Nie jesteś zalogowany.
Jak narazie to nic sensownego nie powiedzial... -_-'
"Wg. mnie skoro Zaraki jest cienki w kontrolowaniu swojej energii duchowej to jeśli jego miecz bylby w wersji podstawowej to musiałby być ogromny, więc pod naporem tak olbrzymiej energii duchowej sam z siebie uwolnił się do shinkai."
Prawda. Ichi jak mial miecz w podstawowej wersji to byl taki gruby, ze wzgledu na jego reiatsu. TO jesli zaraki mialby swojego tez w podstawowej to rzeczywiście byłby wielkości wieżowca.
Offline
Roni, to do cholery jak roumiesz jego własne słowa kwa mać :/ .
http://animesub.info/forum/drukuj.php?W … &PT=166621 - Odpowiedz, w jakiś sensowny sposób.
Moją argumentację przypomnę, bo zdaje się, ze jej nie przeczytałeś, albo wolałeś ją zignorować (względnie nie wiedziałeś jak odpowiedzieć).
Jeżeli jego zabójca jest w formie uśpionej to jak rozumieć słowa "On nigdy nie był zapieczętowany." ALE patrząc również w kontekście zdania "Powodem dla którego nie usypiam|swojego Pogromcy jest fakt... że moja energia duchowa jest tak wielka, |że nie potrafię tego zrobić, nawet gdybym chciał." . Jeżeli jest w uśpionej (podstawowej) to dlaczego mówi, że nie potrafi uśpić swojego zabójcy? Zakładając, że to forma uśpiona, to wygląda to tak, że zabójca byłby pieczętowany 2 razy (nie mylić z bankai; wychodzi że shikai -> podstawowa -> ciul wie co ). Coś tu się nie klei prawda?
Offline
Jyzu powiedzcie mi jeszcze ze ta opaska na oku dodaje mu energii... Przeciez po to ja nosi nie? Bo jego reiatsu jest za wielkie i nie potrafi go kontrolowac, a wiec opaska zmniejsza mu ta moc do tego poziomu zeby jakas kontrola z tego wyszla ludzie jyzu...
P.S. Cwiek znajdz mi strone o Bleachu na ktorej tak pisza a nie o Naruto
Edit: ja jestem po stronie Rammsteina bo to on cos mowi z sensem I ja tez nie widzialem zadnych dowodow tutaj sensownych - takich ktore nie wy zmysliliscie a Kubo :>
zauwaz ze on z opaska jzu ma wielka energie duchowa
Offline
[cytuj]Roni, to do cholery jak roumiesz jego własne słowa kwa mać :/ .
http://animesub.info/forum/drukuj.php?W … &PT=166621 - Odpowiedz, w jakiś sensowny sposób.
Moją argumentację przypomnę, bo zdaje się, ze jej nie przeczytałeś, albo wolałeś ją zignorować (względnie nie wiedziałeś jak odpowiedzieć). [/quote]
Proste :] Prawdziwa forma (kto Ci cholera powiedzial ze prawdziwa forma to shikai...prawdziwa to zwykla katana albo juz bardziej bankai jesli chcesz prawdziwosci -.- moge sie mylic ). Sam mowi ze tam nic nie jest zapieczetowane (choc napewno jest) to znaczy ze jeszcze nie osiagnal shikai (mysli ze ten miecz jest pusty. Jest tylko kawalkiem metalu) Chyba bede musial poszukac dobrego epa zeby Ci udowodnic to Dasz namiary w ktorych to sie dzialo?
Offline
prawdziwa forma to shikai.
podstawowa to forma zapieczętowana.
A Bankaii to juz forma zupełnie uwolniona.
"Sam mowi ze tam nic nie jest zapieczetowane" - no czyli katana nie jest w podstawowej formie.
"Chyba bede musial poszukac dobrego epa zeby Ci udowodnic to"
Nie udowodnisz, ogladalem wczoraj calą walke Ichiego z Kenpachim i troche epków wstecz i troche po. Nie ma tam nic opisane o podstawowej formie.
Offline
Sami stwierdzacie, że Zaraki traktuje swojego zabójcę jak przedmiot.
Mówiac "prawdziwa" i że "nie pieczętował" stwierdza swoja ignorancję na to, czy to ma imię, czy nie. Dlaczego mówi, ze to jest prawdziwa forma jego miecza? Bo nigdy nie próbował go zrozumieć i poznać jego imienia, czyli wejść w Shikai. A dlaczego mówi, ze nigdy go nie pieczętował? Bo skoro jego ignorancja jest tak duża, że go nie odpieczętował, to po co ma go pieczętować?
Offline
takiej dyskusji dawno nie było na ANSI ... dzwoniłem do Kubo skubaniec nie odbiera ale później mi odpisał na maila że Zaraki pozna imię swojego zabójcy (czytaj katana ).
Ostatnio edytowany przez star5555 (2007-05-09 14:16:53)
Offline
takiej dyskusji dawno nie było na ANSI ... dzwoniłem do Kubo skubaniec nie odbiera ale powiedział mi że Zaraki pozna imię swojego zabójcy (czytaj katana ).
jak nie odbiera to jak ci powiedział ?? :p
Offline
Wy się jakimiś drobnostkami przejmujecie
mnie ciekawi co jakie jest prawdziwe znaczenie że Ichigo jest shinketsu(pureblood), przecież matka Ichigo nie była shimigami, choć nie konicznie mogła mieć uśpione moce shimigami ?
dlaczego ojciec Ichigo odzyskał swe moce (Urahara tworzy naprawdę porządne gikongai jak mógł mieć dzieci), poza tym Isshin posiada reiatsu na poziomie kapitana no i ta szata.
i dlaczego ma moc to do budzenia mocy w innych(wystarczy spojrzeć na jego klasie), najprawdopodobniej to Ichigo przebudził w ojcu jego moce itd.
ps. matka Ichigo powinna żyć gdzieś w SS ?? w bleachu to że jest martwa nie znaczy że nie istnieje, Fisher zabił ją i co zjadł jej dusze i co stała się pustym ?
Sam schemat wymiany dusz jest nie komplety. świat normalny -> śmierć -> plus -> możesz zostać zabrany do SS tam stać się shimigami i żyć nawet do 2000lat, są tam choroby itp. możesz zostać hollow później z powrotem trafić do SS lub piekła ?? ginąć w SS z powrotem odradzasz się w realnym świecie, zawsze jest możliwość unicestwienia duszy . Jest piekło musi być i niebo, coś tam Aizen wspominał. Straszne to nie spójne.
Ostatnio edytowany przez mozarus (2007-05-09 01:16:17)
Offline
mozarus,co do matki Ichigo, to jej tam nie ma, bo właśnie wchłonął jej dusze:P bo tak się żywią chyba hollowy z tego co mi się wydaje:)
Offline
A ojciec Ichigo stracił kiedyś moce? On po prostu ich nie używał.
Offline
Jest jasno napisane w manga że niedawno je odzyskał....
"Little is known about Isshin's history, except that he was once a captain-level shinigami, though his division is currently unknown. Twenty years before the main storyline, he ceased being a shinigami, although it is unclear whether he officially quit his duties at that time or on an earlier date. His current shinigami uniform retains a captain's robe, but it has no visible division insignia and is worn like a sash over his left shoulder. After leaving the shinigami, Isshin lost most if not all his powers, and has only recently regained them."
wycinek z wiki.
Ostatnio edytowany przez mozarus (2007-05-09 00:51:09)
Offline
A jak sądzicie? Urahara i pozostali z jego sklepu są cały czas w gigai, czy nie? ;3
A co do Kenpachiego. Jego miecz nie jest w shikai, bo Ken nie zna jego imienia. Nie jest też wielki, bo nie odczuwa napływu reiatsu, bo ta jest pochłaniana przez opaskę. And thats all.
Ostatnio edytowany przez Wanderer (2007-05-09 01:10:33)
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
[cytuj]Sam mowi ze tam nic nie jest zapieczetowane (choc napewno jest)[/quote]
Nie to, ty wiesz lepiej od niego. A może podaj mi źródło na którym oparłeś swoją teorię (poza stwierdzeniem "nie zna imienia"). Bo wiesz, stwierdzanie że ON nie wie w jakim stanie jest JEGO miecz, to trochę przesada, gdyż nawet jeżeli totalnie olewa swój miecz, to aż tak podstawową rzecz jak "w jakiej formie jest jego zabójca" też powinien wiedzieć (zwłaszcza, że ma z nim kontakt już X czasu). Poza tym jak w tym kontekście brzmią słowa "Powodem dla którego nie usypiam|swojego Pogromcy jest fakt... że moja energia duchowa jest tak wielka, |że nie potrafię tego zrobić, nawet gdybym chciał." . Też się pomylił? Wychodzi na to, że z samego oglądania wiesz więcej o nim samym i jego zabójcy niż on sam. Trochę to naciągane, patrząc z obiektywnego punktu widzenia. Z mojego, subiektywnego punktu widzenia, to o czym mówisz jest absurdalne.
Epka ci podam jutro jak nie zapomnę, bo idę już spać, zmęczony jestem
EDIT:A jak skomentujecie argumentację Ćwieka z posta z końca poprzedniej strony?
#Wanderer ta opaska musiałaby pochłaniać (tak na oko ) ponad 80 % jego mocy, żeby jego miecz bez kontroli miał taki rozmiar (zabójca ichigo był jaki wielki, a w porównaniu z zarakim był wtedy cienki jak dupa barania (nawet z opaską). No i Wanderer jak ty rozumiesz w tym kontekście jego słowa, że Powodem dla którego nie usypiam|swojego Pogromcy jest fakt... że moja energia duchowa jest tak wielka, |że nie potrafię tego zrobić, nawet gdybym chciał." ? Już chyba 4-ty raz piszę to samo, że w takim kontekście wygląda to tak, że zabójca w formie zapieczętowanej jest pieczętowany jeszcze raz (shikai -> forma uśpiona -> ciul wie co). A może jakaś własna interpretacja jego słów? Chętnie usłyszę, jakieś bardziej logiczne argumenty, niż to że zaraki nie wie co mówi.
Ostatnio edytowany przez Rafcik_PL (2007-05-09 01:10:33)
Offline
Dobra, przyznaję, macie rację. Pogromca Zarakiego jest out cały czas... Znalazłem coś takiego na angielskiej wiki:
Kenpachi's zanpakutō has no known name, even to its owner. Kenpachi is the only captain of the Gotei 13 who doesn't know the name of his sword, nor can he use his final release as a result. Despite not knowing its name, it is constantly released.
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
Jeszcze jedna ważna rzecz dlaczego w anime nie pokazali:
1. jak Fisher po walce z ichigo miał zdejmowaną maske, (jeden z nich to wykapany D-Roy arrancar nr.16) -vol3.chp.9,17-18
2. dlaczego nie pokazali dość ważnej i ciekawej sceny, jak gikongai Rukii trafia w rece shimigami z 12-go oddziału
Ostatnio edytowany przez mozarus (2007-05-09 01:34:45)
Offline
Wanderer, nie zapominaj, że na angielską Wiki mógł wpaść gosć typu Rafcika i to napisać. Takie coś mnie nie przekonuje.
Dlaczego miecz kenpachiego nie jest w rozmiarach wieżowca? Bo miecz Kenpachiego, mimo, iż jest uśpiony, ma wielką Duchową energię, która się żre z energią Kenpachiego.
Offline
Teoretycznie tak, ale wydaje mi się, że seria Bleach (a także sam Zaraki) jest tak popularna na świecie, iż fani dbają o to, aby na wikipedii były prawdziwe informacje odnośnie ich ulubionej postaci, czy serii. Mnie takie coś przekonuje. Sprawdzę jeszcze na japońskiej wiki, i jeśli coś będzie pisać, dam znać.
EDIT:
No i sprawdziłem. Dokładnie pierwsze słowa na japońskiej wikipedii odnośnie miecza Zarakiego to:
斬魄刀は常に【始解】状態を保ち続ける
zanpakutou wa toko ni shikai joutai o tamochitsuzukeru
czyli:
Zanpakutou cały czas pozostaje w stanie shikai...
Co jak co, ale mnie to wystarczająco przekonuje.
Ostatnio edytowany przez Wanderer (2007-05-09 12:33:21)
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
Znając życie, to zwolennicy pierwszej formy dalej będą się sprzeczać.
Btw, mam nadzieje, że poznamy Bankai wszystkich dotychczasowych i byłych kapitanów.
Ostatnio edytowany przez Psychopata (2007-05-09 12:51:59)
Offline
nie bylo tak przypadkiem ze po zabiciu pustego wszystkie dusze odzyskuja wolnosc? <- odnosnie fishera.
no i juz mamy wystarczający dowód. SHIKAI! I gdzie ten nasz wszystko wiedzący Rammstein mial racje? I kto powinien sie przyznac do błędu???
Offline