#1 2006-09-02 06:10:46

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

I-Ninja

Ta (również) PCtowa 3D platformówka przeżywa u mnie renesans. Kiedyś grałem w nią nawet z klawiatury (i prawie przez to osiwiałem), potem na padzie z analogami, obecnie gram na cyfrowym. Jest w pytę. Pewną minigierkę, która w przeszłości srodze mnie wymęczyła, tym razem przeszedłem za drugim podejściem.
Po zmianie karty grafiki z GeForce'a 4MX (I-Ninja jest opatrzony logiem inValidii i rzeczywiście na tamtym MXie chodził przyzwoicie) na Radka 8500 grafika 3D w grze właściwie przestała być wyświetlana (typowy problem nękający użytkowników Radków), ale znalazł się na to sposób. Wspominam o nim, bo może ktoś swego czasu się zniechęcił i już zdążył zapomnieć o tej wyśmienitej gierce. Należy się wystarać o program 3DAnalyze, uruchomić go, w menu wybrać ('SELECT') plik wykonywalny (w tym przypadku o nazwie "I-Ninja"), zaznaczyć "force zbuffer" i odpalić grę ('RUN'). Ot i wszystko, nie trzeba się pałować ze sterownikami, ani z DirectX.
Pisząc, że to jedna z lepszych platformówek 3D na PC, raczej nie wywołam niczyjego entuzjazmu, ale gierka jest należycie napakowana wszystkim tym, czego od platformówki można sobie życzyć (z minigierkami i bonusami włącznie), wymagania sprzętowe ma niewielkie (jeśli ktoś martwi się, że mu DMC3 nie palnął z braku shaderów 2.0, albo PoP: SoT nie palnął z braku jakichkolwiek shaderów, może na otarcie łez popykać w inną rzecz znakomitą w swojej klasie). Bardzo polecam - kto nie ma pada, ten ma dobry powód, żeby się w niego zapopatrzyć (chyba, że uważa się za gracza zawziętego, niezłomnego itd.). Konwersja na PC byłaby prawie idealna, gdyby nie ten problem z Radkami (na szczęście rozwiązany). Zawsze się znajdzie ktoś wydziwiający, że gra nie wykorzystuje myszy i nie można w każdej chwili sejwować, ale takie narzekania zwykle biorą się z niedostatecznej znajomości konwencji.
To naprawdę solidna gra, a trochę jakby zapomniana. Szkoda. Wie ktoś, czy da się zmienić kolor krwi na czerwony? Zasadniczo podczas gry w I-Ninja przydaje się szmata podłożona pod ekran, ale krew jest, niestety, zielona.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-09-02 09:50:51)

Offline

#2 2006-09-02 06:39:50

Tajkus
Użytkownik
Skąd: Słupsk
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: I-Ninja

Grało się swego czasu, oj grało^^. Muszę przyznać, że mam GeForce'a 4MX i też mam ten problem[ukryty]. Co najdziwniejsze, do 4 świata wszystko było oki. Polecam rozwiązanie ~Obiwanshinobi. Gra jest naprawdę wporzo.
<------------------------------

Ostatnio edytowany przez Tajkus (2006-09-02 06:40:06)

Offline

#3 2006-09-02 06:51:18

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: I-Ninja

Podałem sposób na specyficzne kłopoty z Radkami, a czy to działa z kartami inValidii - nie wiem.

Offline

#4 2006-09-02 09:33:34

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: I-Ninja

Ja mam Geforce MX 5ooo coś tam, i gra śmigała wyśmienicie. Nie trzeba było nic zmieniać.
Fakt faktem, gierka ta to sam miód, świetnie się przy niej bawiłem. Każdy, kto lubi platformery, powinien po nią śięgnąć ;]


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#5 2006-09-02 10:20:30

zergadis0
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2006-04-09

Odp: I-Ninja

Ja mam Durona 800 Mhz, 256 ramu i GeForce FX 5500 i działa perfekcyjnie na rozdzielczości 1024X768 i max detalach. Gierka bardzo fajna, na pecetach takich brakuje (a i na konsolach jest ich coraz mniej), ale w moim guście Sonic Heroes jest lepsze.

Ostatnio edytowany przez zergadis0 (2006-09-02 10:21:05)

Offline

#6 2006-09-05 03:56:54

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: I-Ninja

O ile pamiętam, w I-Ninja z grafiki zmienia się tylko rozdzielczość (brak możliwości zmiany ustawień poziomu detali). Warto odnotować, że jak na konwersję z konsoli dźwięk jest znakomity (Dolby Digital), chociaż brak czegoś takiego jak EAX. Vibration Feedback też niezły, zwłaszcza ten wstrząs przy ciosie rozcinającym typa od stóp do głów.
Właśnie zacząłem Sonic Heroes - to jednak zupełnie inna gra (nic a nic nie marioidalna). Owszem, grafika ładna stylistycznie, choć niewyszukana, światy zaprojektowane z fantazją i last but not least - Sonic Heroes śmiga u mnie błyskawicznie w 1024x768 z ustawionym na maxa wszystkim, co możliwe (może nawet odniósłbym wrażenie, że chodzi za szybko, gdybym nie wiedział, że tak ma być). Trochę jednak przeszkadza mi (bardziej niż fanaberie kamery i mózgo?ebna muzyka) poczucie, że trochę mało w tej grze zależy ode mnie (na mój gust za często właściwie nie wiem, co się przed chwilą wydarzyło, a team zapie?dala przed siebie w najlepsze). Nie twierdzę, że gra jest za łatwa, bo ledwie ją zacząłem, ale...
Lada chwila najprawdopodobniej doczekam się Tonic Trouble i osobiście sprawdzę, co to za cudo.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024