#1 2016-01-07 18:50:23

KMyL
Użytkownik
Skąd: Czarna CITY
Dołączył: 2014-05-11

Bokura wa Minna Kawaisou

64629l.jpg
Nie znalazłem wątku na temat tego tytułu, więc go tworzę.
I od razu pytam o wasze opinie na jego temat.

Ja się w nim zakochałem i dałbym mu najchętniej 10/10 - takiej komedii romantycznej ze świecą szukać:
- fenomenalny opening,
- oryginalny styl artystyczny, przy czym przy praktycznie każdej nadarzającej się okazji do żartu/gagu kreska się do niego dostosowywała:czy to tło, czy postacie, zabawa nią trwała w najlepsze,
- fenomenalne udźwiękowienie: muzyczka w momentach romansowych, jak i śmiesznych świetnie IMO wpasowana - ciary mam na plecach nadal jak oglądam moment pierwszego spotkania Usy i Kawaii (twarzą w twarz), jak i pod koniec 12 odcinka w scenie "komórkowej",albo dbanie o szczegóły: chociażby takie jak melodyjka w scenie picia Usy i Kawaii soczku (12 odcinek), albo wyrażenie pierwszego wrażenia Usy po wejściu do pokoju czy to Mayumi, czy Kawaii (9 odcinek), haha,
- a mówiąc o udźwiękowieniu FENOMENALNA gra aktorska, dialogi, zwłaszcza te zabawne fenomenalnie dostosowane do sytuacji, czuć jak się starają przed mikrofonami,
- komedia... Komedia mówicie? To zakrawa w wielu momentach o parodię  wow Dawno się tak nie uśmiałem, serio. Od prostych żartów, po sprośniejsze.
- jako fan romansów jestem zaspokojony tym tytułem z gatunku notice me senpai- jest główny zarys i powolny progres oczkod
- no i of course Kana Hanazawa <3

Tak mi się spodobało, że zabrałem się za mangę smile_big Nie wytrzymałem. Dla mnie masterpiece w swoim gatunku.

Uwielbiam ten tytuł. Osobiście poszukuję jakiegoś źródła do pobrania wszystkich epizodów w Full HD, jak i dopieszczonych napisów do nich. Jak ktoś ma to niech zapoda.

A jak tam u was? Podobało wam się?

Offline

#2 2016-01-07 19:44:12

nuito
Użytkownik
Skąd: Żary
Dołączył: 2005-06-24

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Szału nie było. Nawet specjalnie nie pamiętam co tam się działo.
Obejrzane - skasowane - zapomniane.

Wolę LOVE HINA.

Offline

#3 2016-01-08 00:21:15

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

7/10 jak dla mnie


ara ara...

Offline

#4 2016-01-08 00:22:56

hansownik
Użytkownik
Dołączył: 2011-05-22

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

bardzo fajne anime i nie można tego do love hina porównać... trochę inne gatunki i poziom głupoty

Offline

#5 2016-01-08 00:26:36

hansownik
Użytkownik
Dołączył: 2011-05-22

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

konstrukcja animie i ich relacji była bardzo ciekawa... jak ją bronił żeby nie wpadła na słup. nie jestem znawcą ale to dobre anime i głupio się w nim doszukiwać porównań i wad....

Offline

#6 2016-01-08 00:49:26

Subarashi
Użytkownik
Dołączył: 2010-06-24

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Największą wadą tej serii było to, że się skończyła, kiedy zaczęło robić się ciekawie. A na drugi sezon pewnie nie ma co liczyć.


flzQwEU.jpg

Offline

#7 2016-01-08 00:57:55

Grucha00
Użytkownik
Dołączył: 2013-04-13

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Tu przyznam rację seria był świetna, a co do 2 sezonu zgadzam się z poprzednikiem, małe szanse na ekranizację. A ove widziałeś?

Ostatnio edytowany przez Grucha00 (2016-01-08 01:00:11)

Offline

#8 2016-01-08 01:35:34

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Pół roku temu natknąłem się na to coś i niestety bardzo mnie zawiodło.

Anime pełne stukniętych i nierealistycznych charakterów, które zarazem nie są śmieszne.

Główny bohater to kretyńska do granic i nijaka postać. Zachowywał się jak opóźniony i skrajnie miły masochista.

Nudna, chwilami irytująca główna bohaterka i zbieranina większych lub mniejszych niedorozwojów wokół nich.
Hayashi też nie należy do zalet tego anime, gdyż głupia niesamowicie.

A samo anime o niczym. Po prostu nudy to mało powiedziane.

Scenki komediowe zamiast śmieszyć to głównie irytują. Właśnie te żałosne próby rozśmieszenia widza są jedną z większych wad tej serii, gdyż po prostu nie były śmieszne. Chociażby idiotyczna postać Nishikino Mayumi (jakaś durna pijaczka).

Nasuwało mi skojarzenia z tym gniotem o nazwie Sakurasou no Pet na Kanojo.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2016-01-08 01:40:50)

Offline

#9 2016-01-08 01:39:31

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Kenshiro napisał:

Pół roku temu natknąłem się na to coś i niestety bardzo mnie zawiodło.

Anime pełne stukniętych i nierealistycznych charakterów, które zarazem nie są śmieszne.

Główny bohater to kretyńska do granic i nijaka postać. Zachowywał się jak opóźniony i skrajnie miły masochista.

Nudna, chwilami irytująca główna bohaterka i zbieranina większych lub mniejszych niedorozwojów wokół nich.
Hayashi też nie należy do zalet tego anime, gdyż głupia niesamowicie.

A samo anime o niczym. Po prostu nudy to mało powiedziane.

Scenki komediowe zamiast śmieszyć to głównie irytują. Właśnie te żałosne próby rozśmieszenia widza są jedną z większych wad tej serii, gdyż po prostu nie były śmieszne. Chociażby idiotyczna postać Nishikino Mayumi (jakaś durna pijaczka).

Skąd on to bierze  respekt


ara ara...

Offline

#10 2016-01-08 03:13:28

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Subarashi napisał:

Największą wadą tej serii było to, że się skończyła, kiedy zaczęło robić się ciekawie. A na drugi sezon pewnie nie ma co liczyć.

Ba, jak większość zaczynających rozkręcać się serii.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#11 2016-01-08 09:12:00

Luk4S
Użytkownik
Dołączył: 2008-08-10

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Kenshiro napisał:

Pół roku temu natknąłem się na to coś i niestety bardzo mnie zawiodło.

Anime pełne stukniętych i nierealistycznych charakterów, które zarazem nie są śmieszne.

Główny bohater to kretyńska do granic i nijaka postać. Zachowywał się jak opóźniony i skrajnie miły masochista.

Nudna, chwilami irytująca główna bohaterka i zbieranina większych lub mniejszych niedorozwojów wokół nich.
Hayashi też nie należy do zalet tego anime, gdyż głupia niesamowicie.

A samo anime o niczym. Po prostu nudy to mało powiedziane.

Scenki komediowe zamiast śmieszyć to głównie irytują. Właśnie te żałosne próby rozśmieszenia widza są jedną z większych wad tej serii, gdyż po prostu nie były śmieszne. Chociażby idiotyczna postać Nishikino Mayumi (jakaś durna pijaczka).

Nasuwało mi skojarzenia z tym gniotem o nazwie Sakurasou no Pet na Kanojo.

Przepraszam, ale czy możesz iść w inne miejsce i wyrażać swoje zdanie? Na przykład do piwnicy? Bo jedyne co robisz, to bluzgasz wszystko od gniotów, każdy bohater jest zły i wszystko jest słabe. Weź się człowieku za coś w życiu, przestań oglądać chińskie bajki, bo strasznie mi przykro  czytać to co piszesz, odnoszę wrażenie, że wylewasz swoje nieudane życie w postach na forum. Czytanie Twoich postów jest żenujące, męczące, a co gorsza irytujące. Nigdy nic Ci się nie podoba... weź się za życie, bo z oglądania bajek nic dobrego nie przyjdzie.

Ja tak Cię widzę:

Pokaż spoiler
maxresdefault.jpg



A co do anime, dawno oglądałem... ale mam jakieś przyjemne wspomnienie tego anime. Szczególnie podobała mi się ta Nishikino Mayumi. Ciekawa postać... A może mam słabość do dużych piersi? No nie wiem. Niestety za dużo nie pamiętam, więc raczej wybitnym dziełem to nie było... standardowe anime.

Ostatnio edytowany przez Luk4S (2016-01-08 09:12:47)


FluxBB bbcode test

Offline

#12 2016-01-08 18:02:29

KMyL
Użytkownik
Skąd: Czarna CITY
Dołączył: 2014-05-11

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Subarashi napisał:

Największą wadą tej serii było to, że się skończyła, kiedy zaczęło robić się ciekawie. A na drugi sezon pewnie nie ma co liczyć.

Ja osobiście mam wrażenie, że ten tytuł ma status niedocenionego, ale to tylko moja osobista ocena. IMO anime będzie pełnić funkcję nakręcenia na mangę (co w moim przypadku akurat zadziałało) i drugi sezon pojawi się nieprędko. Ale jeśli się pojawi, to mam nadzieję, że będzie trzymał poziom pierwszego sezonu.

Grucha00 napisał:

Tu przyznam rację seria była świetna, a co do 2 sezonu zgadzam się z poprzednikiem, małe szanse na ekranizację. A ove widziałeś?

Ja osobiście OVĘ widziałem - jak na OVĘ spoko, nawet bardzo. Niestety dla mnie minusem tego odcinka było szybkie tempo- miałem wrażenie jakby starali się napchać ile się da. W pierwszym sezonie wszystko IMO "płynęło": elegancko, bez pośpiechu i z jajem smile

Pół roku temu natknąłem się na to coś i niestety bardzo mnie zawiodło.

Osz ty, a czemu?

Anime pełne stukniętych i nierealistycznych charakterów, które zarazem nie są śmieszne.

Co do stukniętych postaci- no taki był zamysł na komedię W komediach, albo parodiach często stosuje się przejaskrawienia/wyolbrzymienia/nutkę przesady, i to od zarania dziejów... A co do nierealizmu- miły i adaptacyjny gość, mól książkowy, masochista, głupia baba z bezguściem do facetów- ta bardzo nierealistyczne...

Główny bohater to kretyńska do granic i nijaka postać. Zachowywał się jak opóźniony i skrajnie miły masochista.

A ja go polubiłem- zwłaszcza po drugim odcinku, w którym miał problem ze wstaniem oczkod Swój chłop xD Miły, sympatyczny, tolerancyjny i świetnie IMO zagrany.

Nudna, chwilami irytująca główna bohaterka i zbieranina większych lub mniejszych niedorozwojów wokół nich.
Hayashi też nie należy do zalet tego anime, gdyż głupia niesamowicie.

W końcu Usa to magnes na dziwaków oczkod A Hayashi tak, głupia, ale później się rozkręci i zacznie nawet pouczać Ritsu jezor

A samo anime o niczym. Po prostu nudy to mało powiedziane.

Jakby to powiedzieć- tytuł ten nie miał jakiegoś solidnego i wyrazistego trzonu (ratowanie wszechświata etc), ale mnie osobiście perypetie tych oszołomów bawiły i bawią niemiłosiernie. Nawet teraz oglądam 8 odcinek gdzie nie dość, że  bawi mnie moment odebrania telefonu przez Usę (majstersztyk!), to urzeka mnie końcówka gdzie "ściera się" mógłbym umrzeć ze szczęścia" Usy z mogłabym umrzeć ze wstydu Ritsu (perfecto!).

Scenki komediowe zamiast śmieszyć to głównie irytują. Właśnie te żałosne próby rozśmieszenia widza są jedną z większych wad tej serii, gdyż po prostu nie były śmieszne. Chociażby idiotyczna postać Nishikino Mayumi (jakaś durna pijaczka).

W ostatnim odcinku jak Mayumi zaczęła wspominać swoich byłych i w pewnym momencie wyskoczyła z 17 centymetrami mnie osobiście rozwalił xD W drugim odcinku też dawała radę przy chociażby oglądaniu horroru. A to tylko niektóre przykłady. Żartów było pełno, sęk w tym czy choć większość dotarła.

Nasuwało mi skojarzenia z tym gniotem o nazwie Sakurasou no Pet na Kanojo.

Co prawda u mnie porównanie tych tytułów rodzi się  po spokojniejszym zastanowieniu... Tak, jakaś linia podobieństwa jest, ale Sakurasou no Pet na Kanjojo to IMO nie ta liga- męczyłem się z tym do 15 odcinka, po czym dałem se siana z tym tytułem, natomiast do przygód Usy i jego paczki wracam notorycznie, no i męczę mangę. Nie ta liga.

Przepraszam, ale czy możesz iść w inne miejsce i wyrażać swoje zdanie? Na przykład do piwnicy? Bo jedyne co robisz, to bluzgasz wszystko od gniotów, każdy bohater jest zły i wszystko jest słabe. Weź się człowieku za coś w życiu, przestań oglądać chińskie bajki, bo strasznie mi przykro  czytać to co piszesz, odnoszę wrażenie, że wylewasz swoje nieudane życie w postach na forum. Czytanie Twoich postów jest żenujące, męczące, a co gorsza irytujące. Nigdy nic Ci się nie podoba... weź się za życie, bo z oglądania bajek nic dobrego nie przyjdzie

To jest forum, forum służy z reguły do dzielenia się opinią, nie zabronisz mu tego. Ja osobiście czekałem na jego opinię i co jezor
Jak cie tak męczą jego wypociny to nie czytaj i nie odpisuj, proste.

Ostatnio edytowany przez KMyL (2016-01-08 18:06:43)

Offline

#13 2016-01-08 19:13:54

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Luk4S napisał:

Przepraszam, ale czy możesz iść w inne miejsce i wyrażać swoje zdanie?

Tobie polecam to samo, jeśli coś ci się nie podoba.

Luk4S napisał:

Bo jedyne co robisz, to bluzgasz wszystko od gniotów, każdy bohater jest zły i wszystko jest słabe.

Po pierwsze nie wszystko krytykuję, a po drugie jeśli coś jest wyjątkowo głupie, nudne lub irytujące, to przecież nie będę tego chwalić. Anime ma sprawiac przyjemność podczas oglądania.

Luk4S napisał:

Weź się człowieku za coś w życiu, przestań oglądać chińskie bajki

Powiem ci szczerze, ale jeszcze nigdy nie obejrzałem chińskiej bajki.
Bardzo lubię oglądać dobre japońskie filmy i seriale animowane, ale na pewno nie bajki (nie ważne czy chińskie, amerykańskie czy inne).

Luk4S napisał:

Czytanie Twoich postów jest żenujące, męczące, a co gorsza irytujące. Nigdy nic Ci się nie podoba...

Żenujące jest to twoje spamowanie. Naucz się człowieku pisać na temat.
Tak samo, jeśli ja zakładam temat o anime, to nie oczekuję spamu.

Luk4S napisał:

A co do anime, dawno oglądałem... ale mam jakieś przyjemne wspomnienie tego anime.

No widzisz? Ty oglądałeś i masz przyjemne wspomnienie, a ja mam z tego czegoś nieprzyjemne wspomnienie. Więc po ci był ten cały bełkot na temat użytkownika?
Na przyszłość ogranicz się do wyrażania opinii, wyłącznie odnośnie danego anime.

KMyL napisał:

Co do stukniętych postaci- no taki był zamysł na komedię

I ten zamysł na komedię bardzo mi się nie spodobał. Postacie były po prostu irytujące, więc nie spełniły swojej podstawowej funkcji, czyli mnie nie rozśmieszały. Rola głównego bohatera również mi się nie podobała. Takie ludziki są irytujące jak dla mnie.

KMyL napisał:

W komediach, albo parodiach często stosuje się przejaskrawienia/wyolbrzymienia/nutkę przesady, i to od zarania dziejów

Zależy jak takie sceny pokażą. Oglądając tą serię, oczekiwałem jednak normalniejszych, realniejszych i bardziej stonowanych postaci. Przecież samo to, że występuje w nim komedia (jako jedna z kategorii), nie musi oznaczać istnienia takich głupich i irytujących momentów.
Zresztą najczęściej w anime nie lubię scenek z rodzaju " violent retribution for accidental infringement".
Są po prostu zachowania postaci, które mnie śmieszą i są takie, które mnie irytują. Tak naprawdę to gatunek anime nie ma większego znaczenia.

KMyL napisał:

ale mnie osobiście perypetie tych oszołomów bawiły i bawią niemiłosiernie

No i o to właśnie chodzi. Ciebie bawiły, a mnie irytowały. I jak pisałem wcześniej. Ta seria była praktycznie o niczym. Główna bohaterka i  bohater nie mieli w sobie cech charakteru, które mogły mnie zainteresować lub przynajmniej rozśmieszyć.
A skoro postacie irytują i anime nudzi, to czy może być coś gorszego?

KMyL napisał:

Nawet teraz oglądam 8 odcinek gdzie nie dość, że  bawi mnie moment odebrania telefonu przez Usę (majstersztyk!), to urzeka mnie końcówka gdzie "ściera się" mógłbym umrzeć ze szczęścia" Usy z mogłabym umrzeć ze wstydu Ritsu (perfecto!).

W ostatnim odcinku jak Mayumi zaczęła wspominać swoich byłych i w pewnym momencie wyskoczyła z 17 centymetrami mnie osobiście rozwalił xD W drugim odcinku też dawała radę przy chociażby oglądaniu horroru. A to tylko niektóre przykłady. Żartów było pełno, sęk w tym czy choć większość dotarła.

Tylko wiesz co jest najważniejsze? Najpierw trzeba polubić postacie. Jeśli ich nie polubisz, to wszelkie sceny z ich udziałem, nie będą ci się podobać. Nawet nie będzie ci smutno, jak taka postać zginie.

KMyL napisał:

Tak, jakaś linia podobieństwa jest, ale Sakurasou no Pet na Kanjojo to IMO nie ta liga- męczyłem się z tym do 15 odcinka, po czym dałem se siana z tym tytułem, natomiast do przygód Usy i jego paczki wracam notorycznie, no i męczę mangę. Nie ta liga.

Pisząc o porównaniu, to chodziło mi głównie o pewne zachowania postaci, które bywały podobnie irytujące jak w Pet.

KMyL napisał:

To jest forum, forum służy z reguły do dzielenia się opinią, nie zabronisz mu tego. Ja osobiście czekałem na jego opinię i co jezor

Czyli wreszcie ktoś normalny na ANSI.  smile

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2016-01-08 19:17:07)

Offline

#14 2016-01-08 20:37:06

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Zastanawiałem się, czy to oglądać, ale skoro Ken mówi, że słabe, to oglądam.


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#15 2016-01-08 20:52:05

max-kun
Użytkownik
Skąd: Fan Trailsów oraz YS
Dołączył: 2008-12-30

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Kto tęskni za kenem, może przeczytać jego nową reckę [Campione] tu szpan

Offline

#16 2016-01-08 21:08:23

Luk4S
Użytkownik
Dołączył: 2008-08-10

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

max-kun napisał:

Kto tęskni za kenem, może przeczytać jego nową reckę [Campione] tu szpan

tumblr_inline_mmrp2izF1i1qz4rgp.gif


FluxBB bbcode test

Offline

#17 2016-01-08 21:14:05

nuito
Użytkownik
Skąd: Żary
Dołączył: 2005-06-24

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Luk4S napisał:

Przepraszam, ale czy możesz iść w inne miejsce i wyrażać swoje zdanie? Na przykład do piwnicy? Bo jedyne co robisz, to bluzgasz wszystko od gniotów, każdy bohater jest zły i wszystko jest słabe. Weź się człowieku za coś w życiu, przestań oglądać chińskie bajki, bo strasznie mi przykro  czytać to co piszesz, odnoszę wrażenie, że wylewasz swoje nieudane życie w postach na forum. Czytanie Twoich postów jest żenujące, męczące, a co gorsza irytujące. Nigdy nic Ci się nie podoba... weź się za życie, bo z oglądania bajek nic dobrego nie przyjdzie.

Ja tak Cię widzę:


.

Lubie to.  okej  okej

Może nie na temat:
Kenshiro, podaj proszę dwa tytuły anime, które według Ciebie nie ssą. Poważne pytanie, bez żadnych takich.

Offline

#18 2016-01-08 21:19:03

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

max-kun napisał:

Kto tęskni za kenem, może przeczytać jego nową reckę [Campione] tu szpan

Rozwaliła mnie recka tego crapu rotfl Wracając do bajki, przymierzam się od roku by obejrzeć baka

Ostatnio edytowany przez Witax (2016-01-08 21:23:20)


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#19 2016-01-08 22:19:12

KMyL
Użytkownik
Skąd: Czarna CITY
Dołączył: 2014-05-11

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

Zależy jak takie sceny pokażą. Oglądając tą serię, oczekiwałem jednak normalniejszych, realniejszych i bardziej stonowanych postaci.

Ja to obejrzałem czysto przypadkowo widząc obrazek, który zamieściłem w początkowym poście- pomyślałem sobie  ale fajna kreska, po czym załączyłem pierwszy odcinek. Z początku było powoli i spokojnie, szykowało się na spokojniejszy tytuł, a tu BAM Shiro... I wszytko potoczyło się jak z górki smile_big Do końca.

Tylko wiesz co jest najważniejsze? Najpierw trzeba polubić postacie. Jeśli ich nie polubisz, to wszelkie sceny z ich udziałem, nie będą ci się podobać. Nawet nie będzie ci smutno, jak taka postać zginie.

Coś w tym jest... Mi tam wszyscy przypadki do gustu, bo bekę miałem dzięki nim grubą.

Pisząc o porównaniu, to chodziło mi głównie o pewne zachowania postaci, które bywały podobnie irytujące jak w Pet.

A mi o to, że chyba tam, jak i tu główny bohater był bardzo troskliwy (koty bodajże) i tolerancyjny, a jednocześnie mieszkał pod jednym dachem z "niecodziennymi przypadkami".

Tylko wiesz co jest najważniejsze? Najpierw trzeba polubić postacie. Jeśli ich nie polubisz, to wszelkie sceny z ich udziałem, nie będą ci się podobać. Nawet nie będzie ci smutno, jak taka postać zginie.

Coś w tym jest...
Oj ja bym się smucił, gdyby w Bokura wa Minna Kawaisou ktoś zginął :/ Na szczęście mi to nie grozi.

A skoro postacie irytują i anime nudzi, to czy może być coś gorszego?

Nom, miałem tak chyba z Gatchaman Crowds - odpadłem po drugim odcinku.

Zastanawiałem się, czy to oglądać, ale skoro Ken mówi, że słabe, to oglądam.

Podziel się później zdaniem oczkod

Offline

#20 2016-01-08 23:52:59

hansownik
Użytkownik
Dołączył: 2011-05-22

Odp: Bokura wa Minna Kawaisou

podoba mi się syndrom boga i znawcy tematu...... xD kocham takich ludzi za ich beznamiętne oddanie xD

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024