Nie jesteś zalogowany.
Na wstępie chce zaznaczyć że mam zamiar tylko przedyskutować i sprostować parę rzeczy.. eetam i tak ktoś wspomni że wyżywam się na jakieś serii
Suzumiya Haruhi no Yuuutsu tytuł wielbiony przez wszystkich totalny hicior i anime na dziesiątkę! Czyżby? Otóż wśrud niektórych tak, biorąc pod uwagę to co się działo w roku 2006 i jak wiele wspaniałych anime wtedy wyszło zakrawa na miano absurdu. Od czego by tu zacząć, może od spraw technicznych czyli od oprawy Audio/Video zbyt często ocenianej za wysoko.
Tera pewnie zacznie się fala oburzeń i "zgrzytanie" zębów, bywa. Oprawa graficzna nie zniechęca, jednak nie jest czymś szczególnie genialnym. Choćbym nie wiem jak bym patrzył na to anime graficznie mnie nie zachwyci tym bardziej że jak wspomnę sobie rok 2006 w głowie mam oprawę NHK ni Youkoso! czy Pale Cocoon'a (nie napisałem że są lepsze ogólnie, ale że graficznie lepsze) jednak to nie koniec lepiej zaanimowany serii tamtego sezonu (ba nawet wcześniej były leprze). Samo rysowanie jak i animacja jest na średnim poziomie i danie więcej niż 6/10 jest co najmniej dziwne. Teraz udźwiękowienie, seiyuu wypadają poprawnie wybija się tylko ten od Kyona, bo idealnie wychwycił ironie. Jakieś tam dźwięki i muzyczki w tle są, jakieś na pewno tylko że nie przykuwa uwagi. A najgorszy jest utwór wykorzystany w OP, jestem muzycznie tolerancyjny i naprawę darze japońską muzykę sympatią jednak tego utworu nie da się słuchać. Jest tak samo niedorzeczny jak ten z Dokuro-chan( nie przesadzam).
Saturacje niejako ratuje utwór bodajże Hirano Aya - God knows(dobrze napisałem?), jednak miałem ten utwór już wcześniej przesłuchany i na dysku i ten niby super występ nie zrobił na mnie wrażenia. Za dźwięk 7/10 (głównie za wykorzystanie utworu Hirano Aya - God knows, seiyuu oraz brak jakiś większych irytujących dźwięków).
A teraz postacie ach..
Oczywiście postacie są schematyczne do buluuu . Nawet sami twórcy tego nie ukrywają, no może chcieli żeby Haruhi się wyróżniała..... taa i się wyróżnia jest jest jest nudna mimo całego jej skakania i energicznych akcji ma mentalności małego dziecka, oraz irytuje. Reszta bohaterek też nie powala płochliwa cycata oraz płaska spokojna zrobotyzowana, i choćby nie wiadomo co założyły to nie pomoże, czy jak twoja szkaradna sąsiadka założy struj króliczka wyładnieje i nabierze blasku? (nie szata zdobi bohatera anime, chyba że to hentai to nie ma ubioru). Z postaci męskich wyróżnia się jedna osoba Kyon, tylko że nazwanie go normalnym też ni jest zbyt dobrym określenie. Jest po prostu obojętnym w miarę rozsądnym człekiem puszczającym ironiczne teksty. Z całej plejady postaci jego jedynego polubiłem, reszta mogła by zginąć i tak by mnie nie ruszyło, chyba że Haruhi by wybuchła wtedy bym się chociaż uśmiał. Za postacie dał bym 6/10 a zapomniał bym o tym że nadprzyrodzonymi zdolnościach które i tak robią tylko za tło.
Fabuła ojojoj d-_-b
Nie da się ukryć że tylko w Japoni wśród otaku mogła się przyjąć chronologia według której zostawały emitowane odcinki (o.O) Dzięki czemu mamy coś idącego według takiego schematu
Koniec->Początek->Rozwinięcie.... o dziwo niema jazdy na spoilerach
Według mnie jest to pokręcone i chore bo za drugim razem by zobaczyć jak ogląda się w ten sposób to anime, stwierdziłem że mam za małą wyobraźnie by to wszytko połączyć w główce (a co by się działo gdybym oglądał jeden odcinek na tydzień? zapomniał bym końca bo był gdzieś na początku). Jednak gdy już ogląda się według poprawnej kolejności powinno być łatwiej(nie znaczy to lepiej). Szkoła.. chłopak odkrywa że w klasie ma fajna koleżankę (uważaną za nienormalną) potem klub i kilka zwariowanych akcji. Standarcik jednak twórcy chcieli się wykazać wciepli do kociołka z napisem "Suzumiya Haruhi no Yuuutsu" klika scenariuszy oklepanych anime, rożnego rodzaju ciuszki z cosplay'a, wyrwane siła bohaterki z innych anime, troszkę super mocy i podróżników w czasie oraz swoją mangę. BUM! zamieszali nie wysadziło kuchni więc się przyjmie. Ja zwróciłem, tu nawet nie chodzi o schematyczność co usilne starania stworzenia serii oryginalnej i nieszablonowo-niekonwencjonalnej. O tak poznajemy szalona prawdę świecie... tylko że jest ogrom ludzi którzy myślą że są tylko wytworem czyjeś wyobraźni, komputerowym sygnałem czy czymś takim... (ta Internet i TV nie kłamie, chyba że to polityka) Żyjąc w tak pokręconych realiach SHnY mną nie wstrząsnęła.
Tak się kończy próba stworzenia czegoś tak absurdalnego jak FLCL, zabawnego jak School Rumble z bohaterami z różnych serii. Za fabułę dał bym też 6/10 (za starania )
Tak wygląda moje zdanie na temat tego anime, które jest przesadnie nazywane oryginalnym, zajebistym czy genialnym. Nie zrozumiałem i nie zrozumie tego zachwytu nad nim. Dla mnie średniak który co najwyżej zasługuje na 6+/10
Seria jak hamburger niby smaczny itd. jednak trzeba zdać sobie sprawę że ma swoje wady(konsekwencję zdrowotne i z czego to), tylko większość fanów jest jak amerykanie którzy myślą ze hamburger robi się jak ciastka lub że rosną na drzewach dzięki czemu są genialne. Tylko przy oglądaniu nie utyjecie, chyba że za długo siedzicie/leżycie.
Nie jest to recenzja itp. i nie miało być profesjonalnie super zapisane.
Mam nadzieje że Moderatorzy obronią temat przed najazdem tomoxxxowych mongołów .
PS. Ale się rozpisałem . Tekst zainspirowany etykietą na piwie i programem o amerykańskiej kulturze a raczej jej braku.
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2009-07-02 22:13:54)
Offline
Popieram Zgrzyt-a po ocenach w necie spodziewałem się czegoś naprawdę mocnego a tutaj straszna lipa i rozczarowanie, jak dla mnie to anime jest po prostu nudne i absurdalne, przy niektórych odcinkach dosłownie ziewałem z nudów, moja ocena: 4\10
Offline
Powinieś zginąć za to! Na stos z toba! Melancholy of Haruhi Suzumiya roxxxxxxx ftw!
A mówiąc serio to zgadzam sie - sredniak.
Offline
Właśnie, czego się wyżywasz na jednej z najlepszych serii (i najlepszej komedii) jakie w życiu widziałem[klnie]!?:P
Teraz nie mam czasu, żeby dawać jakąś większą odpowiedź (uczę się do matury, więc nie mam zbytnio czasu aby się wdawać w jakieś większe dyskusje), ale wydaje mi się, że serie takie jak SHnY zawsze będą wywoływały kontrowersje co do ich oceny.
PS. IMO Suzumiya Haruhi no Yuutsu nie zasługuje na 10/10 tylko na 11/10:P.
Offline
Hirano Aya nie tylko śpiewała God Knows... We wszystkich 14 epach słychać ją jako głoś samej Haruhi. XD
PS: Fajnie, że piszesz takie recenzje, nie do końca obiektywne, jak to jest w temacie, ale zanim dasz "Zatwierdź wiadomość" to skorektuj tekst, proszę:D
Ostatnio edytowany przez Hatake (2008-05-09 15:01:25)
Offline
1. Zainwestuj w firefoxa, bo naprawdę ciężko się to czyta.
2.
obiektywny pogrom
Z tego co widzę, to nie ani obiektywny, ani pogrom.
3. Chociaż piosenki mi się podobają, za muzykę też nie dałbym najwyższej oceny.
4. Oceny za grafikę prawdopodobnie podniósł fakt, że miejsca, w których dzieje się akcja, są odwzorowaniem tych realnych, co nie znaczy, że jest zła. Tak samo jak animacja (no chyba że oceniasz 1 ep i Mikuru Beam ).
5. Fabuły jest to tylko część podobno, bo ma być druga seria.
6. Nie wiem, dlaczego uważasz Haruhi za konkurenta FLCL w kategorii absurdalności.
Mnie się podobało, ale za Haruhi nie szaleję, i tyle.
EDIT:
Nie da się ukryć ze tylko w japoni wśród otaku mogła sie przyjąć chronologia według której zostawały emitowane odcinki (o.O) Dzięki czemu mamy coś idącego według takiego schematu
Koniec->Początek->Rozwinięcie....
Zagubionej Autostrady Lyncha nie widziałeś?
Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-05-09 15:03:09)
Offline
Jest to seria zabawna, w paru momentach nawet rozbrajająca, muzyka w porządku, absurd goni absurd... Seria dobra, ale bez rewelacji. Można by się rozpisywać, ale czy warto? Każdy ma swoje zdanie. A mnie i tak najbardziej rozbił odcinek pierwszy (czy opcjonalnie któryś tam z kolei), który jest niczym innym, jak produkcją Haruhi. Nie wiedziałam, czy seria właśnie tak będzie wyglądać, czy jest to jakiś głupi żart, który zalatuje nieziemskim kiczem, nie mniej, śmiałam się równo. W sumie to jest tak w dzisiejszych czasach: Pokaż coś, czego nikt nie rozumie, albo coś wysoce niekonwencjonalnego, ot choćby czarny kwadrat na czarnym tle, i wytłumacz, że to niezwykle awangardowe dzieło, a młodzież się tym zachwyci.
Edit: Btw (mały offtop) ja to Cię lubię Zgrzyt. Jesteś ewenementem pośród społeczności tego forum. Jaki byś wątek nie założył (a zakładasz ich sporo) to nie dość, że go modzi nie usuną, to jeszcze się przyjmie i zapoczątkuje dyskusję. Masz dar. Serio.
Ostatnio edytowany przez Shinma86 (2008-05-09 15:26:38)
Kliknij dla mnie http://r5.bloodwars.interia.pl/r.php?r=35262
Offline
Zgrzytu mistrz marudzenia znowu w akcji
Pisanie opinii jadących sobie po dowolnym tytule to największy z możliwych banałów. Dajcie mi animca a ja go zjebię tak, że suchej nitki na nim nie zostanie, a będzie to jak najbardziej super merytorycznie zrobione.
Takie tam marudzenie, każdy tytuł znajdzie odbiorcę niezadowolonego z tego co zobaczył.
Mnie się podoba wiele anime uważanych za świetne i och, ach, np "Cowboy Bebop" i mogę rzetelnie wyargumentować dlaczego, tylko po co? Jaki to ma sens? Komu się to przyda?
Marudzić każdy potrafi.
A Haruhi fajne było - podobało mi się także to, co zostało wymienione jako wady.
Offline
Po pierwsze to Freeman będzie zły, bo tematów o Haruhi jest sporo:
The Melancholy of Haruhi Suzumiya
(Łoo, a jednak nie i być tu człowieku mądry...)
Po drugie, to może i masz rację, ale czy warto za nią umierać idąc na wojnę z fanatykami Haruhi?
Po trzecie, chcesz się bić, a się odsłaniasz jak jakiś ekshibicjonista: sporo błędów, na pewno dużo ludzi zwróci na to uwagę
A po czwarte:
Bonus: Suzumiya Haruhi no Yuuutsu jest jak Monty Python's Flying Circus - nie każdy to rozumie .
Ostatnio edytowany przez MasterPLASTER (2008-05-09 15:51:23)
Offline
Zupełnie arbitralnie i na skutek własnego widzimisię, na zasadzie wyjątku i w ogóle, temat zostawiam tutaj. Carry on.
Offline
Co człowiek to opinia ja koło tej serii przeszedłem obojętnie jakoś nie przypadła mi do gustu ale psów na niej nie można wieszać bo autorzy odwalili sporo dobrej roboty przy niej i mieli dobry pomysł z tym poprzestawianiem odcinków ponieważ jeśli ktoś chce może obejrzeć ją jak poleca Haruhi pod koniec odcinków.
DZIECIĘ NEO
PC king >ps3>x360>ds>psp(subiektywna opinia posiadacza wszystkiego)
http://myanimelist.net/animelist/Zwierz
Offline
Zupełnie arbitralnie i na skutek własnego widzimisię, na zasadzie wyjątku i w ogóle, temat zostawiam tutaj. Carry on.
Hahahahaha! Tak jak mówiłam parę postów wcześniej. Zgrzyt - you rock!!![yahoo]
Kliknij dla mnie http://r5.bloodwars.interia.pl/r.php?r=35262
Offline
MasterPLASTER - Jesteś od niedawna wiec wiec ze jestem weteranem wojny z wyznawcami Haruhi XD A i to nie żart mówię serio na forum miała miejsce wojna religijna niby zawarto pokój jednak to był nasz akt łaski (jednak leżałem w ten czas w szpitalu )
I porównywanie SHnY do Monty Python'a jest GŁUPIE. Gdzie ty widzisz podobieństwo bo jeśli śmiałeś się tu i tu nie dowodzi podobieństwu
Zgrzytu mistrz marudzenia znowu w akcji
Spalce ci kapcie ><
Ja nie marudzę(może troszkę ^^), jednak jak napisze temat o jakieś serii bardzo dobrej wszyscy przytakują jeden powie że może być lub ze kicha i tyla zbór komentarzy zero dyskusji i iiiiiii dupa
Po tym anime też przecież nie jadę, po prostu oglądając to anime człowiek zastanawia czemu jakaś banda świrów się tak tym zachwyca już nie wspomnę o absurdalnych ocenach na niektórych serwisach bije nawet wspomnianego CB(żeby tylko)!
I to o tyle dziwne że w 2006 roku wyszły anime leprze ale o nich się tak nie mówi może i mają porównywalne oceny jednak z niewiadomych (mi) przyczyn Suzumiya Haruhi no Yuuutsu ma większy rozgłos.
Znając z doświadczenia manga jest lepsza i bardziej dopracowana jednak nie czytałem nie wiem. Tylko czy tak samo prowadza tam fabułę że pierwszy tom jest przed ostatnim oO
Shinma86 -(każda mnie lubi chyba że feministka) burek nie jeden temat mi zamknął... a raczej usunął by nikt go nie ujrzał
I nawet dwa warny dostałem (za łoniaki i sutacza) teraz jestem grzeczny ^^
I mam tego FF i pupaaaa nie świeci się na czerwono chyba że napisze kUp@ itp.
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2008-05-09 18:36:43)
Offline
Mi się harhuhi podobała,ale fakt lekko przereklamowane(ale mówię wam naprawde exkstra anime(może poprostu za wielki poziom))
Offline
To anime, w które wrzucono kilka patentów i pomysłów a po emisji znalazło tak wielu odbiorców, że przerosło oczekiwania pewnie samych twórców. Mi się osobiście seria podobała i była jedną z lepszych z 2006 (Welcome to the N.H.K. jednak było o wiele lepsze), ale to jest anime do oglądania z przymrużeniem oka. Do FLCL nie ma co tego przyrównywać, anime GAINAXu zjada to na śniadanie pod względem absurdu, animacji oraz muzy.;)
Ostatnio edytowany przez Zarathustra (2008-05-09 18:58:41)
Offline