Nie jesteś zalogowany.
~werewolf człowieku motasz się. Najpierw nazywasz nas złodziejami ( bo ściągamy), potem, że donosimy na ludzi którzy też ściągają i sprzedają ( to co u nas nielicencjonowane ) za kasę. Następnie mówisz, że chętnie byś pomógł przy popularyzacji "anime za free" , (czyli odciąłbyś bezrobotnych ludzi którzy mają na chacie łącze 2 mega, którzy kupują hurtowo płytki i u których komp się nie wyłącza , bo muszą rodzinę wyżywić)czyli pomógłbyś złodziejowi.
Czy się motam? nie... wcale nie twierdze, że sam nie ściągam wiec to dotyczyło również mnie. ALe uważam, że "zbrodnia" tych którzy ściągają i sprzedają a nie tylko ściągają nie rózni się od naszej w zasadzie niczym.
Nie mówiłem też, że to dobrze, że sprzedają... Ale nie popieram waszego sposobu zwalczania tego procederu.
A ci którzy kupują hurtowo płytki i ciągną non stop nie sprzedają tego na allegro...[ostrzezenie]
Mówię więc, że:
1. Nie popieram sprzedawania
2. Nie popieram konfidentów
3. Popieram walkę z czerpiącymi zyski z czegoś co mozna mieć za darmo... ale nie poprzez donoszenie. Jest na to wiele sposobów a wy idziecie na łatwizne i sami okazujecie się takimi samymi jak oni.
Ostatnio edytowany przez werewolf (2007-09-17 19:38:02)
Offline
Dorzucę napisy "za free", które znalazłem i Internecie. Nie sprzedaję anime tylko czas, który mi zajęło ściągnięcie.
zabija
Ostatnio edytowany przez Cain (2007-09-17 19:38:25)
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
Jest na to wiele sposobów a wy idziecie na łatwizne i sami okazujecie się takimi samymi
jak oni.
A jakie, przykładowo?
Offline
werewolf napisał:Jest na to wiele sposobów a wy idziecie na łatwizne i sami okazujecie się takimi samymi
jak oni.
A jakie, przykładowo?
Właśnie choćby informowanie kupujących o innych mozliwościach... skoro mają czas na wyszukiwanie tych aukcji... to moga poświęci też kilka minut więcej na napisanie meila, prawda?
Jeśli juz muszą donosić to najpierw mogliby ostrzegać sprzedającego, że to robią...
Są ludzie którzy widząc jak wiele takiego anime jest sprzedawane na allegro dodają własne aukcjie... i wycofają się jeśli się im wyraźnie napisze dlaczego tak nie wolno i ostrzeże.
Ci którzy nie posłuchają... no takich będzie napewno więcej... ale zanim się doniesie to chyba można spróbować, nie?
To "przykładowo" jak człowiek chwile pomysli to napewno można znaleźć jeszcze więcej rozwiązań...
Ostatnio edytowany przez werewolf (2007-09-17 19:55:58)
Offline
Freeman napisał:werewolf napisał:Jest na to wiele sposobów a wy idziecie na łatwizne i sami okazujecie się takimi samymi
jak oni.
A jakie, przykładowo?
Właśnie choćby informowanie kupujących o innych mozliwościach... skoro mają czas na wyszukiwanie tych aukcji... to moga poświęci też kilka minut więcej na napisanie meila, prawda?
Nie rozumiem, jak mają informować kupujących? Koleś kupił dvd ripy DB z polskimi napisami za 300zł, a ja mam jeszcze napisać, że ze strony XCV mógł to sobie pobrać za darmo?
Offline
werewolf napisał:Freeman napisał:werewolf napisał:Jest na to wiele sposobów a wy idziecie na łatwizne i sami okazujecie się takimi samymi
jak oni.
A jakie, przykładowo?
Właśnie choćby informowanie kupujących o innych mozliwościach... skoro mają czas na wyszukiwanie tych aukcji... to moga poświęci też kilka minut więcej na napisanie meila, prawda?
Nie rozumiem, jak mają informować kupujących? Koleś kupił dvd ripy DB z polskimi napisami za 300zł, a ja mam jeszcze napisać, że ze strony XCV mógł to sobie pobrać za darmo?
Dzięki temu:
1. Nie popełni tego błędu po raz kolejny
2. Zawsze może nie zapłacić za towar... nikt go nie będzie za to ścigał.
3. Sam podpowie to innym jeśli będzie miał taka okazje
A co da w tym wypadku doniesienie na sprzedającego? Nic?
Offline
Dzięki temu:
1. Nie popełni tego błędu po raz kolejny
2. Zawsze może nie zapłacić za towar... nikt go nie będzie za to ścigał.
3. Sam podpowie to innym jeśli będzie miał taka okazjeA co da w tym wypadku doniesienie na sprzedającego? Nic?
1. Nie popełni tego błędu w ogóle.
2. Nie będzie musiał w ogóle za to płacić.
3. Zauważy, że coś z tą aukcją było nie tak, skoro została usunięta.
Offline
werewolf napisał:Dzięki temu:
1. Nie popełni tego błędu po raz kolejny
2. Zawsze może nie zapłacić za towar... nikt go nie będzie za to ścigał.
3. Sam podpowie to innym jeśli będzie miał taka okazjeA co da w tym wypadku doniesienie na sprzedającego? Nic?
1. Nie popełni tego błędu w ogóle.
2. Nie będzie musiał w ogóle za to płacić.
3. Zauważy, że coś z tą aukcją było nie tak, skoro została usunięta.
W podsumowaniu wychodzi prawie na to samo...
Ale nie o to chodzi... tak długo jak będzie popyt będzie i podaż, tak? Jeśli nie będzie kupców znikną sprzedawcy... a jeśli walczy się tylko ze sprzedawcą to co mozna osiągnąc?
Offline
Freeman napisał:werewolf napisał:Dzięki temu:
1. Nie popełni tego błędu po raz kolejny
2. Zawsze może nie zapłacić za towar... nikt go nie będzie za to ścigał.
3. Sam podpowie to innym jeśli będzie miał taka okazjeA co da w tym wypadku doniesienie na sprzedającego? Nic?
1. Nie popełni tego błędu w ogóle.
2. Nie będzie musiał w ogóle za to płacić.
3. Zauważy, że coś z tą aukcją było nie tak, skoro została usunięta.W podsumowaniu wychodzi prawie na to samo...
Chyba raczysz żartować.
Nie twierdzę, że musi ci się ta akcja podobać, ale imo argumenty podałeś słabiutkie.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-09-17 20:26:11)
Offline
~werewolf powiedz mi, ściągasz anime?
Offline
A co do freemana... może i słabiutkie... ale twoje też jakoś do mnie nie przemawiają... Przecież tak naprawde i tak większość z tych transakcji odbywa się bez udziału allegro, ludzie piszą meile to tych którzy wystawiali i i tak kupują... pozatym lwia częśc wie, że to nielegalne jak wszystkie pirackie nagrania.
Więc wracamy do tego co już napisałem - będą kupcy to będa też sprzedawcy...
Ostatnio edytowany przez werewolf (2007-09-18 03:11:10)
Offline
Bez urazy. Czasem sie tak zastanawiam, czy ludzie wpieprzają się innym w życie z nudów, ciekawości, złośliwości, chęci może jakiegoś wyżycia się czy to po prostu ich hobby? Rozumiem, że sprzedawanie piratów jest złe, ale równie dobrze może być taka sytuacja, że ktoś po prostu chce kupić gotową już kolekcje, nie ma możliwości ściągnięcia czy po prostu mu się tego nie chce. Czyli że jak? Informujecie każdego, kto brał udział w aukcji, skąd może mieć anime za "darmo", tak? To takie chronienie przed jednym złem, a namawianie do drugiego. Ciekawe ile osób będzie szczęśliwych z tego faktu, że nie kupiło anime na aukcji, bo przypadkiem sobie zniknęła. Nie rozumiem tego, skąd się w ludziach nagle taka sprawiedliwość bierze.
Nikogo nie bronię, na nikogo nie naskakuję, piszę tylko swoje zdanie na ten temat.
Offline
A co do freemana... może i słabiutkie... ale twoje też jakoś do mnie nie przemawiają...
Ale ja nie podawałem argumentów, tylko obalałem twoje. Wystarczyły.
Offline
a teraz mi powiedz dzieliłeś się z kimś swoją kolekcją? Czy jesteś sam jak palec
Offline
Bez urazy. Czasem sie tak zastanawiam, czy ludzie wpieprzają się innym w życie z nudów, ciekawości, złośliwości, chęci może jakiegoś wyżycia się czy to po prostu ich hobby? Rozumiem, że sprzedawanie piratów jest złe, ale równie dobrze może być taka sytuacja, że ktoś po prostu chce kupić gotową już kolekcje, nie ma możliwości ściągnięcia czy po prostu mu się tego nie chce. Czyli że jak? Informujecie każdego, kto brał udział w aukcji, skąd może mieć anime za "darmo", tak? To takie chronienie przed jednym złem, a namawianie do drugiego. Ciekawe ile osób będzie szczęśliwych z tego faktu, że nie kupiło anime na aukcji, bo przypadkiem sobie zniknęła. Nie rozumiem tego, skąd się w ludziach nagle taka sprawiedliwość bierze.
Nikogo nie bronię, na nikogo nie naskakuję, piszę tylko swoje zdanie na ten temat.
JA jestem za tym żyby nie wpierdzielać się w nie swoje sprawy. Ale skoro już ktoś musi to podaje inne możliwości nie będące poprostu donoszeniem.
Ostatnio edytowany przez werewolf (2007-09-18 03:11:50)
Offline
czyli sam piraciłeś, nie brałeś za to kasy, ale to jest to samo.
Offline
Rivolous a co to za zlo sciaganie anime ktore nie ma licencji w Polsce, nie jest to zabronione
Ostatnio edytowany przez fbaran (2007-09-17 20:41:31)
Offline
Jezusie Maryjo i wszyscy inni...
Czy ja chociaż raz powiedziałem, że jest inaczej? Czytanie ze zrozumieniem się kłania...
Kiedy pisałem pierwszego posta w tym temacie chodziło mi tylko o to żebyście zajeli się sobą... i nie wtrącali do cudzych spraw.
Teraz jak to czytam wychodzi na to, że sam podaje alternatywne rozwiązania... Ale chodzi mi poprostu o to żeby karzdy pilnował własnej ****... to wszystko...
A do czego prowadzą twoje pytania? chciałeś mi powiedzieć, że też kradne? że jestem piratem? wiem... i wy też jesteście... potępiam za to? nie. Nie ściągam zalicencjonowanego anime... nie mam takiego na składzie... nie sprzedaje i nie mam nic do sprzedających... nie kupuje od nich i nie czepiam się kupujących...
Rivolous a co to za zlo sciaganie anime ktore nie ma licencji w Polsce, nie jest to zabronione
To idź z tym na pobliski komisariat... i wtedy jak ci powiedzą, że możesz to trzyamć legalnie pogadamy.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-09-17 20:51:05)
Offline
a coś ty taki wrażliwy do cholery? Czym ten temat Cię tak poruszył? Może sam sprzedajesz ? Zresztą wykładanie Twoich argumentów tutaj nic Ci nie da. Każdy będzie robił to co robi, czy Ci się to podoba czy nie. Temat będzie istniał z Tobą czy bez Ciebie. Koniec.
Offline
Kiedy pisałem pierwszego posta w tym temacie chodziło mi tylko o to żebyście zajeli się sobą... i nie wtrącali do cudzych spraw.
Teraz jak to czytam wychodzi na to, że sam podaje alternatywne rozwiązania... Ale chodzi mi poprostu o to żeby karzdy pilnował własnej ****... to wszystko...
Mam nadzieję, że słysząc przez ścianę u sąsiadów odgłosy bicia (hipotetycznie) nie stosujesz tej zasady.
Offline