Nie jesteś zalogowany.
Owszem, ludzie mieli też ból dupy, ale po wyjściu filmu nastroje się bardzo zmieniły. Samuel L Jackson poradził sobie wyśmienicie w tej roli i za to go ludzie polubili. Nie jestem ogromnym fanem marvela, ale pamiętam co nieco z tej sytuacji. Użyłem go jako przykładu ze względu na popularność tej postaci.
To serio nie wiem, co starasz się udowodnić. Że zmiany wizerunku raz mogą, a raz nie mogą powodować wstępnej niechęci? Ludzie są do czegoś przyzwyczajeni i zawsze tak to będzie wyglądać.
Offline
Nie wygląda tak źle. Z początku japońska telewizyjna drama Death Note też zapowiadała się słabo, a wyszła całkiem znośnie.
Offline
Duży edit, bo jeszcze z banem wylece :s
Niczego nie staram się udowodnić, może tylko to, że warto poczekać na efekt końcowy, a nie obrażać wszystkiego i wszystkich tylko dlatego, że autorzy mają inną wizję.
W skrócie powiem tylko tyle, że zachowanie ludzi jest okropne po ogłoszeniu, że L będzie czarny i to jest smutne.
Nie pierwszy raz zdecydowano się na taki krok i pewnie nie ostatni.
Poza tym to nie ja jestem uprzedzony
A gdyby zrobili czarnego homo Geralta, to byłbym niezadowolony, nawet bardzo. Ale nie zachowywałbym się tak, jak ci ludzi po ogłoszeniu że L będzie czarny.
Ostatnio edytowany przez Skuty (2017-06-30 08:15:28)
Offline
Słowo "gwałt" w nazwie tematu nie jest tu przypadkiem.
Taka zmiana w drugą stronę skończyłaby się jakimiś protestami. Może puściliby z dymem jakieś miasto. Ostatnio takie to modne.
Offline
Ale w jakim celu robisz podział na rasy? Jeśli ludziom coś się nie podoba, mówią o tym. I zakładam, że nie same białe twarze mają z tym problem, część żółta też nie była zachwycona, inni pewnie też. To na odległość śmierdzi poprawnością polityczną.
Ale to nie znaczy, że biali ludzi powinni się tak samo zachowywać. Bądźmy tymi mądrzejszymi.
Przez takie właśnie podziały jest rasizm.
Offline
Nie można podzielać takich opinii tylko dlatego, że przenoszą fabułę do innego kraju i dają ludzi innej rasy. L z oryginalnego Death Note jest pochodzenia mieszanego (jest po części jest Azjatą, Rosjaninem, Anglikiem i (tu spornie) Francuzem/Włochem). Nie widziałam jakoś żeby ludzie narzekali na to, a narzekają, że L jest ciemnoskóry. Sama fabuła Death Note jest na tyle elastyczna, że można ją dopasować do każdego większego kraju, w którym przestępczość jest wysoka, a USA idealnie do tego pasuje. Nie można też robić wszystkiego kropka w kropkę tak, jak jest w oryginale, bo nikt by nie poszedł zobaczyć film, który jest aktorskim klonem pierwowzoru. To samo można powiedzieć o pozostałych dwóch zapowiadanych już chyba od lat ekranizacjach mang; Akira oraz Gunnm.
Offline
Taka zmiana w drugą stronę skończyłaby się jakimiś protestami. Może puściliby z dymem jakieś miasto. Ostatnio takie to modne.
Z tego samego powodu co ty, tyle że ty nie napisałeś tego wprost tak jak ja, zanim edytowałem post, bo wiedziałem że ktoś się do tego przyczepi
Łatwo się domyślić, że drugą stroną w twoim poście są murzyni. Którzy mają w zwyczaju właśnie takie zachowania, kiedy coś idzie nie po ich myśli, ale oczywiście rasistą jest ten, co używa słowa "biały, biali" itp
Ludzie mają prawo o tym mówić, jak najbardziej, ale sądzisz, że teraz ludzie powinni wyjść na ulicę i palić miasta, bo jeden bohater będzie czarnoskóry? Bo tak by zrobiła druga strona?
Ostatnio edytowany przez Skuty (2017-06-30 10:40:10)
Offline
L z oryginalnego Death Note jest pochodzenia mieszanego (jest po części jest Azjatą, Rosjaninem, Anglikiem i (tu spornie) Francuzem/Włochem). Nie widziałam jakoś żeby ludzie narzekali na to, a narzekają, że L jest ciemnoskóry.
Ale kto przy zdrowych zmysłach robi z najjaśniejszej postaci najciemniejszą, o czym chyba nikt normalny by nawet nie pomyślał, i potem wielkie zdziwienie, że komuś się nie podoba. No i jak z takiej mieszanki wychodzi murzyn... To dopiero jest zagadka.
Łatwo się domyślić, że drugą stroną w twoim poście są murzyni. Którzy mają w zwyczaju właśnie takie zachowania, kiedy coś idzie nie po ich myśli, ale oczywiście rasistą jest ten, co używa słowa "biały, biali" itp
Nie, rasistą jest ten, który robi z tego podział ras. Równie byłby zniesmaczony, gdyby np był brązowy. Pali miasta głównie lewa strona, to ich tak wszystko boli. I to właśnie ich miałem na myśli.
Ludzie mają prawo o tym mówić, jak najbardziej, ale sądzisz, że teraz ludzie powinni wyjść na ulicę i palić miasta, bo jeden bohater będzie czarnoskóry? Bo tak by zrobiła druga strona?
Nikt nic takiego nie napisał. Po prostu śmieszy mnie to, że ciebie tak serduszko zabolało, bo ludzie piszą w internecie, że im się nie podoba czarny L.
Offline
No właśnie nie. Nie chodzi o to, że mi się nie podoba to, że komuś tam się nie podoba wybór czarnoskórego aktora.
Mi się nie podoba to, w jaki sposób to robią.
Jest różnica między "Nie podoba mi się wybór czarnoskórego aktora do roli L" a "Omg znów czarnucha wybrali, zasrana poprawność polityczna bla bla bla" A takich komentarzy jest najwięcej, jak i są najczęściej plusowane czy lajkowane.
Ja napisałem tylko, że jest to smutne. Mi tak samo daleko do plugawego lewacta i poglądów multikulti, ale potrafię spojrzeć trzeźwo na to co mnie otacza i po prostu nie lubię, kiedy ktoś jest szkalowany tylko za kolor jego skóry. A w tym przypadku właśnie to jest największym problemem.
Jeszcze gdyby twórcy od początku mówili, że robią film wierny pierwowzorowi, a później podali, że L jednak będzie murzynem. Wtedy można by być bardziej wkurzonym, bo jednak poprawność polityczna wpiernicza się tam gdzie nie trzeba i taki zabieg byłby o wiele gorszy niż w przypadku tego filmu, który tylko bazuje na Death Note.
Na dodatek poza tym, że L będzie czarny, nie widzę w trailerach czy opisach czegokolwiek, co by mogło być tym poprawnie politycznym bełkotem, który przysłoni cały film czy coś.
To raczej nie będzie coś w stylu nowych pogromców duchów, gdzie zamiast skupić się na fabule itp. skupili się na tym feministycznym bełkocie, który wcale nie był potrzebny w tym filmie.
Offline
Ty nie uważasz, że jest to poprawność polityczna? I tak po prostu i przypadkiem wsadzili tam właśnie murzyna? Właśnie murzyna? Ja tak właśnie myślę. I też czytam komentarze, oczywiście, że znajdują się przesadzone. "Murzyni są po prostu za głupi", ale serio, nie jest ich aż tak wiele. Ja większość widzę "why".
Poza tym po usłyszeniu od Kiry "We're not the good guys anymore"... wiesz, że czarny to tylko jeden z problemów tego filmu.
Offline
Ja nie uważam, żeby to był problem.
Problemem tego filmu będzie nadmierna ilość akcji, którą pokazali w trailerach. Problemem może być cała amerykańska otoczka tego filmu, ale z tego co widać, to największym i dla wielu jedynym problemem jest kolor skóry L.
Mi się podoba taka wizja, przynajmniej będzie to coś innego, a nie jedno, a to samo po raz kolejny.
Pozwólmy twórcą zrealizować ich wizję, później ich rozliczajmy.
Może i masz rację, że jest to w pewnym stopniu wciskanie tej poprawności politycznej, ale czy to jest powód, żeby ludziom odebrało rozum do takiego stopnia, żeby aż tak bardzo to przeżywać?
Zawsze pozostaje jeszcze jedno, moim zdaniem najlepsze wyjście. Po prostu tego filmu nie oglądać, skoro to taki wielki problem.
Sam już odpuściłem sobie wiele filmów czy seriali, właśnie ze względu na obsadę czy scenariusz i wiesz co? To była świetna decyzja, bo nie mam żadnego bólu dupy, nie chodzę po forach i spamuje, jaki ten film czy serial był zły itd
Ostatnio edytowany przez Skuty (2017-06-30 11:57:35)
Offline
To mogli po prostu napisać swoją historię, pozmieniać nazwiska i tytuł, na końcu dać "inspirowane notatnikiem". Wtedy byłoby coś innego. Wzięli znany tytuł, zamerykanizowali go do granic możliwości i czekają na oklaski, ktoś jest be, bo mu się murzyn nie podoba. Gdyby nie tytuł i zarys fabuły, postaci to w ogóle nie chcieliby pewnie obejrzeć. A jeszcze na scenarzystę wzięli ziomka od Fantastycznej Czwórki 2015. W ogóle cały kasting ssie, no oprócz Dafoe. Film pewnie będzie piękny.
Offline
Film pewnie będzie na typowym poziomie dla amerykańskich filmów nad podstawie anime czy tam mang, ale czy to coś tak bardzo złego?
Przecież od początku było mówione, że film będzie na podstawie DN, ale w ich stylu. To nie jest tak, że wraz z tym wyskoczyli bo "już się nagrało i co nam zrobicie?"
Ja wiem, że dla nas, czyli fanów anime jest to lekki pstryczek w nos. Ale ten film ma trafić do mas, do ludzi którzy o oryginalnym DN nie mają pojęcia, dlatego tak wiele w nim pozmieniali. Trzeba pamiętać, że mimo wszystko, japońszczyzna nadal jest postrzegana niezbyt pozytywnie wśród ludzi niezainteresowanych tematem. Pewnie sam napis "Na podstawie mangi Death Note" by już wielu ludzi odstraszyło, bo mangi to te chinskie porno itd
I po raz kolejny napiszę to samo, mi nie przeszkadza to, że ludzie mają problem z wyborem czarnoskórego aktora, ale przeszkadza mi w jaki sposób to wyrażają. Taki już jestem i tyle. Aktor nie jest niczemu winny, a to na niego leci najwięcej hejtu. A powinien lecieć na twórców.
Zresztą, ja tam po cichu liczę, że jednak mu się rola uda, tak jak się udała Jaredowi Leto w Legionie Samobójców
Offline
Niczego nie staram się udowodnić, może tylko to, że warto poczekać na efekt końcowy, a nie obrażać wszystkiego i wszystkich tylko dlatego, że autorzy mają inną wizję.
[...]
Poza tym to nie ja jestem uprzedzonyA gdyby zrobili czarnego homo Geralta, to byłbym niezadowolony, nawet bardzo. Ale nie zachowywałbym się tak, jak ci ludzi po ogłoszeniu że L będzie czarny.
Masz oczekiwania wobec ulubionego tytułu? Niestety, nie możesz napisać, że już zarys ci się nie podoba. Bo inaczej rasizm. To jest tak głupie, że ręce opadają.
Ludzie mają prawo o tym mówić, jak najbardziej, ale sądzisz, że teraz ludzie powinni wyjść na ulicę i palić miasta, bo jeden bohater będzie czarnoskóry? Bo tak by zrobiła druga strona?
Może i masz rację, że jest to w pewnym stopniu wciskanie tej poprawności politycznej, ale czy to jest powód, żeby ludziom odebrało rozum do takiego stopnia, żeby aż tak bardzo to przeżywać?
I soreczka, ale to właśnie twoje wypowiedzi robią z tego dyskryminację rasową. Przeleciałem po komentarzach i najbardziej plusowanym jest hejt na Lighta. Przytonujcie trochę te argumenty, wojownicy społecznej sprawiedliwości. Czy może "is L black? I mean - Really?! WTF?!?!?!" to już palenie domów?
Zawsze pozostaje jeszcze jedno, moim zdaniem najlepsze wyjście. Po prostu tego filmu nie oglądać, skoro to taki wielki problem.
Mam pomysł. Nie podobają się komentarze? To ich nie czytaj, skoro to taki wielki problem. xD
Wspominałem już, że ręce opadają?
Offline
Gdzieś czytałem, że na kasting do roli Kiry przyszedł Japończyk i powiedzieli mu, że szukają białego.
Dla ludzie może sam fakt wybrania czarnego nie jest najgorszy, najgorsze jest to, że wybrali go do takiej roli. Szczerze już wolałbym, żeby Kira był czarny. A nie taka farbowany pipka. Przecież L to odludek, który stroni od ludzi i słońca, zmęczony, biały jak ściana, wory pod oczami i aż czuje się z ekranu aurę bezdomnego. Jeśli chcieli pokazać swoją wizję, to po cholerę zakrywają mu kawałek ryja i siedzi jak debil... Zostawili mu te "smaczki", zamiast po prostu wykreować własną postać.
Offline
@reddd
Rasizm..rasizm. Gdzie napisałem że to rasizm? Rasistowskie to są komentarze ludzi w internecie o treściach nieodpowiednich, no chyba że "czarni to się nadają do zbierania bawełny i tworzenia lepianek z gówna" nie jest rasistowskim komentarzem, to nie chciałbym wiedzieć, jakie to są.
Niech cię też nie dziwi brak rasistowskich komentarzy, bo one są na szczęście w miarę szybko usuwane, co nie powinno nikogo dziwić, gdyż są one nieodpowiednie.
Pokaż mi w którym miejscu, moje komentarze kogoś dyskryminują? Chyba tylko w tym, że to my powinniśmy być mądrzejsi od drugiej strony, ale to było w odpowiedzi do posta Dulu. Chociaż przyznam, że była nieodpowiednia z mojej strony, dlatego ją edytowałem.
I napisze to po raz kolejny, pewnie nie ostatni bo widocznie nie dociera. Ja nie mam problemu z ludźmi, którym nie podoba się wybór czarnoskórego aktora. Mam problem z ludźmi, którzy w okropny, rasistowski sposób wyrażają swoje niezadowolenie. Tylko i wyłącznie z tym mam problem. Nie lubię tego i tyle. Dlatego w pierwszym poście napisałem, że to jest smutne. Nic więcej. To wy zrobiliście z tego wielki problem.
No i tych komentarzy nie czytam bo to nie ma sensu. Przeczytałem te co były, pozgłaszałem jako nieodpowiednie i więcej tam nie wchodzę.
A co do tej dyskusji, to jej wcale nie powinno być, ale to nie ja ją zacząłem.
@dulu
No właśnie kreują własną postać, na podstawie postaci z oryginału. Z trailerów został jedynie sposób siedzenia, pewnie ukłon w stronę fanów. Reszta wydaje się inna.
Ostatnio edytowany przez Skuty (2017-06-30 12:59:38)
Offline
Ech... Co mój post totalnie nie rozumiesz jego treści. Napisałem, że przy czarnym Geralcie broniłbyś poprawności politycznej, to ty odpisałeś, że nie masz uprzedzeń. Napisałem, że rozdmuchujesz ten cały hejt na kolor skóry, to ty mi "pokaż gdzie kogoś dyskryminuję". Z kim ja mam rozmawiać? xD Nikt ci się nie stara wmówić rasizmu, ale rozdmuchując temat, gdzie on nie jest taki poważny, go generujesz. Już rozumiesz?
@edit down: o tym właśnie mówię. Ręce opadają. Już mi starczy gadania do ściany.
Ostatnio edytowany przez reddd (2017-06-30 13:24:55)
Offline
I napisze to po raz kolejny, pewnie nie ostatni bo widocznie nie dociera. Ja nie mam problemu z ludźmi, którym nie podoba się wybór czarnoskórego aktora.
Jesteś pewien? A to zdanie poniżej skąd się wzięło?
Czarny L mi nie przeszkadza, a jeśli komuś to przeszkadza tylko ze względu na kolor jego skóry to cóż...smutne to trochę.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
To nie ja go rozdmuchałem, tylko ty się przyczepiłeś do mojej wypowiedzi, więc naturalnie na nią odpowiedziałem.
Nigdzie nie napisałem, że broniłbym poprawności przy czarnym Geralcie.
A gdyby zrobili czarnego homo Geralta, to byłbym niezadowolony, nawet bardzo. Ale nie zachowywałbym się tak, jak ci ludzi po ogłoszeniu że L będzie czarny.
Gdzie tutaj jest cokolwiek o poprawności politycznej?
No ja się właśnie zastanawiam z kim ja mam rozmawiać, skoro piszesz, że ja gdzieś kogoś dyskryminuje czy bronie poprawności politycznej, mimo że nigdzie nic takiego nie napisałem
@SoheiMajin
Źle się wyraziłem, w kolejnych postach sprecyzowałem o co mi chodzi.
I ponownie to napisze i będę pisał do skutku. Nie mam problemu z ludźmi, którym przeszkadza czarnoskóry aktor. Mam problem z ludźmi, którzy wyrażają to w karygodny, rasistowski sposób.
Offline