Nie jesteś zalogowany.
każdy mówi że bardzo brutalne itp a ja tam nie zauwazyłem niczego szczególne fakt faktem że ogólnie podobobało mi się ale mogła by być większa sieka...
Offline
a mange czytałaś?? bo wielu odrzuca kreska która sie nio nieco różni od anime...jak przeżyjesz kreske to znaczy że jesteś prawdziwym fanem tej historii;P
No co Ci się nie podoba w kresce mangi? Moim zdaniem jest całkiem ładna i czytelna. Najgorsze są mangi, które jak się czyta to trzeba się momentami mocno zastanawiać co się dzieje tak jest wszystko zamazane i zakreślone[kombinuje]
Offline
Każdy się tak zachwyca nad tym tytułem, a dla mnie jest to po prostu średniak. Może i warstwa fabularna stoi na wysokim poziomie, ale nic poza tym. Wykonanie jak dla mnie jest marne, wręcz fatalne. Hektolitry krwi, części ciała latające tu i tam, kicz jak nic... w dodatku przypominają to coś:
czyli wiecie... biała plama w środku to kość, trochę czerwonego by przypominało mięcho, trochę krwi i vola!
(dobra, ten rysunek to prowokacja ).
W dodatku fanservice, który jest krzywdzący dla tego animca. Jak dla mnie producenci powinni skupić się bardziej na fabule i na poszczególnym pokazaniu dramatu gł. bohaterów, na dogłębniejszym drążeniu tematu, a dopiero na wykonaniu. Przez to wykonanie ten tytuł wiele u mnie stracił, a mogło byc lepiej.
Ale scena z psem w szkole, z przeszłości Lucy była naprawdę mocna, zaszokowała mnie, nie powiem
Offline
Każdy się tak zachwyca nad tym tytułem
Nie kazdy.
Za twoimi projektami graficznymi moze cie nawet w Realms 3D Studio zatrudnią
Jak dla mnie producenci powinni skupić się bardziej na (...) poszczególnym pokazaniu dramatu gł. bohaterów, na dogłębniejszym drążeniu tematu, a dopiero na wykonaniu
Wnioskuje, ze zaprzestales ogladania tego anime na drugim lub trzecim odcinku, gdyz niemalze wszystko skupia sie na długometrazowym dramacie Lucy i Kota, zwanym "zyciem". (pomijam teraz pozostalych bohaterow, choc nawet dramat tych drugoplanowych zostal przejzyscie pokazany).
O jakie drążenie jakiego tematu ci chodzi?
Lucy byla zawsze mocna:) I jako, ze zawsze staję w obronie zwierzat, sam bym tych bachorow na jej miejscu w sciany wkomponowal, ale bardziej brutalnie
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2007-03-29 01:13:53)
Offline
@Marcin oglądałem całość dla twojej wiadomości
Chciałem po prostu wyrazić, że od LF bije kiczem, te latające członki i w ogóle, if you know what I want to say... enyway. Jak dla mnie to producenci chyba mieli niezły ubaw nad tym, przewaga formy nad treścią.
Nie podobają ci sie moje projekty graficzne? Ej no, tak bardzo sie starałem niach niach
Ostatnio edytowany przez Maniack (2007-03-30 21:56:06)
Offline
@Marcin oglądałem całość dla twojej wiadomości
Chciałem po prostu wyrazić, że od LF bije kiczem, te latające członki i w ogóle, if you know what I want to say... enyway. Jak dla mnie to producenci chyba mieli niezły ubaw nad tym, przewaga formy nad treścią.Nie podobają ci sie moje projekty graficzne? Ej no, tak bardzo sie starałem niach niach
Masz spaczony gust i nie wiesz co dobre, jak widać nie każdy rodzi się z darem jak wybraniec skody w reklamie No cóż ja się zachwycam EL bo jest super ale każda produkcja choćby najlepsza znajdzie sobie kogoś komu się nie spodoba.
Offline
jak dla mnie to to anime było dobre i tylko tyle mam do napisania:)
Offline
@Maniack nikt nie bedzie cie zmuszal do lubienia tego anime:) Tylko, ze twoje "uzasadnienia" sa troszeczke... bzdetne
Tyle krwi rozlali pewnie dlatego, by pokazac jak niebezpieczna i bezwzgladna moze byc Lucy (czy tez inne diclo-człeki).
Fakt faktem - te sceny sa malo realistyczne, kiedy sie przyjzec dokladniej... Za malo jelit na scianach w stosunku do krwi.
Ale swoja role spelnia.
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2007-03-29 11:04:59)
Offline
Mnie to anime przypominało Midori No hibi ...
Do not only follow the footsteps of your masters, but search what they were searching for...
Offline
Mnie to anime przypominało Midori No hibi ...
LOOL Pod jakim wzgledem?:D:D
Offline
khadzad napisał:a mange czytałaś?? bo wielu odrzuca kreska która sie nio nieco różni od anime...jak przeżyjesz kreske to znaczy że jesteś prawdziwym fanem tej historii;P
No co Ci się nie podoba w kresce mangi? Moim zdaniem jest całkiem ładna i czytelna. Najgorsze są mangi, które jak się czyta to trzeba się momentami mocno zastanawiać co się dzieje tak jest wszystko zamazane i zakreślone[kombinuje]
Przecież ja napisałem że tę mange tłumacze nawet:) mange jak i anime uwielbiam jednak spora część osób mówi że obejrzała anime ale kreska w mandze ją odrzuciła dlatego mówie że prawdziwy fan to taki który lubi i anime i mange;P
I jeśli dobrze pamietam to manga lepiej pokazuje wnetrzności jeśli o to ci chodzi ~Maniack xD
Offline
Uczta kinomana:P
Offline
Mi niektóre sceny z tego anime przypominają filmy gore typu "Braindead". Ogólnie ogląda się całkiem przyjemnie, z mniejszą bądź większą dawką latającego mięcha i dziećmi z super mocami w tle.
Offline
@Maniack nikt nie bedzie cie zmuszal do lubienia tego anime:) Tylko, ze twoje "uzasadnienia" sa troszeczke... bzdetne
Tyle krwi rozlali pewnie dlatego, by pokazac jak niebezpieczna i bezwzgladna moze byc Lucy (czy tez inne diclo-człeki).
Fakt faktem - te sceny sa malo realistyczne, kiedy sie przyjzec dokladniej... Za malo jelit na scianach w stosunku do krwi.
Ale swoja role spelnia.
Akurat jak dla mnie to niezależnie co autorzy chcieli pokazać i tak przegięli.
Offline
eee tam IMO mogli by bardziej przesadzić^^ nie było źle ale nie było też zbyt dużo tej krwi(szukam morza krwi w anime xD)
Offline
kensei_satori napisał:Mnie to anime przypominało Midori No hibi ...
LOOL Pod jakim wzgledem?:D:D
Bo ciekawy pomysł przeradzał się w straszną nudę i rutynę, poza tym na obydwu tych anime sie zawiodłem a słyszałem tyle dobrego ... Nie wspomnę już o higurashi ... Ogolnie motyw 'morderczych kobiet' to dla mnie OMG pffffff ...
Do not only follow the footsteps of your masters, but search what they were searching for...
Offline
w midori no hibi jakos nie potrafie przyjąc tego motywu z ręką. jest to dla mnie zbyt wielką groteską. choc widzialo sie juz wiele dziwniejszych rzeczy..
Offline
czy takie super to bym polemizowala. historia ciekawa, ale w bardzo banalny sposób przedstawiona... to anime ratuje ladny design postaci i nawet ciekawa muzyka. natomiast te latające ręce i hektolitry krwi.... poza tym ja bym na miejscu głownego bohatera nie przebaczyła lucy >_<
猫が大好き!!!
Offline
poza tym ja bym na miejscu głownego bohatera nie przebaczyła lucy >_<
Niech zgadnę - również jako Ikari Shinji poradziłabyś sobie w życiu inaczej, lepiej niż ów bohater?
Offline
Moim zdaniem elfen był niezły jedno z lepszych anime ale zakończenie było troche rozczarowujace
Offline