Nie jesteś zalogowany.
witam.
czy ktoś tego próbował i potrafi mnie ostrzec przed błędami,
które zapewne popełnię?
widząc możliwości x.264 musiałem sam to sprawdzić, by
uwierzyć na warsztat poszedł Kiba, bo wala się na dysku...
po zmniejszeniu bitrate z 870kbps (Xvid) na 450kbps (x264)
różnica na 17" LCD jest imo niezauważalna, a wielkość pliku
spada ze 170mb na 100mb, co daje ~40% zysku miejsca
(audio nie ruszałem, bo imo mogłoby za bardzo ucierpieć za te kilka mb zysku)
+ mniej zajmuje, niby różnica nieduża, ale przy całej serii
to już idzie w gigabajty, a przy wielu seriach...
+ łatwiej to upnąć na serwer jak ktoś to rozpowszechnia
+ lepsza jakość od całkiem niezłego RMVB
- maniacy "oryginalnych" releasów i zabójczej jakości raczej
odrzucą ten pomysł na starcie
- większe wymagania do odtworzenia (wie ktoś jakie jest minimum?)
no i stacjonarki nie czytają (albo niech mnie ktoś poprawi)
no i jeszcze czas rekompresji wynosi u mnie około 40 minut/epa :/
i tu pytanie (używam VirtualDubMod):
jaka jest różnica przy rekompresji między
pełną rekompresją, a szybką/normalną rekompresją?
zaraz upnę na jakiś serwer urywki video,
proszę o porównanie, czy widzicie jakąś różnicę
w jakości (a może jeszcze trochę obniżyć bitrate? )
EDIT:
oryginał XVID 870kbps, AVI, http://www.rogepost.com/dn/7a4m
po rekompresji x264, 450kbps, MKV, http://www.rogepost.com/dn/h8b3
mój komputer należy do tych co zwykle cały dzień chodzą,
więc czas rekompresji to drugorzędna sprawa,
a miejsca to mi brakuje, bo dvd mam już po kolana,
a można by tę ilość ograniczyć o 40-50%
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-05 02:47:20)
Offline
hm, no więc tak:
- jeśli koduje ci 40 minut do x264 to podziwiam cię, że tak szybko, bo u mnie średnia wynosi, 2-3 h, prawie bez zużycia procesora, bo z całkowitym użyciem nie da rady (przypalony chyba czy jak xD), a przy naprawdę solidnej kompresji i dobrej osiągnę nawet 15 h, ale wtedy... hmm
- jaka jest różnica? sam pomyśl, im mniejszy procent kompresji tym szybciej, ale większy plik itp.
- hm, może dla ciebie nie zauważalna, ale dla mnie tak, nawet się nie waż obniżać bitrate'u jeszcze bardziej:P
xvid, wygląda jako tako i wokół konturów postaci nie widać makrobloków, ale przy x264 już są zauważalne i to bardzo, co więcej powiększyła się pikselizacja na twarzy tego typka w siwych włosach, pozatym spójrz na początkowe klatki, jak wyglądają kontury tego latającego czegoś.
oczywiście to są tylko wypisane przeze mnei szczegóły, które mi nie pasują, ale jak ci tylko potrzeba do oglądania, to da radę:P ale bitrate'u nie radzę już obniżać xD
wymagania... hm... ponoć wymaga min. 1 Ghz w procku, ale to brednie, bo przy core avc, zwykły 640x480 obejrzysz już na 600 mhz procku, a hdtv'kę (na przykład hack//roots) na 800 mhz, czyli praktycznie niewiele większe od wymagań divx'a i xvid'a.
Ostatnio edytowany przez Hatake (2006-11-05 04:22:20)
Offline
dzięki za opinię. widzę, że nie tylko ja cierpię na bezsenność
faktycznie jak wiem gdzie szukać, to widać różnicę
chyba użyję tego kodeka do tasiemców (Bleach, Kiba etc),
a krótkie serie zostawię w spokoju.
docelowo i tak ma to być oglądane na TV (przynajmniej u mnie )
więc różnice chyba będą jeszcze mniej widoczne
poza tym w porównaniu do rm/rmvb to jakość obrazu w x264 jest niesamowita
a tak w ogóle to o kodeku sobie przypomniałem
przy okazji One Piece, bo chętnie bym to obejrzał i zgrał,
ale ta seria idzie już w dziesiątki gigabajtów
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-05 13:28:06)
Offline
Witam.
Różnica jest dość widoczna (to co wspomniał Hatake + moskity w piewszej scenie). Być może u ciebie tak tego nie widać. Przyczyn może być kilka. Od włączonego dodatkowego postrpocessingu (jeśli dekodujesz za pomocą CCCP/FFDshow), po ustawienia monitora i sterowników grafiki (chodzi mi o kontrast, nasycenie itp).
Co do samego pomysłu XviD->x264 to można by się uprzeć i tak robić, ale wtedy najlepiej obraz by odrobinę przefiltrować. Zwłaszcza gdy te XviDy to typowe hardki, a nie DVD czy HDTV Ripy. No i przy zejściu z bitrate nie schodź tak mocno. Możesz kodować np na stałe na kwantyzatorze ok 20.
A i jeszcze dźwięk. Własnie rekompresa dźwieku będzie mniej zauważalna w skutkach niż obrazu. Jeśli masz MP3 to warto przerobić to na AACv2 HE z VBR
P.S.
Jeśli celujesz z tym na Telewizor, to oczywiscie, że defekty obrazu będą mniej widoczne. W przypadku TV dopilnuj byś za bardzo nie rozmazał obrazu, bo wtedy na TV będzie jeszcze gorzej.
Ostatnio edytowany przez Suchy (2006-11-05 13:31:38)
Offline
rzucilem szybko okiem i coz moge powiedziec. Rzeczywiscie traci sie na jakosci co szczegolnie widac na poczatku. obraz jest jakis taki troche bardziej rozmyty, no ale nie jest to cos co z miejsca dyskwalifikuje. Jesli komus zalezy na miejscu to spoko. Jak na pierwsze kodowanie to milusio. A sprawdzales ile by zajmowalo po nowersji bez zmniejszania bitrate?
gdyby tylko czlowiek mial troche wiecej czasu i lepiej znak angielski [z 2 mozna cos zrobic, z 1?]
Offline
A sprawdzales ile by zajmowalo po nowersji bez zmniejszania bitrate?
na chłopski rozum to bez zmniejszenia bitrate
wielkość pozostanie ta sama, tylko kodek się zmieni
a do tego dojdzie trochę kilobajtów na kontener MKV.
postprocessing mam wyłączony, bo tak obciążał proca,
że przestawało nawet ściągać pliki z netu podczas oglądania
idę więc dziobać w ustawieniach.
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-05 13:39:24)
Offline
hehhe Suchy, drugi maniak jakości obrazu i dźwięku:P
ps: że tak spytam, może głupie pytanie, ale jest jakiś DVD-ek który c zyta x264?
Offline
chyba nie, prócz Xboxa, któremu afaik też to za dobrze nie idzie
pytanko, jak optymalnie ustawić deblocking do animacji?
[URL=www.fotosik.pl][/URL]
nie mogę nigdzie znaleźć jakiegoś sensownego wytłumaczenia...
EDIT do poniżej: myślałem o tej metodzie, ale jest
najdłuższa we wprowadzeniu w życie
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-05 14:27:26)
Offline
Ja polecam popróbować, metoda prób i błędów, najlepszą metodą
ps: Partition decision, możesz dać na 6.
Offline
Własnie rekompresa dźwieku będzie mniej zauważalna w skutkach niż obrazu. Jeśli masz MP3 to warto przerobić to na AACv2 HE z VBR
przerobiłem audio EAC z NeroEncoderem, plik zajmuje
2x mniej miejsca, ale ani winamp2/5 ani VirtualDubMod
nie chcą go czytać :/
mkvtoolnix też jakieś dziwne błędy wyrzuca, więc
dźwięk zostanie w mp3 (7-8mb różnicy/epka...)
nową próbkę wrzuciłem:
oryginał XVID 870kbps, AVI, http://www.rogepost.com/dn/7a4m
X264, Q=22, Deblock=2,2, MKV, http://www.rogepost.com/dn/rwcv
lepiej już chyba nie będzie...
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-05 16:34:32)
Offline
no muszę ci powiedzieć, że TERAZ to faktycznie, jest niezauważalna te piksele na twarzy tego gościa są dalej, ale w oryginale też są, więc to można pominąć. btw. to dtv rip jest wiec nie ma co sie czepiać
Offline
tylko właśnie sobie zdałem sprawę, że do każdej serii trzeba dobierać
nowe ustawienia, np [wind]Higurashi ma niski bitrate (~650kbps)
i nawet po dwukrotnym znmiejszeniu (do X264 350kbps) zysk jest
niewielki a spadek jakości widoczny :/
wszystko przez to, że dźwięk jest 192kbps.
trzeba będzie coś z tym dźwiękiem wymyślić.
jak wrzucić dźwięk w AAC (.aac lub .m4a) do kontenera MKV?
mkvtoolnix daje mi taki błąd:
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2aa56841392d7b8b][/URL]
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-05 18:00:43)
Offline
no tu nie poradzę ci, ja mam tak samo w x264 jak chcę zamontować do mkv, przez toolnixa, a vdmodem spróbuj może?
EDIT: poniżej masz takie coś:
"If you're trying to get AVC/h.264 from an AVI into Matroska then the commands you need to use are:
avi2raw avc.avi raw.264
mp4box -fps 23.976 -add raw.264 avc.mp4
If you really know what you are doing then you can force mkvmerge to put this AVC/h.264 track into a Matroska file even in VfW mode if you add '--engage allow_avc_in_vfw_mode' to the command line. You can do that in mmg with the 'Add command line options' menu entry in the 'Muxing' menu."
Ostatnio edytowany przez Hatake (2006-11-05 18:10:28)
Offline
na chłopski rozum to bez zmniejszenia bitrate
wielkość pozostanie ta sama, tylko kodek się zmieni
a do tego dojdzie trochę kilobajtów na kontener MKV.
Nie prawda. MKV ma mniejszy overhead od AVI i OGM, zatem sam nie spowoduje zwiększenia pliku, a wręcz przeciwnie. JEśli chcesz sprawdzić, to przemuxuj sobie to AVI do MKV (nic nie rekompresujac).
Co do ustawień to, dla animacji w zależności od materiału albo zostawić 0,0 albo 2,0 ewentualnie 2,2. Choć i inne kombinacje są spotykane. Jednakże więcej niż 2 raczej się już nie daje. Łatwiej będzie Ci dobrać, jeśli będziesz wiedział co te parametry robią. Strength to siłą uśrednienia brzegów "niepasujących" makrobloków, a Threshold decyduje o progu filtrowanych bloków (upraszczając: o tym jak duże muszą być różnice aby dane bloki zostały filtrowane).
Jeśli masz procek dwurdzeniowy lub obsługujący HT to ustaw sobie Threads na 2. Powinno troszkę szybciej kodować. Reszta ustawień niech będzie tak jak tam masz, jeśli hccesz mieć kompromis szybkość-jakość.
Dźwięk możesz przerobić w.. Winampie nawet Ja jednak najbardziej do tego polecam BeSweet z GUI BeLight. Ewentualnie "Kodowaniem plików" w Nero.
Co do błędu przy muxowaniu, to dlatego tak jest, bo kodujesz x264 i zapisujesz do AVI. Avi nie jest kontenerem w pełni kompatybilnym z avc. Zapisz do MKV, albo najlepiej koduj do MKV ale nie z VFR tylko CLI. Jeżeli zaś dalej chcesz kodować z VfW na AVI to przy muxowaniu musisz dopisać do linii komend:
--engage allow_vfw_mode
Czy jakoś tak to tam szło (z pamięci pisze).
Ale to nie jest za dobre wyjście.
P.S.
Widzę, że zrobiłęś na kwantyzatorze ok 20. I dobrze.
P.S.S.
dtv rip jest wiec nie ma co sie czepiać
Dlatego pisałem, że przy takim źródle to dobrze by było to przefiltrować.
Np leciutki deen na a3d + średni mftoon.
Lepiej jeszcze by sie dało Ale już jest przyzwoicie więc jeśli Ci to nie przeszkadza to możesz sobie tak zostawić.
Ostatnio edytowany przez Suchy (2006-11-05 18:22:17)
Offline
Hatake napisał:dtv rip jest wiec nie ma co sie czepiać
Dlatego pisałem, że przy takim źródle to dobrze by było to przefiltrować.
Np leciutki deen na a3d + średni mftoon.
Lepiej jeszcze by sie dało Ale już jest przyzwoicie więc jeśli Ci to nie przeszkadza to możesz sobie tak zostawić.
no ta, ale do obejrzenia tylko, to nawet bez filtrów przeżyjesz ;]
co innego jakby suba wydawał
Offline
Offline
Rany.. a czemu nie muksujesz do MKV za pomocą narzędzia specjalnie do tego przeznaczonego. Użyj MKVToolnix, to powinien ci połączyć AAC z MKV.
Podsumowując: skompresuj obraz w Virtualdub i zapisz jako MKV, następnie przekoduj dźwięk do AAC w czym tam to sobie robisz, a potem połącz ten AAC i MKV w nowy MKV za pomocą MKVToolnix
Offline
to może ja się zapytam z kolei teraz, Suchy możliwe, że wiesz:
dorwałem śliczne wideo ripowane z dvd, no i VDM nie chce mi tego czytać, więc zapodaje mi przez bespośredniego przez AviSyntha, ok video działa, dźwięk nie, sam dzwiek w sobie odczytuje, ale jako ciszę, jakby go nie było w ogóle, biorę zapodaję do GSpota, no i co widzę, plik jest zakodowany w ASF (.WMA/.WMV), musiałem zmienić rozszerzenie, bo było AVI, i tu pojawia się pytanie: wiesz, jak dobrze wyciągnąć dźwięk z takiego pliku?
EDIT: w właściwościach w kometarzach pliku były dane pliku:
"WMV9 VBR Q93(24+60fps) / WMA9 VBR 192kbps 48kHz(2-pass)"
może ci pomoże ;]
Ostatnio edytowany przez Hatake (2006-11-06 01:13:24)
Offline
Rany.. a czemu nie muksujesz do MKV za pomocą narzędzia specjalnie do tego przeznaczonego. Użyj MKVToolnix, to powinien ci połączyć AAC z MKV.
jak już pisałem wcześniej...
jak wrzucić dźwięk w AAC (.aac lub .m4a) do kontenera MKV?
mkvtoolnix daje mi taki błąd:[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2aa56841392d7b8b][/URL]
i na tym się zawiesiłem :/
Offline
fuchikoma, w poprzednich postach dałem ci takie coś (tekst), co powinno ci pomóc ;]
Offline