Nie jesteś zalogowany.
Pare razy przewinał się autor - Paulo Coelho , więc mam pytanko :
Co sądzicie o jego twórczości ?
Mi osobiście podobał się 'Alchemik' i 'Piąta Góra' - porażka to moim zdaniem '11 minut' , 'Nad rzeką Piedrą...' , i 'Pielgrzym' ( Chociaż doczytałem tak gdzieś do 1/10 ale cholernie nudą wiało więc sobie darowałem ).
Jeszcze fajne jego autorstwa jest taki zbiór anegdtek i opowieści z jego życia - polecam każdemu.
Offline
Pare razy przewinał się autor - Paulo Coelho , więc mam pytanko :
Co sądzicie o jego twórczości ?
Mi osobiście podobał się 'Alchemik' i 'Piąta Góra' - porażka to moim zdaniem '11 minut' , 'Nad rzeką Piedrą...' , i 'Pielgrzym' ( Chociaż doczytałem tak gdzieś do 1/10 ale cholernie nudą wiało więc sobie darowałem ).Jeszcze fajne jego autorstwa jest taki zbiór anegdtek i opowieści z jego życia - polecam każdemu.
Akurat "Nad brzegiem rzeki Piedry..." to chyba Jego najlepsza ksiazka (moim zdaniem)....
Napewno warto przeczytac, choc gdy blizej sie przyjrzysz to wszystko opiera sie na filozofii "mozesz wszystko tylko mocno w to wierz"... Prostymi slowami przekazuje calkiem fajne, choc czesto oklepane, frazy/wartosci...
Offline
A czytałeś "Weronika postanawia umrzeć"? Genialna. Polecam.
Ogólnie lubię jego ksiązki, bo pisze baśniowo i osadza akcję w teraźniejszych realiach, a to fajne połączenie. NIestety chwilami pisze w naciągany sposób. "Alchemik" był świetny. Ale ilekroć do niego wracam, tym więcej niedociągnięć w nim widzę. Za czwartym razem zobaczyłam już tych luk całkiem sporo. Nie mniej i tak uważam "Alchemika" za jedną z jego lepszych książek. "Piątą Górę" też czytałam, tak samo jak "Piedrę" (wcale nie była taka znowu złą[mruga]).
W sumie to czytałam wszystkie jego ksiązki oprócz "Pielgrzyma" (nudny) i "Wojownika Światła" (Poradników "Jak dobrze żyć" nie znoszę, a przecież to jest właśnie taki poradnik).
A "Weronikę" gorąco polecam. Zresztą "Demon i panna Prym" też w porządku. O złu, które tkwi w człowieku i tak jak w tytule - o demonie:)
Ostatnio edytowany przez Shinma86 (2007-05-27 22:32:20)
Kliknij dla mnie http://r5.bloodwars.interia.pl/r.php?r=35262
Offline
Heh, akurat dla mnie "Weronika..." to Jego naslabsza ksiazka :|
Cóż, o gustach się nie dyskutuje....
Ostatnio kolega sięgnął po Coelho i jak zobaczylem, iż czyta "Weronikę" to powiedziałem tylko "trafiłeś najgorzej jak mogłeś" =)
Offline
Germinal - E.Zola. Po prostu najlepsza. A prócz tego thrillery medyczne Robina Cooka.
Offline
wypadałoby przytoczyć "Rzecz o moich smutnych kurwach" Marqueza <- wypas nauczyciel od polskiego polecił, przeczytałem i osłupiałem
ostatnio wkręciłem się na perwersa Murakamiego <- koleś ma zrytą psychę lol ale bardzo fajnie się go czyta
KDE4 ssie
Offline
wypadałoby przytoczyć "Rzecz o moich smutnych kurwach" Marqueza <- wypas nauczyciel od polskiego polecił, przeczytałem i osłupiałem
ostatnio wkręciłem się na perwersa Murakamiego <- koleś ma zrytą psychę lol ale bardzo fajnie się go czyta
Marqueza pozytywnie kojarzę z "12. (?) opowiadań tułaczych" i "miłości w czasach zarazy"
a do "rycia beretu" polecam Kosińskiego...
niedawno na wykładzie kolega wziął "Malowanego Ptaka" i po przeczytaniu niespełna strony powiedział "to jest chore. Ty jesteś chory."
Offline
Nawiązując jeszcze do Coelho, to ja akurat mam dziwny gust w porównaniu z wasza wiekszością, bo dla mnie 'Pielgrzym' to najlepsza książka Paulo ;-)
Do not only follow the footsteps of your masters, but search what they were searching for...
Offline
OK przeczytam Demona ( raz próbowałem i nie wiem czemu próba zakończyła się nie powodzeniem ) oraz Weronike . I potem się wypowiem. Aktualnie czytam Lalkę ( lektura w końcu ) i przyznam że to także niezła książka.
Korzystając z okazji zrobie jeszcze dwie rzeczy :
1. Raz jeszcze polece 'Pana Lodowego Ogrodu' - fantasy z elementami sf + niegłupi pomysł i wyszło rewelacyjnie.
2. Oraz poznęcam się nad Trylogią o Husytach .
2 pierwsze tomy , faktycznie było ok. Pierwszy miałby u mnie 4+ , drugi 4-/3+, ale trzeci ... :/. Żenada do połowy książki wprowadza nowe postacie otwiera nowe wątki. I co ? Gówno , nagle nie wiadomo czemu wszyscy umierają , wątki pozostają nie dokończone i ich potencjał zmarnowany , a książka kończy się nastrojem rzewno - melancholijnym . I ogólnie skalkowanym z Pani Jeziora które ( zakończenie ) imho też nie było najlepsze.
Offline
Aktualnie czytam Lalkę ( lektura w końcu ) i przyznam że to także niezła książka.
Wokulski... "Lalka" wymiata. Z lektur tylko "Przedwiośnie" i "Chłopi" mogą się z tym równać. Jedynie epopeja szlachecka wśród epopej odstaje - "Pan Tadeusz". Chłopska i mieszczańska to rewelacje.
Z lektur to "Zbrodnia i kara", "Makbet", "Dziady", "Opowiadania Borowskiego", "Inny świat", "Medialony":)Ciekawe ksiazki:)
Oo, faktycznie - "Zbrodnia i kara", "Pożegnanie z Marią i inne opowiadania", G4rudziński też wymiata, czytałem "Inny świat" i króciutką "Wieżę". Dorzuciłbym "Mistrza i Małgorzatę", a także "Sztukmistrz z Lublina".
Ostatnio edytowany przez Winged (2007-05-28 00:02:39)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
Z lektur to "Zbrodnia i kara", "Makbet", "Dziady", "Opowiadania Borowskiego", "Inny świat", "Medialony":)Ciekawe ksiazki:)
Offline
Dżibril napisał:Aktualnie czytam Lalkę ( lektura w końcu ) i przyznam że to także niezła książka.
Wokulski... "Lalka" wymiata. Z lektur tylko "Przedwiośnie" i "Chłopi" mogą się z tym równać. Jedynie epopeja szlachecka wśród epopej odstaje - "Pan Tadeusz". Chłopska i mieszczańska to rewelacje.
Zeus napisał:Z lektur to "Zbrodnia i kara", "Makbet", "Dziady", "Opowiadania Borowskiego", "Inny świat", "Medialony":)Ciekawe ksiazki:)
Oo, faktycznie - "Zbrodnia i kara", "Pożegnanie z Marią i inne opowiadania", G4rudziński też wymiata, czytałem "Inny świat" i króciutką "Wieżę". Dorzuciłbym "Mistrza i Małgorzatę", a także "Sztukmistrz z Lublina".
Fakt kotek Behemotek:D, nie wiem jak to jest, gdy czyta sie lektury szkole na lekcje to nie idzie jakos tak wolno sie ciagnie, a gdy czyta sie dla wałsnej przyjemnosci to idzie jak woda:) Dodam jeszce "Boska Komedia", fajnie poznawac kolejne kregi piekieł a pozniej czysciec i niebo:)
Ups sorki za 2 posty obok ;/
Ostatnio edytowany przez Zeus (2007-05-28 00:06:17)
Offline
Ja ostatnio przeczytałem "najnowszą" książkę Tolkiena - "Dzieci Hurina". Dla osób które czytały jego poprzednie książki jest to dobre uzupełnienie histori Śródziemia. Teraz jestem w połowie serii" Miecz Prawdy" Terrego Goodkinda.
Ostatnio edytowany przez Darth Matt (2007-05-28 00:28:05)
Offline
"portret Doriana Graya" O.Wilda
"na zachodzie bez zmian" Remarq
wiedzmin saga
swiat dysku
mordimer saga
'młode lwy" I.Shawn
"stan czwarty" Archer
"mistrz i małgorzta" bułhakow (ale to chyba standart)
i wiele innych ale co sie bede rozpisywal.
Offline
Mario Puzo "Ojciec chrzestny" i inne jego książki - "Ojca Chrzstnego" wcisłem szwagrowi który w zyciu przeczytał może z 5 książek bo został do tego zmuszony (lektura szkolna) i o dziwo bardzo mu się podobała.
Offline
Klej Irvine Welsh
Dojrzewanie Błazna Jonas Gardell
i oczywiscie Harry Potter J.K.Rowling
Offline
Z lektur to "Zbrodnia i kara", "Makbet", "Dziady", "Opowiadania Borowskiego", "Inny świat", "Medialony":)Ciekawe ksiazki:)
Tak jak pisałem wcześniej: "Zbrodnia i kara", "100 lat samotności", "Dżuma", "Mistrz i Małogrzata" z lektur... Zamiast nudnych "Medalionów" i "Innego świata" można sięgnąć po "5 lat kacetu", które czyta się w jedna noc, a gwarantuję, że polonistka będzie zadowolona.
Co do innych postów: z Remarque polecam jeszcze "czas życia i czas śmierci"....
Offline
Lektury.. podobaly mi sie Medaliony i Niemcy.
Offline
Moja ulubiona hmm... "Język C# i platforma .NET" hyhyhy
Offline
Zeus napisał:Z lektur to "Zbrodnia i kara", "Makbet", "Dziady", "Opowiadania Borowskiego", "Inny świat", "Medialony":)Ciekawe ksiazki:)
Tak jak pisałem wcześniej: "Zbrodnia i kara", "100 lat samotności", "Dżuma", "Mistrz i Małogrzata" z lektur... Zamiast nudnych "Medalionów" i "Innego świata" można sięgnąć po "5 lat kacetu", które czyta się w jedna noc, a gwarantuję, że polonistka będzie zadowolona.
[/b]
Co do innych postów: z Remarque polecam jeszcze "czas życia i czas śmierci"....
Melduję, że polonistka in spe po kilku latah studiów skupiajacych się głównie na czytaniu strasznych książek, z których raczej nie poleca się wybierania tych, które wzmniankowanej nauczycielce sie podobają[cholera], a póżniej spowiadaniu się z literackich osiągnięć tysiąca miernych pisarzyków na różnych egzaminach, przy czym obowiązkowy jest zachwyt nad Mickiewiczem i Gombrowiczem wolałaby pozostać analfabetką. I aktualnie nie lubi ona nikogo, kto ma czas czytać cokolwiek ciekawego, nawet jeżeli to lektura podpadająca pod zakres jej egzaminu. Ergo polonistka nie jest zadowolona
Offline