Nie jesteś zalogowany.
Kocham to anime poprostu jest boskie , duzo akcji to najwazniejsze i nawet wątek miłosny musicie sobie obejrzec te anime PzdR
Offline
widziałem i sie zawiodłem po tylu pozytywnych usłyszanych opiniach ... pozdro
Do not only follow the footsteps of your masters, but search what they were searching for...
Offline
większość osób już je oglądała...część nawet czytała mangę...ja nawet ją tłumacze na język polski...Jednak zgadzam się jedno z lepszych anime:) ale lubie je głownie dzieki temu że pokazuje jacy są ludzie;P
Offline
Lol... Juzj est o tym temat ODkrywcza nie jestes, wiemy ze to mega super hiper ultra faken mega mega genialne anime xD
Offline
ja juz je oglądałam dawnooooooo ale jakoś sobie o nim przypomniałam TE ANIME JEST BOSKIE xDDD
Offline
a mange czytałaś?? bo wielu odrzuca kreska która sie nio nieco różni od anime...jak przeżyjesz kreske to znaczy że jesteś prawdziwym fanem tej historii;P
Offline
Taa, anime ogolnie bardzo dobre, ale... Nie kumam, jak mozna zywic jakiekolwiek pozytywne uczucia do kogos, kto zabil w przeszlosci twoja rodzine i uczynil z twego zycia pieklo?... Nie rozumiem postawy gl. bohatera w ost. odcinku. On mowi nawet do Lucy cos w rodzaju "moje zycie bylo horrorem, ale twoje tez, prawda?" - to jest wg. mnie ostro przesadzona mieszanka tolerancji i wspolczucia.
Offline
No kurcze, ale oznaczajcie spoilery panowie
"Skazany na zajebistość"
Offline
iii tam on wogóle miał zrytą psyche co uzasadnia pewnie jego wypowiedz;P
Offline
O widziałem to hoho temu, ale fajne. Podobało mi się, zwłaszcza pierwsze odcinki, potem jakoś siadł i brakowało mi scen podobnych do tego co się działo na początku.
Ale ogólnie Anime należy do jednych z moich ulubionych.
Polecam, kto nie widział.
Offline
Nie kumam, jak mozna [...] - to jest wg. mnie ostro przesadzona mieszanka tolerancji i wspolczucia.
A taki Jezus, to dopiero przeginał - "kochajcie nieprzyjaciół swoich" - zgroza!
Ja doskonale rozumiem gościa; co prawda zgadzam się, że jego postawa nie do końca wynika z normalności i ja bym tak nie mógł jak on, ale z całą pewnością rozumiem i pochwalam jego postawę.
A EL to jeden z moich ulubionych animków.
Offline
super anime szkoda tylko że takie krótkie:)
Offline
Najpierw przeczytałem mangę (znaczy nadal czytam, bo Illuminati/Oishii jakoś specjalnie się nie spieszą z wydawaniem kolejnych rozdziałów), a dopiero potem zobaczyłem anime. Manga po prostu wgniotła mnie w fotel, za to anime oglądałem oczywiście z zaciekawieniem, ale już raczej tylko dla formalności. Nie powiem, żeby było złe, bo na prawdę mi się podobało!
Jedyny, ale za to ogromny mankament anime to "krew". Jest ona po prostu fatalnie narysowana - kolor ma co prawda czerwony, ale to jest jedyna cecha wspólna tego płynu i prawdziwej krwi. Konsystencję ma soczku malinowego rozlewającego się po stole i do tego wydostaje się strumieniami z każdej, nawet najmniejszej rany, nie wspominając już o tym, że brak w tym anime jakichś konkretnie walających się po podłodze flaków, tudzież innych ludzkich organów (ok, raz było "latające serce" ). Nawet po rozerwaniu człowieka na pół, jedyne, co widzimy, to ta fatalna "krew".
Ale jak wspomniałem, to dla mnie jedyny mankament w tym anime. Ogólnie Elfen Lied mi się podobał i na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci.
Offline
Fabuła naprawdę piękna, choć niezależnie od wszystkiego autorzy przegięli z brutalnością w niektórych scenach. Niemniej naprawdę warto zobaczyć, na początku to wygląda jak taka Chii - terminator, ale potem historia pokazuje powody takich zachowań u postaci, relacje między bohaterami, w końcu zacząłem rozumieć a nawet lubić Lucy. Muzycznie też bardzo dobrze, opening bardzo dobry, ending wymiata, ale brzmi jakby nie z tego anime. Rysunkowo mnie nie zachwyciło, ale na pewno wyróżnia się z reszty.
Offline
ja ją bardzo lubiłęm od początku...strasznie mnie ta niezdarna sekretareczka wnerwiała to idealnie pod moją myśl nagle pah i nie ma główki
Offline
No kurcze, ale oznaczajcie spoilery panowie
Czyżbyś nie obejrzał?[kombinuje]
A co do anime to rzadko spotyka się takie perełki:): miodne, krwawe, dramatyczne, z wątkiem miłosnym i doprawione fanservicem[madrala]:D
Ostatnio edytowany przez OniiSan (2007-03-28 21:06:03)
Offline
Zjadacz napisał:No kurcze, ale oznaczajcie spoilery panowie
Czyżbyś nie obejrzał?[kombinuje]
Nom, mam to dopiero w planach. Czytam sobie opinie, a tu taki piękny spoiler :/
"Skazany na zajebistość"
Offline
Offline
Na przyszłość sprawdzaj czy jest taki temat.
A poza tym to już miałem jakiś czas temu okazję obejrzeć to anime i moja opinia jest pozytywna.Są co łatwo zauważyć nieco dziwne zachowania chwilami bohaterów tego anime ale biorąc pod uwagę całość wypada bardzo dobrze.
Kreska jest piękna,muzyka nastrojowa i tworzy dobry klimat.
Anime dużo krótsze w stosunku do mangi gdzie akcja toczy się dużo dalej.W anime chyba 2 ostatnie odcinki zmienili żeby nie rozwijać akcji jak w mandze.
Anime jest bardzo wysokie cenione przez większość fanów może dlatego że jest oryginalne i ma wciągająca fabułę.
Offline
Podobało mi się, zwłaszcza pierwsze odcinki, potem jakoś siadł i brakowało mi scen podobnych do tego co się działo na początku.
Alfred Hitchcock mawial, ze film powinien zaczynac sie duzym trzesieniem ziemi, po ktorym akcja i napiecie filmu musi stale wzrastac. W EL jest nieco odwrotnie.. Ale te hektolitry krwi bylyby po prostu nudne, gdyby pojawialy sie we wszystkich odcinkach
lol akcja mangi wybiega o wiele dalej? Wiec pewnie polowa z miliona pytan, ktore zostawia fanowi film po ostatnim odcinku, znajdzie odpowiedzi
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2007-03-28 22:04:01)
Offline