Nie jesteś zalogowany.
GTo widziałem i raczej średniak , jak dla mnie. Pamiętam za to że jak oglądałem pierwsze odcinki SCH to anime wydało mi się beznadziejne. POtem było lepiej , a drugi sezon rozśmieszył mnie do łez.
Offline
Fushugi Yuugi do 20 epka w miare a potem masakra dla samej tej dziwuchu nie mogle tego skonczyc.Hunterxhunter super postacie ale wszystko takie denne poprostu po 26epku unie dlaem rady jak to mowia nic na sile!
Offline
i dla mnie jeszcze Ikitousen 1 seria poprostu Nie MOGLEM z glupoty tej babki poprostu nie moglem jak mozna byc TAK glupim.
Offline
nie wiem czy jest sens o tym dyskutowac poniewaz kazdy ma swoje gusty:
1. o gustach sie nie dyskutuje
2. to ze cos sie tobie nie podoba nie oznacz ze i mnie sie musi niepodobac
I nawet jak ktos napisze tutaj szereg minusów danego anime to nie bede sie tym sugerowal bo wiem ze dla mnie moze byc zupelnie inaczej. IMHO temat o gustach a o gustach sie nie powinno dyskutowac
Offline
GTo widziałem i raczej średniak , jak dla mnie. Pamiętam za to że jak oglądałem pierwsze odcinki SCH to anime wydało mi się beznadziejne. POtem było lepiej , a drugi sezon rozśmieszył mnie do łez.
Dokladnie jak napisal ~Hybrid, rzecz gustu :] Ale ja raczej szybko SR nie dokoncze :]
Offline
nie wiem czy jest sens o tym dyskutowac poniewaz kazdy ma swoje gusty:
1. o gustach sie nie dyskutuje
2. to ze cos sie tobie nie podoba nie oznacz ze i mnie sie musi niepodobacI nawet jak ktos napisze tutaj szereg minusów danego anime to nie bede sie tym sugerowal bo wiem ze dla mnie moze byc zupelnie inaczej. IMHO temat o gustach a o gustach sie nie powinno dyskutowac
Czy ja wiem, gdyby to były rozmowy typu "Ty lubisz pokemony, jesteś spoko ziomek" i "Ty ich nie lubisz, nie znasz sie, wyp...alaj z foum!" to rozumiem, nie miałoby to większego sensu. Jednak tu raczej chodzi właśnie o poznawanie czyjegoś gustu, wymienianie się poglądami, a na takie tematy chętnie podyskutuje:) Ogólnie lubię sluchać o czyichś gustach i porównywać je z moimi odczuciami na temat danego anime.
A co do tych komedii. SR obejrzałem ok. 5-6 epków, jakoś tak mi szczególnie nie przypadło, potem odeszło w niepamięć. A co do GTO, to poprostu kocham je! Niedawno skończyłem oglądać je po raz drugi, przymierzam się powoli do trzeciego razu. Nie spotkałem nigdy tak śmiesznego anime:D
Offline
Ja na razie tylko jednego anime nie obejrzałem do końca - Love Hiny. Jakoś mi w tym anime humor nie podpasował. Powoli zaczynało mi się nudzić jak po raz n-ty koleś dostawał od kolejne z rzędu dziewczyny i przelatywał przez pół miasta -_-'. Nie mówię, że nie polecam komuś go oglądać, po prostu mi jakoś nie przypadło do gustu.
Offline
Jeno anime Uta~Kata, jestem dosć twardy nawet na badziewo, ale to anime przewijałem, bo juz nie mogłem usiedziec przy tym beznadziejnym gniocie;/
Offline
Ja na razie tylko jednego anime nie obejrzałem do końca - Love Hiny. Jakoś mi w tym anime humor nie podpasował. Powoli zaczynało mi się nudzić jak po raz n-ty koleś dostawał od kolejne z rzędu dziewczyny i przelatywał przez pół miasta -_-'. Nie mówię, że nie polecam komuś go oglądać, po prostu mi jakoś nie przypadło do gustu.
widac mamy podobne odczucia, to bylo najbardziej żenujące anime jakie widzialem.
Offline
A co do tych komedii. SR obejrzałem ok. 5-6 epków, jakoś tak mi szczególnie nie przypadło, potem odeszło w niepamięć. A co do GTO, to poprostu kocham je! Niedawno skończyłem oglądać je po raz drugi, przymierzam się powoli do trzeciego razu. Nie spotkałem nigdy tak śmiesznego anime:D
E no to widze ze nie jestem sam Juz sie balem ze mam jakis zryty gust
Offline
Moja lista anime na razie jest mała, ale już się trafiły dwie perełeki:
- .hack//roots - ponure i nudne, choć an początku wydawało się ciekawe, to po kilku/kilkunastu epkach po prostu staje się coraz mniej strawne. Ale muzyka z OP i END jest niczego sobie
- Yume Tsukai - nawet jednego epka nie obejrzałem do końca... nie wiem czy dalej też takie jest, ale pierwsze 10 minut się ciąąąąąąągnęęęęęęłoooo i dociągnąć nie mogło, tak więc trafiło na czarną listę (choć może ktoś ma coś na obronę tego anime i zmotywuje mnie do oglądnięcia )
I małą aktualka mojej listy. Dochodzi do tego...:
Samurai Champloo - 15 i pół epka - Fabuła nawet fajna. Jednak to jak została ona przestawiona pozostawia wiele do życzenia. Muzyka i głos postaci działały na mnie jak kołysanka na małe dziecko...
I jedną z bardziej denerwujących mnie rzeczy był sposób poruszania się bohbaterów. Jakies takie dziwne te ruchy...
Offline
Shaman King bez komentarza x3 nie wiem jak można to oglądać trafiłem na dwa odcinki w TV i miałem już dosyć T.T
Offline
do listy doszedł ~canvas~ -_-
żenada.
KDE4 ssie
Offline
A widzieliscie Pretear? Ja nie... bo wylaczylem po 15 minetach 01 epka... Tak samo nie mogem zdzierzyc Haruhi
Offline
Puni Puni Poemi, Idol Project, DiGi Charat, Photon, Le Portrait de Petit Cossette - straszne ścierwo
Offline
Le Portrait de Petit Cossette
W tym była muzyka świetna. A co do fabuły, to musiałabym jeszcze raz obejrzeć, żeby ocenić. Na jeden raz trochę ciężkie
Ja w sumie nie mam jakichś nielubianych anime. Może dlatego, że biorę się zawsze za dobre pozycje Jedyne, przez co nie przebrnęłam, to Furi Kuri. Po kilku minutach pierwszego epka dałam sobie spokój.
Offline
Pokemony itp.
Sailor Moon
Record of Lodoss War - nuuudyyyy
Gilgamesh - Zapowiadało sie ciekawie a wyszło takie sobie, nuuudyyy
Love Hina - Jak długo można sie nad kims znecac??
Arjuna - Kapitan Planeta był bardziej przekonywujacy
Offline
Hack Sign - gdyby nie wspaniała muzyka to bym zasną
Offline
Hack Sign - gdyby nie wspaniała muzyka to bym zasną
Zgadzam się, gdyby wszystko w tym anime dorównywało muzyce to... Ogólnie średnie
Offline
Rahxephon - zanudził mnie na maksa, jedna walka na trzy odcinki, a reszta nudne gadki, pod koniec serii spałem :p
Offline