Nie jesteś zalogowany.
Są gusta i guściki
I każdy siebie uważa za gust, resztę za guściki (zwłaszcza gdy gusta się nie zgadzają)
Ty dulowaty userze!
Offline
Dzięki za te zestawienia, przydadzą się na pewno, ale tutaj chodzi też o coś troszkę innego. Idźmy tropem LordaCrane'a - co chcielibyście obejrzeć w legalny sposób. Załóżmy hipotetycznie, że macie kupę kasy na zakupy anime albo jeszcze lepiej - jest za darmo Wolelibyście oglądać starsze tytuły? Takie, które już znacie? Czy nowe? Czy takie i takie
Czy możecie powiedzieć, że te rankingi na najlepsze anime 2005 itd. przedstawiają w kolejności tytuły, które chcielibyście nabyć/obejrzeć? No i tytuły, tytuły
@wariacikV2
CG i Gundama nie oglądałem. Ale wiem, że CG to znany i bardzo popularny tytuł. I ty na pewno go znasz (jak zakładam). Obejrzałbyś go jeszcze raz w polskim wydaniu?
Ostatnio edytowany przez Freeman (2012-05-15 22:20:35)
Offline
Kilka tytułów, które uważam za dość niezłe już się pojawiło (Spice and Wolf, Break Blade, Steins;Gate i Kara no Kyoukai) więc daruję sobie ich opisywanie.
Another - moim zdaniem jedna z ciekawszych produkcji w ostatnim czasie. Graficzne po prostu cudo. Fabularnie bywało różnie. Seria miała niezły klimat (w końcu to horror), ale bliżej końca twórcy popuścili trochę wodze fantazji. To jeden z tych animców, które mam zamiar kupić jak tylko będą w przyzwoitej cenie (oczywiście że wolał bym kupić polskie wydanie jak by było )
Prawdopodobnie brał bym w ciemno wszystko co związane z Nasuverse, z nastawieniem głównie na Kara no Kyoukai. Nie będę ukrywał że ze wszystkich rzeczy jakie oglądałem ten tytuł wywarł na mnie największe wrażenie.
Gundam 00 - To bardzo fajna rzecz dla osób wcześniej nie oglądających Gundamów. Całkiem nowe uniwersum i kilka nowych pomysłów. Tylko niektórzy bohaterowie irytowali.
Ogólnie fajnie było by zobaczyć jeszcze jakiegoś Gundama po polsku (Zeta czy Turn A... Ach marzenia ).
Freeman, ale Code Geass zostało wydane po polsku.
Czy możecie powiedzieć, że te rankingi na najlepsze anime 2005 itd. przedstawiają w kolejności tytuły, które chcielibyście nabyć/obejrzeć?
W moim przypadku całkowicie nie
Ostatnio edytowany przez Tristan (2012-05-15 22:28:44)
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze - ciągnął opowieść Semen - A on coś opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się...Ja go pytam: “Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę? “, a on mi na to: “Powiedziało, że nazywa się Pikaczu”...
Offline
Co chciałabym obejrzeć na legalu z nowości... (Nie wymieniam tytułów wydanych już).
Honey&Cover, Welcome to the NHK, Usagi Drop z obyczajówek, Tokyo Magnitude 8.0 z dramatów, ostatnią OAV-kę z Black Lagoon i Cat Shit One z akcji, Shiki z horrorów, Monstera z kryminałów. Mechy i majtkowe oglądam raz na ruski rok, więc miałabym problem wymienić cokolwiek.
Ty dulowaty userze!
Offline
23 maja w Japonii na BD i DVD pojawi się Berserk - The Golden Age Arc I: The High King's Egg, a tydzień później we Francji.
Jest to z pewnością jedna z pozycji, którą chciałbym zobaczyć kiedyś u siebie na półce z polskimi napisami. Zresztą seria TV z 1997 r. też jest mile widziana.
W końcu to lista życzeń... ;-)
Offline
wizard2000 napisał:Są gusta i guściki
I każdy siebie uważa za gust, resztę za guściki (zwłaszcza gdy gusta się nie zgadzają)
No ja tak nie uwazam
Natomiast jeśli chodzi o tytuły, to akurat te co wymieniłem chętnie bym zobaczył u siebie na półeczce w jakimś ładnym wydaniu.
Offline
@wariacikV2
CG i Gundama nie oglądałem. Ale wiem, że CG to znany i bardzo popularny tytuł. I ty na pewno go znasz (jak zakładam). Obejrzałbyś go jeszcze raz w polskim wydaniu?
Tutaj znowu poruszyłeś niezwykle ciekawą kwestię. Code Geass był wydany w Polsce na DVD (chyba do dzisiaj można go kupić), ale jakość obrazu i napisów pozostawiała wiele do życzenia, a i sama cena była zaporowa (jeżeli biorąc pod uwagę jakość wydania). Serię widziałem trzy razy, ale ani razu z polskimi napisami, pewnie jeszcze kiedyś ją obejrzę, więc w telewizji, zwłaszcza z dubbingiem czy lektorem, chętnie bym obejrzał, ale kupić, nie kupiłbym. Szczerze mówiąc, to z lektorem czy dubbingiem obejrzałbym każde lepsze anime (nie liczę tutaj "Narutów" i innych "wybielaczy", tylko coś porządniejszego), choćby z czystej ciekawości.
Offline
Rurouni Kenshin - coś dla fanów DB, ale lepsze (przede wszystkim fajniejsi bohaterowie i trochę historycznych smaczków);
Texhnolyze - mózgotrzep, cyperpunk, psychologiczne, dramat;
Casshern Sins - sam nie wiem, co o tym napisać - dość oryginalne podeście do postapokalipsy, fenomenalna oprawa graficzna, niezgorsza muzyka;
Blue Gender - mecha, imo dobry dramat psychologiczny (choć od połowy zaczyna ssać);
Cowboy Bebop - tego chyba nie trzeba opisywać;
Mugen no Ryvius - sci-fi, mecha, space opera, dramat społeczny;
Bakemonogatari - już wyżej opisywane, ale trudno by chyba było znaleźć w Polsce target dla tego tytułu (poza psycholami takimi jak ja, przesiadującymi na forach o anime);
Gintama - jak wyżej;
NHK ni Yokoso - komediodramat.
Zapewne z wyżej wymienionych najbardziej opłacałoby się wydać Blue Gender, Bebopa (nie wiem, czy to kiedyś nie zostało już wydane), Tex i Cassherna. Na pewno opłaciłby się też Death Note.
Edit:
Zapomniałem o LoGH.
Ostatnio edytowany przez otakuJaro (2012-05-15 22:48:51)
Offline
Bebopa (nie wiem, czy to kiedyś nie zostało już wydane)
Tylko kinówka - Pukając do nieba bram.
Offline
Osobiście chętnie widziałbym następujące pozycje:
Byousoku 5 Centimeter film 2007
Nana 47 odcinków 2006-2007
Berserk 25 odcinków + 1 special 1997-1998 za dobrą jakość wizualną i porządną polską oprawę językową kupuję od ręki :]
Cowboy Bebop 26 odcinków 1998-1999 jak wyżej
Furi Kuri 6 odcinków 2000-2001
Hachimitsu to Clover 24 odcinki + 2 speciale 2005
Hachimitsu to Clover II 12 odcinków 2006
Texhnolyze 22 odcinki 2003 (tylko porządnie opracowane językowo, bo takiej klasyki kalać nie wypada)
Ayakashi: Japanese Classic Horror 11 odcinków 2006 (może nie mieć wielkiego wzięcia, ale mnie klimat tego animca urzekł)
Azumanga Daiou The Animation (2002) 26 odcinków 2002 (w sprzedaży pewnie rekordów nie pobije, więc to raczej pozycja dla wybrednych)
Denpa Teki na Kanojo 2 odcinki 2009 (dla mnie jedno z milszych "objawień" zeszłej dekady)
Kimi ni Todoke 25 odcinków 2009-2010 (szkolny romans, ale po "dokonaniach" twórców na tym polu w ostatnich latach mile się to jednak oglądało)
Rec 8-9 odcinków + seciale 2006
Mnemosyne: Mnemosyne no Musume-tachi 6 odcinków 2008 (konkurencja chyba nad tym pracowała, ale w międzyczasie się przekręciła)
Shigurui 12 odcinków 2007
Skip Beat! 25 odcinków 2008-2009
Spice and Wolf 12 odcinków + special 2008 (specyficzne anime, ale ma swoich wiernych fanów)
Sky Crawlers film 2008
Utawarerumono 26 odcinków + speciale 2006
NHK ni Youkoso! 26 odcinków 2006
Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai. 11 odcinków 2011 (opowieść taka sobie, ale miodna kreska)
Loups=Garous film 2010 (w sumie całkiem fajne dla odstresowania)
Higashi no Eden 11 odcinków 2009
Eve no Jikan 6 odcinków 2008-2009
Hagane no Renkinjutsushi 51 odcinków + speciale 2003-2004 (ze względów komercyjnych)
Hagane no Renkinjutsushi (2009) 64 odcinki 2009-2010 (ze względów komercyjnych)
Toradora! 26 odcinków 2008-2009 (praktycznie traktowana jako klasyka tsundere)
Gekijouban Kara no Kyoukai: The Garden of Sinners 7 odcinków (filmów) 2007-2009 (naprawdę ciekawy projekt, ale faktycznie dla ciut myślącego widza, którego nie tylko majty interesują i wyskakujący znienacka cyc)
Detroit Metal City 12 odcinków 2008
Clannad 22 odcinki + speciale 2007-2008
Tengen Toppa Gurren Lagann 27 odcinków + special(?) 2007 (szalone to, ale mało kto tego nie lubi)
Death Note 37 odcinków + special 2006-2007 (seria, która wyrobiła sobie markę i ma mnóstwo zagorzałych fanów - proszę nie mylić z fanami za gorzałę )
Fullmetal Panic! 24 odcinki 2002 (spokojnie można polecić również kontynuacje)
Hoshi no Koe film 2002 (naprawdę chciałbym mieć w kolekcji polskie i dobre wydanie tej perełki)
Gantz 26 odcinków 2004 (dla jednych kicz, kit i trzy metry mułu, dla mnie nieźle zapowiadający się serial-jatka, gdzie nie wykorzystano potencjału)
Lista wybiórcza, bo zapewne wiele anime mnie ominęło, bo i czasu nie ma się tyle co dawniej, a i chęci do tego znacznie mniejsze. Mimo to może jednak coś z tego ci wpadnie w oko.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Pytanie o jakość subów jest dość osobliwe
A anime online to zło, nawet jeśli będzie darmowe i legalne.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
otakuJaro napisał:Bebopa (nie wiem, czy to kiedyś nie zostało już wydane)
Tylko kinówka - Pukając do nieba bram.
My, trolle, lubimy się przyczepiać do wszystkiego (nie tylko gustów wypalonych jakąś madoką), więc warto wspomnieć, że odcinki 1 - 5 CB zostały wydane "legalnie" w naszym grajdołku:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/7-c … bop/wol/88
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/7-c … bop/wol/89
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Zrobię taki mały off top (mam nadzieję, że będzie mnie wybaczone).
Freeman napisał:@wariacikV2
CG i Gundama nie oglądałem. Ale wiem, że CG to znany i bardzo popularny tytuł. I ty na pewno go znasz (jak zakładam). Obejrzałbyś go jeszcze raz w polskim wydaniu?Code Geass był wydany w Polsce na DVD (chyba do dzisiaj można go kupić), ale jakość obrazu i napisów pozostawiała wiele do życzenia, a i sama cena była zaporowa (jeżeli biorąc pod uwagę jakość wydania).
Kto nie widział II sezonu CG, niech nie zagląda do "spoiler'a".
A teraz wracając do tematu. U siebie na półce widziałbym (lista okrojona):
- Evangelion 2.0 w wersji kolekcjonerskiej (myślałem, że Anime-Gate wyda, ale wiadomo...)
- II sezon Melancholii Haruhi Suzumiyi + film kinowy
- Eve no Jikan (wersję 6 odcinkową. Kinówki nie widziałem)
- jestem fanem "animalii" powstających na podstawie gier studia KEY, więc kupiłbym wszystkie tytuły, ale gdyby miało paść na jeden, to wybrałbym Angel Beats!
- Rozen Maiden (za klimat I sezonu)
- Sword of the Stranger
- a dla mamy - Chrno Crusade (b. dobre, sam widziałem 2 razy)
Pozostałe:
- Fate/stay night
- Full Moon wo Sagashite
- Slayers (zwłaszcza Next)
- Elfen Lied
- Utawarerumono
- Midori no Hibi
- Princess Mononoke (jest do kupienia, ale ma ang. dubbing )
- Kaiba
- Hoshi no Koe
- Aachi wa Ssipak
- Kino no Tabi
I ze względów sentymentalnych (czyli, kupuję, ale chyba nie obejrzę, by nie psuć "czaru dzieciństwa"):
- Generał Daimos
- Fantastyczny Świat Paula
- Mikan - pomarańczowy kot
- Mała Księżniczka
- Dragon Ball (ale jak to mniej więcej "powiedział" LordCrane: "raczej nieopłacalne")
O matko, ale tego wyliczyłem.
Ostatnio edytowany przez Takto ^_^ (2012-05-16 16:01:45)
Offline
Death Note
Shiki
Black Lagoon wszystkie serie
Coś z Gundama(preferowałbym coś starszego, ale nie pogardzę 00 )
Ghost Hunt (tu o epickie napisy aż się prosi).
Souten Kouro
Monster(ktoś chyba już to wymienił)
Vision of Escalflowne seria
Haibane Renmei
Mushishi
Magical Girl Lyrical Nanoha all
NGE(tylko nie wiem czy można)
Claymore
Shaman king
Nie sugeruj się jakimiś listami z anime, bo tam królują same pantsu i pedo loli
Rynek anime jest zawalony samym gównem, od niewinnego fanserwisu do gwałtu na dzieciach.
To takie szybkie podsumowanie trzech ostatnich lat A teraz dobrych animu to ze świecą szukać.
Online nie jest takie złe, jak się wydaje. Jeśli masz wątpliwość czy dana produkcja ssie, włączsz sobie odcinek na takim shindenie i oglądasz. Jeśli jest warte to się zasysa, a jak nie wywala się w pirony(nawet się nie ściąga, bo tylko marnujesz czas i prąd).
Cheers!
Ostatnio edytowany przez Yagami_Raito8920 (2012-05-16 13:16:53)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
możecie mi podać jakieś "topowe" tytuły anime z ostatnich kilku lat?
Poniżej tylko nieliczne wybrane przykłady.
Wampiry - Shiki
Ecchi - II sezon To Love-Ru
Horror - ghost hunt
Mechy - Code Geass
Fantasy - Mushishi
Czy to prawda, że teraz dominuje anime oglądane online?
Wśród leniwych dzieci z małymi wymaganiami owszem. : )
Ostatnio edytowany przez Quithe (2012-05-16 15:25:37)
Offline
Wampiry - Shiki Helsing Ultimate
Ecchi - II sezon To Love-Ru tu wstawić cokolwiek innego choćby MM!
Horror - ghost hunt Kara no Kyoukai
Mechy - Code Geass Gundam Unicorn
Fantasy - Mushishi Spice and Wolf.
I dowód że nie ma co patrzeć na niczyje topki.
Wśród leniwych dzieci z małymi wymaganiami owszem. : )
Aby na pewno leniwych? Znam ludzi zdrowo po dwudziestce, którzy nie potrafią ściągnąć pliku z internetu.
Ostatnio edytowany przez Quithe (2012-05-16 15:31:27)
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze - ciągnął opowieść Semen - A on coś opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się...Ja go pytam: “Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę? “, a on mi na to: “Powiedziało, że nazywa się Pikaczu”...
Offline
Wampiry - Shiki Helsing Ultimate
Ecchi - II sezon To Love-Ru tu wstawić cokolwiek innego choćby MM!
Horror - ghost hunt Kara no Kyoukai
Mechy - Code Geass Gundam Unicorn
Fantasy - Mushishi Spice and Wolf.
Te tytuły co podałeś też mogą być (nie licząc ecchi, gdyż II sezon To Love-Ru to jedna z najlepszych produkcji wśród komedii fanserwisowych), ale są słabsze od tych przeze mnie wymienionych. Zresztą Kara no Kyoukai jako horror to dosyć przeciętne jest (nie ma tego klimatu). Już znacznie lepsze było Elfen Lied.
Aby na pewno leniwych? Znam ludzi zdrowo po dwudziestce, którzy nie potrafią ściągnąć pliku z internetu.
Jak nigdy się tym nie zajmowali to logiczne, że nie wiedzą. Szukać anime (w odpowiedniej wersji) też trzeba umieć.
Ostatnio edytowany przez Quithe (2012-05-16 15:31:49)
Offline
Nie chce mi się cytować:
Kategoria ecchi w ogóle nie powinna być brana pod uwagę, to zamulacz, gatunek dla rozstrojonych nerwowo chłopców, nie potrafiących w realnym życiu spojrzeć dziewczynie pod spódnicę
Kara no Kyoukai- żaden horror, raczej thriller z nutką napięcia
Poza tym żadne anime nie jest horrorem, jakby co.
qwiq, +1.
Ostatnio edytowany przez Yagami_Raito8920 (2012-05-16 14:25:56)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Za dużo opcji na raz i robi się burdel...
O jakości nowych anime jest temat i ma w cholerę stron, radzę go przeczytać.
Skupcie się na podawaniu tytułów, a nie przekrzykiwaniu się, który jest lepszy. Do tego są odpowiednie tematy.
Opcja online - pasi wam lub nie.
Ostatnio edytowany przez Quithe (2012-05-16 15:34:26)
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Opcja online - pasi wam lub nie.
To zależy.
Gdyby chodziło o polski Crunchyroll, byłoby super. Jednym z główniejszych kryteriów jest chyba jakość obrazu. Jeżeli włączam strumień w 720p i na pełnym ekranie bez problemu liczę makrobloki, to coś jest nie tak. Oryginalne polskie streamy (np. Moonlight Mile) były niezbyt fajne. HorribleSubowe ripy z Crunchyroll są jak dla mnie ok. Gdyby jeszcze opłaty były życiowe i dostosowane dla polskiego (i licealnego [==bezrobotnego], jak wskazują statystyki) odbiorcy, byłoby naprawdę nieźle.
Inna sprawa - czy lud by to kupił. Wszyscy są przyzwyczajeni do fansubów. Od pewnego czasu pojawiają się coraz nowsze darmowe i legalne streamy, Crunchyroll puszcza kilka serii za darmo. A ludzie i tak rzucają się na ripy wykonane przez Horrible'ów i Commie (ci przynajmniej mają własny obraz, efekty, zmodyfikowane tłumaczenie). Nawet kiedy na Youtube pojawiał się nowy FMA z polskimi napisami, ludzie chyba w większości sięgali po fansuby.
Imo animowy zakątek streamowy miałby szansę bytu i zarobku, ale nie byłyby to łatwe pieniądze. Obsługa serwisu musiałaby być maksymalnie uproszczona (inaczej ludzie będą woleli trzema kliknięciami pobrać torrenta albo uruchomić "nieoficjalny" stream), audio/video musiałoby trzymać poziom (inaczej jak pierwszej części poprzedniego nawiasu), a całą akcję trzeba by mocno rozreklamować, żeby wmówić ludziom, że tak jest lepiej (news na ANSI i Acepie to za mało ).
Offline