, ale wątpię.

Pokaż spoiler
Nha8Z3Z.jpg

Raziz napisał:

Nie możemy przecież dać się wycyckać.

Twoich raków to nawet za darmo by nie chcieli.


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#6167 2016-05-09 15:26:19

Cryla7
Użytkownik
Dołączył: 2013-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Areki-chan napisał:

Wiecie co, ja mam pomysł. Idealne rozwiązanie dla wszystkich.

Załóżmy coś jak polskie CR.

Będziemy tłumaczyć legalnie, będziemy na tym zarabiać, będziemy mogli sądzić onlajny. I wszyscy będą zadowoleni.

Ile kosztuje licencja na anime?
Ile osób chciałoby płacić za polskie suby? - Z tym będzie największy problem, według mnie nie ma na to po prostu w Polsce rynku.
Inna sprawa dogadać się z CR i otworzyć polski oddział. smile


TOwO6Uy.gif
Bez Białostocczyzny nie ma ojczyzny!

Offline

#6168 2016-05-09 15:35:16

dulu
Moderator
Dołączył: 2006-08-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Kamiyan3991 napisał:
Areki-chan napisał:

Ja? Nic. Rzuciłam rozwiązaniem, nie napisałam, że jest to wykonalne.
Chyba że komuś się chce rzeczywiście spróbować, ale wątpię.

Łał, to rzadkość, ale ciężko się z tobą teraz nie zgodzić. Areki, ty w ogóle zastanawiasz się nad tym, co piszesz? Czy po prostu walisz w klawiaturę?

Offline

#6169 2016-05-09 15:44:54

Areki-chan
Użytkownik
Skąd: [Hyouryuusha]
Dołączył: 2011-12-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

duluś, rzuciłam rozwiązaniem, żeby temat ruszył w końcu w innym kierunku niż zawsze. A że niewykonalne - cóż, przynajmniej możemy o tym pogadać.
Ale zobacz, Cryla ma rację. Dogadanie się z CR o polski oddział brzmi już całkiem realnie.


wNXtFnr.jpg

Offline

#6170 2016-05-09 15:49:55

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Tak, wyślemy do nich emisariuszy. Poziom absurdu w tym wątku sięgnął zenitu.


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#6171 2016-05-09 15:58:31

Areki-chan
Użytkownik
Skąd: [Hyouryuusha]
Dołączył: 2011-12-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Kamiyan3991 napisał:

Poziom absurdu w tym wątku sięgnął zenitu.

A dziękuję, staram się.


wNXtFnr.jpg

Offline

#6172 2016-05-09 16:11:45

Sacredus
Użytkownik
Skąd: Jinja-Temple
Dołączył: 2008-10-12

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Raz się zgodzę z Dulu.

Areki-chan napisał:

duluś, rzuciłam rozwiązaniem, żeby temat ruszył w końcu w innym kierunku niż zawsze. A że niewykonalne - cóż, przynajmniej możemy o tym pogadać.
Ale zobacz, Cryla ma rację. Dogadanie się z CR o polski oddział brzmi już całkiem realnie.

Czyli bezmyślnie nabazgrałaś byle co. Jedyne co wniósł do tematu, albo raczej ANSI w ogóle, to to, że ja, kami i dulu w czymś się zgodziliśmy.

Polski oddział CR też nie jest realny, bo za mało ludzi z naszego kraju ogląda tam ogląda, a co ważniejsze wykupiło u nich abonament - dlatego mają suby niemieckie, czy francuskie, a polskich raczej nigdy nie wprowadzą. I bądźmy szczerzy, dopóki są darmowe onliny, nikt nie będzie chciał płacić wysokiego abonamentu (jak na polskie warunki), żeby sobie parę bajek obejrzeć, a tydzień na darmowy epek też nie będą czekać - o reklamach nie wspominam, bo widać im nie przeszkadzają.

Ostatnio edytowany przez Sacredus (2016-05-09 16:13:07)

Offline

#6173 2016-05-09 16:28:24

123swistak
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-07-13

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Sacredus napisał:

dopóki są darmowe onliny, nikt nie będzie chciał płacić wysokiego abonamentu (jak na polskie warunki), żeby sobie parę bajek obejrzeć

Czy ja wiem czy nikt, nie mam pojęcia ile kosztuje crunchyroll jedynie co znalazłem to 7$ za miecha(ale tez nie chciało mi się dokładnie szukać), ale np ja bez problemu bym był w stanie płacić 12 euro miesięcznie(tyle co kosztuje abo do gier), żeby mieć dostęp do większości serii z dobrymi napisami jeszcze wiedząc, że wspieram tłumaczy za ich pracę.

Ostatnio edytowany przez 123swistak (2016-05-09 16:35:24)

Offline

#6174 2016-05-09 16:39:39

LordCrane
Użytkownik
Dołączył: 2008-04-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ja się czuję urażony, że nie dostałem tej niemoralnej propozycji na PW, pewnie dlatego że niby żyję, choć nie (swoją drogą genialnie podsumowane, sam bym tego lepiej nie ujął, trzeba zrobić baner na stronie' "Niby żywi, choć nie".

Ostatnio edytowany przez LordCrane (2016-05-09 16:39:51)

Offline

#6175 2016-05-09 16:43:10

Cryla7
Użytkownik
Dołączył: 2013-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

123swistak napisał:

Czy ja wiem czy nikt, nie mam pojęcia ile kosztuje crunchyroll jedynie co znalazłem to 7$ za miecha(ale tez nie chciało mi się dokładnie szukać), ale np ja bez problemu bym był w stanie płacić 12 euro miesięcznie(tyle co kosztuje abo do gier), żeby mieć dostęp do większości serii z dobrymi napisami jeszcze mając myśl, że wspieram tłumaczy za ich pracę.

Takich osób jak ty jest dosłownie garstka.
Tak samo jest z polskimi wydaniami anime, tego się nie opłaca, kiedyś może tak. Dziś "fandom" to dzieciaki, które chcą mieć wszystko za nic, bo im się należy.
Jeszcze ja wywodzę się z pokolenia, które wiedziało, że na wszystko trzeba zapracować. Dlatego fajnie było mieć coś na płycie, mieć fajna jakość, luksus.
Teraz dzieciak dostanie 100 zł od babci i przesra na *&^% wie co... Nie szanuje się kasy, trudu innych ludzi.
Stąd ludzie, którzy oglądają po polsku idą na online za free, a ci, którzy byłoby wstanie zapłacić mają gdzieś polskie suby i oglądają po angielsku.
Jedyną sensowną opcją, jaką wcześniej proponowałem to zrzutka na zlicencjonowanie jednego anime, wypuszczenie tego na płytkach lub do zakupu online plus wizyta po telewizjach, żeby to od nas kupili.


TOwO6Uy.gif
Bez Białostocczyzny nie ma ojczyzny!

Offline

#6176 2016-05-09 17:01:04

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

LordCrane napisał:

Ja się czuję urażony, że nie dostałem tej niemoralnej propozycji na PW, pewnie dlatego że niby żyję, choć nie (swoją drogą genialnie podsumowane, sam bym tego lepiej nie ujął, trzeba zrobić baner na stronie' "Niby żywi, choć nie".

Też nie dostałem, ale mam to w dupie. I uważam, że jestem tak samo żywy, jak 2 lata temu.  szalony


wladza1.png

Offline

#6177 2016-05-09 17:48:40

Eftar
Użytkownik
Dołączył: 2014-11-24

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Połowa ludu z buddą na czele zawsze ma jakieś ale... Jeżeli nie można nawet porozmawiać o abstrakcyjnym rozwiązaniu, to może w końcu zamknie się ten temat? Tylko płacz dot. onlajnów przerywany płaczem o to, że ktoś nie płacze o płacz dot. onlajnów. Nie znudziło się wam to?

Offline

#6178 2016-05-09 17:55:00

LordCrane
Użytkownik
Dołączył: 2008-04-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

bodzio napisał:
LordCrane napisał:

Ja się czuję urażony, że nie dostałem tej niemoralnej propozycji na PW, pewnie dlatego że niby żyję, choć nie (swoją drogą genialnie podsumowane, sam bym tego lepiej nie ujął, trzeba zrobić baner na stronie' "Niby żywi, choć nie".

Też nie dostałem, ale mam to w dupie. I uważam, że jestem tak samo żywy, jak 2 lata temu.  szalony

A może tak ci się tylko wydaje, a naprawdę jesteś niby żywy, choć martwy.

Offline

#6179 2016-05-09 18:20:37

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

LordCrane napisał:
bodzio napisał:
LordCrane napisał:

Ja się czuję urażony, że nie dostałem tej niemoralnej propozycji na PW, pewnie dlatego że niby żyję, choć nie (swoją drogą genialnie podsumowane, sam bym tego lepiej nie ujął, trzeba zrobić baner na stronie' "Niby żywi, choć nie".

Też nie dostałem, ale mam to w dupie. I uważam, że jestem tak samo żywy, jak 2 lata temu.  szalony

A może tak ci się tylko wydaje, a naprawdę jesteś niby żywy, choć martwy.

Damn, to by miało sens.  mruga


wladza1.png

Offline

#6180 2016-05-09 19:04:59

rsd93
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2016-01-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Cryla7 napisał:

Takich osób jak ty jest dosłownie garstka.
Tak samo jest z polskimi wydaniami anime, tego się nie opłaca, kiedyś może tak. Dziś "fandom" to dzieciaki, które chcą mieć wszystko za nic, bo im się należy.
Jeszcze ja wywodzę się z pokolenia, które wiedziało, że na wszystko trzeba zapracować. Dlatego fajnie było mieć coś na płycie, mieć fajna jakość, luksus.
Teraz dzieciak dostanie 100 zł od babci i przesra na *&^% wie co... Nie szanuje się kasy, trudu innych ludzi.
Stąd ludzie, którzy oglądają po polsku idą na online za free, a ci, którzy byłoby wstanie zapłacić mają gdzieś polskie suby i oglądają po angielsku.
Jedyną sensowną opcją, jaką wcześniej proponowałem to zrzutka na zlicencjonowanie jednego anime, wypuszczenie tego na płytkach lub do zakupu online plus wizyta po telewizjach, żeby to od nas kupili.

Moim skromnym zdaniem nie doceniacie dzieciaków, jak nawet rzadko obserwuje się streaming gier na np. twitch.tv to zobaczysz, że te dzieciaki z kieszonkowego wyciskają te 5$ na subskrypcje lub "donację" dla swojego ulubionego "youtubera". Dzieciaki które lubią oglądać chińskie bajki (a może nawet nie mogą bez nich żyć), ale nie miałyby do nich dostępu za darmo online (w końcu ile % wie że istnieje coś takiego jak nyaa itd. itp ) byłyby skłonne za to zapłacić.

Z odpowiednią kampanią skierowaną na dokładny rynek docelowy np. do rodziców, widzów itd., w końcu niszy może być tu naprawdę dużo jeśli chodzi o anime tylko trzeba zrobić dogłębną analizę. Statystyki onlajnów dużo mówią, po prostu nikt się za to nie zabrał, duże zagraniczne serwisy po prostu nawet nie biorą pod uwagę polski ze względu na to, że to nie jest sprawdzony rynek. Jakby netflix lub inne portale streamingowe płatne okazały się hitem w polsce, to właśnie te portale by się tym chwaliły na prawo i lewo, co tego typu portale by podchwyciły. Jednak pieniądze są duże i bez odpowiedniej analizy i / lub odpowiednich przesłanek nawet się tym nie zainteresują, a z naszej strony żadnej inicjatywy.

Odpowiednio kierując i konstruując taki portal streamingowy bezpośrednio na nasz rynek, czyli taki odpowiadający grupie docelowej, do której ma trafić, znacznie zwiększysz szansę na powodzenie takiego projektu. Niestety samo dodanie polskich napisów i przetłumaczenie nawigacji strony mogłoby znacznie obniżyć jej wartość na polskim rynku.

Za chwilę pojawią się głosy, że w polsce nikt za to nie zapłaci itd. prawda jest taka że dopiero raczkujemy w VOD, jednak stopniowo świadomość polaków się zmienia, firma która będzie się trzymała twardo, najwięcej na tym zarobi, a firmy  które się poddały / poddadzą po x czasie będą sobie pluły w brodę.

Zablokowanie tych pseudo polskich onlajnów to jest pstryknięcie palców, ale tylko w przypadku faktycznej sprzedaży tego typu usług w Polsce typu crunchyroll itd. nikt tak naprawdę nie mógłby się wycyckać tym, że przecież on tego nie udostępnia. Kontrolowanie anime online w polsce to byłaby tak naprawdę najprostsza sprawa, właściciele tych stron o inteligencji ameby spowodowanej wiekiem lub naiwnością, na samo zwykłe prawidłowo skonstruowane pismo prawnicze zamknęłyby stronę. Teraz tak się nie dzieje z jednego względu, nikogo to nie obchodzi - z wyjątkiem samych tłumaczy i osób postronnych.

PS: Gdybym miał być atakowany o związanie z tym projektem, informuje że miałem na myśli legalny portal streamingowy.
PS2: To jest tylko moja opinia, nie musicie się z nią zgadzać, jest oparta o pewne doświadczenie związane z prowadzeniem biznesu i obecnością na szkoleniach kilku dużych zagranicznych inwestorów.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024