Nie jesteś zalogowany.
Ja też Ci wyjaśniłem co robić by tego komunikatu nie było. Podałem 3 sposoby (zapis wideo do MKV, engage allow_vfw_mode, kompresja za pomocą CLI - wybierz sobie)
Hatake: Możesz WindowsMediaEncoderem 9 próbować to wyciągnąć (zapisać jako dźwięk, ale bez obrazu). Możesz spróbować rozdzielić to któymś z narzędzi będących w starszej wersji czyli WindowsMediaEncoder7 (tam było chyba coś takiego). Możesz także wyciągnąć to za pomocą GraphEdit. A także możesz konwertować to na AAC, MP3 czy co tam chcesz, przy użyciu Winampa (odtworzyć w nim jako wideo, o ile zainstalowałeś obsługę wideo w nim, i ustawić DiskWriter). I ostatecznie próbować narzędzi typu All to All.
Offline
Ok, udało mi się jednym z narzędzi WM Endodera 9, widocznie taki muxer windowsowych plików to jest:P
ps: tak, w winampie nie ustawiłem dla asf, wmv itp. więc nie ma co się na niego rzucać.
a tu zapytam: nie poznałem jeszcze dobrze GraphEdita, jak w nim wyciągać dźwięk? bo video potrafię, np. do mkv itp. ale audio z tym filter WAV Dest to nie wiem, mogę poprosić o jakieś wytłumaczenie po krótce? ;]
Offline
obydwa Wasze posty przeoczyłem ,
ale je kojarzę, więc może czytałem je przed edycją?
już już sprawdzam, co z tego wyniknie
i przepraszam, że długo tu nie odpisuję,
ale robotę mam do 20 + piwko i kompa włączam dopiero po 22-giej zwykle
EDIT: działa świetnie po użyciu --engage allow_avc_in_vfw_mode
nie wiem jak mogłem tą komendę przeoczyć, chociaż pewnie
była w komunikacie mkvtoolnix może przez to że
8h przed kompem mi zajęło to całe próbowanie x264
i zamulony byłem.
tak czy owak
dzięki wielkie ~Hatake i ~Suchy
wynik: x264(mkv), aac+: http://www.rogepost.com/dn/6cjd
tylko bitrate mi podskoczył trochę, trzeba będzie quantizer ciut zwiększyć, albo bitrate przyciąć
[URL=www.fotosik.pl][/URL]
ostatnie pytanie i już daję Wam spokój
jaka jest "wystarczająca" jakość AAC+, żeby odpowiadała powiedzmy mp3@128kbps,44khz?
skompresowałem ten dźwięk z Kiby na 66kbps,22khz, ale mam tylko słuchawki chwilowo,
więc nie chciałbym się potem przerazić jak podłączę audio
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-07 01:18:17)
Offline
Przy takiej jakości wejściowej możesz sobie przyjąć jakość VBR + HE na profilu Internet.
Ewentualnie VBR + PNS + HE na profilu Radio.
Offline
Nie czytałem całego tematu. MAM tylko jedną prośbę! Nie znam się na tym, ob wcześniej nie miałem z czymś takim do czynienia. Chodzi mi o konwertowanie ogólnie filmów.
A chodzi mi głównie o format O G M oraz MKV.
Z czym to się je? Czym to konwertować( ZMNIEJSZAĆ ROZMIARY FILMÓW) 225MB->np. 176MB
Wiem, że robi się to w VirtualDubMod, ale nic nie kumam z tego programu. Mam polską wersję, ale no... nie znam się kurNa na tym - jakieś filtry, sranie w banie, nawet nie wiem jak napisy dodać, czy coś tam:(
Szukałem dziś cały dzień różnych poradników, ale gówno z tego wyszło.
O! Może chociaż dałby ktoś link do "intrukcji obsługi" tegoż programu.[madrala]
Ostatnio edytowany przez MistrzSztuki (2006-11-07 03:07:58)
Offline
w virtual dub modzie:
piszę ci tak: lewa strona w angielskim VD, prawa w polskim.
1. File -> Open Video File | Plik -> Otwórz Plik Video
2. Video -> Compression -> wybierasz kodek, np. DivX, XviD, x264 AVC | Obraz -> Kompresja
3. jak już wybierzesz to obok powinieneś mieć guzik: Configure | Konfiguruj, kliknij go
4. kodeki:
a) jeśli chcesz DivX'a to w tym configure ustaw mu bitrate na 900 gdzieś, bądź kwantyzator na 4
b) jeśli XviD, to bitrate na 900 też, lub kwantyzator na 4 (standardowy)
c) jeśli x264 to bitrate z 900 również, albo kwantyzator około 20.
dajesz OK.
5. File -> Save as... -> wybierasz format (Avi, Ogm, Mkv), wpisujesz nazwe pliku -> Save | Plik -> Zapisz jako... -> -||- -> Zapisz
Koduje ci się;]
Offline
lol
Przy takim postępowaniu, to raczej za bardzo mu się takie rekompresowanie nie opłaci.
Po pierwsze możesz wywalić alternatywne ścieżki dźwiękowe (i tak zapewnie ogląasz z jap audio, a nie ang).
Potem zrekompresować dźwięk i obraz, a kontener zmienić na MKV.
Co i jak dokładniej to już było pisane tutaj na forum na forum i w artykułach www.videoaudio.pl oraz na forum www.infojama.pl wspominałem nie raz.
Offline
ja mam problem i potrzeba by mi było rady
Mianowicie mam Inuyasha sciągam i sciagam i tak patrze 20 odcinków OGM ~ 4,5 Gb
Więc na logike hcce na RMVB przerobić ale neistety Easy RealMedia Tools
nie daje rady OGM ;/ to poszukałem poszukałem i gucio znalazłem ;p
jeden program do ripowania OGM na AVI co by ju uprościło sytuacje a jest bardzo szybki
ale niestety nie ma wyboru języka i tak z OGM ANG robi mi wersje Japan
inne programy nie nadają się na masowe ripowanie albo psują coś ..
W necie innych niż OGM nie widze odcinków Inuyash'y
Wiec prosze o rade jak wy se z tym daliście rade // jakieś namiary na dobrego ripera OGM AVI RMVB
z góry dziekuję
Ps. Widziałem że chyba kinówki są do Inuyasha kiedy oglądać je żeby miały sens ?
Offline
lol
Przy takim postępowaniu, to raczej za bardzo mu się takie rekompresowanie nie opłaci.
Po pierwsze możesz wywalić alternatywne ścieżki dźwiękowe (i tak zapewnie ogląasz z jap audio, a nie ang).
Potem zrekompresować dźwięk i obraz, a kontener zmienić na MKV.
Co i jak dokładniej to już było pisane tutaj na forum na forum i w artykułach www.videoaudio.pl oraz na forum www.infojama.pl wspominałem nie raz.
odpisałem mu to, co chodział wiedzieć:P ale faktycznie Suchy, nie pomyślałem, żeby powyciągać ścieżki
EDIT: Suchy, ale skąd pewność, że jest więcej niż jedna ścieżka? a jak nie ma? hehe
Ostatnio edytowany przez Hatake (2006-11-07 15:10:41)
Offline
Jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową, to wiele, wiele tytułów oglądam z angielszczyzną.
Np. cały Berserk, teraz Texhnolyze(dopiero po 5 epku)- świetny ang. dub, GITS, GITS:SAC, Akira - tylko w ang, Nie wszystkie są takie złe, jak inni mówią
Ale słyszałem takie beznadziejne dubbingi angielskie, że rzygać się chce.
W Gundam Wing'u, albo Generator Gawl - czytać z kartki bez żadnych emocji, to i ja bym mógł.
Ale już bez oftopa - udało się Epek 21 Gundam Winga, który miał 233 MB przekonwertowałem i waży tylko 169. Choć muszę przyznać, że trwało to aż 40 min[blee]
Ang. zostawiłem, nie wiem czemu, ale jak wznowię tłumaczenie, to czasem może się przydać.
Dzięki za pomoc, ~Hatake.
Offline
Jak ja zamieniam OGM lub MKV na avi to ścieżkę angielską zawsze wywalam.
Wogóle nienawidzę angielskiego głosu w anime.
No chyba że parę słów.
Offline
wszyscy byliśmy tego ciekawi
Offline
Choć muszę przyznać, że trwało to aż 40 min[blee]
to się ciesz, że nie kodowałeś na x264 z wszystkim ustawionym na max co tylko możliwe, albo ładowane filtrami przez avisyntha, to byś miał 15 h xD
PS: nie ma za co;]
Ostatnio edytowany przez Hatake (2006-11-07 15:13:54)
Offline
Przy takiej jakości wejściowej możesz sobie przyjąć jakość VBR + HE na profilu Internet.
Ewentualnie VBR + PNS + HE na profilu Radio.
a czy rekompresja dźwięku na VBR(...) nie spowoduje
rozjechania się dźwięku po połączeniu z filmem?
VirtualDub zawsze się pluje jak wykryje dźwięk z VBR...
Offline
nie spowoduje, jeśli odpowiednio to zrobisz. otwierając w vdm, wyskoczy ci ten komunikat o VBR i najzwyczajniej w świecie dajesz NIE:P i działa
Offline
btw do BeSweet'a dociągnąłem AACmachine, który wymaga pliku
aacenc.exe, znalazłem takowy firmy PsyTel, ale wyniki google
sugerują, że aacenc.exe zrobiły też inne firmy.
czy jest jakaś różnica w jakości i który encoder aac jest najlepszy?
[EDIT]tak, jestem ślepy, bo nie zauważyłem, że BeLight
też konwertuje do AAC - za to BeLight wymaga plików z Nero,
a ja używam Ashampoo BS do nagrywania[/EDIT]
AACmachine pokazało mi, że w trybie AAC VBR preset
np: RADIO częstotliwość odcięcia = 14kHz, czy to nie
zniszczy całkowicie wysokich tonów? :/
zależy mi żeby to AAC miało bitrate max 64kbps,
ale nie za cenę wysokich tonów...
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-07 22:23:17)
Offline
no teraz to już nie wiem, co jest grane...
konwertuję w BeLight plik wav do AAC (.mp4) i nieważne
jakie wybiorę ustawienia to plik wynikowy ZAWSZE jest
taki sam co do bajta
ktoś wie, co tu jest grane? :p
Offline
Użyj BeLight + biblioteki z Nero (sa w c:\Program Files\Common Files\Ahead czy jakoś tak). Możesz też użyć darmowej dostępnej na stronie producenta aplikacji typu CLI (Nero Digital Audio) i za pomocą BeLight (tak, z tej aplikacji tez potrafi korzystać) skompresować. PNS + Hev2 daje właśnie to, że potrafi z niskich częstości odbudować wysoki,a dobry model psychoaukustyczny niweluje pewne różnice. Z resztą najlepiej sobie skompresuj i po prostu sprawdź jak brzmi.
P.S.
Pamiętaj że ten AAC łączysz za pomocą MKVToolnix i zapisujesz jako plik MKV, wtedy VBR nie powinno być problemem. Zapisywanie x264 do AVI to jest raczej spore nieporozumienie.
Offline
nigdzie nie pisałem, że zapisuję x264 do AVI, właściwie od samego początku tematu trąbię o MKV
pliki wyciągnąłem z instalki Nero, ale występuje problem opisany 15 centymetrów wyżej
edit: próbowałem kompresji w BeLight do aac i mp2, a zawsze mplayer/winamp pokazują
że to mp3@128 tylko w kontenerze mp4/mp2 i rozmiar pliku wynikowego jest ten sam
o dziwo Nero kompresuje do AAC dobrze
niestety Nero jako dekompresor dźwięku zajmuje dużo, bo ponad
100MB , a i tak nie używam go do nagrywania
a ponieważ jest to rozwiązanie niewygodne jak sierp z d*py
to czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć czemu ten BeLight
nie tego nie robi (opis wyżej) mimo, że używa tych samych DLLi?
Ostatnio edytowany przez fuchikoma (2006-11-08 01:13:18)
Offline
odświeżenie i zarazem zakończenie tematu kompresji do x264,MKV
sample (bez dźwięku, żeby były mniejsze ):
oryginał: XVID, 830kbps, http://www.rogepost.com/dn/euna
X264, Q=22 http://www.rogepost.com/dn/wssr
X264, Q=23 http://www.rogepost.com/dn/h2t2
imo Q=22 daje trochę za mały zysk miejsca,
więc czy widzicie różnice między Q=22, a Q=23? (bo ja nie widzę )
cóż... jakość w zamian za megabajty...
na Q=24 pojawił się artefakt przeokropny w jednym ujęciu
więc odpada na starcie
jest jeszcze opcja X264 CBR=450kbps, co wielkością
odpowiada mniej więcej Q=23, ale ~Suchy wspominał,
że lepiej na quantizerze rekompresować, więc chyba CBR też odpada
jak komuś się chce to proszę o porównanie i ocenę sampli (już naprawdę ostatni raz )
a także o pomoc w okiełznaniu problemu z BeLight, który opisany jest kilka postów wyżej.
Offline