#3441 2017-01-05 21:50:32

Grucha00
Użytkownik
Dołączył: 2013-04-13

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 napisał:

Wiesz, można wspomagać wychowanie dzieci, ale w inny sposób. Zamiast dawać ludziom kasę do ręki (którą i tak przepiją)

Z góry zakładasz, że każda rodzina która dostaje 500+ jest patologiczna i ją przepija a masz w dupie fakt, że w większość rodzin to tak naprawdę uratowało.

Offline

#3442 2017-01-05 21:51:56

Marsmall
Użytkownik
Skąd: Z domu
Dołączył: 2010-06-11

Odp: Polityka i okolice

Pomijam już przykłady, że pieniądze zostaną przepite, bo będą tacy, którzy wykorzystają te pieniądze na dzieci, a będą tacy, którzy wykorzystają kasę na alkohol. Ja jestem przeciwnikiem wszelkiego typu socjalizmu w gospodarce. Program 500+ ponosi koszty, bo nie dość, że
1) jest to rozdawnictwo, za które płacą podatnicy
2) zatrudnia się urzędników, którzy to rozpatrują podania i inne bzdety
3) wiele osób, które otrzymały 500+ zwolniło się z pracy, bo po co pracować za 1000(+-) złotych, jak można dostać 1000 zł na dwójkę dzieci

Ja mówię o tym, że można obniżyć podatki, a ludzie będą bogatsi. Czytałem jakiś miesiąc temu, że Rumunia z państw europejskich rozwija się najszybciej, albo jest na drugim miejscu. Nie pamiętam dokładnie. Mają chyba 5% czy coś takiego. Nie muszę chyba mówić, że obniżyli podatki oraz niektóre zlikwidowali.

Skoro w rządzie są tacy zwolennicy podatku dochodowego, to czemu nie pójść inną drogą? Np. nie masz dzieci, podatek zostaje taki sam. Masz jedno dziecko - podatek zostaje zmniejszony. Masz dwoje - jeszcze bardziej zostaje zmniejszony. Masz troje lub więcej - nie płacisz go w ogóle.
Miało by to ten plus, że nie zmniejszyłoby to bezrobocia, bo bezrobotni by nic nie zyskali. Po drugie, rodzice byliby chętniejsi na umowy o pracę, bo nie płaciliby podatku dochodowego, lub płaciliby zmniejszoną kwotę.

Byłoby to dobre, ale jak patrzę na Morawieckiego - tego jeba*ego etatystę, to aż mi się odechciewa wierzyć, że gospodarczo można pójść w dobrą stronę.
Każde udogodnienie dla rodziców jest dobre, ale rozdawnictwo nigdy nie jest. Takich ustaw nawet w PRL nie tworzyli.

Offline

#3443 2017-01-05 22:04:03

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Grucha00 napisał:

Z góry zakładasz, że każda rodzina która dostaje 500+ jest patologiczna i ją przepija a masz w d*** fakt, że w większość rodzin to tak naprawdę uratowało.

Z góry zakładam, że w sporej części pójdzie to na inne środki niż wychowanie dzieci (zresztą wystarczy spojrzeć, ile się nagle tatusiów i mamusi odnalazło). A ten fakt, owszem, mam gdzieś, bo nikt nikogo do posiadania dziecka nie zmusza. Państwo jest od pomagania (szczególnie przy tak kiepskiej dzietności), a nie od sponsorowania jednym za pieniądze drugich. Pomóc rodzinom z dziećmi można realnie na 90834 innych sposobów i przy dużo większym prawdopodobieństwie, że te kaska nie pójdzie na jakieś alkoholowe libacje. No i warto nadmienić, że inwestycje w odpowiednie ośrodki, ulgi, dopłaty, regulacje prawne i tym podobne to pomoc długoterminowa. Natomiast programik 500+ będzie trwał, dopóki się budżet nie zawali, a zawali się dość szybko.

Marsmall napisał:

Ja mówię o tym, że można obniżyć podatki, a ludzie będą bogatsi. Czytałem jakiś miesiąc temu, że Rumunia z państw europejskich rozwija się najszybciej, albo jest na drugim miejscu. Nie pamiętam dokładnie. Mają chyba 5% czy coś takiego. Nie muszę chyba mówić, że obniżyli podatki oraz niektóre zlikwidowali.

Czyżby?

W sumie po twoich postach mam wrażenie, że żyjesz ekonomią XVIII wieków i jakichś śmiesznych hasełek z internetów, że niskie podatki są lekiem na wszystko (brakuje tylko mitycznej Krzywej Laffera). Nie są i nigdy nie będą, bo powstaje podstawowy problem – kapitał na inwestycje, obsługa bieżących długów etc. Zresztą popyt też nie tworzy się sam, bo publiczne pieniądze zasilają wiele rynków.

A tak w ogóle pod artykułem jest fajny komentarz – bo faktycznie, w erze globalizacji polityka ekonomiczna rządu nie ma tak wielkiego znaczenia. Co nie znaczy, że nie można usprawnić przepisów, uszczelnić kilku rzeczy i ogarnąć ten cyrk na kółkach. Po prostu brakuje jakichś chęci i pomysłów. W sumie te drugie by się znalazły, ale problem będzie stanowić opór niezadowolonych grup (górniczą patologię już nie raz próbowali ukrócić, a nie dość, że nikomu się nie udało, to górnictwo przy okazji ciągnie energetykę na dno).

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2017-01-05 22:06:21)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3444 2017-01-05 22:08:59

Marsmall
Użytkownik
Skąd: Z domu
Dołączył: 2010-06-11

Odp: Polityka i okolice

Offline

#3445 2017-01-05 22:16:52

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Dane są dobre i szczegółowe (tabelka jest podzielona na sektory i zawiera korekty).

© [2016] The Economist Intelligence Unit Limited.

Wszystkie prawa zastrzeżone. Artykuł opublikowany na licencji, tłumaczenie NBP. Oryginał w j. angielskim znajduje się w bazie www.viewswire.com

Po prostu nie czytasz – Bankier ma dane całościowe z II kwartału (i doczepiłbym się, że jest tylko PKB), a spadki wyszły właśnie pod koniec tego kwartału (przełom maja/czerwca). Poza tym to jest porównanie w obrębie tego kraju, z czego jednoznacznie wynika, że wzrost konsumpcyjny pobudził im import.

W sumie to jest dokładnie ten sam problem, co przy 500 plus – ludzie nie patrzą przecież, co kupują, i przy tym import leci do góry. Zresztą ten popyt konsumpcyjny też zmalał (ostatni akapit). Ja wiem, że musisz sobie dopasować dane do teorii, ale to tak nie działa. Polityki podatkowej też nie ma jedynej słusznej, bo to też tak nie działa.

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2017-01-05 22:20:47)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3446 2017-01-05 22:26:16

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Polityka i okolice

Marsmall napisał:

3) wiele osób, które otrzymały 500+ zwolniło się z pracy, bo po co pracować za 1000(+-) złotych, jak można dostać 1000 zł na dwójkę dzieci

No tak 1k miesiecznie nic tylko pracowac jezor odnosnie slynnych 150tys kobiet ktore sie zwolnily bo 500+ to inny punkt widzenia https://oko.press/150-tys-kobiet-odeszl … 00-bzdura/


ara ara...

Offline

#3447 2017-01-05 23:26:48

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Dane to my będziemy dopiero mieć, jak GUS opublikuje raport z korektami. Tymczasem z własnego podwórka mogę powiedzieć, że "efekty" programu widać bardzo w sklepach (także tych większych), gdzie ciągle szukają ekspedientek.


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3448 2017-01-05 23:50:48

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 napisał:

Dane to my będziemy dopiero mieć, jak GUS opublikuje raport z korektami. Tymczasem z własnego podwórka mogę powiedzieć, że "efekty" programu widać bardzo w sklepach (także tych większych), gdzie ciągle szukają ekspedientek.

Moze niech zaczna placic, zamiast dawac gowniane pieniadze za 200+h w miesiacu jezor i ofc odpowiedzialnosc majatkowa w razie kradziezy etc. U matki w bloku jest zabka w ktorej na drzwiach od dwoch lat jest karteczka "zatrudnie kasjera/ke". No ale lepiej powiedziec 500+ winne bo nikt nie hcce za glodowe pensje robic jezor sklepy to niestety nie moga ukraincow przygarnac zeby orali za grosze jezor

Ostatnio edytowany przez Kilgur (2017-01-05 23:56:05)


ara ara...

Offline

#3449 2017-01-06 00:09:10

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Nie wiem, czy takie głodowe, jak w Biedrze najmniejsza stawka to 2300 brutto, a Kaufland miał dawać podwyżki do 2500. Zresztą tu nie ma tak rozwiniętej gospodarki jak w Niemczech, żeby szeregowy pracownik zarabiał większe pieniądze (ale kosztów życia takich dużych też nie, więc 2k na kasie + powiedzmy 3k męża, to już całkiem dobry rodzinny budżet).

A 500+ to jednak jest sporo winne, bo tu nie chodzi tylko o kasę. Jeśli to wystarczająco doładuje budżet rodzinny, to logiczne, że matka woli zostać w domu z dziećmi. Tyle że w tym momencie mamy mały paradoks, bo nie dość, że jednego podatnika mniej, to jeszcze inni muszą się na niego składać.

Zresztą pracowanie ze świadomością, że sponsorujesz komuś dzieci (a wielu innym pijaństwo), jest naprawdę kuszącą perspektywą. Podobnie jak sponsorowanie jeszcze innym domów i tym podobnych. Przecież rząd nie wydaje swoich własnych pieniędzy, bo takowych nie posiada. W ogóle sama koncepcja zrujnowania finansów publicznych w zamian za poparcie to iście szatański plan. Takie trochę "po nas choćby i potop".

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2017-01-06 00:10:10)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3450 2017-01-06 00:41:07

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 napisał:

....ale kosztów życia takich dużych też nie, więc 2k na kasie + powiedzmy 3k męża, to już całkiem dobry rodzinny budżet).

Eh nawet nie chce mi sie komentowac moze zacznij zyc na wlasny rachunek zanim zaczniesz wypisywac takie bzdury bo rodzina z budzetem 5k to . Do tego zapiedalanie, bo praca bym tego nie nazwal, w markecie gdzie masz najczesciej rownowazny harmonogram i wolny weekend moze raz w miesiacu jezor Pozniej sie dziwia ze dzieci na mlodocianych bandytow wyrastaja, a jak maja nie wyrastac kiedy rodzice zapierdalaja od rana do nocy zeby byt zapewnic jezor

http://supernowosci24.pl/70-proc-polako … a-krajowa/

Ostatnio edytowany przez Kilgur (2017-01-06 00:49:46)


ara ara...

Offline

#3451 2017-01-06 00:56:24

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Znaczy na twój rachunek? Przecież to jest prosta matematyka, a ludzie mają różne sytuacje (jak mieszkasz z rodzicami i masz własny dom, to nawet skromne 2 tys. jest całkiem zadowalającym wynagrodzeniem). Zresztą mieszkanie samemu ogólnie mało się opłaca, kiedy po robocie musisz jeszcze zapierniczać z chałupą. Stąd dałem przykład pary, bo to jednak dalej taka podstawowa komórka społeczna.

A market jak market – zapierdzielasz, ale ktoś to chyba musi robić, nie? Zresztą tam raczej mało ludzi pracuje na stałe (a przynajmniej u siebie obserwuję duże rotacje pracowników). No i przeważnie na stałe pracują właśnie te babeczki, które mają męża z większymi zarobkami. No i przede wszystkim te starsze.

Swoją drogą, twoich smut tak trochę nie rozumiem. Nikt nikogo do pracy nie zmusza. Jak zarobki nie pasują – zawsze możesz przeprowadzić się do bogatszego województwa albo po prostu postarać się o lepszy fach. To nie jest komuna, żeby ktoś za rączkę miał prowadzić. Państwo też sponsorować życia nie zamierza (w zasadzie to obywatel powinien się martwić, jak przyczynić się do dobra ogółu).

A lepiej to będzie, jak za kilkadziesiąt lat świetlnych dogonimy bogatsze państwa, ale najpierw musi się znaleźć mądrzejsze społeczeństwo, które nie patrzy tylko wykosić 500 zeta z socjalu i popiera rządy bezprawia. Swoją drogą, narzekanie na życie w Polszy też jest dla mnie trochę kiepskie, kiedy to nadal jest pierwsza trzydziestka najbogatszych krajów. A przykład prawdziwego marginesu masz zaraz za wschodnią granicą. Ukraińcy jakoś nie są tacy marudni. ^^


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3452 2017-01-06 00:59:24

Grucha00
Użytkownik
Dołączył: 2013-04-13

Odp: Polityka i okolice

Wiesz Kamiyan ja pracuje za granicą więc nie narzekam, ale mój Ojciec robi w rodzinnej miejscowości i zarabia miesięcznie 1200zł, więc nie mów mi co podaje GUS, że polacy zarabiają po 2500tyś brutto to jest wał i taka jest rzeczywistość, znam sporo ludzi i też kiedyś robiłem za 1200zł nawet nie tak dawno. Wyjechałbyś z misata do miasteczka i się przekonał, że ludzie cały chuj zarabiają a nawet nie mają pracy bo jej po prostu nie ma.

Offline

#3453 2017-01-06 01:05:04

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Fejkowe dane.

Pokaż spoiler Tutaj tylko do 2014
L8gn4f3.jpg

Grucha00 napisał:

Wiesz Kamiyan ja pracuje za granicą więc nie narzekam, ale mój Ojciec robi w rodzinnej miejscowości i zarabia miesięcznie 1200zł, więc nie mów mi co podaje GUS, że polacy zarabiają po 2500tyś brutto to jest wał i taka jest rzeczywistość, znam sporo ludzi i też kiedyś robiłem za 1200zł nawet nie tak dawno.

A co mniej twój ojciec? Ja ci mogę podać, ile moi znajomi ze studiów zarabiają w pierwszej robocie, ale nie chce mi się licytować, bo to durne jest. Wszystko zależy od regionu, branży, stażu pracy etc. W rodzinnej miejscowości to ja też nie mam sensownej roboty na swoje wykształcenie i jakoś nie płaczę z tego powodu. Swoją drogą, pochwal się może, że pracujesz w byle dziurze za granicą. Nie zrobisz tego, prawda? To teraz odpowiedź sobie dlaczego.

PS: w ogóle dziwię się, że przyznajesz się do 1200 zł, o ile to prawda, bo takie zarobki to naprawdę obciach.

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2017-01-06 01:08:04)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3454 2017-01-06 01:13:41

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 -> ja twoich smut nie rozumiem przecierz to czysta ekonomia placzesz ze nie ma kto w sklepach i marketach robic, to ekonomia podpowiada podniesc place to chetni sie znajda. Smiac mi sie chce ze niby polska ma doganiac bogate kraje, tylko ze polowa polakow 600 ojro miesiecznie nie jest w stanie zarobic jezor moze za 1000 lat jezor Problem polski to murzynskie place, a koszty mamy niewiele nizsze niz w bogatych krajach jezor

Ostatnio edytowany przez Kilgur (2017-01-06 01:15:56)


ara ara...

Offline

#3455 2017-01-06 01:34:36

Marsmall
Użytkownik
Skąd: Z domu
Dołączył: 2010-06-11

Odp: Polityka i okolice

A ja Ci powiem, dlaczego ludzie mało zarabiają. Bo mamy państwo, które okrada nas z pieniędzy. Weźmy sobie przykładowo pensję brutto 2000 zł. Pracodawca płaci Ci 2412,20, a Ty dostajesz 1459,48 zł. Jest różnica? Niemalże 1000 złotych. Podsumowując... dostajesz 60% tego, co daje Ci pracodawca. Do tego VAT... w końcu każdy kupuje chleb i inne artykuły spożywcze. Odejmijmy od 60% kolejne 23%. Czyli z tego, co płaci Ci pracodawca masz na siebie 37%. Władza z Warszawy natomiast bierze 63% tych pieniędzy. Sami sobie jeszcze dodajcie akcyzę na paliwo i inne składki. Tak, to pracodawca jest taki zły, że nie masz za co żyć.

Offline

#3456 2017-01-06 01:41:30

Sado
Użytkownik
Dołączył: 2009-05-30

Odp: Polityka i okolice

Marsmall napisał:

Do tego VAT... w końcu każdy kupuje chleb i inne artykuły spożywcze. Odejmijmy od 60% kolejne 23%. Czyli z tego, co płaci Ci pracodawca masz na siebie 37%.

rotfl


aaxbae.jpg

"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan

Offline

#3457 2017-01-06 02:58:54

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Polityka i okolice

Sado napisał:
Marsmall napisał:

Do tego VAT... w końcu każdy kupuje chleb i inne artykuły spożywcze. Odejmijmy od 60% kolejne 23%. Czyli z tego, co płaci Ci pracodawca masz na siebie 37%.

rotfl

Spokojnie, kolega po prostu niedawno dostał Nobla z matematyki.


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#3458 2017-01-06 03:41:04

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 napisał:
Sado napisał:
Marsmall napisał:

Do tego VAT... w końcu każdy kupuje chleb i inne artykuły spożywcze. Odejmijmy od 60% kolejne 23%. Czyli z tego, co płaci Ci pracodawca masz na siebie 37%.

rotfl

Spokojnie, kolega po prostu niedawno dostał Nobla z matematyki.

Tak to liczyłem 15 lat temu. baka


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#3459 2017-01-06 04:31:45

roobalek
Użytkownik
Dołączył: 2014-04-10

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 napisał:

Nie wiem, czy takie głodowe, jak w Biedrze najmniejsza stawka to 2300 brutto, a Kaufland miał dawać podwyżki do 2500. Zresztą tu nie ma tak rozwiniętej gospodarki jak w Niemczech, żeby szeregowy pracownik zarabiał większe pieniądze (ale kosztów życia takich dużych też nie, więc 2k na kasie + powiedzmy 3k męża, to już całkiem dobry rodzinny budżet).

Halo, halo! Tu ziemia!
Przepraszam, że przeszkadzam (w orbitowaniu), wieści z ziemi:
- Biedronka w W-wie (ponoć w stolicy dobre zarobki), pracownica "z,uk 2016-09-28 10:46:37" ---> pensja kasjera1640 zl premie raz na 3miesiace jakies 200,jako zastepca 2100
- Kaufland we Wrocławiu,  "Chenio 2016-04-09 18:13:55" ---> Popieram kasjerka ma1900 zł brutto info też I na sklepie majo podobnie
- Kaufland w Wałbrzychu, "tom 2016-02-16 21:11:10"  ---> Dokladnie to pracownik dzialu dostaje 1376.95zl;-)
Ostatnio rozglądałem się za robotą (dla faceta) i sprawdzałem opinię o różnych firmach, pomijając kontrakty zagr. (choć i tam bywa "ciekawie") jest nie lepiej niż w takiej Biedronce, czy Kauflandzie - można sprawdzić, co ludzie piszą.

Podsumowując, pozwolę sobie na drobną ironię: Może tam na orbicie dają te 2k+3k, ale tu, na ziemi małżeństwo, jak im się poszczęści to dostanie łącznie ok 3k - warto czasem zejść na ziemię, gdy się rozprawia o tak przyziemnych sprawach, jak zarobki "drobnego szaraczka".

Offline

#3460 2017-01-06 10:14:26

Grucha00
Użytkownik
Dołączył: 2013-04-13

Odp: Polityka i okolice

Kamiyan3991 napisał:

Swoją drogą, pochwal się może, że pracujesz w byle dziurze za granicą. Nie zrobisz tego, prawda? To teraz odpowiedź sobie dlaczego.

PS: w ogóle dziwię się, że przyznajesz się do 1200 zł, o ile to prawda, bo takie zarobki to naprawdę obciach.

Akurat w dziurze nie, nie siedzę w Angli jak reszta mieszkam w Francji a dokładniej Korsyka, a z tymi 1200 parę lat temu nie żartuję, powiedz mi co byś wybrał siedzenie na dupie jak większość nierobów czy jakiekolwiek zarobki? jak uważasz, że to obciach to się zastanów. A żadna praca nie hańbi, ale ty masz klapki na oczach i wierzysz w to co ci ludzie mówią, pluną ci w twarz a powiedzą że deszcz pada.

Ostatnio edytowany przez Grucha00 (2017-01-06 10:48:06)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024