Forum AnimeSub.info

FAiM

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: przed 2004-07-25

Nagi no Asukara

I ludzie wyszli z morza, gdzie zupa ciągle była za słona.

Ona podkochuje się w nim, on w innej, a ta jeszcze w innym... i coś mi mówi, że w tej pierwszej podkochuje się jeszcze inny.
Czyli standardzik .

Seria będzie emitowana przez dwa sezony, dlatego mam obawy, że pierwsza połowa będzie strasznie przynudzała... obym się mylił.

---

bodzio

Użytkownik

Skąd: Szczecin

Dołączył: 2006-05-18

Odp: Nagi no Asukara

Oczy. Oczy postaci są be.

---

KMyL

Użytkownik

Skąd: Czarna CITY

Dołączył: 2014-05-11

Odp: Nagi no Asukara

Wielu mówi, że  życie powstało w wodzie, aby z niej wyjść, na ląd. Kluczowa rola tej wody. W anime Nagi no Asukara woda- czy to ocean, czy morze, jezioro,basen, 1 litr słonej wody zamkniętej w plastikowej butelce lub kilka gorzkich łez - też odgrywa kluczową rolę

Prawie jak Atlantyda.

Można rzec, że akcja tego tytułu toczy się w dwóch miastach, oraz na ich pograniczu: Shioshishio i Oshiooshi. Haczyk (nie taki na ryby) w tym, że to pierwsze to podwodne miasto zamieszkałe przez "ryboludów"- takich ludzi z tym "odchyłem", że posiadają błyszczący w świetle naskórek (skojarzenia ze "Zmierzchem"...won!) zwany Eną, który pozwala oddychać im pod wodą. Wiodą oni (na pozór) spokojne życie w sąsiedztwie swoich lądowych braci. (Ładne mają tam kobitki ) Niestety podwodna szkoła zostaje zamknięta, to też czwórka naszych głównych "rybeczek"(Hikari, Chisaki, Manaka i Kaname) zostaje zmuszona do kontynuacji edukacji na lądzie.

Pokaż mi swoje akwarium, a powiem ci kim jesteś.

Głównymi filarami historii są wyżej wspomniane "rybeczki":
Hikari to typowy lider grupy: zadziorny, odważny, nieco roztrzepany, ale stanowczy. No prawie- bo jeśli chodzi o umiejętność wyrażania swoich uczuć...No cóż... Tsun tsun.
Manaka to zabawna i pełna wigoru fajtłapa, którą Hikari na zmianę ratuje i popędza.
Chisaki jest z kolei nieco dojrzalsza(fizycznie też ), zwłaszcza bardziej empatyczna.
A Kaname to blond włosy przystojniak, który budzi wrażenie najbardziej opanowanego w stawce.

Mleko (wodniste) się rozlało...

Początki w nowej szkole z reguły nie są łatwe. A tutaj jest jeszcze gorzej, bo nasza paczka otrzymuje łatkę odmieńców śmierdzących rybą, a na Hikariego to jak płachta na byka... Dodajmy jeszcze fakt, że nasi bohaterowie fazę chłopaki/dziewczyny są gupi/gupie mają już za sobą, także ich miłosne sympatie zaczynają "wypływać na powierzchnię".
A skoro mamy już pod górkę, to czemu nie iść jeszcze stromiej: tak więc nie zdradzają szczegółów... powiedzmy, że naszych bohayerów oznaczymy jako liczby, to wyjdzie nam coś takiego: 1 kocha 2, 2 wzdycha do 3, 3 udaje że 4 mu się nie podoba, natomiast 4 peszy i czerwieni się przy 5. Ale wyszedł kod, heh...
...
A któż to ta piątka? To Tsumugu- to nasz piąty główny bohater (mój ulubiony zresztą)[bynajmniej nie zasługuje na miano piątego koła u wozu!] to chłopak z lądu, który... Jak go ktoś kiedyś trafnie określił- jest jak kłoda
Z jednej strony najdojrzalszy przedstawiciel naszej bogatej paczki, a z drugiej najdziwniejszy: sposób mówienia, oraz nieco jednolity sposób okazywania emocji... specyficzny gość. Aaa zapomniałbym- jest z lądu, ale tak naprawdę jest "mieszańcem"- płynie w nim krew rodem z Shioshishio, jak i z Oshiooshi.

Nie tylko z postaciami stricte pierwszoplanowymi jest nieźle: świat tego tytułu jest nam bogato serwowany, to też z czasem poznajemy coraz to nowe postacie, które nie dość, że urozmaicą nam historię, to jeszcze namieszają w kwestii "kto kogo lubi". I nie będą płytkim tłem dla rodzin, kolegów z klasy itp. Chociażby taki Uroko - podwodny bożek, który jest częścią (łuską?) boga morza.Zarozumialec, który bez precedensu okazuje swoje zamiłowanie do płci przeciwnej   

Z czym to się je?
Wartości przekazywane w tym tytule są ciepłe i ciekawe - w końcu to dramat romantyczny, czy romans dramatyczny... Ale są też te poważniejsze i chłodniejsze - choćby kwestie kulturowe: niechęć rasowa zaczynająca się na pyskówkach, a kończąca się na wygnaniu z Shioshishio osoby, która zakocha się w kimś z lądu...
...
Cholera, miało być króciutko, a się tak rozla(z)ło   

Ogólnie serię polecam- wspominam ją ciepło, przyjemnie, ładną kreskę to miało, dobre audio, czułem w nim szintoistycznego ducha. Troszkę końcówka IMO poszła nieco za szybko/na skróty, ale fanom połączenia dramatu i romansu gorąco polecam. Bardzo dobry tytuł.
Dałbym takie 9/10 osobiście.

hansownik

Użytkownik

Dołączył: 2011-05-22

Odp: Nagi no Asukara

widziałem i to dwa razy ... co znaczy, że coś w tym jest dużo wody i nie tylko, więc też polecam xD

Luk4S

Użytkownik

Dołączył: 2008-08-10

Odp: Nagi no Asukara

Niestety mi się nie podobało, porzuciłem dość szybko. Denerwowały mnie postacie, głównie, w sumie to tylko Manaka Mukaido, ale do tego stopnia, że nie mogłem tego oglądać. Może dam kiedyś temu anime jeszcze jedną szansę...

---

KMyL

Użytkownik

Skąd: Czarna CITY

Dołączył: 2014-05-11

Odp: Nagi no Asukara

Oczy. Oczy postaci są be.

Pokaż spoiler

IMO piękne - jak można takie ślepka nazwać "be":O

Seria będzie emitowana przez dwa sezony, dlatego mam obawy, że pierwsza połowa będzie strasznie przynudzała... obym się mylił.

Z tego co pamiętam, to tytuł ten miał podobną budowę do Swort Art Online, w sensie, że pierwsze 13 odcinków mogłoby spokojnie robić za pierwszy sezon, a pozostałe 13 odcinków za drugi sezon. Tylko kto wśród fanów tych tytułów by to wytrzymał Byłby zalew komentarzy pokroju jak?! w takim momencie?!! nie macie serca!!!!11eleven 
A budowa taka IMO tylko spotęgowała oczekiwania i wrażenia, także IMO się na szczęście pomyliłeś.

widziałem i to dwa razy ... co znaczy, że coś w tym jest jest dużo wody i nie tylko, więc też polecam xD

Jakbym miał więcej czasu i nie miał postanowień noworocznych odnośnie mojej listy anime, to bym z radością obejrzał to po raz drugi. IMO przykład porządnie zrealizowanego tytułu, do którego z przyjemnością można wracać.

Luk4S

Użytkownik

Dołączył: 2008-08-10

Odp: Nagi no Asukara

Hmm.. ja mam pytanie czy wątek romansu w późniejszych odcinkach się jakoś zamyka, czy zostaje otwarty?

---

Innostian

Użytkownik

Skąd: Wrocław

Dołączył: 2014-01-15

Odp: Nagi no Asukara

Hmm.. ja mam pytanie czy wątek romansu w późniejszych odcinkach się jakoś zamyka, czy zostaje otwarty?

Zamyka się dopiero na końcu bajki.

Maerst

Użytkownik

Dołączył: 2015-01-01

Odp: Nagi no Asukara

Dawno już bajkę oglądałem, pozapominałem trochę faktów, możecie mi przypomnieć?

Pokaż spoiler

1) Z jakiego powodu Miuna kochała Hikarego? Z powodu, że był dobrym starszym bratem? Ogólnie cały relationship był ciężki do zrozumienia, ale tego nie mogę sobie za cholerę przypomnieć.
2) Po krótce końcowa scena; tam Miuna się poświęciła czy coś, ale ten Bóg morza jednak nie chciał żadnej ofiary 'panny' i ją wypuścił, dlaczego? Przecież nie chciał być nigdy samotny, nagle mu się odechciało?
3) Tsumugu i Miuna otrzymali sobie w środku animca Enę. Czemu? Dlatego że są potomkami ludzi, którzy ją mają? (Tsumugu po dziadku, Miuna po matce)? Bo innego wytłumaczenia chyba nie ma.

Sidorf

Użytkownik

Skąd: Tuszyn

Dołączył: 2008-05-04

Odp: Nagi no Asukara

Obejrzałem dwa odcinki. Mam wrażenie, że główni bohaterowie są upośledzeni.

---

"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"