Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3
To ja powrócę do poprzedniej kwesti, mianowicie do subów serii, które zsubowane już są.
Takie 'powtórne' subowanie to chyba niezła wprawka przed wzięciem się na poważnie za całą, niezsubowaną serię. Przynajmniej po zrobieniu 2, 5, czy nawet 10 napisów do pojedyńczych ep. różnych serii, mam już ogólny pogląd na to, jak się do tego zabrać, z czym to się wiążę i raczej na pewno następne suby te będą na wiele wyższym poziomie, niżby się wzięła za nie prawdziwa 'dziewica'
No i są jeszcez ludzie, którzy zrobią coś z nudów, a efekt jest tak dobry, że warto pokazać go światu.
Offline
Ja bym tam nie pokazywał zaraz całemu światu, bo jeszcze wsadzą do ciupy. Co do powtórnego tłumaczenia serii to zgadzam się, że to jest marnotrawienie czasu. Ale sam mam ostatnio ochotę do powtórnego przetłumaczenia paru odcinków. Powód? Skoro przetłumaczyłem większość odcinków z serii to chciałbym mieć na końcie całą serię. Wkurza mnie jak ktoś przetłumaczy jeden lub dwa odcinki i porzuca serię To troszkę tak jak z macanym chlebkiem, tyle że tu nawet nie przez folię. Czyli już mam na oku 8 odcinków z trzech serii, które sobie hobbistycznie przetłumaczę. To jest troszeczkę inna sytuacja, jak podpięcie się pod kogoś i wku... tłumacząc od początku to, co inna osoba z mozołem powoli kończy.
Offline
Wkurza mnie jak ktoś przetłumaczy jeden lub dwa odcinki i porzuca serię To troszkę tak jak z macanym chlebkiem, tyle że tu nawet nie przez folię.
czasem chlebek wyglądający na świeży okazuje się czerstwy.
[cytuj] mieć na końcie całą serię
może na kącie lub w kącie?
[cytuj] To jest troszeczkę inna sytuacja, jak podpięcie się
nie "jak" tylko "niż"
Sorki, nie traktuj tego jako osobiste czepialstwo, nic do Ciebie nie mam, tylko chciałem pokazać, że nawet ktoś, kto bardzo chce tłumaczyć i wypuszcza napisy nad którymi się bardzo napracował zazwyczaj popełnia w tekście takie buraki, że głowa boli. Ja też je wypuszczam, chociaż się bardzo staram i Initial D muszę w końcu poprawić (obiecuję to sobie od dawna, ale czasu znaleźć nie potrafię )
Ostatnio edytowany przez Cain (2007-02-05 22:26:49)
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
ja teraz nie robie bo musialem poczyscic dysk i nie moge chwilowo epkow sciagac:) ale to nie znaczy ze nie uzupełnie(nawet jesli juz dawno ktos wydał xD)
Offline
Co do powtórnego tłumaczenia serii to zgadzam się, że to jest marnotrawienie czasu.
Nic nie jest zrobione na tyle dobrze, by nie można było zrobić tego lepiej.[madrala]
Offline
Moim zdaniem jeśli ktoś chce robić suby nawet do serii, do której już są 3 wersje napisów, bo mu to sprawi przyjemność, to droga jak najbardziej wolna. Oczywiście najlepiej, żeby zrobił to dobrze Sam bez żadnej krępacji mam w planach napisy do Triguna przykładowo, a najpierw do Desert Punka, do którego też już chyba ktoś robi.
A napisy... Zaczęły się niedawno ukazywać napisy do Transformersów. Przejrzałem jedne - po prostu koszmar pod każdym względem (wiem, że to na pewno przykre dla tłumacza, ale taka jest niestety prawda). Wypisałem kilka błędów i uwag, dałem kilka rad (zaproponowałem na początek uważną lekturę Podręcznika Fansubbera). Ukazały się napisy do następnego epka - to samo, dokładnie te same błędy. Naprawdę strasznie to wygląda. I co zrobić...
ps: Obiwanshinobi - chyba mnie nie doceniasz
Offline
[cytuj] mieć na końcie całą serię
może na kącie lub w kącie?
[cytuj] To jest troszeczkę inna sytuacja, jak podpięcie się
nie "jak" tylko "niż"
Sorki, nie traktuj tego jako osobiste czepialstwo, nic do Ciebie nie mam, tylko chciałem pokazać, że nawet ktoś, kto bardzo chce tłumaczyć i wypuszcza napisy nad którymi się bardzo napracował zazwyczaj popełnia w tekście takie buraki, że głowa boli. Ja też je wypuszczam, chociaż się bardzo staram i Initial D muszę w końcu poprawić (obiecuję to sobie od dawna, ale czasu znaleźć nie potrafię )
Sorki, nie traktuj tego jako osobiste czepialstwo...;) Powinno być: nie traktuj tego, jako osobistego czepialstwa-odmiana przez przypadki nie jest taka trudna, jak się potrenuje:) Poprawiasz kogoś, ale nie masz pojęcia o poprawnej pisowni. W pierwszym zdaniu jedynie "ń" jest błędem, bo chyba zakłada się "konto" w banku, a nie "kąto". "Jak" również jest dopuszczalne w mowie potocznej, nawet jeśli "niż" brzmi dużo lepiej. Przydałby się korektor, nie?
Offline
Szkoda tylko, że nie rozumiesz aluzji do kąto/końto/konto. Dobrze wiem jaka jest poprawna forma. Napisałem ironicznie "w kącie". Nie rozumiesz, trudno. Błędu nie popełniłem również w zdaniu ze słowem "czepialstwo":
Sorki, nie traktuj tego (w domyśle "postu") jako osobiste czepialstwo
O mojej poprawnej pisowni lepiej się nie wypowiadaj skoro nie znasz tematu.
[cytuj]Przydałby się korektor, nie?[/quote]
Owszem, dobry korektor nie jest zły. Natomiast Ty następnym razem czytaj wolniej i dokładniej.
EDIT:
zapomniałem dodać:
nie mów mi hikikomori, że nie denerwują Cię napisy, w których są błędy typu:
-po za tym,
-wogule,
-nagminne pisanie końcówki -ą zamiast -om,
-na prawdę, na pewno itp.
i jeszcze po zwróceniu uwagi i wypisaniu tych błędów, taki delikwent powie Ci coś w stylu:
"Się nie podoba to nie ściągaj"
Ostatnio edytowany przez Cain (2007-02-06 13:31:44)
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
Moim zdaniem jeśli ktoś chce robić suby nawet do serii, do której już są 3 wersje napisów, bo mu to sprawi przyjemność, to droga jak najbardziej wolna. Oczywiście najlepiej, żeby zrobił to dobrze Sam bez żadnej krępacji mam w planach napisy do Triguna przykładowo, a najpierw do Desert Punka, do którego też już chyba ktoś robi.
A napisy... Zaczęły się niedawno ukazywać napisy do Transformersów. Przejrzałem jedne - po prostu koszmar pod każdym względem (wiem, że to na pewno przykre dla tłumacza, ale taka jest niestety prawda). Wypisałem kilka błędów i uwag, dałem kilka rad (zaproponowałem na początek uważną lekturę Podręcznika Fansubbera). Ukazały się napisy do następnego epka - to samo, dokładnie te same błędy. Naprawdę strasznie to wygląda. I co zrobić...
ps: Obiwanshinobi - chyba mnie nie doceniasz
Nie nie doceniaj mnie, jak mawia Naruto w niektórych subtytlach (zresztą co najmniej jeden z braci Jarosławów chyba z owych subtytli korzysta, skoro sam kiedyś powiedział: "Nie nie doceniamy..."). Lepiej skończ Texhnolyze, bo moja mama to ogląda i odcinek jedenasty zbliża się nieubłaganie, a sam raczej nie planuję ten tego.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-02-06 13:32:01)
Offline
Szkoda tylko, że nie rozumiesz aluzji do kąto/końto/konto. Dobrze wiem jaka jest poprawna forma. Napisałem ironicznie "w kącie". Nie rozumiesz, trudno. Błędu nie popełniłem również w zdaniu ze słowem "czepialstwo":
Sorki, nie traktuj tego (w domyśle "postu") jako osobiste czepialstwo
O mojej poprawnej pisowni lepiej się nie wypowiadaj skoro nie znasz tematu.
[cytuj]Przydałby się korektor, nie?
Owszem, dobry korektor nie jest zły. Natomiast Ty następnym razem czytaj wolniej i dokładniej.
EDIT:
zapomniałem dodać:
nie mów mi hikikomori, że nie denerwują Cię napisy, w których są błędy typu:
-po za tym,
-wogule,
-nagminne pisanie końcówki -ą zamiast -om,
-na prawdę, na pewno itp.
i jeszcze po zwróceniu uwagi i wypisaniu tych błędów, taki delikwent powie Ci coś w stylu:
"Się nie podoba to nie ściągaj"
Czyżbym uraziła Twoją dumę? W takim razie - przepraszam. Pomyślałam, że z tym "kątem" to mogła być taka ironia, ale wyglądało to dość poważnie. Nie "czepialstwa" się czepiam, tylko "osobistego czepialstwa", które zostało źle odmienione (nie biernik, tylko dopełniacz powinien być, ale jeśli się mylę, to bez oporów przyznam ci rację). Ech, złośliwa jestem i tyle, wybacz.
Oczywiście, że mnie wnerwiają takie błędy. Jak również:
-napewno (bo "na pewno" jest formą poprawną)
-poprostu
-pisanie "nie" łącznie z czasownikami
i masa innych rzeczy, które niektórzy tłumacze uważają za niewarte uwagi duperele. A lekceważenie życzliwych komentarzy z poprawionymi błędami, które kwitują zacytowanym przez ciebie zdankiem, wkurza mnie maksymalnie.
Ostatnio edytowany przez hikikomori (2007-02-06 14:58:58)
Offline
nie nawidzę
Offline
nie możliwe
------------
hikikomori, więc mamy podobne poglądy
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
Nie nie doceniaj mnie, jak mawia Naruto w niektórych subtytlach (zresztą co najmniej jeden z braci Jarosławów chyba z owych subtytli korzysta, skoro sam kiedyś powiedział: "Nie nie doceniamy..."). Lepiej skończ Texhnolyze, bo moja mama to ogląda i odcinek jedenasty zbliża się nieubłaganie, a sam raczej nie planuję ten tego.
Poważnie? Ale masz super Mamę Tex jest na pierwszym miejscu i wszystko wskazuje na to, że prace zostaną wznowione jeszcze w tym tygodniu (przy czym planuję zacząć od korekty pierwszych 11 epków, przy okazji sobie wszystko przypomnę).
Offline
Obiwanshinobi napisał:Nie nie doceniaj mnie, jak mawia Naruto w niektórych subtytlach (zresztą co najmniej jeden z braci Jarosławów chyba z owych subtytli korzysta, skoro sam kiedyś powiedział: "Nie nie doceniamy..."). Lepiej skończ Texhnolyze, bo moja mama to ogląda i odcinek jedenasty zbliża się nieubłaganie, a sam raczej nie planuję ten tego.
Poważnie? Ale masz super Mamę Tex jest na pierwszym miejscu i wszystko wskazuje na to, że prace zostaną wznowione jeszcze w tym tygodniu (przy czym planuję zacząć od korekty pierwszych 11 epków, przy okazji sobie wszystko przypomnę).
No, nie narzekam.
To i dobrze. Sehr schön, sehr schön.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-02-06 15:18:56)
Offline
Chciałoby się rzec: "Niemand ist vollkommen." Tak to jest jak się szybciutko paluszkami po klawiszach skacze. W tłumaczeniu zwracam baczniejszą uwagę na piękną polszczyznę naszooom A czepianie się "konta". Hm? I tak tam mam zawsze pusto
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3