#61 2006-03-22 13:08:58

Fantazyn
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2006-02-17

Odp: Ulubione growe momenty

A ja sobie przypomniałem jak to się zaczynało z grami FPP i jak kumpla sprowadzam by sobie pograł. Chyba Quake I. Kolega stoi za drzwiami (w grze ma się rozumieć) i chce zajrzeć gdzie aktualnie znajduje się przeciwnik i co robi? Przechyla głowę... tylko spojrzałem na niego. Ciekawe ile razy sam tak wpadłem...

Podobnie było ze ścigałkami, gdzie gracz przechylał się na boki podczas skrętów...

Ostatnio edytowany przez Fantazyn (2006-03-22 14:05:41)

Offline

#62 2006-03-28 18:23:11

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Ulubione growe momenty

Fantazyn napisał:

A wam, którzy powodujecię, że ta strona "żyję" mówię domo arigato gozaimasu.

"Nie jestem przeciw japonofilom, ale przeciw postawom/zachowaniom japonofilnym", że sparafrazuję.

Offline

#63 2006-03-28 22:26:00

dazzler
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Ulubione growe momenty

Najlepszą grą dla mnie jest i był warcraft III ROC + TFT (wersja eng oczywiście).
Ten niepowtarzalny klimacik i grywalność.
Pamiętam, że tylko włączyłem by tylko zerknąć co to za gra, a skoczyło się na tym, że przeszłem od razu całą jezor
Najlepszy moment był jak arthas ochrania kel thuzad'a przy ołtarzu (przywoływanie archimonde'a). Srałem wtedy w portki ze strachu jak zobaczyłem nadciągającą 2 min pod koniec armię ludzi.
Do dzisiaj ciupie na batku ale tylko w custom game (DBZ Tribute Ultra 9,3 rulez!). Gram też w X hero siege i element TD

Poza tym:
- kultowe gry CPS1 i CPS2 (Punisher, Cadillacs and dinosaurs, AVP (zapamiętałem wstawkę "Time to hunt - predatora", MvsC 1 itp). Tam klimacik był boski.
- emulatorki GBA (DBZ LOG 2, DBZ Buu's Fury) - . Ile ja wydałem kasy na automaty w młodości (do dziś się łezka w oku kręci)

Rozrywka umysłowa niewielka, ale za to jaka radocha sklepać takim pakerom i potworom dupsko

I nie zapomne oczywiście o Diablo 1 i 2 (jakoś mi się zawsze noga wirta kojarzy z tym tytułem i już poruszane "Fresh Meat" Butchera) i Starcrafcie - te ataki zergów na bazy wroga (muhahahha) i godziny spędzone nad nimi. Teraz sobie uświadomiłem, że kampanii nie przeszedłem w starcrafcie (musze to nadrobić)

Cholera. Chyba mam ciągoty do Blizzarda i Capcomu (uświadomiłem to sobie pisząc tego posta)[los]

Offline

#64 2006-03-28 23:15:53

Bekon
Użytkownik
Dołączył: 2006-02-09

Odp: Ulubione growe momenty

Ja się rozpłakalem na endingu FFX uwielbiam dialogi postaci podczas limitów.
Auron i jego " This is for yours fallen!", albo "Prey now!" no i oczywiscie niechciany ślub Yuny oraz taniec i odesłanie dusz do Fareplane po zalaniu Kiliki przez Sin-a
Opening Chrono Cross mniazga...:D
Po pojedynku z Tremą w FFX-2 i na końcowej walce z Sephirotem FFVII ta MUZYKA,
czułem że żyje.

MGS 1 Snajper Wolf vs Meryl / szukanie Pal Key /
MGS 2 śmierć Emmy Emerick / tryb Europan Extreme i 2 walka z Vampem oraz duszenie Solidusa
MGS 3 Tortury i strata oka
Jest jeszcze sto innych ale niech Wszyscy sie wypowiedzą smile_big

no i na koniec Vargant Story /opening i ending/
PS ma Ktoś może roma *ADS z CRAZY FOOTBALL na emulator A500 bo mam stronkę tylko link uszkodzony a gierka też utkwiła mi w pamięci. Proszę o info[papa]

Ostatnio edytowany przez Bekon (2006-03-28 23:22:23)

Offline

#65 2006-03-29 00:21:39

Fantazyn
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2006-02-17

Odp: Ulubione growe momenty

[cytuj]~Obiwanshinobi

[cytuj]~Fantazyn napisał(a):
A wam, którzy powodujecię, że ta strona "żyję" mówię domo arigato gozaimasu.[/quote]

"Nie jestem przeciw japonofilom, ale przeciw postawom/zachowaniom japonofilnym", że sparafrazuję.[/quote]


Nie jestem przeciw osobom przeciwnym japonofilom, ale przeciw osobom przeciwstawiającym się postawom/zachowaniom japonofilnym.
Ogólnie: czepiasz się...

Ostatnio edytowany przez Fantazyn (2006-03-29 00:26:26)

Offline

#66 2006-03-29 12:38:47

Arkady
Użytkownik
Skąd: Lublin
Dołączył: 2004-11-07

Odp: Ulubione growe momenty

Walka z The End w MGS 3, półtorej godziny pojedynku snajperskiego[yahoo][okej]

Offline

#67 2006-03-29 15:51:16

Jackie
Użytkownik
Skąd: Czasem mam wrażenie że Stormwi
Dołączył: 2006-02-23

Odp: Ulubione growe momenty

Ogólnie momenty gdy w dowolnym RPG, z ukłonem w stronę World of Warcraft, gdy rozwaliłem mocarnego przeciwnika i zbieram loot. Aaach, te wszystkie drogie i rzadkie przedmioty...

Offline

#68 2006-03-29 16:33:39

RiXeD
Użytkownik
Dołączył: 2005-10-24

Odp: Ulubione growe momenty

FFVIII,
rozmowa Squalla i Rinoy w Ragnaroku z granym "Eyes on Me" w tle...

Offline

#69 2006-03-29 16:48:07

szefu
Zbanowany
Skąd: Łódź
Dołączył: 2005-07-24

Odp: Ulubione growe momenty

a mnie się podobał WARCRAFT 2 te teksty "yes my lord" albo "you under atack" jakoś tak to było to była pierwasza gra którą miałem na szaraka(psx)filmiki byly super na tamte czasy niebylo lepszej grafiki w strategiach ;p

Offline

#70 2006-04-01 01:19:51

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Ulubione growe momenty

Fantazyn napisał:

Ogólnie: czepiasz się...

Owszem. Nie wypieram się tego.

Offline

#71 2006-04-09 23:10:40

peger
Użytkownik
Skąd: okol. Lbn.
Dołączył: 2005-12-13

Odp: Ulubione growe momenty

Spotkanie z pierwszym zombiakiem w pierwszej części Rezident Evil
Śmierć Snajper Wolf w MGS
Pojedynek z The Boss w MGS3
Pierwsze odpalenie Silent Hill

Kilkunasto godzinna sesja w Xenogears

Ostatnio edytowany przez peger (2006-04-09 23:11:21)

Offline

#72 2006-04-09 23:15:24

strusic
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2005-03-24

Odp: Ulubione growe momenty

Każdy wyścig w Burnout Revenge smile_big


strusic.pngmalsig2.png

Offline

#73 2006-04-13 22:43:21

RiXeD
Użytkownik
Dołączył: 2005-10-24

Odp: Ulubione growe momenty

Przypomniało mi się. Jeszcze 1,5 lata temu grałem w najstraszniejszą grę....


WORLD OF WARCRAFT!
O mało zawału nie dostałem!
Dlaczego?
Otóz...
Po całonocnej sesji poczułem swąd spalenizny... Powąchałem się pod pachami, ale przecież się myłem. Po 15 minutach jakoś wzrok mi osłabł, albo coś, to już się zaniepokoiłem i wróciłem do gry (lawl). A tu nagle patrzę na zegarek stojący na monitorze, A ZEGAREK SIĘ TOPI (plastik)!!!!!!!!!!!!!!!! No prawie zawału dostałem. Ten swąd pochodził z monitora... Dym także... Jednak dzielny kineskop (cudem?) przeżył... Dziwne, powinien się chociaż nadsmażyć...

Offline

#74 2006-04-13 23:00:14

lp1988
Użytkownik
Skąd: Warszaw
Dołączył: 2006-04-05

Odp: Ulubione growe momenty

Najlepszą ze starszuch grą w jaką gralem jest GOAL3 na pegazusa a teraz nawet gram w niego na moiej noki n-gage:D i mi sie nienudzi.hehe

Offline

#75 2006-04-14 00:26:38

peger
Użytkownik
Skąd: okol. Lbn.
Dołączył: 2005-12-13

Odp: Ulubione growe momenty

lp1988 napisał:

Najlepszą ze starszuch grą w jaką gralem jest GOAL3 na pegazusa a teraz nawet gram w niego na moiej noki n-gage:D i mi sie nienudzi.hehe

Pamiętm też w to pociskałem:) Była jeszcze jedna gira tytułu niestety nie pamiętam: hokej podobny do goal3 (tj. identyczne postacie) Za obie gry odpowiadała ta sama ekipa.

Offline

#76 2006-04-14 01:56:16

lp1988
Użytkownik
Skąd: Warszaw
Dołączył: 2006-04-05

Odp: Ulubione growe momenty

Wiem oco ci chodzi mam to i jeszcze koszykowke.

Offline

#77 2006-04-14 02:38:50

detalite
Użytkownik
Skąd: ToMAsZów
Dołączył: 2005-08-11

Odp: Ulubione growe momenty

Fallout 2
To był moment, gdy na mapie spotkałem dwa walczące ze sobą gangi. Ach, te serie z pistoletów maszynowych, dzwięk rozrywanych ciał i wyzwiska walczących. To było naprawdę coś wow.


Raise the flag of piracy, sing the song of victory
Glorious in battle are we
We've never known defeat, we never will retreat.
We live to hear the cannon roar,
And terror is our sempahore

Offline

#78 2006-04-14 09:08:36

karoleq114
Użytkownik
Skąd: Białystok
Dołączył: 2006-01-16

Odp: Ulubione growe momenty

te goal3 to chyba gry z serii Kunio-kun ( a moze sie myle:P)

mialem pilke nozna, koszykowke i bijatyke, we wsyztskich chodziło się tymi samymi typkami:D

Offline

#79 2006-04-14 12:26:08

strusic
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2005-03-24

Odp: Ulubione growe momenty

Jestem świeżo po najpiękniejszej scenie w FFX (Tidus całuje Yunę a w tle gra Suteki Da Ne). Tego nie da się opisać... To trzeba zobaczyć... FFX 4ever!


strusic.pngmalsig2.png

Offline

#80 2006-04-15 15:51:25

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: Ulubione growe momenty

Najlepsze momenty?? Hmmm :
- FF6 - outro, Shadow postanawia odejść i zacząć nowe życie, nie ujawniając swej tożsamości,
- FF7 - śmierć Aeris ofkoz,
- FF8 (oj, za dużo tych finali) - scena ze Squallem, Rinoą oraz "Eyes on Me" w tle,
- Fallout2 - special thanx dla tej gry za wycięcie mi ok. 3 miesięcy z życiorysu (nigdy nie   zapomnę Tysona w piwnicach New Reno mówiącego: Mike loves ears)
- Breath of Fire 2 - ogólnie świetna lecz niedoceniana gierka (a szkoda), a w niej konkretny motyw gdy Mina poświęca się dla drużyny i zamienia się w ptaka.


"Skazany na zajebistość"

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024