Nie jesteś zalogowany.
Moj avek tez jest spoko nie mam zamiaru zmieniac
Offline
SPAM
Ostatnio edytowany przez MistrzSztuki (2007-01-30 02:10:52)
Offline
Moje ulubione avatarki z tego forum należą do s0n1ca, Shinnka i AKUMY. Co do mojego to również mi się podoba, ale muszę poprawić napis, tyle że nie znam się za bardzo
"Skazany na zajebistość"
Offline
to rzecz gustu
Offline
Kubik, myslalem, ze nas opusciles xD Jakis foch or smthing xP
Offline
Jakis foch or smthing xP
Pewno marszałek.
Swoją drogą - miło zobaczyć Twoją "mordę" ~kubik.
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
a ja wlasnie zmienilem;p
Haruhi juz jakoś się opatrzyła, ale ciągle jest na fazie
KDE4 ssie
Offline
To ja powiem że miło zobaczyć Twoją mordę ~Winged. Myślałem że nas opuściłeś.
A na pozostalych forach:
(zmodowany przeze mnie skan z Eureki seveN)
Pozwole sobie pożyczyć tego ava na forum szkolne . Mó mimo iż niewątpliwie piękny znudził mi się.
Offline
mój poprzedni avatar to jak widzicie Ichigo z Bleacha, chwilowo mi się znudził więc go zmieniłem jednakże na pewno wrócę do niego kiedyś ze względu na to że posiadamy wiele wspólnych cech anatomicznych oraz pewne wspólne cechy charakteru[cool]. Natomiast mój obecny avatar to Dominic z Eureka Seven, również wybrałem go ponieważ jest poniekąd podobny do mnie pod względem charakteru
Offline
Mój avatarek to Naruto z bandażem na głowie :p A na innych forach:
.
P.S.
Szkoda, że nie można tu wrzucić avatarek 100x100
Offline
a mój mam taką nadzieje pozostanie na długi okres
Offline
Wyzwaniem jest zrobienie avatara w jak najmniejszej "rozdzialce" tak by byl czytelny. Czesta zmiana avatara wprowadza male zamieszanie w glowach wzrokowcow. Sam kojarze gro osob z roznych for tylko ze wzgledu na ich avatar. Poza tym dzieki narzedziom typu photoshop wlasnoreczne zrobienie jakiejkolwiek grafiki staje sie dziecinnie latwe i daje ogromna przyjemnosc[okej]
Wszystkie moje avki oraz sygnatury wychodza spod mojej reki, mysle ze nie jest zle:P
Tak nawiasem, najlepszy avatar tego forum nalezy do Piter(a)666:D
A na pozostalych forach:
(zmodowany przeze mnie skan z Eureki seveN)
Swietny:)
Offline
<-- avatar jak beza - zabawna, słodka i rozpływa się w ustach. I taki właśnie jestem.
Offline
m4ni3k to dlaczego nie pomniejszysz sobie tego z Cludem i nie wstawisz tutaj :>
Poza tym mój zakapturzony mnich jest THE BEST
Nie zmieniłem tego Avka już od początku mojego podłączenia do Internetu (5 lat) i nie zmienię[yahoo]
Ostatnio edytowany przez Rammstein (2007-01-29 21:25:16)
Offline
Według mnie z avatarem jest jak z fryzurą, czasem trzeba zmienić aby zyskać troche dystansu do siebie.
Offline
Według mnie z avatarem jest jak z fryzurą, czasem trzeba zmienić aby zyskać troche dystansu do siebie.
Po co zmieniac cos co jest dobre?
Offline
malkor napisał:Według mnie z avatarem jest jak z fryzurą, czasem trzeba zmienić aby zyskać troche dystansu do siebie.
Po co zmieniac cos co jest dobre?
Powody są różne np. dajmy na to fryzura... masz jakiś swój styl czesania i strzyżenia który uważasz że jest dobry i idealnie do ciebie pasujący jednakże raz na jakiś czas po to aby coś w sobie zmienić strzyżesz się całkiem inaczej. Moim zdaniem ważne jest aby nie popaść w monotonie, nie jest złe wracanie do poprzednich nawyków ale dobrze jest od czasu do czasu wprowadzić coś nowego. Jeśli uważasz inaczej szanuje twoje zdanie ale ja postrzegam to w ten sposób jak napisałem
Offline
Abstrahujac od tego co przed chwila napisales(malkor). Ostatnimi czasy pojawia sie coraz wiecej zmian. Szczegolnie jesli chodzi o znaczenie pojec: "interpretacja prawa", "pijany", "rowerzysta". Dobro i zlo sa pojeciami wzglednymi wiec nie bede w tym momencie obiektywny ale w moim mniemaniu swiadoma zmiana (czegos) na niekorzysc ogolu to czysty absurd i powinno sie tego unikac.
Gdy na celowniku mamy avatar ktory jest malo waznym elementem to sprawa jest prostsza aczkolwiek zwiazana z tym co napisalem wczesniej. Hipotetycznie: gosc zmienia wspanialy, charakterystyczny symbol(w avku offcors) na czarny kwadracik. Dla niego bedzie to superoryginalne i wspaniale a nam sprawi to zawod poniewaz zniknie cos co wszyscy "ubostwiamy". Wtedy pojawi sie pytanie czy nie lepiej zostawic TA konkretna sprawe wracajac do poprzedniego stanu. Oczywiscie przesadzam w tym momancie ale przeciez do takiej sytuacji mogloby dojsc.
Nie obchodzi mnie co ludzie mysla o moim avatarze bo przeciez jest "moj" i wazne ze mi sie podoba. I rozumiem Cie bo sam jestem wrogiem monotonii i realizmu:)
Moze ktos ma jakiec inne pomysly odnosnie mojego pytania 2 posty wczesniej?
~suzaku, dobrze Ci sie wydawalo:)
Ostatnio edytowany przez wiluS (2007-01-30 01:03:15)
Offline
Abstrachujac od tego...
.
Zawsze wydawało mi się, że mówi się "abstrahując".
peace
Offline
m4ni3k to dlaczego nie pomniejszysz sobie tego z Cludem i nie wstawisz tutaj :>
Bo nie umiem pomniejszyć gifu
Ostatnio edytowany przez m4ni3k (2007-01-29 23:59:47)
Offline