Nie jesteś zalogowany.
Mam pewien problem ze zrozumieniem pewnego fragmentu anime 'Only Yesterday'. I tu będzie spoiler Mianowicie główna bohaterka wybiega z domu w skarpetkach za swoimi rodzicami. Zezłoszczony ojciec bije ją w twarz mówiąc "Na bosaka?!" (takie jest tłumaczenie autorstwa Suzaku). Dlaczego? Czy to jakieś tabu kulturowe - wyjść z domu na bosaka? Czy też złość ojca wynika z tego, że po prostu główna bohaterka przeholowała? Ktoś potrafi rozwiać moje wątpliwości?
Offline
może nie chciał, żeby zachorowała[hehe]
Offline
Nic mi nie wiadomo o kulturowym zakazie wychodzenia z domu boso równie kategorycznym, jak zakaz wchodzenia do domu w butach, a trochę o kulturze japońskiej czytałem.
Offline
Wiem że niektórzy sobie nie żałują na kobietach. Na przykład, nauczyciel na uczennicy.
Ale o relacjach, Ojciec - Córka to jeszcze mało.
Offline
Wiem że niektórzy sobie nie żałują na kobietach. Na przykład, nauczyciel na uczennicy.
Ale o relacjach, Ojciec - Córka to jeszcze mało.
ale o co chodzi? xD
EDIT: ale to zależy też, jak on ją uderzył w ten policzek... co, przygrzmocił tak, że sie zaczerwieniło?
Ostatnio edytowany przez Hatake (2007-02-05 12:27:58)
Offline
z tego co wyczytałem w jednej książce, to większym przestępstwem jest wejść w kapciach od łazienki do ubikacji, niż kradzież:P zauważyć mozna jeszcze że w japoni w domu chodzi się często w skarpetkach, a jak ktos wyjdzie w nich na dwór a potem do domu, to niezle nabałagani:D
Ostatnio edytowany przez Przemek3 (2007-02-05 15:07:07)
Offline
Offline
Ta, a o Dosi tam nawet nie slyszeli.
Offline
Mnie zastanawia, jakby u nas zdejmowano buty w akademikach. Ależ byłby smród. Toż u nas skarpety same stały Jeden niestety to czynił. Ale to był masochista i miał totalny zanik węchu[fuj]
Co do ONLY YESTERDAY (ERINNERUNGEN TAEUMEN) to jest to co mi się podoba. Zwłaszcza to śliczne zakończenie. Lubię tak kończące się dramaty romantyczne.
A co do łażenia boso, to faktem jest, że faktycznie zabrudziłaby kawał chałupy. No i jakiż to miało wydźwięk. Pierwszy raz dostała po buzi, a później to już patologia, papierosy, zabawy w piwnicy... ależ się zagalopowałem. To anime szło w UWADZE na tvn (TeVNerwiają).
Ostatnio edytowany przez fillip75 (2007-02-05 16:35:17)
Offline
INSTRUKCJA OBSłUGI ZE WZGLEDU NA MIEJSCE PRZEBYWANIA:
- na polu, na dworze (jak kto chce) = obuwie (jak wdepniesz w , to nie jest ciekawie)
- wchodzisz do domu = ściągasz buciki ubierasz pantofelki (nie mylic z kopciuszkiem)
- pokoje wyłożone matą bambusową = skarpetki
Offline
Ogólnie jeśli chodzi o wchodzenie do domu to w butach lub przez okno (które czasem wygląda jak drzwi) jest widziane jak obraza dla ludzi mieszkających w domu. Po prostu chamstwo gościa odwiedzającego kogoś.
Co do wychodzenia w skarpetkach to raczej nie, z tego co napisałeś to raczej był inny powód a brak butów to tylko wymówka.
Równie źle widziane jest smarkanie w chusteczkę w miejscach publicznych za to charkanie na ulice już nie jest oznakom braku wychowania Wiem trochę pokręcone i można nie dowierzać ale w 100% prawdziwe.
Offline
A spluwaczki w urzędach mają?
Offline