#1 2007-11-24 21:02:23

Dragmaru
Użytkownik
Skąd: Lublin
Dołączył: 2007-04-13

Naruto Shippuuden fansubs

Założyłem ten wątek dla osób/grup zajmujących się tłumaczeniem Naruto Shippuuden. Gdyby ktoś z was chciał o czymś poinformować, czy zapytać się o coś w związku z napisami do tego anime, to tutaj będzie mógł to zrobić.
Przy okazji założenia tego tematu, poruszę jeszcze drobną kwestię, która ostatnio mnie nurtuje. Na pewno każdy z was zauważył, że napisy do Naruciaka wyróżnia pewien, niestety negatywny, aspekt - fastsuberstwo. Każdy stara się, by jego napisy pojawiły się jako pierwsze, by to moje tłumaczenie czytano i by to mi rosła ilość ściągnięć. Czym to owocuje? Pojawianiem się subów najeżonych ortami, literówkami i błędami stylistycznymi. A najczęstszym objawem cechującym te napisy, jest ich niedokańczanie, w komentarzach za to pojawią się teksty w stylu "Zapowiedź i końcówkę dodam wieczorem", czy inne, podobnie rozbrajające "Moje pierwsze napisy robione z myślą o tym, by były jak najszybciej" albo "Siedziałem nad tymi napisami całe 1,5h, mam nadzieję, że to docenicie". A przecież można to zmienić. Zamiast wrzucać od razu zrobione napisy na stronę dać im czas. Jeszcze raz obejrzeć z nimi odcinek, poprawić timing, zastanowić się nad niektórymi zwrotami, czy czegoś nie dałoby się przetłumaczyć lepiej. Zrobienie dobrych napisów do pojedynczego odcinka powinno zajmować od 4 do 5 godzin. Jeśli tylko ktoś zna angielski(nawet nie w idealnym stopniu) i podstawy języka polskiego, to przy odrobinie wysiłku, za pierwszym razem może zrobić napisy zasługujące na ocenę co najmniej dobrą. Pozwolę sobie wypisać kilka zasad, których zastosowanie na pewno zwiększy jakoś naszych subów:
a) Napisy tworzyć bazowo w formacie przynajmniej mDVD, ze względu na jego jakość. Pozwala on stworzyć niemal idealny timing, co znacznie wpływa na ocenę naszej pracy. Opiszę na podstawie programu Subedit(który moim zdaniem jest najbardziej przydatny przy tworzeniu napisów), jak się za to zabrać:
      - po obejrzeniu odcinka otwieramy edytor napisów.
      - włączmy odcinek i czekamy na pojawienie się kwestii. Zatrzymujemy Ctrl + L i Insertem wstawiamy numer klatki, od której ma się zaczynać zdanie. Jako, że refleks człowieka zawodzi warto odjąć jeszcze te 7-10 klatek (po pijaku to nawet ze 30 smile_big)
      - tłumaczymy
      - po skończeniu tłumaczenia puszczamy dalej odcinek (Ctrl + L), aż do momentu zakończenia zdania.
      - Alt + Insert wstawiamy numer klatki, gdzie ma się kończyć zdanie(znowu warto odjąć kilka cyferek)
I tak robimy dalej, aż do końca tłumaczenie.
b) 100 razy zastanowić się nad tłumaczeniem zdania. Często tłumacząc piszemy to, co nam pierwsze wpadło do głowy (najczęściej jest to tłumaczenie dosłowne). A warto chwilę pomyśleć - czy to, co chcemy napisać jest poprawne stylistycznie, czy oddaje klimat serii, czy pasuje do postaci. Nasz piękny język daje nam szereg możliwości. Posłużę się przykładem, dokładnie to krótkim dialogiem z 33 epka Shipuudena:
     - "Why are they racing?"
     - "Beats me"
Dosłownie:
     - "Dlaczego oni się ścigają?"
     - "Nie mam pojęcia"
Można to tak zostawić i pojechać dalej, a można się chwilę zatrzymać i ubarwić ten dialog.
     - "Po co oni się ścigają" ; "Dlaczego oni się ścigają" ; "Na cholerę oni się ścigają" ; "Po diabła oni się ścigają"
     - "Sam chciałbym wiedzieć" ; "Diabli wiedzą" ; "Cholera wie" ; "Sam w głowę zachodzę"
A to tylko kilka przykładów, można tego wymyślać właściwie w nieskończoność (no, może do pewnej granicy, tak by zbytnio nie zniekształcić tego, co się dzieje na ekranie. Zdania w stylu "Stawiałem na Lee" "No, ja też", raczej nie wchodzą w grę)
c) Przy nieznajomości jakiegoś słówka, czy zwrotu sięgać do słownika. Polecam internetowy słownik LING - nie tylko ma bardzo obszerną bazę słownictwa, ale również może służyć jako słownik synonimów, gdy jakieś polski wyraz nam nie pasuje. Przykładem tutaj niech będzie zwrot "Demon's Fox Cloak". Wybaczcie, ale mi wyrażenie "Płaszcz Lisiego Demona" średnio się podoba. W takich właśnie sytuacjach warto sięgnąć do Ling'a albo jakiegoś dobrego słownika synonimów.
d) Pomagać sobie mangą. DB tłumaczy jak tłumaczy, czasem poprawnie, czasem nie. Jeśli jakaś wymiana zdań wydaje się wam mało sensowna, a jesteście pewni że dobrze przetłumaczyliście, to warto sięgnąć do tłumaczenia mangi np. tutaj. Gorzej z filerowskimi motywami jakich pełno w Shippuudenie, tam trzeba sobie radzić samemu.
e) Tłumaczymy do końca! Odcinek to nie tylko to, co jest pomiędzy openingiem i endingiem, to również zapowiedź(wiem, że to spoiler, ale jak ktoś się podjął tłumaczenia, to musi się z tym liczyć) i ta końcówka(która notabene daje często pole do popisu, bo generalnie ma być zabawna i od was zależy jak przełożycie tamten humor).
f) Jak już pisałem, po skończeniu tłumaczenia nie warto wrzucać od razu tego na stronę. Po pierwsze wrzućcie to najpierw do Worda, niech wam wyłapie ewentualne literówki. Nawet jak Word nic nie znajdzie, to sami przeczytajcie to dokładnie ze dwa razy. Z literówkami jest taki śmieszny motyw, że nie czytając każdego wyrazu bardzo uważnie, często się ich nie zauważa. Chcecie dowodu? Proszę:

Cłay ekserpmynet powzolił udowdonić tzeę, że pzry zasipie poczszgólenych słów w zdnaiu, nie ma zncazeina kojnoleść ltier skadającyłch się na dane sołwo. Wanże jset tyklo to, żbey pirewsza i osatntia lteria były na siwom mijsecu; ptzosaołe mgoą być w cakowłitym niedzłaie, a mmio to, nadal nie ponwinśimy meić prombleów z pczerzytaenim tego tesktu.
Dzjiee się tak dletgeo, że nsaz mzóg nie czyta wszstkiych lietr w wyriaze - bierze pod uwgaę tyklo peirwszą i ostaitną lietrę, i lizcbę lietr w wyazrie. Pzostaołe lietry są tyklo wksaózwkami, kótrym słoewm dany wryaz jest, lecz w przyapdku tychże lietr, dla mógzu nie ma cakłoiwcie znazceina, w jaikej koljeności są zapsiane.

g) Po poprawieniu tekstu przez Word i samego siebie, warto jeszcze raz obejrzeć odcinek, tym razem ze swoimi własnymi napisami. Na tym etapie można do perfekcji doszlifować timing - pododawać i poodejmować kilka klatek tam, gdzie jeszcze nie jest to dokładnie zrobione. Jest to też ostatnia okazja do zastanowienia się nad tłumaczeniem zdań, pamiętajcie że im dłużej robicie napisy, tym macie na to więcej czasu.
h) A po tym wszystkim można zrobić jeszcze jedną rzecz - dać te napisy do przeczytania i obejrzenia drugiej osobie. Jeśli ona nie wyłapie błędów i jej się spodoba to spokojnie można wrzucić już na stronę.
i) Ocenę podnosi też ilość wersji, do których zrobicie synchro. wiadomo, że im więcej tym lepiej. Dla tych co oglądają rmvb, czy w odtwarzaczu DVD warto skonwertować napisy do formatu TMP(w subedicie zaznaczamy cały tekst, klikamy "Konwertuj Format Napisów" po lewej stronie(bądź Ctrl + T), wybieramy "czasowy" i zapisujemy).
j)Dodatkowy plus to również "upiększenie" napisów poprzez zmianę czcionki i jej kolorystyki. Tutaj istnieje jeszcze możliwość opanowanie programu Aegisub i dodanie napisów w formacie ass, który daje ogromne pole do manewru pod tym względem, ale to już dodatkowe kilka godzin pracy(mówię oczywiście o opanowaniu programu, bo sama zmiana formatu i dodanie gotowych już styli trwa kilka minut).

Jeśli by się trzymać tych kilku punktów praca nad napisami wydłużyła by się wprawdzie od tej 1,5 godziny do nawet 5, ale jakość za to wzrosła by ogromnie. I wiem, że to tylko pobożne życzenie, ale mam nadzieję widzieć już tylko same doszlifowane do perfekcji suby zrobione przez ludzi stawiających jakość nad szybkość.

Offline

#2 2007-11-24 21:09:24

kai20
Użytkownik
Dołączył: 2007-10-02

Odp: Naruto Shippuuden fansubs

Dragmaru ale strzeliłeś litanie:) ale zgadzam się z tobą w 100%
ps. miałem takie minimalne wrażenie, że napisy do ostatniego Naruto zrobiłeś troszeczkę za szybko (i tak były dobre ale tak trochę mniej niż zawsze)

Offline

#3 2007-11-24 22:19:39

Shinuta
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-22

Odp: Naruto Shippuuden fansubs

aż odechciewa się czytać to wszystko, tak się rozpisałęś...:D

Ostatnio edytowany przez Shinuta (2007-11-24 22:20:55)


722396467d834906med.jpg
We will continue to exist, we haven't finished what we have to do yet.

Offline

#4 2007-12-14 17:53:30

Dragmaru
Użytkownik
Skąd: Lublin
Dołączył: 2007-04-13

Odp: Naruto Shippuuden fansubs

Może mi któryś posiadacz polskiego tłumaczenia mangi podać jak nazywa się ta technika Orochimaru używana przez niego samego i Anko, ta w której węże wychodzą z rękawa. Jej nazwa powinna być gdzieś w połowie 6 tomu, używa jej Anko w czasie spotkania Orochimaru. Jak nie, to może na końcu w spisie technik-jej oryginalna nazwa to Senei Jashu. Z góry dziękuję.

Offline

#5 2007-12-14 18:20:51

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Naruto Shippuuden fansubs

Wężowa ręka ślizgającego się cienia.


wladza1.png

Offline

#6 2007-12-14 18:39:45

Dragmaru
Użytkownik
Skąd: Lublin
Dołączył: 2007-04-13

Odp: Naruto Shippuuden fansubs

Dzięki wielkie.

Offline

#7 2007-12-14 21:37:28

turunks
Użytkownik
Skąd: Silesia
Dołączył: 2004-11-26

Odp: Naruto Shippuuden fansubs

Dragmaru masz 100% racji mnie tez wkurza takie chamskie fastsubberstwo, szybkosc jest wazna, ale nie najwazniejsza tzn nie moze wplywac na jakosc. Dla mnie jest OK jesli napisy wyjda powiedzmy do 3-4 dni po wyjsciu odcinka, nie musze miec w ten sam dzien co hardsub. Do Naruto zawsze i tak na twoje napisy czekam oczkod

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024