Nie jesteś zalogowany.
hmm moze zle sie wyrazilem. W kazdym razie te młodsze kobiety napewno sa mniej smiałe [A juz napewno te które nie miały pierwszego razu]
I tu bym polemizował, dzisiejsze małolaty się nieźle postrzelone xP Poza tym ściągnij mp3 które wrzuciłem w jednym poście, chyba na poprzedniej stronie. Pełne obalenie teorii.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Quithe: wyjątki potwierdzaja regułę, ale smialosci nabierają dopiero po pierwszym razie ;]
Offline
Hybrid: ponoć najbardziej perwersyjne fantazje mają dziewice, pewnie z powodu nieznajomości ograniczeń;) A jeśli chodzi o różnice pod względem wiekowym, to raczej młodsze są mniej wyrafinowane, że o wymaganiach nie wspomnę:P
Offline
Obiwanshinobi napisał:No i (nie wiedzieć czemu) bywam czasem mylony z osobą duchowną, więc jeśli jakieś panny (albo i mężatki) mają tego rodzaju kostiumowe zachciewajki - nie wykluczam owocnej współpracy (pewnie bym się nadał).
Aha, sutanna i zwój sznura?
A, to już "sekret mnicha".
Offline
hikikomori: hmmm z przypadkami z jakimi sie spotkalem bylo na odwrot... tj. nie mialy zbytnich fantazji ew. miały zwykłe nie perwersyjne/fetyszowskie.
"że o wymaganiach nie wspomnę" o jakich wymaganiach mowisz ;p?wiekowych czy innych? bo ja nie mialbym nic przeciwko zrobienia tego z kobieta starsza nawet o 10 lat
"pewnie z powodu nieznajomości ograniczeń" nieznajomosc ograniczen powiadasz... hmm granice w tym przypadku są tak elastyczne jak elastyczni są ludzie, jeden bedzie prawie jak mnich a drugi... hmm a ty jakie masz ograniczenia/wymagania ze o nich mowisz ?
no i jeszcze to wyrafinowanie... pod jakim wzgledem? a raczej jak mam to rozumiec bo to taki temat ze slowa mają niejedno znaczenie.
Offline
Hybrid: co do dziewic - napisałam, że mają fantazje (przynajmniej tak jest w mangach shuujo), nie pisałam, że potrafią je realizować. Chociaż pewnie na różne dziewice trafialiśmy;) Co do wymagań - wytrzymałościowe na przykład:P Co do moich wymagań, ograniczeń i wyrafinowań, to chyba nie sądzisz, że ci o nich napiszę?
Offline
Widzę, że rozmowa powoli dochodzi do stadium phantasy star online
Offline
Ta, lepiej będzie jak wrócę do subów. Może temperatura się trochę obniży:P
Offline
Ta, lepiej będzie jak wrócę do subów. Może temperatura się trochę obniży:P
Ech, mi już spadła do normalnej, a taki gorący był ze mnie chłopak, 38,8 miałem
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
hikikomori napisał:Ta, lepiej będzie jak wrócę do subów. Może temperatura się trochę obniży:P
Ech, mi już spadła do normalnej, a taki gorący był ze mnie chłopak, 38,8 miałem
Jak ci za chłodno, to chodź na gg:P
Offline
Quithe napisał:hikikomori napisał:Ta, lepiej będzie jak wrócę do subów. Może temperatura się trochę obniży:P
Ech, mi już spadła do normalnej, a taki gorący był ze mnie chłopak, 38,8 miałem
Jak ci za chłodno, to chodź na gg:P
Na Ciebie zawsze mogę liczyć
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
"Co do moich wymagań, ograniczeń i wyrafinowań, to chyba nie sądzisz, że ci o nich napiszę?"
hmm co do ograniczen i wymagan to sie pytalem ale dalej nie wiem o co chodzi z twoimi wyrafinowaniami [slowo jakże wieloznaczne] ale apropo samych ograniczen/wymagan to raczej chodzilo o pobrzeżne sprawy ;] przykladowo wiek-ograniczenie, nie wiem - wygląd to tez w pewnym stopniu ograniczenie. nie pytam o twoje preferencje seksualne jesli o tym myslalas
ciekawi mnie poprostu ludzka granica smaku... dobrego smaku no bo rozni ludzie seks roznie postrzegają nie mówiac juz o zmieniajacym się spoleczenstwie. Jedni się tym podniecają jakby to było niewiadomo co - tacy najgorsi bo w ich głowach kłębią się najgorsze perwersyjno-fetyszystowskie fantazje gdyż nie potrafią się wyżyć w prawdziwym świecie bądź powstrzymać myśli. Tacy mają granicę smaku baaaardzo szeroką. Inni z kolei wręcz przeciwnie np. tylko po ślubie, nie zanim skończe szkołę, tylko jedna pozycja i żadnych udziwnień... ci z kolei stają sie zamknięci w sobie i tłumią swoje emocje czy nawet fantazje... ale z czyms takim też długo nie można się powstrzymać [zakładam ze przynajmniej 50% choc mogę sie mylić] - przykładowo księża, nie wiem jak to jest z siostrami zakonnymi ale widać co się dzieje w kościele- od zwykłego masturbowania się po molestowanie nieletnich. I tak źle i tak nie dobrze. A to wszystko przez słabą edukacje seksualną, rodzice nie mowią dzieciom jak to się dzieje, poprostu jest to temat tabu i uważam że to jest wszystkiemu winne choc nie wiem czy można to nazwać winą ponieważ granica tego zła jest dość elastyczna - po jej wykroczeniu można poprostu zostać gwałcicielem/elkom [w koncu jest równouprawnienie ] Uhh ale sie rozpisałem ale sens mojej wypowidzi jest w taki że gro osób robi z tego wielkie halo... jakby niewiadomo co to było, a z czasem zaczyna to denerwować, irytować...
Offline
Wychodzi na to, że jestem jedynym mężczyzną, który lubi po prostu dziewczyny bez żadnych udziwnień (typu: okulary, mundurki)... Też chcę byc normalny - Też chcę byc fetyszem
Offline
hikikomori napisał:Quithe napisał:Ech, mi już spadła do normalnej, a taki gorący był ze mnie chłopak, 38,8 miałem
Jak ci za chłodno, to chodź na gg:P
Na Ciebie zawsze mogę liczyć
No, muszę dbać o mojego korektora. Herbatki z imbirem?;)
Hybrid: A cóż innego sobie mogłam pomyśleć w tym zboczonym wątku? Pisałam ogólnie o ludzkich ograniczeniach i wyrafinowaniu lub jego braku. Przykład: nie każdy jest w stanie uprawiać sex przez kilka godzin zwisając z wiktoriańskiego żyrandola - żeby i wyrafinowanie i wytrzymałość były:) Wiek, wiadomo: oby nieletni nie był:P (a ty ile masz latek, mama się nie zdziwi, jak podejrzy przez ramię co czytasz i piszesz?), wygląd... hmm... ostatnio zoczyłam takiego jednego fajnego, ale nie opiszę:P W każdym razie ma być taki, że na oko nie wygląda, że się zasapie po 10min i zawału dostanie. To tyle o mnie.
Lepiej niech cię nie ciekawią granice ludzkiego smaku, bo ci ta wiedza może apetyt odebrać na dłuższy czas.
Offline
"a ty ile masz latek, mama się nie zdziwi, jak podejrzy przez ramię co czytasz i piszesz?"
a pisze jakbym nie mial o tym pojęcia ??
"Lepiej niech cię nie ciekawią granice ludzkiego smaku, bo ci ta wiedza może apetyt odebrać na dłuższy czas."
mnie ciekawi cos czego inni nawet nie chcieliby wiedziec... w zyciu staram sie byc obiektywny a wiadomo ze jedynie z wlasnego punktu widzenia sie nie da. Dobrze wiem ze sam mam takie rzeczy które mnie brzydzą a inni robią to z przyjemnoscią np shitsex [jak zwal tak zwal] geysex itd. No coż społeczenstwo juz takie jest a bez znajomosci zdania innych ludzi bylbym zasciankowym egoistom przekonanym tylko do swoich własnych racji. Własnie gdzie leży racja? ja juz sobie odpowiedzialem na to pytanie, pytaniem: Zalezy jaki punkt widzenia przyjmiemy.
[btw. uwielbiam rozmowy na poziomie ]
pozatym rozumiem ze kazda kobieta ma jakies tam swoje ograniczenia ale zastanawiam sie takich rzeczy jak:
ostatnim latem bedąc nad zalewem widzialem gościa który był pokryty włosami dosłownie wszędzie, plecy, brzuch, klatka... czy takie coś też wchodzi w skład ograniczeń? nawet jesli wyglądał na w miare wysportowanego...? Czy jest coś co wykracza poza granice dobrego smaku w tym?
a co gorsza jak facet by zareagował jakby jego dziewczyna miała włosy na plecach? [znam taki przypadek]
I baaardzo mnie interesuje jak to jest z niepelnosprawnymi. dwie grupy: niepelnosprawni fizycznie np brak jednej nogi [widzialem zdjęcie kobiety bez kończyn w trakcie stosunku... ] albo psychicznie. Może zachaczam o tematy tabu ale nie mam nic złego na myśli w takim przypadku i mam nadzieje ze mnie nie zbluzgacie za to ... bo to kwestia dośc sporna i jeden nie bedzie uprawial seksu z takim czlowiekiem [tu chcialo by sie powiedziec ze zycie nie zawsze układa się pomyślnie] a drugi nie bedzie mial nic przeciwko.
Sam nie mam jak narazie bardzo dziwnych fetyszy czy upodoban ale to jest w miare ciekawe jesli ma sie z kimś o tym porozmawiac kto zna sie na rzeczy
Offline
@Hybrid cały czas się zastanawiasz, i cały czas sam sobie dajesz odpowiedzi
Seks między niepełnosprawnymi? Chcą, niech się seksią. Seks między jednonogą kobietą a dwunogim mężczyzną? Czemu nie, jak chcą (albo, jak Earl, są akurat alkoholowo niedysponowani). Seks z opisanym przez ciebie Sasquatchem znad Zalewu - to samo. Co to niby za temat tabu? Póki nikomu to nie szkodzi fizycznie ani psychicznie (to jest kluczowe stwierdzenie w moim krótkim wywodzie), to jak ktoś ma ochotę, to może próbować przedłużyć rodzaj ludzki z dębem Bartkiem. Nic mi do tego, póki nie będzie do tego zmuszał mnie albo innych, albo póki w związku z tym nie będą cierpieli (w różny sposób) inni ludzie (i inne stworzonka żywe), w ogromnym uproszczeniu (dąb Bartek - no offence, dude).
"a ty ile masz latek, mama się nie zdziwi, jak podejrzy przez ramię co czytasz i piszesz?"
a pisze jakbym nie mial o tym pojęcia ??
Niczego nie insynuuję, ale co z tego wynika? "Pojęcie" to może być sama teoria. Teorię można znać na wyrywki i od końca do początku, a z ZPT mieć niedostateczny.
Offline
"albo póki w związku z tym nie będą cierpieli"
a parady równosci? a co jesli zobaczylbys seks dwoch gejow na srodku miasta? tez nikomu przeciez nie szkodzi i nie zmuszają cie do tego... ale...?
"Niczego nie insynuuję, ale co z tego wynika? "Pojęcie" to może być sama teoria. Teorię można znać na wyrywki i od końca do początku, a z ZPT mieć niedostateczny. "
tak tak ale wole nie mowic o swoich przeżyciach bo wyjdzie na to ze sie chwale/przechwalam. Na takie pytania sie nie odpowiada poprostu niech ludzie sami sobie dopiszą co o tym sądzą, ja nie bede niczego opowiadal bo to raczej powinno byc dla mnie...
Offline
Damn... Chyba pomylilem fora. Czy te jest o anime?
I pisze by nie byc anonimowym "podgladaczem tematu".
A co do moich odchylow...
Nie napisze publicznie, bo pewne osoby to czytaja, a nie moge zepsuc swojego dobrego wizerunku. (Czytaj - byl by to szkok dla nich).
Ostatnio edytowany przez s0n1c (2007-03-02 01:28:35)
Offline
~Freeman, jeszcze co to seksu osób niepełnosprawnych. Jest udowodnione, że całe podniecenie seksualne i orgazm odbywają się w mózgu. Dzięki odpowiednim bodźcom osoby sparaliżowane od pasa w dół także mogą dalej je odczuwać (potęga Discovery Channel xD)
~Hybrid, to samo można powiedzieć o parze hetero uprawiającej seks w środku miasta na oczach innych.
Swoją drogą polecam film Crash, chodź dla Ciebie może być nie do przejścia.
Najlepszym przykładem filmowca podejmującego wszelkie tematy tabu związane z seksem i dziwnymi związkami między ludzkimi jest Pedro Almodovar. Widziałem sporo jego filmów i każdy był świetny, a tematyka tak podjęta i opowiedziana, że można nawet zrozumieć, co ludzie w tym widzą.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
"albo póki w związku z tym nie będą cierpieli"
a parady równosci? a co jesli zobaczylbys seks dwoch gejow na srodku miasta? tez nikomu przeciez nie szkodzi i nie zmuszają cie do tego... ale...?
Wow, to ostro zajechało homofobią. Rozumiem, że seks męsko-damski w środku miasta jest najzupełniej w porządku.
O Quithe już o tym pisał.
@Quithe - ja Almodovara nie trawię totalnie. Moim zdaniem on nie robi filmów podejmujących wszelkie tabu, tylko filmy o swoich własnych fantazjach, które w tym przypadku akurat są zboczeniami (już od jakiegoś czasu nie oglądam jego "dzieł", więc nie wiem, może coś się zmieniło). Typowe kino "im będzie bardziej kontrowersyjnie, tym więcej nagród zgarnę na festiwalach i będę cool i trendy" moim zdaniem.
Co innego "Crash" (chociaż sam Paul Haggis jest ostro przereklamowany, najnowszy gwóźdź do jego trumny - "Flags of our fathers", koleś powtórzy los Luca Bessona).
Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-03-02 02:08:37)
Offline