Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
O grze Second Life wszędzie pełno w telewizji z portalach informacyjny (uzależnienie szajka cyber pedofilii, wyłudzenia itd.). Jednak ja sam gówno o grze wiem. Z pozoru myślałem że to gra a la Simsy ale online. Źle myslałem,na filmikach mammy nawet statki i mechy z Gundama. Podobno możliwość kreacji postaci pozwoli stworzyć nam np. bohatera z DB. faktycznie dużo tam avatarów stylizowanych na mangowych postaciach aż sam nie wiem czy zagrać. Ale jest pewno ale nie wiem czy są jakieś polskie fora lub portale o tej grze(Bo info bys ie przydało). I czynnikiem odstraszającym jest grafika (Jak z gier z roku 2001(coś koło tego). Gra ma podobno strukturę zbliżoną do Linuksa, użytkownicy sami modernizują (nie wiem jak to wygląda w praktyce). Ale jak sobie pomyśle że mógłbym zrobić zabójcza Gothic Lolite kutra by wybijała zboków za pomocą Plazma canon (lub mecha, najlepiej EVA-01 w skali 1:1 XD)
to aż się grac chce. Lecz czy to prawda.
jeśli ktoś miał styczność z Second Life niech coś napisze
TU Info na polskiej Wikipedii
Przepraszam za chaotycznie napisany temat
Offline
Według nmie, to już lekka przesada ;| Żeby szukać innego życia w cyberprzestrzeni. Sory, jeśli kogoś urażam, ale trzeba mieć nieźle nie pokolei w głowie aby zacząć grać w takie coś. Co za świat ;/
Ta gra jest NIESMACZNA!
Offline
O kurde... Dalej tak pójdzie to coś podobnego czeka nas na ANSI.
Swoją drogą... mógłbym pograć.
"Armia Wyzwolenia atakuje sklep Reeboka" - no nie mogę po prostu.
"Niemiecka prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie anonimowych graczy w Second Life, którzy mieli płacić za seks z innymi graczami, występującymi w SL jako dzieci - donosi brytyjski ''Guardian''. Uczestnicy są również podejrzani o handel pornografią dziecięcą." - Aż nie wiem, co napisać.
Ostatnio edytowany przez Winged (2007-05-10 11:42:35)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
Hehe:), ja znam debili co grają w inną gre online "Mu Online" i gra 24/7:P jedzą i piją przy komputerze i nigdzie nie wychodzą, jeden z nich nawet udawał chorobe przez 2 tygodnie byle by tylko grać cały dzień...
Offline
hm mi sie tez zdaza udawac chorobe i zwykle gram wtedy na konsoli ale nie podoba mi sie samo załozenie tej gry wole jednak wyjsc gdzies z kumplami niz siedziec przy takiej grze
Offline
Mocne. Prawie z krzesła spadłem jak to czytałem. Swoją drogą bycie wirtualnym terrorystą może być całkiem ciekawe ^^.
Offline
byle by nim pozostac w wirtualnym swiecie a nie przeniesc sie do realnego .
Offline
Strony 1