Nie jesteś zalogowany.
(może nie czytałeś całego wątku, ale jakoś tak się stało, że Virus jest Oyashiro-samą)
Od kiedy to mam klona?
Offline
mam pytanko, czy legiony Yoruichistów mogą się dołączyć do zabawy w zabijanie haruhistów?
co do tematu - będę musiał obejrzeć... ale nie mam kiedy... :/
Oczywiście, każda para rąk sie przyda przy świętej exterminacji Haruhistów (widac im się nudzi i dążą do coraz to kolejnych wojen).
Od kiedy to mam klona?
Klona nie masz, Oyashiro-sama jest jeden od 8000 lat, kilku próbowało się podszywać to źle skończyło[szpan]. A tak na boku, to z tego co wiem to jesteś Haruhi ver. facet (o ile taka forma życia istnieje)... niestety, wszystkim być nie można;). Drugą sprawąjest to, że rozpętałeś świadomie/nieświadomie kolejną wojnę religijną. Tak czy siak... twoi nie mają szans... BUHAHAHA!!!!!!!
Offline
RiXeD napisał:Od kiedy to mam klona?
Klona nie masz, Oyashiro-sama jest jeden od 8000 lat, kilku próbowało się podszywać to źle skończyło
W takim razie posadzę ci na grobie orchidee, chcesz?
BTW, przedwczoraj był Międzynarodowy Dzień Gadania Jak Pirat, wiecie? Patrzcie, nawet Reina się wczuła w klimat!
Ostatnio edytowany przez RiXeD (2006-09-21 22:02:34)
Offline
BTW, przedwczoraj był Międzynarodowy Dzień Gadania Jak Pirat, wiecie? Patrzcie, nawet Reina się wczuła w klimat!
zgaduję, 4chanowicze to wymyślili?
Offline
co do tematu - będę musiał obejrzeć... ale nie mam kiedy... :/
Jak obejrzysz pierwsze 4 odcinki to czas też się znajdzie.
Offline
RiXeD napisał:BTW, przedwczoraj był Międzynarodowy Dzień Gadania Jak Pirat, wiecie? Patrzcie, nawet Reina się wczuła w klimat!
zgaduję, 4chanowicze to wymyślili?
A gdzie tam, to dzieło użytkownika jednego z moich for.
Offline
Virus napisał:RiXeD napisał:Od kiedy to mam klona?
Klona nie masz, Oyashiro-sama jest jeden od 8000 lat, kilku próbowało się podszywać to źle skończyło
W takim razie posadzę ci na grobie orchidee, chcesz?
Ja żyje wiecznie, więc grób mi się nie przyda (nie to co zwykli homo sapiens :[ )... a orchidee to wiesz gdzie możesz sobie posadzić... chwila... wróć... posadź ją tym, którzy polegli z mojej ręki, przyda im się... może.
Offline
RiXeD napisał:Virus napisał:RiXeD napisał:Od kiedy to mam klona?
Klona nie masz, Oyashiro-sama jest jeden od 8000 lat, kilku próbowało się podszywać to źle skończyło
W takim razie posadzę ci na grobie orchidee, chcesz?
Ja żyje wiecznie, więc grób mi się nie przyda (nie to co zwykli homo sapiens :[ )... a orchidee to wiesz gdzie możesz sobie posadzić... chwila... wróć... posadź ją tym, którzy polegli z mojej ręki, przyda im się... może.
Tym, którzy zginęli z twojej ręki? Dobrze. Czyli będę potrzebowal dokładnie... *liczy, liczy*... Zero sadzonek. Robota skończona!
Offline
Obiecuje ci, wybije Haruhistów co do jednego (może z 1 wyjątkiem)... W tych sprawach nie mam litości... Już wiele dennych religii zmiotłem z powierzchni ziemi, a twoje będzie kolejną z rzędu. Nawet sam satan, który stanowił niegdyś dla mnie konkurencję podwinął ogon i zwiał w cień, oddając mi w ten sposób tron najokrutniejszego ...
Tak czy siak, mou ikkai... SHINEEEEEEEE!!!!!!!!!!!
Mieczu zrodzony z bólu, cierpienia i nienawiści, podążaj swą krwawą ścieżką wypełniania zemsty... zrównaj z ziemią każdego śmiertelnika i napełniaj się ich żałosnym strachem... HIGURASHI!!!!!!!! Płacz!!
Offline
Offline
Obiecuje ci, wybije Haruhistów co do jednego (może z 1 wyjątkiem)... W tych sprawach nie mam litości... Już wiele dennych religii zmiotłem z powierzchni ziemi, a twoje będzie kolejną z rzędu. Nawet sam satan, który stanowił niegdyś dla mnie konkurencję podwinął ogon i zwiał w cień, oddając mi w ten sposób tron najokrutniejszego ...
Tak czy siak, mou ikkai... SHINEEEEEEEE!!!!!!!!!!!
Mieczu zrodzony z bólu, cierpienia i nienawiści, podążaj swą krwawą ścieżką wypełniania zemsty... zrównaj z ziemią każdego śmiertelnika i napełniaj się ich żałosnym strachem... HIGURASHI!!!!!!!! Płacz!!
Jeśli twoje wojska to Higurashi, to ja mam offa.
Offline
Mój miecz nazywa się Higurashi, jakbyś nie zauważył -_-... Poza tym, mam dwóchg sojuszników... Yoruuichistów i Shanistów... więc nie masz szans... opuść nasze święte ziemie póki masz jeszcze okazję (zostawiając przy tym moją towarzyszkę w spokoju), inaczej wytłuczemy was wszystkich co do jednostki;). Już dość zbluźniłeś, litość ci się nie należy... tak więc... wybór należy do ciebie...
Offline
Spokojnie ludzie, nie ma się o co kłócić. Stoimy przecierz po tej samej stronie, nie?
Offline
Bractwo Higuratów vs. Haruhiści! Nie ja rozpocząłem tę wojnę... tylko on... próbował zagarnąć moją Renę-chan... na co w życiu się nie zgodzę!
Offline
Bractwo Higuratów vs. Haruhiści! Nie ja rozpocząłem tę wojnę... tylko on... próbował zagarnąć moją Renę-chan... na co w życiu się nie zgodzę!
Powtórzę jeszcze raz:
ONA NALEŻY DO MNIE, DO KRÓLA!
Yoruuichistów i Shanistów...
Przykro mi, ale tych PRAWDZIWYCH Sha-Nazistów już dawno zgromadziłem pod moim sztandarem... Tobie zostali sami imposterzy. To samo zrobiłem z Kaedefanami, Louisistami, Gilgameshistami i paroma innymi zgromadzeniami.
Omoikiru, Virus... There is no escape...
Ostatnio edytowany przez RiXeD (2006-09-22 22:04:55)
Offline
Nie rozśmieszaj mnie... Króla (Samozwańczym!!!)? BUHAHAHA!!!!!!!! Nie wiem czego? Chyba wysypiska śmieci (przy okazji trupów twoich poległych ludzi)... Dla ciebie nie ma już wybaczenia... nawet jeśli zostanę sam... zniszczę twoje istnienie, ponieważ mnie sie nie da ZABIĆ! Bluźnisz przeciwko samemu Oyashiro-sama, bądź tego świadom, że na przyszłorocznym Watanagashi i tak zginiesz (czyli prędzej czy później), jeśli będzie trzeba to sam wyjdę z cienia... z garstką moich zaufanych mazoku! Zrozum, zwykły smiertelnik nie może się ze mną mierzyć... tak czy siak to oznacza ciąg dalszy wojny... Zresztą... żal mi mocy na śmiertelnika, który sam się nazwał królem . Jeszcze przez przypadek ta planeta przestanie istnieć, i co? Anime nie będzie. Więc lepiej się poddaj... twoje śmieszne argumenty nie robią na mnie wrażenia!
Ps. Powiadasz, że Rena-chan należy do ciebie?! Gówno prawda!! To ja jej podarowałem artefakt, którym jest Święty Tasak Oyashiro, ona mnie nie zdradzi... nie ważne co byś zrobił...
Offline
RiXeD przynajmniej nie mówi o sobie w trzeciej osobie. A jeśli Virus także, RiXeD wywnioskowałby, że wcale nie jest Oyashiro-samą, co w ten sposób Virus by potwierdził.
I widać że Reny nie znasz. Bo jej najsilniejszą bronią wcale nie jest ów billhook.
A, i nie żal mi rozdarcia planety, jeśli tylko doprowadzi to do zniknięcia istoty, która próbowała (marnie bo marnie, ale zawsze) przywłaszczyć sobie MOJE skarby. A co do ciebie, nie masz żadnej mocy, kundlu, więc nie jesteś w stanie mi zagrozić. Przykra rzecz, lecz prawdziwa.
Ostatnio edytowany przez RiXeD (2006-09-22 22:34:36)
Offline
RiXeD przynajmniej nie mówi o sobie w trzeciej osobie. A jeśli Virus także, RiXeD wywnioskowałby, że wcale nie jest Oyashiro-samą, co w ten sposób Virus by potwierdził.
Mnie wybrali wierni na Oyashiro-sama... a ciebie (przedstaw chociaż jedną osobę... ja w obecnej chwili moge podać z 10 osób)? NIKT! Sam się nazwałeś królem i myślisz, że wszystko należy tylko do ciebie. Pokaż mi chociaż jedną istotę, która czuje do ciebie jakikolwiek respekt... no może psy na ulicy, ale to już inna bajka!
I widać że Reny nie znasz. Bo jej najsilniejszą bronią wcale nie jest ów billhook.
Znam napewno lepiej niż ty... jeszcze zanim powstało anime, wiec mnie nie wk***aj, że pozżerałeś wszystkie rozumy, bo zachowujesz się jak te dzieci neostrady (nie dostały zabawki i ryczą[blee])
A, i nie żal mi rozdarcia planety, jeśli tylko doprowadzi to do zniknięcia istoty, która próbowała (marnie bo marnie, ale zawsze) przywłaszczyć sobie MOJE skarby. A co do ciebie, nie masz żadnej mocy, kundlu, więc nie jesteś w stanie mi zagrozić. Przykra rzecz, lecz prawdziwa.
Czy ci już mózg wyparował czy co? Mnie się nie da zabić... możesz próbować a i tak ci się nie uda... "istoty, która próbowała (marnie bo marnie, ale zawsze) przywłaszczyć sobie MOJE skarby." nie rozśmieszaj mnie, twoim jedym skarbem jest twoje gówno które sam wysrasz, nic poza tym. Jak już ci mówiłem, jesteś żałosny i tyle... przechwalasz się... nic poza tym... a z nudów wszczynasz kolejne wojny szukając mocnych wrażeń.
Offline
Proszę was, skończcie już, bo żal to czytać...
Offline
Gromy latają w jedną i w drugą stronę .
Higurashi jest niesamowicie zaskakującym anime. W trakcie ogądania uważałem Shion za najnormalniejszą osobę w całym anime. Jestem po 21 odcinku. Coś tu jest nie tak
Offline