Nie jesteś zalogowany.
sam przyznales ze zginoles kilanascie razy na normalu
Nic takiego nie napisałem.
Trzeba tez pamiętać, że to H&S więc gra polega na ciągłym łupaniu masy przeciwników i zdobywaniu przedmiotów.
Fabuła nie jest tutaj priorytetem chociaż zawsze fajnie jak jakaś kampania jest.
Prawda, ale fabuła była mimo wszystko lepsza niż w Diablo 2. Wymieniłem wiele wad Diablo 3 w porównaniu z Diablo 2. Skoro gra polega na łupaniu masy przeciwników i zdobywaniu przedmiotów to głupotą twórców jest robić jakąś pseudo ambitną i mega dramatyczną fabułę.
Klimat Diablo 2 o wiele bardziej mi odpowiadał.
To samo odnośnie przedmiotów, misji i krain (i jak pisałem poziomów trudności).
Offline
Jak juz bot odgrzebal to przy okazji gra ktos w nowym sezonie ?
ara ara...
Offline
Jak juz bot odgrzebal to przy okazji gra ktos w nowym sezonie ?
Bez parcia na liczby. Ot co.
Offline
Kilgur napisał:Jak juz bot odgrzebal to przy okazji gra ktos w nowym sezonie ?
Bez parcia na liczby. Ot co.
Diablo 3 jest to gra na 2-3 tygodnie i potem się zapomina do kolejnego sezonu. W tym poprzednim sezonie dobiłem do 700 paragonu i umarłem z nudów. Czuję, że w tym będzie podobnie. Bez parcia na liczby? :>
Offline
ja mam nadzieje na 80h played w tym sezonie
ara ara...
Offline
Ja tylko ukończyłem jeden raz część fabularną gry (i to jedną postacią). Potem mi się odechciało bo dużo gorsze od Diablo 2 pod względem klimatu.
Gra polegająca na wykonywaniu samych misji, czyli walki dla walk, zazwyczaj mnie nie wciąga.
Offline
Eftar napisał:Kilgur napisał:Jak juz bot odgrzebal to przy okazji gra ktos w nowym sezonie ?
Bez parcia na liczby. Ot co.
Diablo 3 jest to gra na 2-3 tygodnie i potem się zapomina do kolejnego sezonu. W tym poprzednim sezonie dobiłem do 700 paragonu i umarłem z nudów. Czuję, że w tym będzie podobnie. Bez parcia na liczby? :>
Tu masz rację, ale większość nie patrzy na paragon. Liczy się ranking. Przez to odpuściłem grę, ponieważ na publicu bez jedynego-słusznego-buildu bez zastanowienia wywalali. Jeżeli ktoś z forum chce pograć dla zabawy, to mogę pomóc.
Offline
Jeśli ktoś szuka wyzwania polecam path of exile. W szczególności sezonowe hc. Diablo 3 to zło. Gra jest przeznaczona dla sobotnich graczy i wieje nudą na kilometr.
Offline
Tu masz rację, ale większość nie patrzy na paragon. Liczy się ranking. Przez to odpuściłem grę, ponieważ na publicu bez jedynego-słusznego-buildu bez zastanowienia wywalali. Jeżeli ktoś z forum chce pograć dla zabawy, to mogę pomóc.
Zadziwiaja mnie ludzie ktorzy graja public games i narzekaja na to co tam sie dzieje Przeciez wiadomo jak takie tryby dzialaja -> wymagania x4 wyzsze niz poziom trudnosci wymagany do zrobienia
Ja tam wymagan wielkich nie mam do ludzi z ktorymi gram, wystarczy ze potrafia grac, jednak public games nie gram wogole bo tam 70% to warzywa. Unikam jednak jak ognia ludzi co szukaja tylko "never ending" boosta i nie potrafia grac np. graja jakims buildem z dupy ktory nie robi dmg
Jak ktos lubi grac dziwnymi buildami dla "zabawy" moze to rownie dobrze robic solo
Nawet z ludzmi z klanu co tak graja nie gram, a znam paru
dla mnie to poprostu meka i wole solo grac niz z takimi ludzmi
Jeśli ktoś szuka wyzwania polecam path of exile. W szczególności sezonowe hc. Diablo 3 to zło. Gra jest przeznaczona dla sobotnich graczy i wieje nudą na kilometr.
Nie wiem sam probowalem kilka razy podejsc do PoE, ale gra poprostu graficznie mnie odrzuca, jest brzydka i ma drewniane animacje, co zreszta jest nie tylko moja opinia, ale znam sporo osbo co podchodzi podobnie do niej.
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2016-01-12 23:23:19)
ara ara...
Offline
Nie wiem sam probowalem kilka razy podejsc do PoE, ale gra poprostu graficznie mnie odrzuca, jest brzydka i ma drewniane animacje, co zreszta jest nie tylko moja opinia, ale znam sporo osbo co podchodzi podobnie do niej.
Dla mnie PoE wygląda jak podróba Diablo i Diablo II. Co z tego, że masz miliard skilli, skoro to do niczego nie prowadzi? Już dawno temu przejadły się gry w takim stylu. D3 na chwilę obecną jest w bardzo dobrym miejscu... tzn. wygląda tak jak powinno wyglądać w dniu premiery. D3 jest pierońsko dynamiczne i sprawia ogrom frajdy. Niestety w PoE nie widzę nic co by mnie zaciekawiło, dla mnie to wygląda jak reaktywacja Diablo II i to dość nieudolna. Może kogoś to jarać, ale zdecydowanie bardziej podoba mi się system skilli i itemów w Diablo 3 niż w PoE. Widać, że D3 czerpie garściami z innej gry Blizzarda, prawdziwej legendy na rynku czyli World of Warcraft. W obu grach zrezygnowano z niepotrzebnych rzeczy. Po co mają być skille których się nie używa, bo są bezużyteczne? I tak zawsze jest jedna słuszna droga do najlepszego bulidu. Talenty które można zmienić w każdej chwili jakie zastosowano w D3 + runy modyfikujące te talenty, do tego dochodzą setówki. Czyli kropka w kropkę to co jest teraz w WoW. Jest to najlepszy pomysł jaki mógł powstać. Drzewka z tysiącami skilli, gdzie jeden skill to 0.000000% do crita, są po prostu głupie. Jeśli zmieniasz jakiś skill/talent czy obojętnie jak to się nazywa, to ma realnie wpływać na twoją postać.
Ktoś może rzucić tekstem, że to prowadzi do ułatwienia rozgrywki? Ale jeśli trudność ma polegać na ślęczeniu nad googlem w poszukiwaniu informacji, czy lepiej dać 0.00002% crita czy 0.000004% haste... to serio nie widzę w tym trudności, a stratę czasu.
Offline
Przecierz D3 to pure gear over skill liczy sie tylko jakie masz itemy i ile paragonow oczywiscie grac trzeba potrafic, bo warzywo w perfect gearze i 1000 paragonow wysokiego GR nie zrobi
Gdyby nie to co napisalem o PoE wyzej to w d3 bym nie gral juz dawno, bo jest nudne
W klanie w ktorym jestem start sezonu 30-40 osob online 4 tyg pozniej 2 osoby i tak w kazdym sezonie
Od strony pomyslow, rozwiazan i wsparcia poe wpierd.... d3 z butami ktore malo co sie zmienia, dodatkowo devsi d3 maja w dupie community i pomysly, a w tym sezonie to praktycznie w d3 bedzie tylko wybor buildu, bo itemy dzieki blizztardom beda przemade pratycznie 0 mozliwosci zmian
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2016-01-13 00:31:10)
ara ara...
Offline
Przecierz D3 to pure gear over skill liczy sie tylko jakie masz itemy i ile paragonow
oczywiscie grac trzeba potrafic, bo warzywo w perfect gearze i 1000 paragonow wysokiego GR nie zrobi
Gdyby nie to co napisalem o PoE wyzej to w d3 bym nie gral juz dawno, bo jest nudne
W klanie w ktorym jestem start sezonu 30-40 osob online 4 tyg pozniej 2 osoby i tak w kazdym sezonie
Nigdzie nie napisałem, że jest trudne, D3 jest śmieszne proste. Ale wywalenie wysokiego gr już trochę skillowe jest. Jest dokładnie tak jak piszesz. Ale po prostu w 3 tygodnie zbierasz full gear i nara, nie ma co robić. Chyba, że kogoś kręci mordowanie się do upadłego z paragonami i pieszczenie griftów.
Ostatnio edytowany przez Luk4S (2016-01-13 00:25:51)
Offline
Jaki skill wystarczy siedziec i pierd... 2k paragonow co da ci tyle do main stata co 5 ancientow i w miedzyczasie zbierzesz prawie perfekt gear nagle juz masz + 8 lvl GR
Skill to potrzeba jak sie idzie na +1/-2 wzgledem top pozycji. Jakby byl lock na paragony po 8 tygodniach w d3 gralo by kilka osob
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2016-01-13 00:35:55)
ara ara...
Offline
Zadziwiaja mnie ludzie ktorzy graja public games i narzekaja na to co tam sie dzieje
Przeciez wiadomo jak takie tryby dzialaja -> wymagania x4 wyzsze niz poziom trudnosci wymagany do zrobienia
Ja tam wymagan wielkich nie mam do ludzi z ktorymi gram, wystarczy ze potrafia grac, jednak public games nie gram wogole bo tam 70% to warzywa. Unikam jednak jak ognia ludzi co szukaja tylko "never ending" boosta i nie potrafia grac np. graja jakims buildem z dupy ktory nie robi dmg
Jak ktos lubi grac dziwnymi buildami dla "zabawy" moze to rownie dobrze robic solo
Nawet z ludzmi z klanu co tak graja nie gram, a znam paru
dla mnie to poprostu meka i wole solo grac niz z takimi ludzmi
Nie wiem, jaki jest dołączania do klanu na jakikolwiek sezon? Tam podobna sytuacja. Różnica jest taka, że w ciemno nie wejdziecie do gry. A gdybym chciał solo pograć, to bym bota ustawił. Nawet na grze publicznej idzie szybciej się ubrać.
Offline
Nie wiem, jaki jest dołączania do klanu na jakikolwiek sezon? Tam podobna sytuacja. Różnica jest taka, że w ciemno nie wejdziecie do gry. A gdybym chciał solo pograć, to bym bota ustawił. Nawet na grze publicznej idzie szybciej się ubrać.
Ja w jednym klanie jestem od podstawki d3 i od podstawki nie zagralem nawet 1 gry publicznej, od grania w party mam klan, znajomych i kilka community w ktorych jestem np split farma bounty, problemow ze znalezieniem normalnych ludzi nigdy nie mialem. Smieszne jest to ze placzesz o wymaganie top buildow na public games, a sam chcesz szybko sie ubrac, wiec zdecyduj sie chesz byc boostowany, czy grac dla przyjemnosci
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2016-01-13 01:14:21)
ara ara...
Offline
Nie wiedziałem, że napisanie o realiach panujących w D3 to płacz.
Nie wiedziałem, że nie można połączyć przyjemnego z pożytecznym.
nie potrafia grac np. graja jakims buildem z dupy ktory nie robi dmg
Nie wiedziałem, że muszę grać tym, co lubi ktoś inny.
Nie wiedziałem, że nie "umiem grać".
Nie wiedziałem, że nie jestem normalny.
P.S.
Buildy "nie robiące dmg" czyszczą może w 1,5 minuty fragment mapy. Jeżeli to za dużo...
Ostatnio edytowany przez Eftar (2016-01-13 15:26:19)
Offline
Nie wiedziałem, że napisanie o realiach panujących w D3 to płacz.
Jeśli to:
Przez to odpuściłem grę, ponieważ na publicu bez jedynego-słusznego-buildu bez zastanowienia wywalali.
nie jest płaczem to wtf ?
Nie wiedziałem, że muszę grać tym, co lubi ktoś inny.
Nie wiedziałem, że trzeba grać z każdym Januszem który wejdzie na public games, nawet jak w żaden sposób nie spełnia wymagań grupy Dodatkowo taki Janusz nie założy sobie public games i sam nie zbierze party takich jak on bo wie że itemy słabo by leciały
Po prostu najczęściej chodzi o to że Janusz szuka boosta. chce dużo itemow, ale buildu do tego nie dostosuje, bo to nie fair że trzeba grac jednym buildem
Nie wiedziałem, że nie można połączyć przyjemnego z pożytecznym.
Oczywiście że można, musisz tylko sobie ludzi podobnych do siebie znaleźć i będziecie sobie powoli grali tym czym chcecie.
Nie wiedziałem, że nie "umiem grać".
Nie wiedziałem, że nie jestem normalny.
Who cares
Build nie robiący dmg -> grając z kimś kto taki build posiada to nie ma znaczenia czy ten ktoś będzie walczył czy tylko zbierał itemy, bo nie ma taka osoba żadnego wpływu na czas wyczyszczenia GR czy zwykłego rifta, zwykły boost i tyle
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2016-01-13 16:02:52)
ara ara...
Offline
Czyli na s4 grając monkiem sss nie robiłem 70 szczeliny (na multi/solo wyżej) już robi ze mnie "janusza". Fajny masz ten podział. A i zapomniałbym, jeżeli napiszę o tym kolorze, że jest zbyt jaskrawy i musiałem zmienić wybór, to też jest płacz?
Offline
Czyli na s4 grając monkiem sss nie robiłem 70 szczeliny (na multi/solo wyżej) już robi ze mnie "janusza". Fajny masz ten podział. A i zapomniałbym, jeżeli napiszę o tym kolorze, że jest zbyt jaskrawy i musiałem zmienić wybór, to też jest płacz?
Co mnie to interesuje czym ty grasz i w jakim buildzie Dołączanie do public games to jeden ze sposobów na granie w party, a jeśli nie potrafisz ogarnąć pozostałych cóż pozostaje grać solo lub nie grać w ogóle. Ta sytuacja to nie jest wina gry, czy też tych Januszy co cię wywalali z party, tylko tego że sam nie potrafisz znaleźć 3 osób do grania
ara ara...
Offline
Co mnie to interesuje czym ty grasz i w jakim buildzie
Pół tego offtopu pijesz do mnie, więc ci wyjaśniam.
Dołączanie do public games to jeden ze sposobów na granie w party, a jeśli nie potrafisz ogarnąć pozostałych cóż pozostaje grać solo lub nie grać w ogóle. Ta sytuacja to nie jest wina gry, czy też tych Januszy co cię wywalali z party, tylko tego że sam nie potrafisz znaleźć 3 osób do grania
Powtórzę, mowa jest o trybie sezonowym. Kolego hardkorowy, wyjaśnij mi w jaki sposób to moja wina, że developer zrobił w x sezonie x klasę/y op i w jaki sposób moją winą jest to, że gracze chcą coś takiego?
Na NS może idzie grać i dostać się do normalnego klanu, gdzie nie maja parcia na cyfry i nie wychodzą z założenia, że każdy słabszy to "janusz od busta".
Na tym skończmy ten offtop?
Offline