#81 2007-01-11 20:30:29

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Freeman napisał:
Freeman napisał:
Obiwanshinobi napisał:

Dame, dame! Jeszcze czego. To sekret.
W Suzumiya Haruhi no Yuuutsu nie znalazłem ...

Nie czuję się przekonany. Ale dzięki za tytuł.

Seria jest na tyle krótka, że nie ma sensu jej przesadnie zachwalać. Czek it aut po prostu.

Freeman napisał:

A ja myślałem, że "wtyczka Gibsona" jeszcze nie powstała, a una się zestarzała już... Ale niefart.

Skoro tak piszesz... Ja napisałem tylko, że zestarzały się fantazje. Awiokibitek z "Metropolis" Langa i "Łowcy Niedoidów" też nikt na poważnie nie planuje wdrożyć, o ile wiem. Videofony i ruchome chodniki mogliby chociaż zrobić, a jakoś nikt się do realizacji tych pomysłów nie kwapi, bo to nie jest poważne.

Freeman napisał:

Już sobie wyobrażam listę controlsów w grze, mającą jakieś 2 tysiące pozycji smile "Podniesienie lewej nogi do góry i zgięcie w kolanie - Ctrl+J+Tab+>>>>+&+{", "Rzucanie się głową do przodu z zasłonięciem twarzy prawą dłonią i przymknięciem powiek w około 50% procentach - ..." itd smile O padziku z litości nie wspomnę smile

To się raczej nie przyjmie, skoro gra Die by the Sword nie ustanowiła żadnych standardów. Koncepcja, że do końca świata będziemy sterowali grami przy pomocy skrótów klawiszowych nie przemawia do mnie. To nie jest kwestia kontrolera, tylko wyobraźni projektantów. MGS3 ma dość złożony interfejs, a steruje się nim przy pomocy pada. Ponoć na potrzeby gry sieciowej udoskonalono wybieranie broni i ekwipunku bez zatrzymywania czasu (grałem tylko w pierwszą amerykańską wersję NTSC, więc piszę "podobno"). Interfejs zawsze będzie nas ograniczał i nie rozwiąże się tego problemu mnożąc klawisze.

Yaku napisał:
Obiwanshinobi napisał:

W Suzumiya Haruhi no Yuuutsu nie znalazłem żadnej obleśności.

A obmacywanie biustu pewnej 'niewinnej damy' przez 'zapalonego informatyka'? Albo skompe stroje w jakie wciska Harumi swoją kolerzanke? Albo.. Nawet się nad tym nie zastanawiałem a anime widziałem spory czas temu.

Nie jestem pewien, czy przez "obleśność" rozumiemy to samo...

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-01-11 20:46:14)

Offline

#82 2007-01-11 20:41:33

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Odnośnie klawiszy - no ja właśnie o tym przecież pisałem smile Jeśli ma być "realnie" to znaczy ma być "bez interfejsu" - a tak będzie, jeśli kiedyś będziemy wcielali się w bohatera gry tak jak chłopaki łażą po Matrixie. Będzie fajnie smile

Die by the Sword to był dosłownie wymiatacz smile A później Blade of Darkness... Może teraz na Wii pójdą w tym kierunku bardziej.

"Wideofony" to przecież są dość powszechne dziś (no w każdym razie w świecie wideokonferencji itp). Po prostu wszystko przesuwa się w czasie w bliżej nieokreśloną przyszłość smile

Offline

#83 2007-01-11 20:52:10

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Freeman napisał:

"Wideofony" to przecież są dość powszechne dziś (no w każdym razie w świecie wideokonferencji itp). Po prostu wszystko przesuwa się w czasie w bliżej nieokreśloną przyszłość smile

Nie są tak powszechne, jak telefony. Kiedyś w standardowym pakiecie przyszłościowych rekwizytów były wideofony (zamiast telefonów i domofonów, chyba przez analogię z radiem i TV), awiokibitki zamiast samochodów i tak dalej. "Każdy wiedział" co do czego - tak, jak wiadomo było, że z bazy kosmicznej wychodzi się przez śluzę powietrzną. Wideofony możnaby już produkować taniutko, ale chyba nie ma na nie powszechnego zapotrzebowania.

Offline

#84 2007-01-11 21:03:22

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Dyskusja na temat S.I.

No nie są, ale kiedyś telefony też nie były tak powszechne, jak dziś. Może zapotrzebowania nie ma, ale to przecież nie znaczy, że nie ma samego wideotelefonu smile Musimy niestety jeszcze poczekać na inne cuda techniki.

Offline

#85 2007-01-11 21:17:50

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Freeman napisał:

No nie są, ale kiedyś telefony też nie były tak powszechne, jak dziś. Może zapotrzebowania nie ma, ale to przecież nie znaczy, że nie ma samego wideotelefonu smile Musimy niestety jeszcze poczekać na inne cuda techniki.

Wydaje się niemal pewne, że tę wtyczkę ktoś kiedyś skonstruuje, ale np. w charakterze mało przydatnej ciekawostki, która nie wzbudzi powszechnego zainteresowania.

Offline

#86 2007-01-11 22:39:36

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Obiwanshinobi napisał:

Seria jest na tyle krótka, że nie ma sensu jej przesadnie zachwalać. Czek it aut po prostu.

Ja bym pozachwalał.
Nie możesz powiedzieć że jest to takie całkiem zwykłe anime. Takie stwierdzenie było by straszliwš pomyłkš ^^

Obiwanshinobi napisał:

Ja napisałem tylko, że zestarzały się fantazje. Awiokibitek z "Metropolis" Langa i "Łowcy Niedoidów" też nikt na poważnie nie planuje wdrożyć, o ile wiem. Videofony i ruchome chodniki mogliby chociaż zrobić, a jakoœ nikt się do realizacji tych pomysłów nie kwapi, bo(..)

..ruchome chodniki - pomijajšc braki technologiczne - wywałały by zbyt wielka rewolucje (oraz były by zbyt drogie w konstrukcji/montarzu/utrzymaniu)

Videofony.. fajnie brzmi ale Japończycy nazwali je yakos inaczej. Polska to biedniutki kraj, wiec nie spodziewaj sie u nas takich nowosci.
Nie wiem jaki jest obecny stan używalnoœci tego typu komunikatorów lecz nie Ÿdziwiłbym się gdyby były powszechne

Obiwanshinobi napisał:

Nie jestem pewien, czy przez "obleœnoœć" rozumiemy to samo...

Może 'tak' może 'nie'


center

Offline

#87 2007-01-11 23:22:04

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Yaku napisał:

Videofony.. fajnie brzmi ale Japończycy nazwali je yakos inaczej. Polska to biedniutki kraj, wiec nie spodziewaj sie u nas takich nowosci.

Idea jest starsza od węgla. SF lat pięćdziesištych antycypowała takie cuda nauki. Nie chodzi o nazwę, tylko o pomysł. Telefony komórkowe majš kolorowe wyœwietlacze LCD, a nawet kamery, więc potrzebna techologia dostatecznie staniała. W kompresji filmów poczyniono znaczne postępy. Po prostu wideofon nie jest liczšca się alternatywa dla telefonu. Gdyby było inaczej już by się upowszechnił. Przykładem tzw. "kamery internetowe", które wcale nie namieszały tak, jak zakładano, że namiejszajš. Ludziom to po prostu niepotrzebne.

Yaku napisał:

..ruchome chodniki - pomijajšc braki technologiczne - wywałały by zbyt wielka rewolucje (oraz były by zbyt drogie w konstrukcji/montarzu/utrzymaniu)

No ręce opadajš.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-01-11 23:23:50)

Offline

#88 2007-01-11 23:29:45

Kilgur
Użytkownik
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Obiwanshinobi napisał:
Yaku napisał:
Kilgur napisał:

sterowanie "telepatyczne" juz jest testowane w usa, oczywiscie w zastosowaniach militarnych, za kilka lat(..)

No co ty. Skoro procesory szesnasto rdzeniowe planujš wprowadzić dopiero po 2015 roku to na sterowanie telepatyczne przyjdzie nam poczekac znacznie dłuzej.

Ech, nie zdziwi mnie, jeœli takie naiwne prognozy zestarzejš się szybciej, niż zestarzały się fantazje Gibsona o wsadzaniu sobie wtyczki.

za kilka lat zpewnoscia bedzie mozna sterowac roznymi rzeczami za pomoca mysli, tylko znajac zycie bedzie to tylko do uzytku wojskowego, na komercyjne zastosowanie takiej technologi przyjdzie nam czekac bardzo dlugo z prostej przyczyny kasa jezor jak cos sie bedzie nieoplacalo to niezostanie wprowadzone jezor
btw. Blade of darkness jest swietne moim zdaiem jedna z lepszych gier jakie wyszly :


ara ara...

Offline

#89 2007-01-12 03:22:30

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Obiwanshinobi napisał:

No ręce opadają.

Tobie ręcę, mi głowa - wyraźne oznaki zmęczenia xD

Kilgur -> kto wie.. teoretycznie wszystko jest mozliwe ^^"


center

Offline

#90 2007-01-12 16:37:16

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Godzi się wspomnieć o pewnej cesze Suzumiya Haruhi no Yuuutsu. Mianowicie jest to anime survivalowe (w tym sensie, że pomaga przeżyć). Więc jeœli ktoœ kiedyœ znajdzie się w "czarnej dziurze" (jak - Bóg raczy wiedzieć czemu - wyraziłaby się pewna kapłanka), wystarczy, że powie magiczne słowo, a ten serialik pospieszy mu na pomoc. Kwestia wybitnoœci (czy też oryginalnoœci) schodzi wobec tego na plan dalszy. Koœlawe metafory, którymi dopiero co się posłużyłem, to mimowolna stylizacja nawišzujšca do poetyki pierwszego odcinka (wcišż jestem pod wrażeniem). Zresztš bijšcy z tego wštku opar fermentu intelektualnego również swoje robi...

Offline

#91 2007-01-12 20:04:20

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Nie pij tylke Obi ^^
Poza tym nie SPOILERujemy oczkod

Ostatnio edytowany przez Yaku (2007-01-12 20:05:44)


center

Offline

#92 2007-01-12 20:18:45

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Dyskusja na temat S.I.

Yaku napisał:

Nie pij tylke Obi ^^
Poza tym nie SPOILERujemy oczkod

Nie spoilerujecie i z kobietami się nie zadajecie?
Ani mi w głowie spoilery. "Czarna dziura zwana prawdziwym życiem" to tajemnicza metafora, z którą zetknąłem się na tym forum i do tego piję, a nie do fabuły serialu.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-01-13 07:51:20)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024