#101 2012-08-19 11:22:04

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Nędza polskich koderów

Jak ktoś jest ciekawy: wykres tego samego audio - po lewej FLAC, po prawej ogg.
dzcobraflac.png
Co można zauważyć po przekodowaniu dźwięku? Delikatne podbicie głośności. A czy słychać różnicę? Ja nie słyszę, choć z dziesięc razy w kółko puszczałem raz FLAC, raz ogg  wow

Badziewny dźwięk ogg w Cobrze oczkod

Ostatnio edytowany przez bodzio (2012-08-19 11:37:42)


wladza1.png

Offline

#102 2012-08-19 11:31:13

s0n1c
Użytkownik
Skąd: Tokyo-3
Dołączył: 2005-09-24

Odp: Nędza polskich koderów

Akurat pokazanie wave'a zamiast spektrum jest troche zlym przykladem.
Jak mnie ktos nie ubiegnie to przekoduje dts'a do roznych formatow i zrobi sie test, czy ludzie slysza roznice.

Ostatnio edytowany przez s0n1c (2012-08-19 12:06:34)


KiXBu

Offline

#103 2012-08-19 12:30:50

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Nędza polskich koderów

Czekam na zestawienie FFT w Matlabie albo Octave'ie...  brakslow

Offline

#104 2012-08-19 13:14:51

Darknes
Użytkownik
Dołączył: 2010-01-01

Odp: Nędza polskich koderów

LOL

>Ma pretensje, że ludzie robią słaby dźwięk a sam nic nie potrafi zrobić bo"nie jest koderem".

Wiec po co ten temat ? Jeśli uważasz polskie hardy (czy nawet muksowane softy) za beee to bądź naszym mentorem i pokaż jak się to powinno robić "poprawnie".

Imho mi dźwięk nie robi różnicy, może być AAC, może być nawet w zwykłym mp3, jeśli jest czysty, nie ma żadnych szumów itp. słychać wszystko wyraźnie, to po co mi więcej ? To tylko chińskie bajki, nie opłaca się tu bawić w super mega wypasioną jakość dźwięku. Ja jedynie przykuwam wagę do obrazu (ale też wymagający nie jestem, zwykłe HD mi starcza), no bo prawie nikt nie chce oglądać jakiegoś rmvb na 22-25 calowym monitorze (no, może poza fanami anime-online, im to wszystko jedno, aby tylko obejrzeć), ja niestety nie przepadam za ekranową pikselozą.

Co do wagi plików. Są jeszcze ludzie na tym świecie co mają 1 mb/s a nawet mniej i denerwują mnie stwierdzenia typu "W dzisiejszych czasach waga pliku to nie problem", bo ściąganie pliku o 300 mb większego bo ma niby lepszy dźwięk (na moim sprzęcie to i tak zbytnio różnicy nie dostrzegę) jest nieopłacalne, traci się tylko czas i cierpliwość na ściąganiu kolejnych epków, co innego jak ma się neta 6 mb/s+ , wtedy już bym tak nie narzekał na wagę pliku. 


PS. bodzio, fajnie by było jakbyś znalazł chwilkę i odpisał mi w końcu na moje PW jezor

Offline

#105 2012-08-19 13:23:22

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Nędza polskich koderów

A ja bym się wcale nie zdziwiła, gdyby qwig dał w opisie 320 kbps, nawet jeśli byłoby tam mniej, a kolega kochający FLAC-a nawet by nie zauważył różnicy. Bo to jest takie śmieszne gadanie, jaka to nie jest wielka różnica. Między 128 a 320 też słyszę różnicę, ale nie jest ona na tyle wielka, by waliło po uszach, między 190 a 320 już nie słyszę specjalnie. A jeśli robi to różnicę od 300 mb wzwyż, to jasna sprawa, że się nie opłaca. Dla jednego łośka na sto Kowalskich tym bardziej.


Ty dulowaty userze!

Offline

#106 2012-08-19 13:38:53

qwig
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2007-10-23

Odp: Nędza polskich koderów

coellus napisał:

A ja bym się wcale nie zdziwiła, gdyby qwig dał w opisie 320 kbps, nawet jeśli byłoby tam mniej, a kolega kochający FLAC-a nawet by nie zauważył różnicy. Bo to jest takie śmieszne gadanie, jaka to nie jest wielka różnica. Między 128 a 320 też słyszę różnicę, ale nie jest ona na tyle wielka, by waliło po uszach, między 190 a 320 już nie słyszę specjalnie. A jeśli robi to różnicę od 300 mb wzwyż, to jasna sprawa, że się nie opłaca. Dla jednego łośka na sto Kowalskich tym bardziej.

Piszesz o dzwieku w AAC czy MP3?


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#107 2012-08-19 13:47:41

Zwiadowca
Zbanowany
Dołączył: 2011-09-12

Odp: Nędza polskich koderów

bodzio napisał:

Jak ktoś jest ciekawy: wykres tego samego audio - po lewej FLAC, po prawej ogg.
http://img855.imageshack.us/img855/8412/dzcobraflac.png
Co można zauważyć po przekodowaniu dźwięku? Delikatne podbicie głośności. A czy słychać różnicę? Ja nie słyszę, choć z dziesięc razy w kółko puszczałem raz FLAC, raz ogg  wow

Badziewny dźwięk ogg w Cobrze oczkod

>Realtek HD
>2.0
>dźwięk mono "sztucznie" podbijany do 5.1
>on myśli, że to jest miarodajne

Bodzio, ty to możesz sobie odpuścić pisanie w tym temacie. Nawet odpowiednim sprzętem nie dysponujesz, żeby twoje testy były rzetelne. Nawet gdybym ci podrzucił "oryginalne" 5.1, to byłoby bez znaczenia na twoim realteku stereo. A to "delikatne podbicie głośności" świadczy o utracie przestrzenności.

Już sobie wyobrażam to twoje puszczanie dziesięć razy z rzędu.


Darknes napisał:

LOL

>Ma pretensje, że ludzie robią słaby dźwięk a sam nic nie potrafi zrobić bo"nie jest koderem".

Wiec po co ten temat ? Jeśli uważasz polskie hardy (czy nawet muksowane softy) za beee to bądź naszym mentorem i pokaż jak się to powinno robić "poprawnie".

Imho mi dźwięk nie robi różnicy, może być AAC, może być nawet w zwykłym mp3, jeśli jest czysty, nie ma żadnych szumów itp. słychać wszystko wyraźnie, to po co mi więcej ? To tylko chińskie bajki, nie opłaca się tu bawić w super mega wypasioną jakość dźwięku. Ja jedynie przykuwam wagę do obrazu (ale też wymagający nie jestem, zwykłe HD mi starcza), no bo prawie nikt nie chce oglądać jakiegoś rmvb na 22-25 calowym monitorze (no, może poza fanami anime-online, im to wszystko jedno, aby tylko obejrzeć), ja niestety nie przepadam za ekranową pikselozą.

Co do wagi plików. Są jeszcze ludzie na tym świecie co mają 1 mb/s a nawet mniej i denerwują mnie stwierdzenia typu "W dzisiejszych czasach waga pliku to nie problem", bo ściąganie pliku o 300 mb większego bo ma niby lepszy dźwięk (na moim sprzęcie to i tak zbytnio różnicy nie dostrzegę) jest nieopłacalne, traci się tylko czas i cierpliwość na ściąganiu kolejnych epków, co innego jak ma się neta 6 mb/s+ , wtedy już bym tak nie narzekał na wagę pliku. 


PS. bodzio, fajnie by było jakbyś znalazł chwilkę i odpisał mi w końcu na moje PW jezor

Kolejny niezbyt rozgarnięty człowiek, któremu przydałaby się kolejna rundka po całym temacie. Nie napisałem, że nie jestem koderem, ba, pisałem coś odwrotnego. Poza tym cały czas pisałem o pozostawianiu nietkniętego dźwięku, a nie o "robieniu dobrego dźwięku". Poważnie, przeczytaj jeszcze raz wszystkie posty i wtedy się wypowiadaj, chyba że nic nowego z nich nie wyciśniesz, to możesz sobie darować wchodzenie w dyskusję.


coellus napisał:

A ja bym się wcale nie zdziwiła, gdyby qwig dał w opisie 320 kbps, nawet jeśli byłoby tam mniej, a kolega kochający FLAC-a nawet by nie zauważył różnicy. Bo to jest takie śmieszne gadanie, jaka to nie jest wielka różnica. Między 128 a 320 też słyszę różnicę, ale nie jest ona na tyle wielka, by waliło po uszach, między 190 a 320 już nie słyszę specjalnie. A jeśli robi to różnicę od 300 mb wzwyż, to jasna sprawa, że się nie opłaca. Dla jednego łośka na sto Kowalskich tym bardziej.

Słysząc kiepski dźwięk, od razu bym zobaczył, ile to ma bitrate, aby się pośmiać. qwig może sobie pisać w opisie, co chce, ja i tak mogę sprawdzić, jak jest naprawdę. I jakie znowu 300 mb? Skąd wy taką wagę wytrzasnęliście? FLAC 2.0 na odcinek waży 100-130 mb. Ba, video z nietkniętym/bezstratnym audio wcale dużo ważyć nie muszą. Mówię oczywiście o umiejętnym zestawieniu. inb4 Thora. Ani razu o nich nie wspomniałem. To nie jest żaden autorytet, mam gdzieś tę idiotyczną grupę.

Offline

#108 2012-08-19 13:54:39

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Nędza polskich koderów

Darknes napisał:

To tylko chińskie bajki, nie opłaca się tu bawić w super mega wypasioną jakość dźwięku

Jakbym oglądał jakieś chińskie bajki to też miałbym gdzieś czy to mp3, AAC czy stereo. Wtedy FLAC całkiem zbędne.
Jednak oglądam anime i nie jest mi obojętna jakość dźwięku i obrazu.

Darknes napisał:

zwykłe HD mi starcza

Dobre HD owszem, ale jest różnica między HD TV, a HD Blu-Ray.

Darknes napisał:

co innego jak ma się neta 6 mb/s+ , wtedy już bym tak nie narzekał na wagę pliku.

Ja mam łącze 24 mb/s, więc dla mnie odcinek 1-2 GB to nie jest tak dużo.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-08-19 13:54:54)

Offline

#109 2012-08-19 13:55:23

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Nędza polskich koderów

Zwiadowca napisał:

>Realtek HD
>2.0
>dźwięk mono "sztucznie" podbijany do 5.1
>on myśli, że to jest miarodajne

Bodzio, ty to możesz sobie odpuścić pisanie w tym temacie. Nawet odpowiednim sprzętem nie dysponujesz, żeby twoje testy były rzetelne. Nawet gdybym ci podrzucił "oryginalne" 5.1, to byłoby bez znaczenia na twoim realteku stereo. A to "delikatne podbicie głośności" świadczy o utracie przestrzenności.

Miałeś do czynienia z programem audicity w ogóle? To tylko wycinek jednej z pięciu ścieżek audio.  szalony


wladza1.png

Offline

#110 2012-08-19 13:55:55

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Nędza polskich koderów

qwig napisał:
coellus napisał:

A ja bym się wcale nie zdziwiła, gdyby qwig dał w opisie 320 kbps, nawet jeśli byłoby tam mniej, a kolega kochający FLAC-a nawet by nie zauważył różnicy. Bo to jest takie śmieszne gadanie, jaka to nie jest wielka różnica. Między 128 a 320 też słyszę różnicę, ale nie jest ona na tyle wielka, by waliło po uszach, między 190 a 320 już nie słyszę specjalnie. A jeśli robi to różnicę od 300 mb wzwyż, to jasna sprawa, że się nie opłaca. Dla jednego łośka na sto Kowalskich tym bardziej.

Piszesz o dzwieku w AAC czy MP3?

MP3, przynajmniej jeśli chodzi o częstotliwość, a zwracam na to uwagę bardziej przy słuchaniu muzyki niż przy oglądaniu bajek (bajka jak bajka, skupiam się na tym, co jest na ekranie i nawet jeśli coś mi wpada do ucha, to nie zwracam na to uwagi). Natomiast jeśli chodzi o wagę, to zakładam, że zależy od jeszcze więcej czynników, ale nie znam się.

Zwiadowca napisał:

Słysząc kiepski dźwięk

Pod warunkiem, że byś usłyszał  smile_lol


Ty dulowaty userze!

Offline

#111 2012-08-19 14:00:45

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Nędza polskich koderów

coellus napisał:

Pod warunkiem, że byś usłyszał  smile_lol

Bez przecinka  bzdura

Wprowadza wypowiedzenie warunkowe, więc bez. A goście z poradni to konowały  oczkod

Ostatnio edytowany przez bodzio (2012-08-19 14:03:47)


wladza1.png

Offline

#112 2012-08-19 14:01:48

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Nędza polskich koderów

bodzio napisał:
coellus napisał:

Pod warunkiem, że byś usłyszał  smile_lol

Bez przecinka  bzdura

Z, już nawet kiedyś o tym dyskutowaliśmy oczkod


Ty dulowaty userze!

Offline

#113 2012-08-19 14:04:07

Zwiadowca
Zbanowany
Dołączył: 2011-09-12

Odp: Nędza polskich koderów

bodzio napisał:
Zwiadowca napisał:

>Realtek HD
>2.0
>dźwięk mono "sztucznie" podbijany do 5.1
>on myśli, że to jest miarodajne

Bodzio, ty to możesz sobie odpuścić pisanie w tym temacie. Nawet odpowiednim sprzętem nie dysponujesz, żeby twoje testy były rzetelne. Nawet gdybym ci podrzucił "oryginalne" 5.1, to byłoby bez znaczenia na twoim realteku stereo. A to "delikatne podbicie głośności" świadczy o utracie przestrzenności.

Miałeś do czynienia z programem audicity w ogóle? To tylko wycinek jednej z pięciu ścieżek audio.  szalony

>on nie zrozumiał

Wzmianka o podbiciu głośności świadczy o utracie przestrzenności, więc już tracisz na jakości. I to bardzo dużo. Nie wiem, po co ci w takim przypadku 5.1. Wytłumacz mi, jakim cudem dźwięk, który w oryginale był mono, a przez Japońców został podbity do 5.1, ma być miarodajnym testem? Miałem cię za nieco mądrzejszego. I z tym swoim sprzętem to ty wiesz co możesz zrobić. To tak jakbym ja zaczął porównywać DVD i FHD na 15" CRT, o czym już wspominałem.


coellus napisał:
qwig napisał:
coellus napisał:

A ja bym się wcale nie zdziwiła, gdyby qwig dał w opisie 320 kbps, nawet jeśli byłoby tam mniej, a kolega kochający FLAC-a nawet by nie zauważył różnicy. Bo to jest takie śmieszne gadanie, jaka to nie jest wielka różnica. Między 128 a 320 też słyszę różnicę, ale nie jest ona na tyle wielka, by waliło po uszach, między 190 a 320 już nie słyszę specjalnie. A jeśli robi to różnicę od 300 mb wzwyż, to jasna sprawa, że się nie opłaca. Dla jednego łośka na sto Kowalskich tym bardziej.

Piszesz o dzwieku w AAC czy MP3?

MP3, przynajmniej jeśli chodzi o częstotliwość, a zwracam na to uwagę bardziej przy słuchaniu muzyki niż przy oglądaniu bajek (bajka jak bajka, skupiam się na tym, co jest na ekranie i nawet jeśli coś mi wpada do ucha, to nie zwracam na to uwagi). Natomiast jeśli chodzi o wagę, to zakładam, że zależy od jeszcze więcej czynników, ale nie znam się.

Zwiadowca napisał:

Słysząc kiepski dźwięk

Pod warunkiem, że byś usłyszał  smile_lol

Niby o jakich czynnikach mowa? Poza tym jak się nie znasz, to po co się wypowiadasz? Ośmieszyłaś się tylko z tą wagą. Gdybym nie słyszał, nie zakładałbym tego tematu.

Offline

#114 2012-08-19 14:06:10

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Nędza polskich koderów

Zwiadowca napisał:

Wzmianka o podbiciu głośności świadczy o utracie przestrzenności, więc już tracisz na jakości. I to bardzo dużo. Nie wiem, po co ci w takim przypadku 5.1. Wytłumacz mi, jakim cudem dźwięk, który w oryginale był mono, a przez Japońców został podbity do 5.1, ma być miarodajnym testem? Miałem cię za nieco mądrzejszego. I z tym swoim sprzętem to ty wiesz co możesz zrobić.

To samo, co ty ze swoimi dupnymi słuchaweczkami  papa


wladza1.png

Offline

#115 2012-08-19 14:07:01

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Nędza polskich koderów

Zwiadowca napisał:

Niby o jakich czynnikach mowa? Poza tym jak się nie znasz, to po co się wypowiadasz? Ośmieszyłaś się tylko z tą wagą. Gdybym nie słyszał, nie zakładałbym tego tematu.

Nie znam się na technikaliach, co nie zmienia faktu, że o różnicy na słuch dyskutować mogę, jak każdy homo sapiens posiadający sprawny zmysł słuchu.
A co do tego twojego "gdybym nie słyszał", to właśnie go podważam. Nawet jeśli słyszysz, to nie wierzę, że uszy ci od tego krwawią. A pytanie właśnie czy słyszysz, czy bardziej sugerujesz się opisem.


Ty dulowaty userze!

Offline

#116 2012-08-19 14:09:15

Zwiadowca
Zbanowany
Dołączył: 2011-09-12

Odp: Nędza polskich koderów

bodzio napisał:
Zwiadowca napisał:

Wzmianka o podbiciu głośności świadczy o utracie przestrzenności, więc już tracisz na jakości. I to bardzo dużo. Nie wiem, po co ci w takim przypadku 5.1. Wytłumacz mi, jakim cudem dźwięk, który w oryginale był mono, a przez Japońców został podbity do 5.1, ma być miarodajnym testem? Miałem cię za nieco mądrzejszego. I z tym swoim sprzętem to ty wiesz co możesz zrobić.

To samo, co ty ze swoimi dupnymi słuchaweczkami  papa

>on porównuje kartę dźwiękową 7.1 do karty dźwiękowej 2.0

Bodzio, ale pajaca to przestań z siebie robić. Ból dupy rozumiem, ale panuj nad sobą.


coellus napisał:
Zwiadowca napisał:

Niby o jakich czynnikach mowa? Poza tym jak się nie znasz, to po co się wypowiadasz? Ośmieszyłaś się tylko z tą wagą. Gdybym nie słyszał, nie zakładałbym tego tematu.

Nie znam się na technikaliach, co nie zmienia faktu, że o różnicy na słuch dyskutować mogę, jak każdy homo sapiens posiadający sprawny zmysł słuchu.
A co do tego twojego "gdybym nie słyszał", to właśnie go podważam. Nawet jeśli słyszysz, to nie wierzę, że uszy ci od tego krwawią. A pytanie właśnie czy słyszysz, czy bardziej sugerujesz się opisem.

>nie znaj się na dźwięku
advice coellus
>wmawiaj komuś, że zapewne nie słyszy różnicy

Tworzysz parę cyrkowców z bodziem?

Ostatnio edytowany przez Zwiadowca (2012-08-19 14:10:25)

Offline

#117 2012-08-19 14:17:58

qwig
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2007-10-23

Odp: Nędza polskich koderów

Zwiadowca napisał:

>on porównuje kartę dźwiękową 7.1 do karty dźwiękowej 2.0

Jakby ilosc kanalow dawala wymierna roznice na jakosci dzwieku.... jezor

Znikaj stad, pajacu.

Ostatnio edytowany przez qwig (2012-08-19 14:18:29)


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#118 2012-08-19 14:18:18

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Nędza polskich koderów

Zwiadowca napisał:
bodzio napisał:
Zwiadowca napisał:

Wzmianka o podbiciu głośności świadczy o utracie przestrzenności, więc już tracisz na jakości. I to bardzo dużo. Nie wiem, po co ci w takim przypadku 5.1. Wytłumacz mi, jakim cudem dźwięk, który w oryginale był mono, a przez Japońców został podbity do 5.1, ma być miarodajnym testem? Miałem cię za nieco mądrzejszego. I z tym swoim sprzętem to ty wiesz co możesz zrobić.

To samo, co ty ze swoimi dupnymi słuchaweczkami  papa

>on porównuje kartę dźwiękową 7.1 do karty dźwiękowej 2.0

Bodzio, ale pajaca to przestań z siebie robić. Ból dupy rozumiem, ale panuj nad sobą.

Też mam 7.1 i radmora. Ale dalej nie rozumiem związku?  szalony


wladza1.png

Offline

#119 2012-08-19 14:27:14

Zwiadowca
Zbanowany
Dołączył: 2011-09-12

Odp: Nędza polskich koderów

qwig napisał:
Zwiadowca napisał:

>on porównuje kartę dźwiękową 7.1 do karty dźwiękowej 2.0

Jakby ilosc kanalow dawala wymierna roznice na jakosci dzwieku.... jezor

Znikaj stad, pajacu.

Bodzio porównał 20-letni dźwięk mono podbijany do 5.1 na gównianym realteku stereo. Znikaj stąd, pajacu. Bo chyba nie chcesz powiedzieć, że AAC 5.1=FLAC 5.1? Mam nadzieję, że tego nie robisz.


bodzio napisał:
Zwiadowca napisał:
bodzio napisał:

To samo, co ty ze swoimi dupnymi słuchaweczkami  papa

>on porównuje kartę dźwiękową 7.1 do karty dźwiękowej 2.0

Bodzio, ale pajaca to przestań z siebie robić. Ból dupy rozumiem, ale panuj nad sobą.

Też mam 7.1 i radmora. Ale dalej nie rozumiem związku?  szalony

>realtek

Mówi ci to coś? Cyrkowiec, sio.

Offline

#120 2012-08-19 14:28:28

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Nędza polskich koderów

Zwiadowca napisał:
coellus napisał:

Nie znam się na technikaliach, co nie zmienia faktu, że o różnicy na słuch dyskutować mogę, jak każdy homo sapiens posiadający sprawny zmysł słuchu.
A co do tego twojego "gdybym nie słyszał", to właśnie go podważam. Nawet jeśli słyszysz, to nie wierzę, że uszy ci od tego krwawią. A pytanie właśnie czy słyszysz, czy bardziej sugerujesz się opisem.

>nie znaj się na dźwięku
advice coellus
>wmawiaj komuś, że zapewne nie słyszy różnicy

Tworzysz parę cyrkowców z bodziem?

trololo, czytanie ze zrozumieniem się kłania.
I nie wiem, masz jakąś traumę z dzieciństwa powiązaną z cyrkiem czy jak?  wow


Ty dulowaty userze!

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024