Nie jesteś zalogowany.
To było... Nie wiem co to było, ale mnie zabiło XD
Kliknij dla mnie http://r5.bloodwars.interia.pl/r.php?r=35262
Offline
Siedzi sobie facet na balkonie, pali papierosa, a tu nagle wióry zaczęły lecieć z góry od sąsiada. Ponieważ zaśmiecanie jego balkonu go troszkę zdenerwowało, to poszedł zobaczyć co sąsiad odpier...robi. Wchodzi, patrzy... a tam sąsiad struga wariata.
Siedzi babcia w fotelu, robi na drutach, nagle ni z tond, ni z owond coś zaczęło szczekać, warczeć i piszczeć w szafie. Babcia postanowiła to sprawdzić, otwiera szafę patrzy, a tam kolory się gryzą.
To teraz najgłupszy kawał:
Idzie facet drogą przez las, i tak sobie idzie i naglę znalazł podkowę, podnosi ją, obraca, a tam koń.
Offline
Robiła babcia na drutach, przejechał tramwaj i spadła.
Offline
Twój to ma jeszcze jakieś logiczne wytłumaczenie, Endru. Spójrz na ten.
Babcia jedzie rowerem, a dziadek też ma pączka.
Kogucik zesrał się na wietrze. Opryskał Zbysława na swetrze.
Za x - pocałujcie w dupe nas
Za x - pocałujcie w trąbke nas
Za x - pocałujcie Tadzia w Tadzia
W Tadzia nie wypadzia!
Offline
Traktor przejechał żółwia - jaki z tego morał?
Nigdy nie stawiaj rowera koło lodówki
Co to jest - duże, czerwone i kwadratowe?
Mała, zielona kuleczka.
A to zdanko wyżej już sobie dałem na opis XD
Ostatnio edytowany przez Endru (2008-05-25 23:02:08)
Offline
Offline
Dla spalonego człowieka kawałe te to zabójstwo
To jest prawdziwy niszczyciel:
[cytuj]W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę albo koguta, zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
- Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
- Nie!
A tak na prawdę to był on.[/quote]
[EDIT] Rezor te Twoje to akurat kwaśne jak...[brakslow]
Ostatnio edytowany przez NoPasaran (2008-05-25 23:04:12)
Offline
Hahahaha, absurdalne najlepsze Jak mi się przypomni, to też coś powrzucam
"Skazany na zajebistość"
Offline
Offline
Siedzą dwa gołębie na dachu. Jeden grucha, drugi jabłko.
- Tato, pożycz 5 dych.
- 4 dychy? A na co ci te 3 dychy? Masz tu 2 dychy i nie zgub tej dychy.
Siedzą dwa bloki mieszkalne na drzewie, jeden sie pyta która godzina. Drugi wyjmuje termometr i mówi środa.
- O, zobacz! Pająk je biedronkę.
- Co to jest dronka?
Spotyka się dwóch jasnowidzów:
- Ty, stary, wiesz co??
- Wiem.
Przychodzi Jasio do taty i mówi:
-Emenemene
-Ja ci dam k**** sanki!
Do Jasia dzwoni telefon o 5 nad ranem.
Zaspany Jasio podnosi słuchawkę
- Słucham?
- Przepraszam czy to numer 555-55-55
- Nie proszę Pana to pomyłka,to numer 55-555-55
- A to przepraszam,że Pana obudziłem.
- Nic nie szkodzi i tak musiałem wstać,bo właśnie dzwonił telefon.
Offline
Offline
Lista najardziej absurdalnych praw opublikowana przez dziennik "The Times"
Miejsce 10. W Londynie taksówkarze mają zakaz przewożenia wściekłych psów i zwłok. Nie wiemy, czy działo się to aż tak często, że trzeba było zapisać taki zakaz.
Miejsce 9. W stanie Ohio w USA istnieje zakaz upijania ryb. Hmm...
Miejsce 8. W Anglii zdradą stanu jest przyklejenie znaczka z wizerunkiem Królowej do góry nogami. Nie wiemy, jaka kara czeka delikwentów. Mamy nadzieję, że nie tak sroga, jak w przypadku osób, które odważą się masturbować w Indonezji. Dla niech przewidziano... ścięcie głowy. Jesteśmy przerażeni, dlatego przyznajemy Miejsce
Miejsce 7. Głowę każdego nieżyjącego wieloryba znalezioną na wybrzeżu Wielkiej Brytanii trzeba oddać angielskiemu królowi. Ogon prawnie należy się królowej. Czyżby w pałacu Buckhingam kolekcjonowano części ciała wielorybów? Mamy nadzieję, że nie. Podobnie jak 3.5% badanych.
Miejsce 6. Znów Anglia. Od 2006 roku istnieje tam zakaz zatajenia przed poborcą podatkowym informacji, których podatnicy... nie chcą mu przekazać. A zatem nie możesz wyjawiać tego, co chciałbyś powiedzieć?
Miejsce 5. Floryda. Prawodawcy zapisali, iż można zamknąć do więzienia niezamężną kobietę, która w niedziele zdecyduje się skakać ze spadochronem... Polityka promałżeńska?
Miejsce 4. Angielki w ciąży mogą oddać mocz gdziekolwiek zechcą. Nawet do czapki policjanta. Prawdopodobnie dotyczy to też polskich imigrantek...
Miejsce 3. We Francji nie możesz nazwać świni imieniem Napoleon. Nie rozumiemy sensu dyskryminacji niektórych zwierząt...
Miejsce 2. Jeśli na wybrzeżu Anglii znajdziesz głowę martwego wieloryba, prawo nakazuje oddać ją Królowi. Nie wiemy czy w obecnej sytuacji miałby to być mąż Królowej - książę Filip, czy jej syn - książę Karol. Natomiast ogon znalezionego wieloryba prawnie należy się samej Królowej. Ciekawe czy Elżbieta II ma już kolekcję ogonów...
Miejsce 1. Naszym zdaniem bezapelacyjne zwycięstwo należy się Vermont w USA. Zamężne kobiety mieszkające w tym stanie muszą zdobyć pisemną zgodę męża aby nosić sztuczną szczękę...
Offline
Hmmm....absurd?
To może to:
~Siedzi papuga na drzewie. Jedną nogę ma dłuższą a drugą taką samą.
~Co to jest? Małe, żółte i kopie.
Mała żółta kopareczka.
"Apa Apa Apapa!" - Apachai Hopachai
Offline
Mówi pies do psa:
- Wiesz, ostatnio szczekałem.
- A to dziwne - odpowiada mu drugi pies - bo ja moczem.
W Zwiazku Szachistów powstały wątpliwości czy zwrot "szachuje" jest poprawny. Tak więc szachiści postanowili napisaś do doktora Miodka. Doktor Miodek po długiej analizie słowotwórczej rozwiazał problem i z duma odpisał, że owszem tak, ale lepiej było by używać zwrotu "ciszej panowie".
Poszła fama, że w pewnym miasteczku jest cudowne zródelko, które leczy ułomnosci. I tak zebrali sie przy nim ślepy, garbaty i sparalizowany na wózku.
Slepy przemył oczy i krzyknął:
- O rany, ludzie, ja widze!
Garbaty wykąpał sie w zródełku i krzyknał:
- O rany, ludzie, nie mam garba!
Na to sparalizowany wjechał z wózkiem do wody i krzyknał:
- O rany, ludzie, mam nowe opony!
Ostatnio edytowany przez Endru (2008-05-26 00:16:23)
Offline
O, widzę, że Międzynarodowy Dzień Drewnianego Dowcipu kwitnie także tutaj.
[cytuj]Zasady są proste - im bardziej żenujący, nieśmieszny, betonowy kawał, tym lepiej. Tutaj nie ma, że "BYŁO!" i że nieśmieszne. Dyskwalifikacją w tym temacie może być jedynie to, że kawał JEST śmieszny i nie powoduje politującego uśmiechu i plaska w czoło u czytającego.[/quote]
Wrzucam zatem kilka lepszych tekstów, które do tej pory się nagromadziły i czekam na Wasze najbardziej drewniane z drewniaków!
[cytuj]- Dlaczego jamnik ma ogon?
- Żeby się tak nagle nie kończył.
- Dlaczego słoń ma trąbę?
- Żeby się tak nagle nie zaczynał!
Jedzie dwóch kumpli na rowerach:
- Ej, błotnik ci się kolebocze!
- Cooo?! Nic nie słyszę, bo mi się błotnik kolebocze.
Baca siedzi przed chałupą i całuje się po rękach. Przechodzący turysta pyta:
- Baco, co wy robicie?
- A właśnie to jest gra wstępna. Zaraz będę się łonanizował.
Co robi małpa gdy leci w dol z garażu ?
.
.
.
.
.
.
.
- Spada
Co robi kot gdy podniesie przednia lewą łapę?
.
.
.
.
.
.
.
.
- Stoi na 3 pozostałych.
Co to: sto zębów i dwa jaja?
- Krokodyl.
A co to: sto jaj i dwa zęby?
- Zjazd kombatantów wojennych.
Co to jest: dużo drzewa, mało mięsa?
- Dupa w lesie.
A co to: dużo mięsa, mało drzewa ?
- Drzazga w dupie.
Na budowie:
- Panie majster, łopata mi się złamała!
- Nie zawracaj mi głowy! Oprzyj się o betoniarkę!
Idzie jeżyk lasem i oddycha dupą, usiadł na pieńku i zdechł.
Idzie Szopen i Bach.
- Co mówi Batman do Robina kiedy wsiadają do Batmobila?
- Wsiadaj, Robin![/quote]
Offline
Kilka kwasów:
Szedł facet przez ogród i nalał w pory.
Kupił sobie facet długopis i się popisał.
Szedł facet przez las i zdębiał.
Szedł facet koło koparki i dał się nabrać.
Szedł facet koło betoniarki i się zmieszał.
Szedł facet przez budowę i go zamurowało.
Szedł reżyser ulicą i film mu się urwał.
Wyjrzał żołnierz z okopu i coś mu do łba strzeliło.
Pojechał filatelista na wojnę i dostał serię.
Szedł facet przez lód i się załamał.
znam jeszcze kilka później kolejne napisze
Offline
Gdyby kózka nie skakała ten sam w nie wpada
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
Idzie wibrator ulicą a tam też klej sprzedają
Offline
Offline
zjebane te dowcipy...
Offline