Nie jesteś zalogowany.
Komiksów à propos - ciekaw jestem, kto słuchając I Am The Law Anthraxu (z albumu Among The Living) odgadnie, jaki konkretnie komiksowy bohater jest tam narratorem. Niby tytuł mówi wszystko, ale...
Ja tego nie słuchałem, ale tytuł rzeczywiście mówi wszystko o tym narratorze Rozumiem, że to nie Sylwek Stallone tam śpiewa?
No to w ten weekend jeszcze jedna wizyta w kinie i potem już czekam na dvd. Oglądając drugi raz mogłem skupiać wzrok na drugim planie, dzięki czemu jeszcze bardziej podoba mi się ten film (tzn "sieka" Z reguły jest tak, że na pierwszym planie mamy bohatera, a w tle się tam głaszczą mieczykami albo coś w tym stylu, a tu nawet w tle się koncertowo wycinają (przykładowo w scenie, w której Leonidas wyprowadza swoje mega-combo).
Offline
Obiwanshinobi napisał:Komiksów à propos - ciekaw jestem, kto słuchając I Am The Law Anthraxu (z albumu Among The Living) odgadnie, jaki konkretnie komiksowy bohater jest tam narratorem. Niby tytuł mówi wszystko, ale...
Ja tego nie słuchałem, ale tytuł rzeczywiście mówi wszystko o tym narratorze Rozumiem, że to nie Sylwek Stallone tam śpiewa?
Nie, co więcej - w filmie z Sylwankiem nie wykorzystano tego kawałka, co się wydaje niewybaczalną marnacją (całe Among The Living to bardzo przyzwoita rzecz jest, właściwie zero ciulowizny i ewidentnych zapychaczy, kawałek Indians dla przykładu to też - niszowy, ale jednak - hicior).
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-03-27 20:39:09)
Offline
Muszę ci uwierzyć na słowo
Swoją drogą ciekawostka - w Polsce 300 jest "od 12 lat" Generalnie w ogóle nie zwracam uwagi na te oznaczenia, ale mimo wszystko widzę pewien kontrast między np programami w tv, które mają znaczek "16", a tym filmem
Offline
Swoją drogą ciekawostka - w Polsce 300 jest "od 12 lat" Generalnie w ogóle nie zwracam uwagi na te oznaczenia, ale mimo wszystko widzę pewien kontrast między np programami w tv, które mają znaczek "16", a tym filmem
Brutalna dość rezanina Capcomu na PS2 zatytułowana Shadow of Rome nie wywołała takiego szumu, jak dajmy na to Manhunt, albo Punisher. Wniosek - żeby sobie oszczędzić kłopotów z potencjalną cenzurą represyjną, należy ubogacać produkt o "walory edukacyjne", za które od biedy uznać można szeroko pojęty kostium antyczny.
Offline
hmm coś czuje ze jestem chyba tu jedyny który film 300 nie obejrzał w kinie:) powiem tak film dobry ale muzyka rewelka
Offline
Freeman napisał:Swoją drogą ciekawostka - w Polsce 300 jest "od 12 lat" Generalnie w ogóle nie zwracam uwagi na te oznaczenia, ale mimo wszystko widzę pewien kontrast między np programami w tv, które mają znaczek "16", a tym filmem
Brutalna dość rezanina Capcomu na PS2 zatytułowana Shadow of Rome nie wywołała takiego szumu, jak dajmy na to Manhunt, albo Punisher. Wniosek - żeby sobie oszczędzić kłopotów z potencjalną cenzurą represyjną, należy ubogacać produkt o "walory edukacyjne", za które od biedy uznać można szeroko pojęty kostium antyczny.
brutalnosc przechodzi bez problemow jesli w filmi pare golych dup mozna zobaczyc, to juz od 18 lat, bo to pornol
ara ara...
Offline
Nie oszukujmy się - w 300 nie ma walorów edukacyjnych Jest za to seks (na Zeusa, widać nawet biust i pośladki, w tym męskie!) i krwawa jatka (jeszcze nie widziałem tak fajnie ucinanej głowy, nawet widać, jak przy spadaniu skóra się naciąga i pęka w miejscach, gdzie została niedocięta, można też podziwiać ładne przekroje poprzeczne szyi
brutalnosc przechodzi bez problemow jesli w filmi pare golych dup mozna zobaczyc, to juz od 18 lat, bo to pornol
Przyznaję, że od lat próbuję przejrzeć logikę stojącą za tym zjawiskiem, ale jeszcze mi się nie udało
Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-03-27 20:59:09)
Offline
Mi sie w tym filmie podobało tak
walki....
Wyrocznia (trochę blada i biust taki nie wielki, ale sutki fajne sterczące) i kilka pań (oprócz tych z haremu tego 2 metrowego zboczonego geja, waliło ciężkim fetyszem błeeeeeeee)
Ścieżka dźwiękowa
I to że ma kominkowy klimat...To ze przy oglądaniu czułem się jak bym grał na konsoli, czytał komiks, i był tam co jest fantastyczne
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2007-03-27 21:22:26)
Offline
Zboczony gej na moje oko to miał jakieś 2,5 metra
Stary ale ta "ścieszka" wali po oczach
Offline
Tego OST'a to teraz będe słuchał przez kilka dni aż mi sie nie znudzi:) a podobne kilamty ma ost z gry "Prince of Persia" po prostu muza wymiata:)
Offline
podobne klimaty ma gra god of war;) jakby nie patrzeć, gra sie spartaninem:D
Ostatnio edytowany przez Przemek3 (2007-03-28 08:24:14)
Offline
heh jakby nie patrzeć to fakt w GoW spartanem a w POPie persem. A w filmie Sparta vs. Persja:)
Offline
taa, tylko ten książę nie wiele ma wspólnego z Kserksessem;] przynajmniej z wyglądu:)
Offline
Przyznaję, że od lat próbuję przejrzeć logikę stojącą za tym zjawiskiem, ale jeszcze mi się nie udało
Ponieważ od pewnego czasu kwestiami moralnosci w tym kraju zajmują się ludzie którzy najchętniej zakazaliby uprawiania seksu inaczej niż w piżamie, ale nie mieli by nic przeciwko zgotowaniu krwawej jatki wszystkim tym którzy wyznaja inny swiatopoglad i religię niz oni.
Przy okazji tematu innych orientacji to niektórzy badacze uwazają że w niektórych rejonach antycznej grecji heteroseksualni byli uznawani za mniejszość... homoseksualizm za coś niewłasciwego zaczęto uważac dopiero za czasów rzymskich... To tak w ramach akcji "odrobina wiedzy każdego dnia"
Ostatnio edytowany przez opcy (2007-03-27 22:05:15)
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Nie oszukujmy się - w 300 nie ma walorów edukacyjnych Jest za to seks (na Zeusa, widać nawet biust i pośladki, w tym męskie!) i krwawa jatka (jeszcze nie widziałem tak fajnie ucinanej głowy, nawet widać, jak przy spadaniu skóra się naciąga i pęka w miejscach, gdzie została niedocięta, można też podziwiać ładne przekroje poprzeczne szyi
Kilgur napisał:brutalnosc przechodzi bez problemow jesli w filmi pare golych dup mozna zobaczyc, to juz od 18 lat, bo to pornol
Przyznaję, że od lat próbuję przejrzeć logikę stojącą za tym zjawiskiem, ale jeszcze mi się nie udało
heh pamietam swego czasu film "wejscie smoka" i byl od lat 18...
ara ara...
Offline
Freeman napisał:Nie oszukujmy się - w 300 nie ma walorów edukacyjnych Jest za to seks (na Zeusa, widać nawet biust i pośladki, w tym męskie!) i krwawa jatka (jeszcze nie widziałem tak fajnie ucinanej głowy, nawet widać, jak przy spadaniu skóra się naciąga i pęka w miejscach, gdzie została niedocięta, można też podziwiać ładne przekroje poprzeczne szyi
Kilgur napisał:brutalnosc przechodzi bez problemow jesli w filmi pare golych dup mozna zobaczyc, to juz od 18 lat, bo to pornol
Przyznaję, że od lat próbuję przejrzeć logikę stojącą za tym zjawiskiem, ale jeszcze mi się nie udało
heh pamietam swego czasu film "wejscie smoka" i byl od lat 18...
Wejście Smoka... Bruce Lee rządzi!:)
[cytuj]Niestety nie doczekał premiery, zmarł 23.07.1973 roku w Hong Kongu. Oficjalna przyczyna zgonu brzmiała "obrzęk mózgu". Prawdziwa jest nieznana do dziś.
Ps. Dziękuję @Taipanowi za poprawę nicka!:)Bardzo Bardzo:)
Ostatnio edytowany przez Sansiro (2007-03-27 23:18:55)
Offline
Tego OST'a to teraz będe słuchał przez kilka dni aż mi sie nie znudzi:) a podobne kilamty ma ost z gry "Prince of Persia" po prostu muza wymiata:)
Muzyka w PoP: Warrior Within była dość bryndzowata, a NIN dobry jest może dla osobników "niepijących i z kobietami się niezadających".
podobne klimaty ma gra god of war;) jakby nie patrzeć, gra sie spartanem:D
Spartaninem, for fak sejk. Niejakiego Spartana, to grał Sylwanek w pewnym zapomnianym dziś filmie.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-03-27 23:41:49)
Offline
Może i zapomnianym, ale nie przez wszystkich, bo demolkę w nim robił koncertowo (i w ogóle jeden z jego lepszych filmów). Mógłby śmiało w pierwszym rzędzie falangi stać
Ps: jak ktoś chce się pośmiać, to polecam wątki o 300 na filmwebie, poważnie, tam jest "lepiej" niż onecie.
Offline
Po premierze (domowej :> )
Wrazenia - pozytywne.
W kilku momentach odeszli od komiksu, poza tym film warty ogladniecia
Offline
Może i zapomnianym, ale nie przez wszystkich, bo demolkę w nim robił koncertowo (i w ogóle jeden z jego lepszych filmów).
I tak najlepszy jest Rambo: First Blood. Niczym rok 1905 - "doprawdy, niezapomniany".
Offline