Nie jesteś zalogowany.
ale co bys powiedział na taki mundurek szkolny gdyby nim byl ??
p.s U nas w Polsce to osoby w taki stroju nawet by do szkoly nie wpuscili
Ostatnio edytowany przez Bestrariusz (2006-07-26 12:29:21)
Offline
Nie róbcie sobie jaj. To zdjęcie tak w ogóle to erotyka[brakslow] Jak możecie w ogóle o tym zdjęciu dyskutować?[cojest]
Offline
Jaka erotyka?
Kobieta normalnie w fajnym stroju, już bardziej erotyka to wybory miss świata czy wejścię na plażę.
Offline
Offline
Normalnie jak widzę wasze posty przepełnione narzekaniami i brakiem chęci do wprowadzenia tych mundurków to normalnie chcemy się zwrócić swój obiad. Jak słyszę jak któraś z dziewczyn mówi że "Och nie ja nie ubiorę spódnicy. Och nie ja mam przecież takie brzydkie nogi, a tak pyzatym to wy faceci to tylko o jednym myślicie" to po prostu coś się we mnie gotuje. Wszystkie dziewczyny które to czytają zrozumcie, że niema czegoś takiego jak brzydkie nogi w wieku szkolnym, jak również w ogóle w młodym wieku (no chyba, że się ma jakieś genetyczne zaburzenia chorobowe związane z nogami). Wy kobiety (oczywiście nie wszystkie ale większość) macie jakieś wpojone kompleksy na temat swoich nóg i wielu innych części swojego ciała. Zrozumcie wygląd zależy od tego jak się o siebie dba a nie od woli boga czy czegoś innego w cokolwiek wierzycie. Ktoś wcześniej napisał, że w Japonii niema takich zahamowań jak u nas w Polsce związanych z seksualnością i erotyką, ale nie jest to związane z tym że oni są japończykami lecz z tym jak zostali wychowani, a mianowicie niema tam czegoś takiego jak rodzice, księża etc. robiący z erotyki i nagości innej osoby jakiegoś wielkiego tabu. Tam po prostu odsłonięte nogi są zwyczajności życia w Japonii. Oczywiście nie jestem, żadnym psychologiem badającym nagość wśród społeczeństw ani znawcą Japonii po prostu wyraziłem swoje zdanie na ten temat.
Więc podsumowując jestem na tak dla mundurków szkolnych w Polsce. Ponieważ wyniknie z tego więcej pożytku niż czegoś złego.
Oświadczenie:
Nie jestem żadnym fanem ministra edukacji Romana. G ani jego partii. Po prostu podoba mi się pomysł z mundurkami i tyle. Jak również nienależne do Młodzieży Wszechpolskiej. Więc proszę mnie z nimi nie porównywać.
Offline
co do fotki to jak dla mnie ta laska wyglada infantylnie i tyle nic w niej przyjemnego nie ma. ale ja dziewczyna jestem, wiec moze inaczej to odbieram
ja przeciwko mundurkom ani specjalnie nic nie mam, ani jakos wielkiego entuzjazmu wobec nich nie wykazuje... zawsze bedzie cos dobrego i w mundurkach i w hm... "wolnym" stroju
Offline
[cytuj]A ja wiem swoje! moim zdaniem mundurki powinny wejść! Sprzeciwiać będą się ci którzy mają bardzo wybijający się z tłumu styl np: metalowcy ich to z daleka się poznaje przecież po szkole możesz ubrać się jak chcesz [/quote]
Niezgadzam się, bardzo wielu metalowców (sam uwazam się za jednego więc wiem) bardzo lubi na odpowiednie okazje wbić się w garniak, jako że i tak sa przyzwyczajenie do noszenia czarnych strojów zasłaniajacych jak najwiecej czesci ciała , poza tym wszystko jest ok dopóki ma się glany.
Prędzej objekcje wypłyną od plastikowych panienek, w butach na dwupietrowej podeszwie oraz od hiphopowców, którzy za cel swego życia uznali bycie orginalnym (chociaz mojemu bratu nie przeszkadza że będąc "orginalnym" chodzi do szkoły gdzie wiekszość chłopaków nosi tak samo "orginalne" stroje jak on).
Podsumowując:
Gdyby ktoś mi powiedział że mam na zajecia przychodzić w mundurku to chodziłbym w mundurku.
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Opcy w tej sprawie jednak się z tobą zgodzę bo sam jestem metalowcem i wiem coś o tym.
Offline
no fakt... wypieszczona laska z tipsami dluzszymi od palcow, tapeta grubosci centymetra i dekoltem do polowy brzucha nie przezyje jak sie bedzie musiala zapiac pod szyje
ja slucham punka, troche metalu, rocka, nawet pozeji spiewanej... hehehe... jakby byl to mundurek bym zalozyla u mnie w klasie odbyla sie kiedys rozmowa na temat wprowadzenia u nas mundurkow i najbardziej sie darly te "silikonowe panny"
Offline
Wy chyba nie wiecie co mówicie o tych mundurkach
Były czasy kiedy w takim czymś trzeba było chodzić, i nikomu ze szkoły się to nie podobało. Ja spędziłem trochę czasu w tym czymś i nie radzę próbować, bo może pierwsze kilka miesięcy będzie fajne (coś innego) ale w końcu wam to obrzydnie i zatęsknicie za swobodą ubierania.
Offline
no fakt... wypieszczona laska z tipsami dluzszymi od palcow, tapeta grubosci centymetra i dekoltem do polowy brzucha nie przezyje jak sie bedzie musiala zapiac pod szyje
ja slucham punka, troche metalu, rocka, nawet pozeji spiewanej... hehehe... jakby byl to mundurek bym zalozyla u mnie w klasie odbyla sie kiedys rozmowa na temat wprowadzenia u nas mundurkow i najbardziej sie darly te "silikonowe panny"
ale od Ciebie bije smrodkiem stereotypowego myśleniem... wszytko co inne od Ciebie to złe(w tym przypadku dziewczyny, które dbaja o swój wygląd) a pewnie na około wygadujesz, że pragniesz równości,wolności,różnorodności, poszanowania przekonań, wogóle peace&love punk rock i poezja śpiewana hey! lepiej zmień nicka na "butelka_pełna_goryczy/kompleksów" czy cuś jeśli zabolało przepraszam. nie ma co ripostowac, bo i tak nie będe śledził tego wątku mówie i znikam[ukryty]
jeszcze Ci pomoge nawet w szukaniu znaczenia słowa "stereotyp" (cos czuje,że tylko Ci się wydaje, że znasz znaczenie tego słowa) i zebys się nie spociła za mocno
stereotyp
1. psych. socjol.funkcjonujący w świadomości społecznej skrótowy, uproszczony i zabarwiony wartościująco obraz rzeczywistości odnoszący się do rzeczy, osób, grup społecznych, instytucji itp., często oparty na niepełnej lub fałszywej wiedzy o świecie, utrwalony jednak przez tradycję i nie ulegający zmianom; potocznie: szablon <<<<< i to jest bardzo beeeeeeeee[kupa]
a co do mundurków jestem jak najbardziej za! wkońcu niebyło by podziałów na lepiej i gorzej ubranych. dzieciaki były by w ten sam sposób traktowane przez nauczycieli. myśle, że to nauczyło by również większośc dzieciaków kreatywności, a nie tylko bezmyślnego powielania wzorców. tak napisałem kreatywności. tylko ile one by kosztowały lub kto by je sponsorował?
Offline
a bo się wkurzyłem[cenzura],ale przeprosiłem
dalej drążąc temat mundurków. jestem nawet za radykalnym nakazem wprowadzeniem obowiązku noszenia mundurków we wszystkich szkołach publicznych!
Offline
No1 ja chodziłem w mun... fartuszku bo tak to trzeba nazwać do samego końca (czyli dopóki nie wyrosłem ), mówimy tu o mundurkach nie o fartuszkach, kamizelkach, czy szarfach które można by było narzucić na swoje zwykła łachy, mówiąc o mundurkach mam na mysli coś w co mozna się ubrać (minimum marynarka/sweter/golf na lato koszulka z logiem szkoły + spodnie lub nakaz chodzenia w spodniach określinego kroju)
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
ja mysle ze bym sie przyzwyczaił, byle nie było by czarnych spodni w upalny dzień
podobno azdy dyrektor ustala własny mundurek, moze poprosdzę mojego zeby wział jako mundurek dresy nike
Offline
Mundurek który ma nie tyle reprezentować szkołę ale zrównywać ucznniów o różnych warunkach materialnych - tak wiele osób to widzi - nie zda egzaminu w Polsce. Skończy się tym że będzie symbolem jak szalik u "szalikowca" i pretekstem do zaczepki ze strony dresów i innych inaczej umundurowanych szkół. Najpierw szkoły muszą uzyskac szacunek swoich uczniów i ogólnospołeczny a potem dopiero się dumnie "mundurować". Mozliwe jednak że lobby odzieżowe zwietrzy dobry interes i przepchnie taką ustawę w sejmie i skończy sie jak z wieloma takimi pomysłami , po paru latach cisza... ale forsa w kieszeniach cwaniaków pozostanie. (a mundurek w szafie)[papa]
Offline
Jak bym jeszcze chodzil do szkoly ( w tym roku skonczylem) to bym z duma nosil taki mundurek z logiem mojej szkoly Niemam czego sie wstydzic zeby takiego mundurka nie nosic. Jedno mnie ciekawi ile tych mundurkow ma przypadac na 1 ucznia ? I czy w jakis sposob oswiata bedzie refundowala 1 mundurek to jak ktos bedzie chcial miec wiecej niz 1 z wiadomych przyczyn to ile moze kosztowac ?? Reasumujac pomysl fajny, wykonanie niezbyt...
Offline
? I czy w jakis sposob oswiata bedzie refundowala 1 mundurek to jak ktos bedzie chcial miec wiecej niz 1 z wiadomych przyczyn to ile moze kosztowac ??
Jak zasponsoruje Cie opieka spoĹeczna to moĹźe dostaniesz za darmo ^^'
Offline
Mówiąc o mundurkach, uściślijmy, mówimy o czymś takim
nie o czymś takim
Dla tych co nie pamietają lub pamietać nie mogą to tak wyglądały fartuszki noszone pod koniec lat 80 i na poczatku 90 XXw. (Jezu... poczułem się staro )
i jeszcze jedno porównanie
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Offline
no wiesz... ja jestem na tych zdjęciach , raczej nie zgadniecie który to
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline