#1 2008-02-17 11:10:58

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Rozglądałem się za wiernym tłumaczeniem teges anime na ansi. Niestety wszystkie jakie sprawdziłem posiadają własne zdania, które nie są tak dobre jak te japońskie.

Później rozglądałem się po subach angielskich. Grupa ZX choć wydała piękne odcinki w ogm, ale również dodała marne (tj. oparte na własnych wyobrażeniach) tłumaczenie.

Jaka grupa stworzyła wierne tłumaczenie japońskich zdań w tym anime?


center

Offline

#2 2008-02-17 12:05:21

lb333
Użytkownik
Dołączył: 2006-01-30

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Mnie się wydaje, że masz jakieś dziwne wymagania po prostu. W komentarzu napisałeś, że napisy są "schludne, bezbłędne i mają dobrą czasówkę", ale wystawiłeś przeciętną, bo dużo przeinaczeń, gdzie jako przykład podałeś
[cytuj]"fireball" na "ogniokulę" zamiast zostawić orginał bądź wpisać "ognistą kulę"[/quote]
Nie widziałem napisów, ale dlaczego ogniokula jest be? Chyba lepiej, żebyś sobie sam przetłumaczył, tak sztywno, jak tylko Ci się podoba. ^^

Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-02-17 12:13:21)

Offline

#3 2008-02-17 13:30:44

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Czy jest sens wdawać sie w tę dyskusję? Czuje że nie ale.. ahh.. ta żyłka hazardzisty oczkod ^^

lb333 napisał:

Mnie się wydaje, że masz jakieś dziwne wymagania po prostu.(..)

By napisy odzwierciedlały oryginalne? Wydają mi się normalne.

lb333 napisał:

(..)W komentarzu napisałeś, że napisy są "schludne, bezbłędne i mają dobrą czasówkę", ale wystawiłeś przeciętną, bo dużo przeinaczeń, gdzie jako przykład podałeś(..)

Przykład wydaje mi się mocny. Choć może tylko wobec rpg'owców ^^"

Skąd taka rozrzucenie w ocenie?

Napisy jakie stworzył 'Tamten Ktoś' wydają mi się bardziej stworzone z głowy (własnych przemyśleń) niż z japońskich wypowiedzi. Angielskie* też nie stoją na wysokim poziomie, wiec może idealnie przełożył któreś z tamtych smile_big
Nie lubię takich rzeczy. To jak podkładanie własnego tekstu.

Jakkolwiek, jeśli Japończycy oddaliby w nasze ręce "głuche" anime** to napisy 'Tego Ktosia' byłyby niezłe (czyt. "dobre"). Słowa nie posiadają błędów (ortografia, interpunkcja), a czas wyświetlania napisów przy pierwszym epizodzie był okay (przy drugim coś mi się pokopało. No cóż.. czasem mam problemy z formatem tmp).

lb333 napisał:

(..)Chyba lepiej, żebyś sobie sam przetłumaczył, tak sztywno, jak tylko Ci się podoba. ^^

Szczerze o tym myślę oczkod Na razie jednak nic więcej nie mówię.
Na początek potrzebowałbym bardzo dobry przekład angielski.

Bardzo lubię te anime i chciałbym je zobaczyć z jak najlepszymi napisami. Polskie są trochę nieteges (choć może nie pobrałem jeszcze dobrego tłumaczenia ^^" ), angielskie jakie widziałem również. Stad prośba do was o wskazanie "dobrego" źródła.


*grupy ZX
**tj. jakby nie było dźwiękowej wersji Japońskiej jezor

Ostatnio edytowany przez Yaku (2008-02-17 13:31:27)


center

Offline

#4 2008-02-17 13:35:07

Tommy
Użytkownik
Skąd: Rydułtowy
Dołączył: 2007-03-14

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Jeśli mówisz, że nie ma dobrego przekładu z angielskiego to tłumacz z japońskiego (jakoś nie sądzę aby komuś się chciało robić skoro jest ang. dub). Jakoś gdy oglądałem całe anime to mi napisy spaowały. Fakt nie które zdania można było inaczej ułożyć, no ale ogólny efekt jest dobry i trochę nie rozumię po co na nowo to tłumaczyć.


tmpdk.png

Offline

#5 2008-02-17 13:38:19

lb333
Użytkownik
Dołączył: 2006-01-30

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Yaku napisał:

Czy jest sens wdawać sie w tę dyskusję?

Ok, po prostu wolisz napisy autorów bez kreatywności (najlepiej zostawić "fireball" smile). Nie ma o czym dyskutować. A ja wolę ogniokulę i sobie chyba wreszcie obejrzę Slayersów (dzięki Twojej przeciętnej ocenie chyba już wiem, czyje napisy wybiorę szalony ).

EDIT:

rutek napisał:

Nie ma w ogniokuli nic z kreatywnosci.. tak mowil lektor na rtl7. i jak sie czlek przyzwyczai to nawet pasuje do tego anime.

Heh, wiedziałem, że skądś to znam. smile Ja mówię o całości, bo autorowi zarzuca się, że zbyt wiele dodaje od siebie. Za to każde słowo, które wypowiedziano na antenie rtl7 powinno się wykreślić ze słownika języka polskiego, tak? (W tym przypadku i ogień, i kulę.)

Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-02-17 14:07:32)

Offline

#6 2008-02-17 13:52:28

rutek
Użytkownik
Skąd: Konstancin
Dołączył: 2007-01-18

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Nie ma w ogniokuli nic z kreatywnosci.. tak mowil lektor na rtl7. i jak sie czlek przyzwyczai to nawet pasuje do tego anime.

Offline

#7 2008-02-17 14:18:31

groozin
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2006-07-15

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Ja osobiście mam alergię na wszelkie próby tłumaczenia nazw ataków, chyba że tylko jako komentarz. Dlatego też oglądając Slayersów na bierząco korygowałem napisy żeby wszystko było "po mojemu", a przy okazji ustandaryzowałem wszelkie nazewnictwo we wszystkich seriach, bo różni autorzy często zmieniali to i owo.
Tak nawiasem mówiąz uważam, że można wyrażać swoje niezadowolenia z koncepcji tłumaczenia (ta nieszczęsna ogniokula...) ale raczej nie powinno to wpływać na ocenę, tak samo jak format napisów.


5205.png

Offline

#8 2008-02-17 14:30:06

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Tommy -> Może to dlatego że jestem idealistą? ^^
Podczas oglądania rzuca mi się w uszy masę zdań niepasujących do napisów, bo lepiej brzmią lub mają w sobie żart, który zagubił się w trakcie przekładu.
Nie znam dobrze Japońskiego, ale widzę rzeczy które można by lepiej/trafniej napisać.

lb333 napisał:

A ja wolę ogniokulę i sobie chyba wreszcie obejrzę Slayersów (dzięki Twojej przeciętnej ocenie chyba już wiem, czyje napisy wybiorę szalony ).

Spoko. Masz do tego prawo, w końcu każdy ma własne gusta.

lb333 napisał:

(..) autorowi zarzuca się, że zbyt wiele dodaje od siebie.(..)

Nie 'dodaje od siebie', ale pisze we własny sposób coś co mógł przełożyć bliżej wersji Japońskiej.
Nie pokrywa się merytorycznie z słowem japońskim. Nie mówię o budowie zdań, ale sensie i odczuciu jakie tworzy. madrala

I nie "zarzuca", ale "ocenia" baka

Stworzenie fajnistych napisów musi być cholernie trudne. Jednak nie jest to niemożliwe. Porzuciłem zniesmaczony Slayersy i zabrałem się za Ninja Scroll. Tym subiką niewiele brakuje do idealnych jezor (Gdzie.. Ahh, gdzie się podziała stara gwardia tłumaczy? Ta wewnętrzna siła bijąca z ich głębi.. ta wewnętrzna siła przelewająca się w literki.. Żartuje sobie. Teraz też tacy są hehe )

rutek napisał:

Nie ma w ogniokuli nic z kreatywnosci.. tak mowil lektor na rtl7. i jak sie czlek przyzwyczai to nawet pasuje do tego anime.

Być może i to jest powód dla którego jednych te słowo gryzie innych nie.

groozin napisał:

Tak nawiasem mówiąz uważam, że można wyrażać swoje niezadowolenia z koncepcji tłumaczenia (ta nieszczęsna ogniokula...) ale raczej nie powinno to wpływać na ocenę, tak samo jak format napisów.

Yhmm.. oceniamy tłumaczenie w stosunku do oryginału, jak i 'komfort' z oglądania.

Przykładowo masz napisy stworzone do grupy X i oglądasz anime wersji X - dokładnie te pod które były robione suby.
Na co ci nawet perfekcyjnie przetłumaczone napisy, jeśli zdania będą skakać między wypowiedziami smile_big

Format napisów nie ma znaczenia dopóki wszystko chodzi okay. Czasówka podobnie.
Jeśli mówisz do mnie to uspokoję Cię. Nie brałem pod uwagę swoich problemów przy odtwarzaniu subów.

Ogniokula to jedynie maleńki przykład, który zawiesił mi się w oko w momencie pisania tekstu (film zatrzymany w tym miejscu).
[cytuj]Jaka grupa stworzyła wierne tłumaczenie japońskich zdań w tym anime?

Ostatnio edytowany przez Yaku (2008-02-17 14:42:46)


center

Offline

#9 2008-02-17 15:50:24

lb333
Użytkownik
Dołączył: 2006-01-30

Odp: Tłumaczenie Slayers TV (sezon I)

Mówię od razu, że nie widziałem tego tłumaczenia, więc mogę się mylić. Może masz rację. Ale ten przykład, który wystarczył Ci do postawienia przeciętnej, jest błędny. No, bo przecież nie możesz zabronić autorowi używania neologizmów, a zwłaszcza takich... niewinnych. jezor Natomiast możesz niestety postawić mu za to (miejmy nadzieję, że nie tylko za to, a to był tylko nietrafiony przykład) ocenę. Tylko skoro ją stawiasz, to porządnie byś ją uzasadnił. Tyle z mojej strony.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024