Crymakers, czyli wyciskacze łez.

suzaku · 2005-09-07 18:39:57

Ostatnio naszło mnie na anime, na którym można by sobie popłakać. Dlatego się was zapytuję, które można wrzucić do tej beczki, które są warte obejrzenia. Na mojej liście są na razie:

- Grobowiec Świetlików
- Video Girl Ai
- Kimi ga nozomu eien
- Saikano
- Air

Co byście jeszcze ciekawego polecili?

Kane · 2005-09-07 18:55:51

Hmm, może Koi Kaze i Hitsuji no Uta?
BTW, był już podobny wątek.

Piter666 · 2005-09-07 19:05:37

Major (w sumie tylko w jednym momencie jezor )
Fushigi Yuugi

ImixVega · 2005-09-07 19:13:59

...Hehe.. ja sie wzruszyłem.. na Tytaniku...łeeeełełe.. do tej pory mam czerwone oczy...
Poza tym... płakałem jak tsubasa strzelił gola w finale z FC meiwa na 3:2 ..lol smile_big ... Dobra juz bez głupich zartów ...:--)

A powaznie w którym momencie w KGNE sie Płacze???... jestem cholernie wrazliwym suki....nkotem....ale to anime mnie strasznie zdołowało.. ze az nawet nie miałem ochoty płakac (Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie... ale jest cos takiego jak złosc, smutek, płacz... ale złosc jest o wiele silniejsza) ....Mimo ze samo anime jest Swietne.....

Mr_Gregor · 2005-09-07 19:26:50

Ja osobiście polecam Rurouni Kenshin OAV ( 4 epy)
Może jeszcze seria RahXephon ( ale tylko niektóre momenty)

MaX · 2005-09-07 19:30:50

jest pare takich momentów w Full metal Alchemist

ImixVega · 2005-09-07 19:37:23

No Max.. racja.. jest kilka fajnych momentów.. w FMA.. ale tez mnie zdołował na samym koncu....

kamehameha · 2005-09-07 19:43:24

Jak i w każdej (prawie) serii anime

Suchy · 2005-09-07 19:43:36

Ja płakałem w 2 sytauacjach:
- gdy Taira zaczął go okładac mówiąc, że to musi być ON, że ja (w znaczeniu ja - Taira) się nie nadaje
- sytuacja następnego dnia po nocy Tairy z podpitą Mitsuki (cholera czy jak ona się tam nazywała, nigdy nie pamiętam).
A dlaczego, ano dlatego, bo te scenki były jak z mojego życia wyjęte.
Było też pare innych fragmentów..

opcy · 2005-09-07 20:54:16

Wyciskacz łez? Raczej nie płacze przy anime i innych filmach za to mam zwyczaj wpadać w melancholię i nacjodzą mnie dziwne myśli (tzw. rozkminy emocjonalne).[placze]

Proponuję:
Hitsuji no Uta
Boys Be
Hoshi no Koe
Hotaru no Haka placze
Saikano

Reszta zależy od poziomu "romantyczności" czyli od tego jak łatwo się wzruszasz/dołujesz[placze]:

Please Save My Earth
End of Evangelion
Kurau Fantom Memory
oraz kilka motywów w Onegai Teacher

micklay · 2005-09-07 21:29:10

Ja oprocz wyzej wymienionych tytulow dodalbym "Kanon", "Chobits". Co wy na to ?

Kane · 2005-09-07 21:46:42

Nie czuję się przekonany, zwłaszcza co do Chobits.

Saeroth · 2005-09-07 22:00:44

Boku wa Imouto ni Koi wo Suru (I Love My Younger Sister)

ender · 2005-09-07 22:04:28

Jedyne anime, na którym miałem mokre oczy to GoldenBoy, ale chyba nie o to chodzi ...

Suchy · 2005-09-07 23:11:51

A i owszem.. Hotaru no Haka (Grobowiec świetlików)

Hiroyuki · 2005-09-07 23:30:45

No jak to, że też nik nie wspomniał o wspaniałym Wolf's Rain?
Jedno z nielicznych anime na których naprawdę miałem ochotę się rozpłakać... placze

KAT · 2005-09-08 00:21:38

A mnie bardzo wzruszył Elfen Lied... ;]

Wanderer · 2005-09-08 00:30:28

No na Wolf's Rain to też nie mogłem się powstrzymać od płaczu. Szczęgólnie w ostatnich odcinkach.
Poza tym najwiecej łez chyba poleciało podczas sceny w Naruto gdy Zabuza umiera obok Haku. Ta scena jest niepowtażalna .[placze]

opcy · 2005-09-08 01:38:06

Dorzucam jeszcze Beyond the Clouds.... jak to mówił pewien Osioł: "Niech mnie ktoś przytuli placze "

Kane · 2005-09-08 07:09:07

Piękny film, bardziej smutny niż wzruszający.

Forum AnimeSub.info

#1 2005-09-07 18:39:57

Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#2 2005-09-07 18:55:51

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#3 2005-09-07 19:05:37

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#4 2005-09-07 19:13:59

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#5 2005-09-07 19:26:50

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#6 2005-09-07 19:30:50

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#7 2005-09-07 19:37:23

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#8 2005-09-07 19:43:24

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#9 2005-09-07 19:43:36

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#10 2005-09-07 20:54:16

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#11 2005-09-07 21:29:10

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#12 2005-09-07 21:46:42

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#13 2005-09-07 22:00:44

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#14 2005-09-07 22:04:28

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#15 2005-09-07 23:11:51

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#16 2005-09-07 23:30:45

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#17 2005-09-08 00:21:38

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#18 2005-09-08 00:30:28

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#19 2005-09-08 01:38:06

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

#20 2005-09-08 07:09:07

Odp: Crymakers, czyli wyciskacze łez.

Stopka forum