Nie jesteś zalogowany.
Dysleksja, fuck yeah, uwielbiamy ten argument
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Offline
Pokaż spoiler
+1
Jak tutaj nic nie piszę, to aż musiałem się przemóc!
Ostatnio edytowany przez KieR (2013-01-14 20:29:21)
Offline
Dysleksja, fuck yeah, uwielbiamy ten argument
Dobra wymówka. Ale słyszałem lepsze:
- przez przypadek wrzuciłem/łam napisy przed korektą,
- wrzucałem/łam to późno w nocy.
@Marshal
+1
Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-01-14 20:38:28)
http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy
Offline
No to akurat też mnie wkurza, jak się jeden z drugim dysleksją zasłania. A jak im mówisz, że to lenistwo i niezwracanie uwagi, to się dysfunkcją mózgu zasłaniają. No ok, problemy z głową - to mnie przekonuje.
Dobra wymówka. Moje ulubione to:
- przez przypadek wrzuciłem/łam napisy przed korektą
To się akurat zdarza, sam poprawiłem kiedyś wypisane błędy na wersji beta (przed korektą) i wciepałem zadowolony na stronę, a tu mi następne wypisują i do tego jakieś takie znajome...
Ostatnio edytowany przez Urizithar (2013-01-14 20:39:12)
Offline
Pokaż spoiler
Niedouczony idiota który zna wszystkie reguły na pamięć i może je bez trudu wyrecytować a jak zaczyna pisać to pomiędzy obydwoma wyrazami nie widzi różnicy, bądź też dopiero jak się cofnie i spojrzy raz jeszcze to zauważy że przecież to się pisze inaczej. Jak już.
Poza tym co innego jak osoba się stara i czasami nie wszytko wyłapie, a co innego jak ma to wszystko gdzieś i nic nie poprawia. Jak chcecie, mogę zacząć wszystkie kolejne posty pisać bez poprawiania błędów przed wysłaniem, ciekawe ile z tego zrozumiecie.
Ostatnio edytowany przez paskud (2013-01-15 08:43:53)
Offline
Nawet z dysleksją w kilka lat da się wyuczyć pisać w miarę po ludzku. Sprawdzałem
Offline
Marsmall napisał:Pokaż spoilerNiedouczony idiota kury zna...
Wyjdź i nie wracaj.
(Każdy) niedouczony idiota (lubi macać) kury.
Wybaczcie, musiałem.
Ostatnio edytowany przez Besamir (2013-01-14 22:00:34)
Offline
paskud, przepisz całego Pana Tadeusza, to ci przejdzie.
Dysleksją lub inną dysfunkcją mogłeś się usprawiedliwiać, jak byłeś dzieciakiem. Teraz możesz makaron nawijać na uszy.
Im nowsze pokolenie, tym więcej analfabetów się rodzi. Już nie mówię o pornobajkach, ale sam Internet
wyżera resztki szarych komórek gimbusiarni
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Marsmall napisał:Pokaż spoilerNiedouczony idiota kury zna...
Kiedy myślałam, że argumentem o dysleksji dobiłeś do dna, i stwierdziłam, że nie będę ci odpisywać, bo leżącego się nie kopie, to ty jeszcze potrafisz zapukać od spodu.
Ty dulowaty userze!
Offline
Nie ma to jak ANSI, z wojny o online zmieniła się w wojnę o dysdebilizm.
Ostatnio edytowany przez kostek00 (2013-01-14 22:47:14)
Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud! xD
Offline
My tu gadamy o złodziejach ze stron online, a tymczasem złodziejstwo wkroczyło na ANSI.
Dlaczego nie dziwi mnie fakt, że przyszło od onlajnowych gimbusów?
http://animesub.info/szukaj.php?ID=47079 .
Ukradł przekład, zmienił pięć linijek i się pod tym podpisał.
Nie zmienił nawet nazw moich stylów...
Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-01-14 23:47:45)
http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy
Offline
My tu gadamy o złodziejach ze stron online, a tymczasem złodziejstwo wkroczyło na ANSI.
Dlaczego nie dziwi mnie fakt, że przyszło od onlajnowych gimbusów?
http://animesub.info/szukaj.php?ID=47079 .
Ukradł przekład, zmienił pięć linijek i się pod tym podpisał.
Też mi nowość. Ile razy moje napisy tak lądowały na ansi. Zgłoś moderacji, dulu się ucieszy, bo gnida narzeka na brak zajęcia.
Offline
Napisy zostały już usunięte. Jeżeli to zasługa moderacji, to dziękuję.
Jeżeli nie, to w najbliższych dniach będę musiał pilnie przyglądać się temu, co ludzie dodają na ANSI.
Pierwszy raz spotkałem się z tak wyrafinowanym chamstwem.
No ale cóż. Widać gimbaza z online przyzwyczaiła się już do kradzieży.
I niech mi ktoś teraz spróbuje powiedzieć, że strony z anime online "rozsławiają tłumaczy i działają na pożytek nasz i fandomu całego".
Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-01-15 00:07:18)
http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy
Offline
I niech mi ktoś teraz spróbuje powiedzieć, że strony z anime online "rozsławiają tłumaczy i działają na pożytek nasz i fandomu całego".
Rozsławiają anime. Tłumaczy zawsze wszyscy mają gdzieś, no ale nie żeby wam na tym zależało, przecież wam to zwisa.
Ostatnio edytowany przez Urizithar (2013-01-15 01:31:36)
Offline
Sledziu_w napisał:I niech mi ktoś teraz spróbuje powiedzieć, że strony z anime online "rozsławiają tłumaczy i działają na pożytek nasz i fandomu całego".
Rozsławiają anime. Tłumaczy zawsze wszyscy mają gdzieś, no ale nie żeby wam na tym zależało, przecież wam to zwisa.
Mów za siebie. U mnie, mimo upływu lat, nadal prężnie i z wigorem.
A żeby wyło w temacie.
Ja bym takich (wstawcie sobie kogo chcecie) za jaja i na latarnię!
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
paskud, przepisz całego Pana Tadeusza, to ci przejdzie.
Dysleksją lub inną dysfunkcją mogłeś się usprawiedliwiać, jak byłeś dzieciakiem. Teraz możesz makaron nawijać na uszy.
Im nowsze pokolenie, tym więcej analfabetów się rodzi. Już nie mówię o pornobajkach, ale sam Internet
wyżera resztki szarych komórek gimbusiarni
Tą wypowiedziom ukazałeś jakim jesteś ignorantem na temat biologi i chorób i że wypowiadasz się na temat o którym jak zwykle nic nie wiesz. Prawdziwa dysleksja, a nie wymówka gimnazjalisty jest to schorzenie które powoduje że dana osoba w momencie pisania myli, gubi litery pomimo że zna bardzo dobrze co jak się pisze, a także jak sprawdza tekst to niekiedy patrzy np. na takie "kury" zamiast "który" i mając w myślach cały czas brzmienie docelowe tekstu nie widzi pomiędzy tymi dwoma wyrazami różnicy (czy ta k błędne słowo jak by było prawdziwe) - i owszem mogę przepisać Pana Tadeusza nawet z pięć razy i tak nic tego nie zmieni że od czasu do czasu robił błędy (i tak robię ich znacznie mniej niż kiedyś - tak jak powiedział Sir_Ace można dzięki ciężkiej pracy zredukować znacznie ilość ich, ale nigdy nie będzie się pisało bezbłędnie).
[Edit.] A i jeszcze dyslektycy którzy mają naprawdę to schorzenie postrzegają świat w nieco inny sposób niż zwykli ludzie - to co niekiedy dla zwykłego człowieka człowieka jest zrozumiałe dla nich nie i na odwrót (dlatego spora część wielkich matematyków miała ją - dzięki temu dostrzegali pewne zależności w wzorach której inni nie widzieli). I dla tego zdarza mi się pisać krótkie zdania których znaczenia dla mnie jest oczywiste, a inni się w nich gubią - dlatego też zazwyczaj się tak rozpisuję aby wyjaśnić o co mi chodzi jak najdokładniej.
[/edit.]
Poza tym jeśli nie widzicie różnicy pomiędzy osobą która robiąc błędy stara się je wszystkie po wychwytywać i niestety co pewien czas parę się ostanie, a osobą która uważa stwierdzenie o dysleksji jako usprawiedliwienie i przyzwolenie pisać z masą byków -> "mam dysleksje więc się ode mnie odwalcie, mam prawo pisać z błędami" - To pozostaje mi jedynie wam współczuć.
Wracając do tematu dyskusji:
paskud napisał:Marsmall napisał:Pokaż spoilerNiedouczony idiota kury zna...
Kiedy myślałam, że argumentem o dysleksji dobiłeś do dna, i stwierdziłam, że nie będę ci odpisywać, bo leżącego się nie kopie, to ty jeszcze potrafisz zapukać od spodu.
cała przyjemność po mojej stronie, zrobię wszystko aby cię zadowolić i abyś się nie nudziła, tak więc:
*puk puk* Dzień dobry, Wacław jestem
Pierwszy raz spotkałem się z tak wyrafinowanym chamstwem.
No ale cóż. Widać gimbaza z online przyzwyczaiła się już do kradzieży.
Muszę cię rozczarować takie coś bywa na ANSI od wielu lat i nie wiadomo w którą to stronę emigruje. Bo równie dobrze można powiedzieć że gimbaza która została na czymś takim (na takowej kradzieży) na ANSI i z niego wykopana przeniosła się anime online aby tam rozwinąć swe skrzydła. <- obie wersje równie prawdopodobne bez jednoznacznych dowodów, gdzie był tego początek.
I niech mi ktoś teraz spróbuje powiedzieć, że strony z anime online "rozsławiają tłumaczy i działają na pożytek nasz i fandomu całego".
Wedle życzenia: "Anime online rozsławiają tłumaczy jak również fandom cały (czyli działają na ich pożytek) poprzez pokazywanie ich dzieł (napisów) wtopionych już w odcinek anime tak, że widz nie musi nic przy nim majstrować - tylko odpala odcinek i po załadowaniu ogląda."
Zadowolony?
Rozsławiają anime. Tłumaczy zawsze wszyscy mają gdzieś, no ale nie żeby wam na tym zależało, przecież wam to zwisa.
Drogi Urizithar w powiedzeniu jest "zwisa i powiewa"
A co do tego że oglądanie online jest bez sensu i lepiej ściągać odcinki na dysk. Nie każdy niestety tak może, znam sporo osób które maja np. internet radiowy (który jest jedyną opcją w miejscu gdzie mieszkają) gdzie to przypada 1 ip na cały blok, więc ściąganie z ddl odpada bez konta premium, a torrenty mają polokowane (taki dziwny wymysł dostawcy który poparła większość mieszańców), podobna sytuacja jest dość często gdy się studiuje i mieszka w akademiku. Owszem w dzisiejszych czasach można spokojnie kupić sobie np. od play internet i dzięki niemu ściągać porno bajki, ale przy nim płacisz za daną ilość GB jaką możesz ściągnąć - płacić dodatkowo za internet aby ściągać nielegalne anime trochę mija się z celem. W takim wypadku właśnie najlepszą opcją jest anime online, którego notabene jakość nie jest już taka zła jak się ogląda w HD.
Kolejnym jego plusem jest to że gdy ma się słabe łącze internetowe a nie zależy ci przy okazji na jakości to taki 1 odcinek zajmuje wtedy naprawdę niewiele i się błyskawicznie ściąga (przy zwykłym ściąganiu ang./raw odcinku jego min waga zazwyczaj oscyluje w granicach 250-300MB).
A i do tego gdy się obejrzy już daną serię nie dosięgają widza rozterki czy wywalić wszystkie odcinki czy też zostawić je aby obejrzeć jeszcze raz za jakiś czas (bo zazwyczaj torrenty po pewnym czasie od zakończenia serii zaczynają zdychać [brak Seed'ów).
Ostatnio edytowany przez paskud (2013-01-15 10:12:33)
Offline
Owszem w dzisiejszych czasach można spokojnie kupić sobie np. od play internet i dzięki niemu ściągać porno bajki, ale przy nim płacisz za daną ilość GB jaką możesz ściągnąć - płacić dodatkowo za internet aby ściągać nielegalne anime trochę mija się z celem. W takim wypadku właśnie najlepszą opcją jest anime online, którego notabene jakość nie jest już taka zła jak się ogląda w HD.
A co? Play ma jakąś promocję i nie nalicza transferu za oglądanie bajek łonlajn?
Offline
A to widzieliście: "dzięki za napisy;) pozdrawiają dzieci z shindena ". Komentarz do Chaos;Head ep12. Banan gwarantowany xD.
Ostatnio edytowany przez Hunter Killer (2013-01-15 10:01:33)
Offline
@Camizi czytaj uważnie - napisałem chyba dość wyraźnie (w moim mniemaniu), że mija się z celem kupować dodatkowy internet (mając radiowy/z akademika) np. w play aby przydzielony transfer później przyszykować na ściąganie bajek. A jak ogląda się online nie potrzebne są te koszty bo serwisy na których te anime jest nie ma limitów typu 1 połączenie z 1 ip - może wiele osób oglądać treści od nich bez jakiś większych problemów.
Podsumowując w tamtej wypowiedzi chodziło o to że taka osoba ma do wyboru albo oglądać online na swoim obecnym łączu albo też dokupić coś jedynie dla tych bajek.
Offline