Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Witam.
Wątek skierowany jest do osób tłumaczących anime.
Mam zamiar się tym zająć i chciałbym się dowiedzieć jakie mieliście początki.
Czy stawaliście w martwych punktach i za nic w świecie nie mogliście przetłumaczyć jakiegoś zdania???
A co najważniejsze jakie było wasze pierwsze przetłumaczone anime???
Tak na marginesie dziś dodałem drugi epek Tales of Eternia, jest to moje pierwsze anime jakie przetłumaczyłem. Prosiłbym osoby, które posiadają takowe anime, a by wystawili komentarz i odpowiednią ocene tych napisów, bo mimo wszystko chciałbym wiedzieć jak poszedł mi "pierwszy raz"
Offline
Moje początki to Saikano, a później, już po założeniu grupy, Gilgamesh (efekt tych 'początków' można sobie ściągnąć )
Martwe punkty? Oj, taaak... ale wiesz, takie fajne fragmenty na których się stoi z przekładem to chleb powszedni zdarzają się niemal w każdym epku, i trza wtedy szukać alternatywnego źródła (inny przekład, interpretacja własna, osoba znająca japoński) bo inaczej kupa, a niedorobionych napisów udostępniać nie wolno )
Tales of Eternia, nie mam i prawdopodobnie mieć nie będę. Odpal sobie jakieś anime z dobrymi subami i porównaj tłumaczenie ze swoim, będziesz miał mniej więcej podgląd na to jak ci to wyszło
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Mi się zdarza "zawieszać" w tłumaczeniu na dwa sposoby. Czasami wiem co zdanie znaczy, ale nie potrafię go w miarę sensownie lub ładnie przetłumaczyć na polski. Albo nie wiem co znaczy zdanie (zo zdarza się rzadziej ), wtedy to pozostaje mi mój "Concise Student Dictionary" w którym znajdę prawie wszystko a i jak tam nie ma to staram się stworzyć własne zdanie, domyśleć się o czym mówią. Jak na razie zdarzyło mi się tak tylko kilka razy, heh.
Jeśli chodzi o początki tomożna powiedzieć, że to są moje początki (tłumaczę od paru miesięcy) no ale moje pierwsze napiski były takie że nie przejmowałem się zbytnio szykiem zdania, interpunkcją, czy wstawianiem polskich znaków. Teraz przejmuję się chyba wszystkim
Tales Of Eternia zobaczę jutro, a właściwie dziś (kurde muszę wcześniej chodzić spać ), więc możesz liczyć na mój komentarz.
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
Oj! Zdarza się..
Np nieszczęsny "headlock" w momencie gdy Ami założyła Juncie chwyt. przerzut/chwyt nie pasowały.. znaczy się znaczenie było ok ale nie brzmiało to naturalnie. Natomiast Nelson nie był do końca odzwierciedleniem tego chwytu.. Takich sytuacji jest nie mało.. często wynikają one też z błędnego przekładu na angielski.
Offline
Często? Suchy, tak jest najczęściej no, przynajmniej ja mam takie doświadczenia, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o to że ktoś spieprzył eng. przekład
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Ja to zawsze utknę, jak próbuję przetłumaczyć jakąś piosenkę. Niestety nie urodziłem się, poetą/piosenkarzem/hip-hopowcem dlatego też nie potrafię tego ładnie i składnie zrobić, dlatego też w moich napisach nie pojawiają się raczej piosenki, a jak się coś zdarzy to nienajlepiej to wygląda.
Offline
A mi piosenki coś ostatnio ładnie wychodziły - te ze środka serialu (nie openingi i endingi) nawet się porymowały (patrzpiosenka Rei z SM i niedługo może Police Tank Dominion).
Offline
Hmmm, mój pierwszy raz. .hack//SIGN. A potem nic. Potem wyszło na to, że wyspecjalizowałem się w robieniu tych rzeczy, których inni nie robią. Czyli właśnie usuwanie takich przeszkód o jakich mówicie. Dlatego też pouczyłem się japońca i teraz pomijając jakiś kiepski przekład na angielski, staram się zrozumieć o co tak właściwie chodzi. Piosenki? Ostatnio również rozszerzyłem moją specjalizacje o ten dział. Zresztą Kane wie, jak to jest mieć pod ręką pomocną dłoń na tlenie . Ale tak szczerze powiedziawszy, to przydało by się więcej ludzi zajmujących się korektą. Dzięki temu mogą powstawać jedne naprawde dobre napisy, a nie wiele przeciętnych.
Offline
Witam
Tłumaczenie...zacząłem robić Tenchi Muyo OAV seria 3..ale brak czasu sprawił, że projekt leży na półce już jakieś półtora roku
Jak nie ma ludzi od korekt, są...Ty...Ja...hmm....no i na pewno jeszcze ktoś
Pan Czepialski Pozdrawia
Offline
Przydaliby się też timingowcy co by się TMP pozbyć
Offline
PaskudnyTeam zawsze chętnie pomaga
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Zrobienie, czy też poprawienie timingu, zbyt wiele umiejętności nie wymaga. Więc z tym by nie było problemu, gdyby nie fakt, że to nudne jest . Ale korekta niektórych napisów jest po prostu niezbędna. Jednak na obecne czasy, to się zaangażowałem w zbyt duża ilość projektów, by brać coś jeszcze na swoje barki. Bo w końcu zaczne się nie wyrabiać w terminach (swoją drogą, to zamiast siedzieć na forum, to powinienem dokończyć pare zleceń, które dostałem jakiś czas temu ).
Offline
nigdy nie miałem smykałki do tlumaczenia piosenek po prostu nie potrafie wiec ich unikam jesli moge. Moim pierwszym tlumaczeniem byly Star ocean ex który szedł mi dosc łatwo bo jest na podstawie gry z psx-a a gralem w nia nie kilka dni a miechów wiec tematyka nie była mi obca .Tłumaczenie szło mi jak po masle ale nie znałem sie i nadal ucze różnorakich formatów upiększania itp.
staram sie jak moge by suby były zbliżone do oryginalu ale nie w słowo w słowo . Teraz tłumacze Hikaru no Go gdzie nie raz mialem problemy z przetłumaczeniem jakiegos zdania i musiałem je zostawic.
Po jakims czasie udało mi sie znaleśc odpowiedni wyraz i zdanie mnie zadawalało.Z czystym sumieniem mogłem wrzucic suby na stronke .
Offline
No ja to nie tłumaczę jeszcze najlepiej, dopiero drugi rok się angielskiego uczę i krytyczne punkty zdażają się nader często. Pierwsze anime jakie przetłumaczyłem to był NAruto jump festa 2004, wtedy nie miałem neta i poszedłem udostępnić je do kolegi, ale on powiedział, że pewnie kaszanę odwaliłem i mi nie pomógł wrzucić ich na stronę. Dopiero w kilka miesięcy później jak mi internet załorzyli udosępniłem, a później już z górki.:)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
ja mam czesto ze wiem co zdanie znaczy ale nie umiem go wyrazic slowami po polsku na szczescie rzadko bo i anime latwe sobie wybralem mianowicie Captain Tsubasa Road to 2002. jedyne co mi w tlumaczeniu sprawia klopot to uzywanie polskich znakow, normalnie tego nie robie, a jakbym tego nie zrobil w napisach to by sie posypaly obelgi
Offline
Moim pierwszym tłumaczeniem było Vampire Princess Miyu, która była klapą =.=" oraz Full moon wo sagashite z którą było tak samo =.=" Ja za to uwielbiam tłumaczyc piosenki, ale nienawidzę tłumaczyc takich dłuuuugich zdań. I których nie wiem jak zformuowac (mam czasami z tym małe problemy) =.=" Bardziej od tego wolałam mangi tłumaczy, ale z czasem i to zaczęłam lubic:) Później przy tym pomagała mi siostra (Aqarian Age) no i zaczęłam tłumaczy sama
Offline
wiecie, wlaściwie to tłumaczę od dwóch tygodni;)))) także to raczej moje początki. jak narazie zajmuję się popieprzonym anime zwanym kaikan phrase (nie oglądajcie tego mozna naprawde zasnac^^), gdybym obejrzala to wczesniej wrzyciu nie zaczelabym tego tlumaczyc, ale czlowiek jest glupi i musi ciagnac swoje bledy;PP
Offline
Nie wiem po co to piszę i odświeżam ten temat, ale muszę się wyżalić. Tłumaczenie robię z pasją. Zawsze staram się, żeby nie było tylko przetłumaczone i kropka, ale żeby dorównywało tłumaczeniom napisanym jak dla lektora, bądź do kina. Nie zawsze wychodzi tak super, ale jednak uwielbiam patrzeć jak dziennie kilkadziesiąt osób ściągnęło jakieś moje napisy. Czasami pragnę przetłumaczyć wszystko co mam naraz, ale po kliku linijkach moje oczy padają. Nie znaczy to, że mam kłopoty ze wzrokiem, czy coś, ale znaczy to, że moje oczy są przemęczone. Stąd tak powolne tłumaczenie. Tylko raz przetłumaczyłem odcinek w jeden dzień, czyli ep11. Muszę trochę odpuścić, ale mam nadzieję, że nie zrezygnujecie z oglądania Winga.
Jak wy sobie z tym radzicie?
Offline
Strony 1