Nie jesteś zalogowany.
Co do eutanazji - no bez przesady Jest to uogólnieniem w stopniu znacznym
O tym 45latku - no właśnie tyle zrozumiałem sam, ale nadal nie bardzo wiem, jak to ma się do tematu, o którym rozmawialiśmy. Pisałem to jako porównanie do "wtedy" i "teraz", raczej na zasadzie: kiedyś miał pracę, choćby stworzoną sztucznie (bo razem z trzema innymi osobami robił to, czym spokojnie mogła zająć się jedna), a dzisiaj nie ma pracy, bo pracy dla 45latków nie ma. Jestem pewny, że dzisiaj bardzo wielu ludzi, którzy nie czekali, aż ktoś im da pracę i sami ją znaleźli, zamieniłoby ją (700zł) na leżenie przed telewizorem i dostawanie kasy za nic (zasiłek 600zł), ale nie o tym była rozmowa.
Bo my w ogóle coraz bardziej od tematu odbiegamy. To co wtedy było i jest teraz to też tak średnio na temat, a ja to rozwinąłem i wyszło jeszcze bardziej nie na temat.
Ostatnio edytowany przez Franko (2006-12-16 01:30:23)
Offline
Tak właśnie jest.
Ps: ale ja nie pisałem, że z kraju wyjeżdżają tylko gamonie itp... (w końcu sam wyjechałem
@Franko - wcale nie. To jest bardzo szeroki temat.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2006-12-16 01:30:27)
Offline
Temat jest szeroki, temat brzmiał: Czy jesteś dumny z tego że jesteś Polakiem? a o czym to my jeszcze nie mówiliśmy, był PRL, demokracja szlachecka, wyjazdy za granice, UE, Giertych, Kaczyński, Lepper(ci są wszędzie) itd. A jak dla mnie sprawa jest prosta jestem, albo nie jestem dumny z tego że jestem Polakiem.
Jasne że wszystko się wiąże, ja teraz studiuje (na polibudzie) i pracuje. Na wakacje pewnie wyjade do UK (bo to nie na plibudzie się widze, więc bede musiał zarobić na studia a tu nie dam rady). Fakt UE miała być czym na kształt USA ale bądzmy szczerzy nie bedzie, przy obecnym rozwoju krajów Azjatyckich to nie USA jest największym zagrożeniem dla Europy, coraz więcej krajów Europejskich bazuje na turystyce czy usługach a do tego UE nie jest potrzebna, więc nasi dziadowie nie będą się jeszcze bardziej w grobach przewracać itd
Wszystko pięknie ale co to ma do tego czy jestem dumny z bycia Polakiem, nie wierze w to by granice kiedykolwiek całkowicie znikły, nie te mentalne, tak jak Ślązak może być dumny z bycia Ślązakiem, a Góral góralem,tak i Polacy zawsze będą mogli być dumni z swojej Polskości i UE nic do tego nie ma, tak jak i niec do tegop nie mają wyjazdy za granice
Dobranoc, ide spac bo nic ciekawego sie tu już nie dzieje, coraz mniej jest na temat, a na zegarze jakies dziwne cyferki sie pojawiaja
Ostatnio edytowany przez Franko (2006-12-16 01:58:41)
Offline
~Franko jak sie w Europie zrobi (moze to potrwac nawet i 300 lat) przetasowanie, to ludzie juz sami nie beda wiedzieli czy sa Polakami, czy Niemcami. Przeciez nie zabronimy ludziom laczenia sie w pary z obcokrajowcami. Tak wiec moze byc tak ze cos takiego jak pochodzenie zaniknie, bo jak nazwac kogos kogo babcia byla Francuzka, dziadek Grekiem, matka jest Niemką, a ojciec Polakiem. To bedzie "mutant" (Pamietajmy, ze mutant tez czlowiek )
Co do przewracania sie dziadkow w grobach, to chodzilo mi o to ze walczyli o nasza niepodleglosc, a dzis i tak jestesmy uzaleznieni od najbardziej rozwinietych krajow UE (miedzy innymi Niemcow). Mysle, ze z takiego uzycia sily przeciwko naszej suwerennosci predzej bysmy sie podniesli (tak zreszta pokazala tez nam historia), niz z takiego uzaleznienia ekonomicznego (co tu zrobic jak 3/4 kraju jest praktycznie sprzedana). Jak z tym walczyc?
~Freeman, to z tym sie z toba zgadzam "Dopoki za granica beda wieksze zarobki, to ludzie beda uciekali." Z innymi sprawami tez, ale piszac zdanie poprzedzajace chodzilo mi o to.
BTW Czlowiek wchodzac na ANSI chcialby uciec przed rzeczywistoscia i troche sie rozweselic, a tu takie tematy :/
~Sansiro, gdzie naprwde mieszkasz moze jak blisko to daj znac, to pojdziemy na piwo. Aaa... zapomnialem ze ty preferujesz wiecej. To w sumie tez moze byc, ale ty stawiasz
Offline
Heh W Słupsku na Pomorzu:p... No możemy gdzieś pójść ale zrobimy tak: Jeden stawia drugiemu, a drugi pierwszemu:P W ten sposób raźniej:P Pamiętaj żebyś wzioł wtedy minimum 100zl:P A tak Po koleżeńsku to u siebie w barku mam troche polskiej wódki i różnych alkoholi:) Zapraszam...
Ps.Dokładny adres dam ci na pm jak będziesz chciał;)
Ostatnio edytowany przez sansiro (2006-12-16 02:12:20)
Offline
[cytuj]Co do przewracania sie dziadkow w grobach, to chodzilo mi o to ze walczyli o nasza niepodleglosc, a dzis i tak jestesmy uzaleznieni od najbardziej rozwinietych krajow UE (miedzy innymi Niemcow). Mysle, ze z takiego uzycia sily przeciwko naszej suwerennosci predzej bysmy sie podniesli (tak zreszta pokazala tez nam historia), niz z takiego uzaleznienia ekonomicznego (co tu zrobic jak 3/4 kraju jest praktycznie sprzedana). Jak z tym walczyc? [/quote]
A po co walczyć, skoro sam powiedziałeś że za trzysta lat nie będzie różnicy czy to Niemcy, nas kupują... właściwie nas?
Poza tym na transakcjach korzystają obie strony, np: Niemcy zarabiają, a jednoczesnie rozbudowują infrastruktórę i tworzą miejsca pracy których my sami nie moglibyśmy utworzyć to dość istotna różnica pomiędzy prywatyzacją a okupacją... niestety niektórzy ludzie, co bardziej przerażające także światli przewodnicy narodu nie bardzo tą różnicę widzą.
A poza tym czasy się zmieniają.
Obecnie wszystkie angielskie samochody proodukują Niemcy, a większość niemieckich Amerykanie, z koleji ich komputery są projektowane przez Hindusów, a montowane na Tajwanie, a i tak wszyscy wiedzą że wymyślili to wszystko Japończycy, więc skoro nie chcemy być "enklawami" samowystarczalności jak Kuba musimy godzić się na pewne kompromisy.
P.S. Ozłocę wroga który zarząda sansiro (w gruncie rzeczy będzie mi go nawet trochę żal... mówię o wrogu)
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Temat jest szeroki, temat brzmiał: Czy jesteś dumny z tego że jesteś Polakiem? a o czym to my jeszcze nie mówiliśmy, był PRL, demokracja szlachecka, wyjazdy za granice, UE, Giertych, Kaczyński, Lepper(ci są wszędzie) itd. A jak dla mnie sprawa jest prosta jestem, albo nie jestem dumny z tego że jestem Polakiem.
Ale to, że jesteś, bądź nie jesteś dumny z bycia Polakiem wynika właśnie z tych wszystkich i miliona innych rzeczy.
@opcy - ja nawet sam wywołam tę wojnę, którą zakończy to, co sansiro zapowiadał
Offline
~opcy moze i masz racje mowiac, ze rozbudowuja miejsca pracy, tylko kto jest na tych najwyzszych stolkach - Polacy? Jesli mialbym patrzec tak jak ty, to w ogole pelno rzeczy jest produkowanych w Chinach czy tez w innych azjatyckich krajach, wiec porownanie jakies z samochodami, czy rozbudowa firm jest malo trafne. Chyba nie myslisz, ze inwestuja tutaj tylko po to zeby rozwijac nasz kraj. Najpierw ich interesy, a po drodze moga byc nasze.
Mnie glownie chodzilo o polityke finansowa, pokaz mi panstwo (z tych do ktorych dazymy, a nie mamy zamiaru sie cofac), ktore pozwala na funkcjonowanie ponad 50% bankow z kapitalem zagranicznym. U nas jest juz grubo ponad. Kiedys slyszalem o 65%, a teraz ile jest... W Niemczech jest, juz teraz nie pamietam, ustalony pulap wystepowania bankow z kapitalem obcych, na 11% albo 12%, bo wiedza czym to grozi. A u nas wiekszosc kasy z inwestycji, kredytow i innych rzeczy, jest wyworzona do krajow zagranicznych, a co za tym idzie jest wydawana na ich rozwoj. I to jest najgorsze, a nie tam kilka firm zagranicznych, ktore sobie u nas funkcjonuja. Ja patrze z perspektywy makroekonomicznej - kto wlada bankami, wlada krajem.
Poza tym mowisz zeby nie mylic prywatyzacji z okupacją. Oczywiscie, tylko, ze nie wiem czy orientujesz sie w tym jak powinien przebiegac taki proces. Jesli tak to pewnie zdajesz sobie sprawe, ze takich procesow u nas nie ma. U nas jest "rozkradanie", wiec nie myl tego z prywatyzacja.
Oprocz bankow sprzedajemy tez Elektrocieplownie, Elektrownie itd., nie wiem czy tez nie PKP (sprywatyzowali to juz tez?). Wyobrazasz sobie zagranicznego dostarczyciela pradu, ktory u nas nie mieszka? W zadnym kraju sie czegos takiego nie robi, dlaczego? Poniewaz co bedzie jak wlasciciel pewnego dnia powie, ze robi podwyzke pradu (jego to gila o ile i czy masz czym zaplacic, on u nas nie mieszka w kraju). Moze byc tak, ze na kompie bedziemy po 1h dzienni siedziec bo kasy bedzie brakowac. Jest prawie jak zabór, czy nie?
Mam nadzieje ze do tego nie dojdzie.
~sansiro za daleko a ziolo mnie nie kreci.
Offline
Franko napisał:Temat jest szeroki, temat brzmiał: Czy jesteś dumny z tego że jesteś Polakiem? a o czym to my jeszcze nie mówiliśmy, był PRL, demokracja szlachecka, wyjazdy za granice, UE, Giertych, Kaczyński, Lepper(ci są wszędzie) itd. A jak dla mnie sprawa jest prosta jestem, albo nie jestem dumny z tego że jestem Polakiem.
Ale to, że jesteś, bądź nie jesteś dumny z bycia Polakiem wynika właśnie z tych wszystkich i miliona innych rzeczy.
@opcy - ja nawet sam wywołam tę wojnę, którą zakończy to, co sansiro zapowiadał
Ja was nie kumam
~~
1)@opcy - ja nawet sam wywołam tę wojnę, którą zakończy to, co sansiro zapowiadał
2)P.S. Ozłocę wroga który zarząda sansiro (w gruncie rzeczy będzie mi go nawet trochę żal... mówię o wrogu)
O co chodzi??:P
Offline
Ogolnie to chyba chodzi o to, ze wszyscy by sie cieszyli jakby wrog (taa..) dorwal ciebie i wywiozl gdzies daleko, daleko..
Offline
Chodzi o to, żeby było miło
Offline
Jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o: ...
pa3cja spoko;] Nie wiem co ci zrobiłem Jak coś to mów... Bo zamkniete dusze niszcza sie od środka:P Wywal z siebie to co lezy ci na watrobie:P Btw. Bez ciebie Paecja nigdzie niepojade:P
Offline
napiales ze nie wiesz o co chodzi, to ja tylko chcialam ci pomoc i napisalam jak ja to odbieram. Zauwaz ze napisala CHYBA, wiec OCZYWISCIE nie jestem pewna czy o to im chodzilo.. poprostu chcialam POMĂC .. a wyspales sie dzisiaj?
Offline
Tak Wyspałem się tylko 2 godzinki heh. Dzięki, że pytasz:)
Offline
Tak Wyspałem się tylko 2 godzinki heh. Dzięki, że pytasz:)
zaraz potem chyba sie napiles, bo znow belkoczesz
ara ara...
Offline
A od kiedy uważa się nas zagranicą za złodziei i morderców? Byłem w Niemczech i raczej odczuwałem, że szanowano mnie za "bardzo dobrzego pracownika". W każdym bądź razie nikt nie powie tam, że Polak to leń. A jeżeli swoje wnioski wysuwasz na podstawie "subiektywnej" telewizji polskiej, to winszuję źródła pobierania informacji na temat tego, co o nas sądzą obcokrajowcy. Dziennikarzyny polskie nie poniżą się, by popracować np. w Niemczech jako fizyczny i zebrać rzetelne informacje odnośnie opinii o nas. Gdyby tam nas uważano za złodziei, czy nie daj Boże morderców. To po pierwsze nikt, by mnie do domu nie wpuścił, a po drugie bynajmniej ciągle kogoś miałbym na karku. Czego w ogóle nie zaobserwowałem. Ba! Czasami nawet sobie miło pogaworzyliśmy. Przecież jesteśmy takimi samymi ludźmi. A tobie radzę, wyrzuć polskie kanały zwłaszcza "prywatne" z listy ulubionych, bo lecą ino na sensacyję. Jak nie zamordują, okradną lub zgwałcą, to nie mają pomysłu na inne wiadomości. A wystarczy załączyć niemiecki RTL i uczyć się od nich, że miłe wiadomości są ciekawsze od największej katastrowy. Bo jedyne do czego nasza TV doprowadziła to to, że teraz mam głęboko gdzieś każdą kopalnię.
Offline
Prawda jest taka ze niemcy juz dawno zrozumialy ze bez nas zdechna tam i wlasnie dlatego tak nas tam szanuja (nie powiem ze cale niemcy nas tak lubia) ale bylem tam kilka razy w pracy i powiem szczerze ze raz mialem taki przypadek ze szefuncio wywalil na zbity pysk niemca a mnie przyjol bo ja polak ktory wszystko potrafi wiec bede lepszym pracownikiem (czasy gdzie polakow wykorzystywano w niemczech itd juz dawno minely) niepowiem ze bez zadnego wyksztalecenia albo bez charakteru mozna znalesc prace od zaraz nie to nie prawda ale opinie na temat tego ze polacy to zlodzieje i mordercy lol nigdzie tego niespotkalem za to spotykalem sie wszedzie z zyczliwoscia i uznaniem tak samo bylo jak plywalem na statku w holandi (praca nie przyjemnosc) i tak samo pewnie bedzie wszedzie dlaczego poniewaz polakow uwaza sie za narod tak zdesperowany ze potrafiacy zrobic wszystko naprawde wszystko a to ze polak to len to prawda ale tylko w tedy kiedy jest w polsce bo gdy wyjedzie polski len tam jest jednym znajlepszych pracownikow bo oni sie lenia jeszcze bardziej a wiec jak ktos czuje sie nasilach ma pewne wyksztalcenie i charakter zktorym sie niepodda juz podczas wyjazdu niech jedzie gwarantuje ze sobie poradzi
Offline
Mazda RX-8 to samochód uznawany przez wielu za kultowy. Szczególnie chwalone jest jego doskonałe wyważenie i prowadzenie.
Na uwagę zasługuje również ze względu na nietypowy zespół napędowy. W RX-8 Mazda stosuje silnik Wankla z tłokiem, który nie wykonuje ruchu posuwisto-zwrotnego ale... obrotowy.
Tym razem prezentujemy mazdę po tuningu we włoskiej firmie Simoni Racing. Trzeba przyznać, że jest na czym zawiesić wzrok...W tym aucie wykożystano silnik Wankla
-----------------------------------------------------
chciałem przypomnieć, że silnik Wankla, to pomysł
polskiego inżyniera - Różyckiego. Niestety jego
pomysł został opatentowany przez faszystów i teraz
mamy silniki Wankla, a nie Różyckiego...
do sądu, trybunału i wywalczyć co nasze..
Ostatnio edytowany przez sansiro (2006-12-16 19:07:00)
Offline
idąc dalej to tak naprawdę silnik rotacyjny wynalazł Ramelli... coś koło XVIw
ale faktycznie, niemiec to potrafi wszystko obrócić na swoją korzyść, blah... niedobrze mi się robi.
fillip75: może w niemczech nie mówi się, że polak to leń, ale za to mówi się, że niezły wół roboczy. Jakby na to nie patrzeć i tak źle i tak niedobrze
PS. Co nie zmienia faktu, że silniczek faktycznie jest genialny
Ostatnio edytowany przez Cain (2006-12-16 20:44:23)
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
Ja uważam, że nie mam jakichś nazdzyczajnych patriotycznych myśli, związanych z byciem Polakiem. Nie odczuwam jednak niechęci do naszej narodowości. Każdy kraj w oczach obcego narodu będzie miał negatywną opinię, bo nie ma na świecie ludzi zgodnych (takich, którzy myśleli by tak samo).
Bardzo bym chciał, żeby najpopularniejszym językiem na świecie był nasz język ojczysty. To jedyny plus dla tych, którzy urodzili się w kraju, gdzie obowiązującym językiem, jest język angielski. Żałuję też, że nie zacząłem nauki języka angielskiego wcześniej, gdyż mógłbym dzięki temu więcej osiągnąć (także przy tłumaczeniu anime:P).
Nie należy jednak zapominać o tym, że język polski, to NASZ język. Powinniśmy go cenić, jak i rozwijać umiejętności poprawnej mowy oraz bezbłędnego pisania.
Offline