Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Absolutnie nie.Po prostu odpowiada mi klimat japońskich filmów a i tak oglądam prawie same horrory i te co oglądałem to były super ale widziałem również np Saikano Live czy Azumi i dla mnie to beznadzieja.Amerykańskie produkcje też mogą i są fajne ale mało filmów oglądam bo wolę anime.
A jeśli chodzi o napisy do anime to miałem na myśli że skoro anime jest mało znane to mało kogo interesuje że są polskie napisy do anime na jakiejś stronie.Przecież o napisach org słyszało o wiele więcej osób niż o animesub.
Widzę że masz trudności ze zrozumieniem tekstu pisanego.
Ostatnio edytowany przez tomxxx (2007-05-25 21:32:58)
Offline
ale napisy to napisy a ANSI tez jest dosc znane, co prawda nie tak jak napisy.org ale zobacz ile ludzi korzysta z napisow z tej strony
Offline
A jak widzę jak też żałosne amerykańskie itp kreskówki upodobniają do anime to niedobrze mi się robi.Ale skoro anime na potęgę cenzurują to swoje żałośnie imitują na wzór chociaż i tak to nie wychodzi.
Heh dziwne, a nawet glupie stwierdzenie dodatkowo nie poparte zadnymi przykladami bioroc pod uwage np "2 Stupid Dogs", "Cow and chicken", "Johnny bravo", "Samurai Jack" i wiele innych bardzo dobrych kreskowek, ktore w zaden sposob sie do anime nie upodobniaja. Twoja wypowiedz to fanatyzm japonskie dobre reszta swiata zle, czasem poprostu brak slow.
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2007-05-25 22:08:30)
ara ara...
Offline
A jak widzę jak też żałosne amerykańskie itp kreskówki upodobniają do anime to niedobrze mi się robi.
HA! zgadzam się (fanfary, zakreślić date w kalendarzu), co prawda tylko z tym ustępem, ale się zgadzam. Niestety amerykanom nie wychodzi robienie anime, zachód ma własny styl, i to na tyle dobry by nie próbować kopiować innych - że wspomne G.I.Joes, Johny Bravo, Johny Quest, Transformers (ta wersja starsza, nie to coś co teraz leci) i kilka innych by się jeszcze znalazło
Mam nadzieję że ci którzy zamknęli stronę z napisami poniosą za to konsekwencje bo chyba nie mieli prawa tego zrobić.
zamkneli bo chyba mieli, a przynajmniej wszystko wskazuje na to że mieli.
Ale napisy do anime to nie to samo co napisy do innych filmów bo anime jest o wiele mniej znane.
napisy do anime to to samo, ponieważ takie samo prawo obowiązuje kreskówki, filmy i anime. Jedyna róznica tutaj to taka że większość filmów jest zlicencjonowama na polskim rynku, a naime wprost przeciwnie, nie mniej jednak jesli jest wykupiona licencja to właściciel takowej ma prawo do zabronienia publicznego rozpowrzechniania napisów (wnioskuję z tego co mądrzy ludzie w gazetach wypisują).
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Z dobrych animacji amerykańskich to jedynie pamiętam te filmy kinowe z lat 80.Współczesne kreskówki to nic wartościowego.
A nie wiem czy wy to rozumiecie ale jednym z najważniejszych powodów oglądania anime jest piękna kreska i wzruszająca muzyka.A nie znam ani jednej kreskówki amerykańskiej gdzie taka kreska występuje.
Oczywiście mogą być niektóre zrobione dobrze ale jeśli postacie są brzydkie a we wszystkich co widziałem są to to nic nie da.
Więc nie mów takich bzdur Kilgur że moja wypowiedź to fanatyzm bo to jedynie zwykłe stwierdzenie faktów.
Offline
Z dobrych animacji amerykańskich to jedynie pamiętam te filmy kinowe z lat 80.Współczesne kreskówki to nic wartościowego.
O przepraszam. Simpsonowie niejednokrotnie mają rozsądniejszą faubłę niż niejedno anime. No i są tacy fantastycznie pozytywni.8-D
Offline
tomxxx napisał:Z dobrych animacji amerykańskich to jedynie pamiętam te filmy kinowe z lat 80.Współczesne kreskówki to nic wartościowego.
O przepraszam. Simpsonowie niejednokrotnie mają rozsądniejszą faubłę niż niejedno anime. No i są tacy fantastycznie pozytywni.8-D
Ale z tego co zrozumiałem, to Tomowi chodzi o piękne ruchome obrazki z miłą oprawą muzyczną - każdy lubi co innego. Dla mnie też jest to sprawa ważna, ale nie decydująca... Dla mnie Family Guy jest najlepszym przykładem przeciętnej animacji, ale za to z niebanalną treścią
Więc nie mów takich bzdur Kilgur że moja wypowiedź to fanatyzm bo to jedynie zwykłe stwierdzenie faktów.
Zwykła bzdura - nie możesz przyjąć do świadomości, że nie wszystko złoto co japońskie .
Dalej tematu nie ciągnę nie widząc możliwości uargumentowanej rozmowy.
Offline
Ty nic nie rozumiesz.Ja traktuje na równo amerykańskie i japońskie ale coś bardziej mi się podoba a coś mniej.
Mam gdzieś wartościową fabułę jeśli postacie będą brzydkie i wstrętne.
Czym ładniejsza kreska tym lepiej.A amerykanie mają gdzieś urodę rysowanych postaci dlatego że są na tyle głupi i nigdy tego nie zrozumieją.
Oczywiście fabuła jest bardzo ważna ale wszystkie elementy muszą być na wysokim poziomie.
Czyli kreska,muzyka i fabuła.
Co mi po dobrej fabule skoro nie mogę na to patrzeć.Bo chyba nikt nie zna żadnej kreskówki niejapońskiej emitowanej na Jetix czy CN o ładnej kresce.Nie mówiąc już że są prymitywne te postacie.A efekty naświetlania i połysku w anime często są bardzo piękne i uwydatniają urodę mimo że mało to naturalne.Bo chyba nikt nie sądzi że naturalne proporce są ładne a nienaturalne odwrotnie.W prawdziwym świecie tak ale w anime często jest odwrotnie.
Ostatnio edytowany przez tomxxx (2007-05-26 15:02:58)
Offline
Z dobrych animacji amerykańskich to jedynie pamiętam te filmy kinowe z lat 80.Współczesne kreskówki to nic wartościowego.
To znaczy twoim zdaniem takie filmy animowane jak Toy Story, Lion King, Cars, Titan A.E. czy świetny Iron Giant (i wiele, wiele innych) niczego sobą nie prezentują? Czy serie, które już były wyżej wspomniane (a dodać można do nich przykładowo Batmana z pełnometrażówką Mask of the Phantasm na czele, czy Clone Wars,), też są dnem kompletnym?
A nie wiem czy wy to rozumiecie ale jednym z najważniejszych powodów oglądania anime jest piękna kreska i wzruszająca muzyka.
Uporczywie zapominasz dodawać "moim zdaniem". Akurat jak dla mnie zdecydowanie ważniejsza jest ciekawa fabuła (oczywiście jak strona techniczna jej dorównuje, to już w ogóle super). Znam mnóstwo anime z ładną kreską, które wywalałem po jednym odcinku (to tak samo jak z grami, teraz wszystkie ładne piękne, a nie ma w co pograć).
A nie znam ani jednej kreskówki amerykańskiej gdzie taka kreska występuje.
Całe szczęście to nie znaczy, że jej tam nie ma.
Ty nic nie rozumiesz.Ja traktuje na równo amerykańskie i japońskie ale coś bardziej mi się podoba a coś mniej.
Kpisz, czy o drogę pytasz? Wiele razy twierdziłeś wprost, że podoba ci się wszystko z anime ("jak ktoś mówi, że jakieś anime jest głupie, to sam jest głupi"), a reszta, a zwłaszcza produkcja amerykańska jest całościowo do bani. No chyba że ostatnio pod wpływem słońca zacząłeś zmieniać poglądy na nieco bardziej liberalne.
A amerykanie mają gdzieś urodę rysowanych postaci dlatego że są na tyle głupi i nigdy tego nie zrozumieją.
Zdania tego typu są zbyt żałosne, żeby w ogóle wchodzić z nimi w polemikę, zwłaszcza, że jesteś na tyle głupi, że nigdy tego nie zrozumiesz (i proszę, nie pisz, że to zdanie cię obraża).
Dalej tematu nie ciągnę nie widząc możliwości uargumentowanej rozmowy.
Wierz mi, nie ma najmniejszego sensu.
Offline
Ostrzegam cię uważaj na słowa bo jeśli nie masz na tyle rozumu żeby ze mną rozmawiać to prostu milcz.I nigdy więcej nie używaj w stosunku do mnie obraźliwych słów bez względu na wszystko no chyba że ja pierwszy cię tak nazwę.
Powtarzam ci głuptasie że nic warte są amerykańskie kreskówki i animacje.Bo najczęściej są śmieszne,głupkowate,mało poważne z byle jaką muzyką i kreską.
Te które wymieniłeś to też zwykłe śmiecie.
Oczywiście że fabuła jest najważniejsza a często także sposób jej przedstawienia ale zrozum tłumoku że ja nie oglądam anime czytając wpierw jaką ma fabułę i o czym.Jeśli mi się podoba,zaskakuje mnie w wyglądzie a w trakcie oglądania okaże się że ma super klimat i potrafi wywoływać wiele emocji tzn pozytywnych jeśli chodzi o ich jakość.
A co do tego mojego zdania"A amerykanie mają gdzieś urodę rysowanych postaci dlatego że są na tyle głupi i nigdy tego nie zrozumieją." to jeszcze raz to potwierdzam.W ich kreskówkach dominuje brzydota.Nie nie wszystkich ale w bardzo wielu.A w anime nawet demony i potwory mogą być bardzo ładne ale amerykanie są zbyt głupi żeby to zrozumieć i ty niestety też.
PS:
I nie cytuj i nie rozbijaj mojego postu na fragmenty.
Ostatnio edytowany przez tomxxx (2007-05-26 16:06:00)
Offline
Lol. Ja jeszcze raz potwierdzam, że najwyraźniej naprawdę jesteś głupi.
Offline
A ty tępy.I co zadowolony jesteś ?
Offline
Wierz mi, że z twoich ust to brzmi jak komplement. Kijowy strasznie, ale zawsze. Jak chcesz dalej udowadniać mi moją tezę, to może na priv (o ile musisz, bo ja nie mam ochoty z tobą "rozmawiać"), żeby już tu nie śmiecić.
Offline
In Moments Like This...I Wish i Would Blind
Offline
Ta rozmowa to powrót kogoś w wielkim stylu. [roftl] Sorry Panowie, ale nie mogłem się powstrzymać.
Ostrzegam cię uważaj na słowa bo jeśli nie masz na tyle rozumu żeby ze mną rozmawiać to prostu milcz.I nigdy więcej nie używaj w stosunku do mnie obraźliwych słów bez względu na wszystko no chyba że ja pierwszy cię tak nazwę.
[roftl] [roftl]
Zgłosiłbym do czyszczenia, ale ten powyższy fragment wgniata w fotel.
Wszystko można skwitować jednym:
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
I o to chodzi...:D
Offline
OMFG ja powiem jedno poprostu [roftl][roftl] Tomxxx twoi rodzice nie sa czasem spokrewnieni ??
Wierz mi, że z twoich ust to brzmi jak komplement. Kijowy strasznie, ale zawsze. Jak chcesz dalej udowadniać mi moją tezę, to może na priv (o ile musisz, bo ja nie mam ochoty z tobą "rozmawiać"), żeby już tu nie śmiecić.
Freeman jak mozesz my tez chcemy sie posmiac
Ostatnio edytowany przez Kilgur (2007-05-26 18:29:06)
ara ara...
Offline
Nie wiem o co ci chodzi ?
A tak w ogóle to ktoś z was zaczął offtopa robić.
Offline
Nie wiem o co ci chodzi ?
to akurat mnie nie dziwi, organy ktorych sie nie uzywa ulegaja atrofii
A tak w ogóle to ktoś z was zaczął offtopa robić.
to jest nieuniknione w kazdym temacie w ktorym sie wypowiadasz
ara ara...
Offline
Nie wiem o co ci chodzi ?
Wierzę ci.
Ostrzegam cię uważaj na słowa bo jeśli nie masz na tyle rozumu żeby ze mną rozmawiać to prostu milcz.I nigdy więcej nie używaj w stosunku do mnie obraźliwych słów bez względu na wszystko no chyba że ja pierwszy cię tak nazwę.
Powiedz czy ci już całkowicie odbiło ?
Znowu się powtarzasz i piszesz te swoje brednie o mnie i o jakiś hentai ?
Czy ty w ogóle masz coś takiego jak mózg no chyba nie.
Czyli zgodnie z twoim myśleniem mogę cię wyzwać, tak więc
,
bo już nie mogę czytać tych twoich bzdur. I nie radzę ci odpisywać, bo pokażę resztę twoich PW do mnie i skończy się dzień dziecka, pajacu.
"Skazany na zajebistość"
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna