Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5
Jeszcze coś Guido Crepaxa:
4
5
6
7
Niech no ktoś po liceum plastycznym się teraz wypowie, że sam by to (nawet lepiej) narysował, gdyby tylko kija do ręki i trochę ziemi dostał... "Bo przecież widać, co tu jest źle."
A tu mały Tribute to Guido Crepax by Endo Hiroki. Z tematem wątku mają te plansze niewiele wspólnego, ale proszę zwrócić uwagę na komiks czytany przez Ceci (nota bene pan Endo wykaligrafował imię Valentiny z błędem, aż się napis "VICTOLY" z któregoś Samurai Shodown przypomina).
Swoją drogą, jak ten bezlitosny rydwan czasu zapi?rdala... Wygląda na to, że ze styl Frazetty, Vallejo itp. ilustratorów jest bliski głównie forumowym "starszym panom", a kiedyś (wydawałoby się - całkiem niedawno) to był totalny plastyczny Pewex i (nomen omen) Kingsajz.
wam chyba te wszystkie mangi na łeb upadły...
...i to z wysokiej półki, dodałbym. No, ale dla każdego coś miłego. Oto wspomniane nieocenzurowane plansze z Hang Endo Hirokiego. Ośmielam się je wstawić, bo to moim zdaniem nie jest pornografia, tzn. żadna z tego alternatywa dla hentajów. Kto czytał Eden, albo Endo Hiroki's Short Stories właśnie, ten chyba się ze mną zgodzi. W tym kontekście nawet Wurst nieszczególnie razi moje poczucie estetyki. Oczywiście młodocianych osobników uprasza się o nieoglądanie tych obrazków. Uprzedzam - zamiast wszczynać dyskusję na temat "Czym istotnym różni się Hang od pornografii?", lepiej go po prostu przeczytać, podobnie jak pozostałe shorty składające się na ów zbiór. Bez tego dyskusja byłaby jałowa.
1, 2, 3, 4, 5.
Wiem, że do tematu pasuje to raczej średnio (pan jest tu prezentowany "na tych samych prawach" co pani, zresztą gołych panów ktoś tam sobie wcześniej zażyczył, więc ma), ale tak to już jest z Hirokim - rozebranych dla czczego serwisu pań raczej on nie rysuje. Zależało mi na zaprezentowaniu stylu tego artysty.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-01-19 11:55:29)
Offline
Kolejny przyczynek do dyskusji o sztuce... Baba może niezupełnie goła, ale za to kawałek fajnej historii... Moebius - Le monde d'Edena T. 3.
Ostatnio edytowany przez wumi_szoda (2007-01-18 22:13:45)
Offline
Kolejny przyczynek do dyskusji o sztuce... Baba może niezupełnie goła, ale za to kawałek fajnej historii... Moebius - Le monde d'Edena T. 3.
Ale radzę te obrazki powiększać sobie kliknięciem. Przeskalowane do niższej rozdzielczości (tak u mnie FF wyświetla je domyślnie) wiele tracą. Świat Edeny bardzo uważam, choć miałem do czynienia tylko z wersją francuskojęzyczną i trudno mi w związku z tym ocenić fabułę.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-01-18 22:35:51)
Offline
Temat podryfował trochę w stronę komiksu zatem nie mogę nie polecić jednego z najlepszych komiksów jakie do tej pory czytałem: Pelissa. Autorstwo: Regis Loisel. Żeby nie był to zupełny oftop :
http://www.regisloisel.com/bdg_image.ph … 24x768.jpg
http://www.fbdfq.com/images/exlib2002-05.jpg
Ponadto Enki Bilal (między innymi autor trylogii Nikopol - swego czasu pojawił się film Immortal na jej podstawie):
http://terreinconnu.canalblog.com/image … .bilal.jpg
http://bilal.enki.free.fr/image.php3?no … cran_2.jpg
http://bilal.enki.free.fr/image.php3?no … ran_12.jpg
Ostatnio edytowany przez nazghoul (2007-01-18 22:46:31)
Offline
Temat podryfował trochę w stronę komiksu zatem nie mogę nie polecić jednego z najlepszych komiksów jakie do tej pory czytałem: Pelissa. Autorstwo: Regis Loisel.
A mi ktoś tom Łowca podj?bał (tamto stare wydanie). Czarno-białego "Szninkla" też zresztą (później pożałowałem na niego 30 pln na pewnym targowisku, czego do dziś żałuję, bo ten wznowiony, pokolorowany - to lypa i skok na kasę).
Postaram się znaleźć coś Juana Gimeneza, bo kontekst aż się o to prosi.
A to sam nie wiem czyje. Sprawdziłem - to z okładki komiksu Absurdus Delirium. Autorem jest niejaki Tharrats (Tha).
Coś Gimeneza tu jest, chociaż pasuje do tematu o tyle, o ile (przypuśćmy, że ona butów nie ma). To z kolei bardzo małe. Wszystko nie to, ale daje pewne pojęcie o stylu tego artysty. Na jego stronie jest niewielka, ale gustowna galeria.
Coś wspomnianego Loisela: 1 (w ogóle to ciekawa stronka jest, tylko nie wszystkie tajniki nawigowania po niej są mi znane, więc podaję też drugi link). Baj de łej, Moebius chyba też kreskuje. Czy kreskowanie to coś w rodzaju ławeczkowania?
Richarda Corbena twórczość przydałoby się zaprezentować:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12 (niezła jakość, radzę powiększyć)
13
...i tak dalej, i tak dalej. Dość to hitlerowskie, ale przyznać trzeba, iż aerografem Corben włada sprawnie.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-01-19 11:51:28)
Offline
[cytuj]Oto wspomniane nieocenzurowane plansze z Hang Endo Hirokiego. Ośmielam się je wstawić, bo to moim zdaniem nie jest pornografia, tzn. żadna z tego alternatywa dla hentajów. Kto czytał Eden[/quote]
Kurcze... niektóre kadry są wręcz bliźniaczo podobne do kadrów z EDENa....
Offline
[cytuj]Oto wspomniane nieocenzurowane plansze z Hang Endo Hirokiego. Ośmielam się je wstawić, bo to moim zdaniem nie jest pornografia, tzn. żadna z tego alternatywa dla hentajów. Kto czytał Eden
Kurcze... niektóre kadry są wręcz bliźniaczo podobne do kadrów z EDENa....
Cóż, autor ten sam. Dla porównania wersje lajtowe (tym razem większa rozdzielczość): 1, 2, 3, 4, 5.
Ja tam nic nie mam do Manary:
1
2
3
4
Druunę też narysował.
5
6
7
Zdarzało mu się popadać w obleśność, ale nie powinno go tu zabraknąć. Przyda się też przykład owej, jakże charakterystycznej dla fumetti neri zerowizny (nie wiem, czyje to dzieło, ale radzę powiększyć, bo rozdziałka duża).
Offline
Jana Saudka jeszcze nie powinno tutaj zabraknąć. Tu strona artysty, tu tu notka biograficzna, a w nawiązaniu do niektórych z zaprezentowanych powyżej prac przykład jak "te sprawy" widzi artysta Jan.
Obraz 1
Obraz 2
Nota:
Zaznaczam, że dzieci nie powinny raczej zaglądać na stronę Jana Saudka, jako że kobiecość jest tam prezentowana bez ogródek.
Offline
Joe Coleman może i nie zasłynął z malowania aktów, ale szkoda byłoby go pominąć: obraz (wysoka rozdziałka). Tu stronka adekwatna.
Jeszcze artysta Giger się nadaje:
1
2
3
4
5 (don't try this at home)
6 (tu akurat nie dzieło Gigera zwraca uwagę przede wszystkim)
Dzieciom oglądanie prac wyżej wymienionych artystów odradzam.
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5