Nie jesteś zalogowany.
wszystko zalezu od gustow a jak wiemy o gustach sie nie dyskutuje:D a tak do amerykanskiego dubbingu to oni potrafia zepsuc klimat anime, takze wiele innych animes glupio oklada sie z amerykanskim dubbingiem, zreszta co w polsce zrobili z naruto:) najlepiej zostawic w japonskim i dodac tylko napisy, ale chyba tego nigdy nie zrozumieja
Offline
Twórcy czasem popełniali takie gafy w anime:]
Przypomniała mi się jedna, mianowicie godzina rozpoczącia operacji 'Utopia' w sadze Alabasta. Operacja miała się zacząć, według ustaleń na spotkaniu Mr. Zero z pozostałymi 'liczbami', o 7.00 - natomiast w bodajże 106 epku Miss Allsunday mówi, że już po 12.00 i operacja została oficjalnie rozpoczęta:] Dlatego w takich momentach lepiej zajrzeć do mangi;]
Edit:
To nie dub zepsuł amerykańskiego One Piece'a, ale cenzura, która nie polegała tylko na wycinaniu fragmentów anime, tak jak u nas z Naruto, ale na ingerowaniu w sam obraz:D
Oto najsłynniejsze 'poprawki' Amerykanów:
1. Lizak zamiast papierosa w gębie Sanjiego XD
2. Zmiana koloru skóry niektórych postaci drugoplanowych(w końcu czarny niewolnik źle się kojarzy, więc trzeba go 'przemalować'):]
3. Gumowe szpady i pistolety na korki;D
Reszta to już standardowe usuwanie krwi, zmiany nazw, ataków, imion, a nawet biegu wydarzeń(Kuina nie umarła, tylko... zachorowała i czeka na lekarstwo;] To chyba tyle. W sumie to u nich saga Drum zaczynała się już w 48 epku, więc sami widzicie ile godzin One Piece zostało wycięte na potrzeby amerykańskiej wersji.
Ostatnio edytowany przez Starfox (2007-06-07 23:30:20)
Offline
Ciekawe wątki wg mnie zaczynają się na początku Jaya'i. Seria jest fajna, pod warunkiem że lubi się takie klimaty, czyli tasiemce z licznymi "ciężkimi" walkami. A jednym z większych minusów jest to że praktycznie za każdym razem jest ten sam schemat (nie ważne czy film czy saga), czyli Zoro walczy z szermierzem (bądź jakąś jego wariacją) Sanji - walki wręcz, Usop - wsparcie (ew. jakiś pojedynek) (narazie obejrzałem do 156 ep i 4 filmy więc o walkach Nami Robin i Chopera nie moge za wiele napisać),a Luffy rozwala bossa i tak jest za każdym razem. Ale i tak mam zamiar obejrzeć cała serie. (Właśnie teraz oglądam 157 odcinek).
Offline
zazwyczaj w takich tasiemcach tak jest ze glowny bohater rozwala bossow a reszta tychco odpowiadaja im mniej wiecej umiejetnosciami
Offline
Ciekawe wątki wg mnie zaczynają się na początku Jaya'i. Seria jest fajna, pod warunkiem że lubi się takie klimaty, czyli tasiemce z licznymi "ciężkimi" walkami. A jednym z większych minusów jest to że praktycznie za każdym razem jest ten sam schemat (nie ważne czy film czy saga), czyli Zoro walczy z szermierzem (bądź jakąś jego wariacją) Sanji - walki wręcz, Usop - wsparcie (ew. jakiś pojedynek) (narazie obejrzałem do 156 ep i 4 filmy więc o walkach Nami Robin i Chopera nie moge za wiele napisać),a Luffy rozwala bossa i tak jest za każdym razem. Ale i tak mam zamiar obejrzeć cała serie. (Właśnie teraz oglądam 157 odcinek).
Jeśli kiedyś weźmiesz się za czytanie mangi, to trochę te schematy się zmienią. Mianowicie Zoro już nie będzie musiał walczyć jako jedyny z szermierzami, a Luffy z bossami:D Natomiast Chopper i Nami prawdziwą siłę pokażą dopiero w Enies Lobby - od 264 epka.
Offline
Jeśli kiedyś weźmiesz się za czytanie mangi, to trochę te schematy się zmienią. Mianowicie Zoro już nie będzie musiał walczyć jako jedyny z szermierzami, a Luffy z bossami:D Natomiast Chopper i Nami prawdziwą siłę pokażą dopiero w Enies Lobby - od 264 epka.
Jak wyjdzie w Polsce to wezmę się za czytanie (nie lubię czytać na kompie).
Offline
Też nie lubie czytać na kompie, ale po tym, jak się dowiedziałem, że manga dość bardzo odbiega od anime, to nie wytrzymałem i jakoś się za to zabrałem i nie żałuję:) OP to manga, która w Polsce, zafascynowanej Naruto i Bleach, nie ma racji bytu, przynajmniej na razie. Dlatego warto zacząć czytać, ponieważ akcja w mandze nabiera rozpędu:]
Offline
Czy ktoś może mi przypomnieć historie z wielorybem z bliznami, bo nawiązuje do tego obecna saga w mandze-thiller park??
Offline
Czy ktoś może mi przypomnieć historie z wielorybem z bliznami
Ten wieloryb był pierwszą przeszkodą na Grand Line, z tego co pamiętam to wcześniej został opuszczony przez innych piratów. A blizn nabawił się uderzając w skały. Luffy obiecał mu właśnie że wróci żeby się z nim zmierzyć.
Offline
I namalował mu na gębie symbol "Mugiwary" żeby więcej w ścianę nie uderzał. Zeby symbol był kiedy wróci i będzie mógł dokończyć rozpoczęty pojedynek.
Offline
Może i anime ciekawe <nie wiem, nie oglądałem, a 312 odcinków odrzuca trochę żeby teraz zacząć >
szkoda tylko, że nie ma napisów do wszystkich odcinków
Offline
Jak już co, to Thriller Bark, nie park:] Bo to nazwa statku, a nie wyspy.
A z wielorybem chodzi o to, że był on członkiem załogi, do której należał Brooke - obiecał, że po wypełnieniu jakiejś misji wrócą po niego, ale... No właśnie, nie wrócili.
Skoro już ktoś poruszył temat obecnych chapterów... Ciekawe, czy Brooke dysponuje jakimiś lepszy technikami, a nie opiera się tylko na szybkości - w końcu rapier to broń do szybki ataków, ale myślę, że jakby potrenował, to wytrzymałby kilka minut z Zorro, albo nawet powalił Sanjiego, zresztą na pewno go nie zabiją xD Bo w afro siła:D
Ostatnio edytowany przez Starfox (2007-06-12 23:39:04)
Offline
Może mi ktoś odpowiedzieć, kiedy zaczyna się saga G8 <te rzekomo wspaniałe filery>??
Offline
Od 196 epka i trwa do 206.
Offline
Wracając do mangi to pojawił się kolejny z Shichibukai, jest to już piąty "legalny pirat" ciekawi mnie co jeszcze pokaże , o 6 wiemy tylko tyle że jest kapitanem ludzi-ryb, a co za tym idzie najsilniejszy i najokrutniejszy z pośród nich. A siódmy to narazie wielka zagadka. A czy ktoś wie jakie moce może mieć ten wielki typ cztający biblie i dlacego są nazywani "7 Gods of Pirates" ?? Już nie moge się doczekać anime z tą sagą:), ale to pewnie dopiero za jakieś 30 ep:(
Offline
Kolejny Shichibukai - Moria - ma całkiem niezłą sumkę za swoją głowę, jednak na razie nic nie pokazał, owoc cienia ma fajną właściwość, ale zdolności bojowe raczej będzie miał słabe, więc szybko zostanie pokonany, jeśli Luffy odzyska swój cień. Ale to jednak Brooke i Oz przyćmili tego Shichibukai, więc bardziej ciekawsze są wątki z nimi.
7 Gods of Pirates - myślę, że Rząd nazwał tak tę jednostkę, bo są to najsilniejsi z piratów, więc tytuł zobowiązuję. Jednak później, jak wiemy, okaże się, że wcale nie są tacy 'the best', ponieważ Oda wprowadził Four Emperors(Najsliniejszym z nich jest Whitebeard, należy do nich Shanks, ale myślę, że mocą dorównuje nawet Whitebeardowi). Więc Shichibukai zostali utworzeni, aby utrzymać równowagę sił pomiędzy Rządem i Imperatorami.Imperatorzy w ogóle ze sobą nie współpracują, są dla siebie wrogami, którzy walczą o One Piece, ale gdy Marines dowiadują się, że Shanks spotkał się z Whitebeardem, wpadają w panikę, bo nawet kilku Shichibukai będzie miało trudności z pokonaniem dwóch sprzymierzonych Imperatorów. Jedyną osobą z Shichibukai, która dorównuje mocy Imperatorów jest Mihawk - zresztą to niedziwne, bo w przeszłości toczył boje z Shanksem jak równy z równym.
Co do kolesia z biblią - nazywa się BARTHOLOMEUS KUMA i zakładam, że to jedyny z Shichibukai, który będzie dysponował mocą owocu Zoan i jak to bywa, będzie najsilniejszym Zoanem na świecie:]
Oby 7 Shichibukai była jakaś panienka, wprowadzi to jakąś świeżość do serii - nie przeczę, że tak pokręcone postacie jak Brooke i jego owoc zmartwychwstania nie są fajne, ale czas na jakiegoś damskiego przeciwnika - Sanji się ucieszy;D
Offline
Starfox. Wymień po kolei wszystkich znanych Shichibukai i Emperorów.
Albo jak masz to podaj stronke gdzie cos o nich pisze bo nie chce mi sie mangi czytac od poczatku ;p
Offline
Ja polecam "One Piece Yellow Grand Elements" znajdują tu się więzi między postaciami, dokładny opis drużyny słomianego kapelusza, stopnie w marine i kto jaką pozycje zajmuje w one piece, dobra dla tych którzy pogubili się w uniwersum Eiichiro Ody:) Niestety tylko po japońsku ale można się zapznać, szukać na tokyotosho
Offline
Shichibukai:
1. MIHAWK
2. JINBEI
3. DONQUIHOTE DOFLAMINGO
4. BARTHOLOMEUS KUMA
5. MORIA
6. CROCODILE(Powinien go zastąpić Blackbeard, jeśli pokonał Ace'a)
7. ?
Mihawk na pewno jest z nich najsilniejszy. Myślę, że Jinbei będzie twardym typem, w dodatku zmierzą się z nim na jego terenie.
Imperatorzy:
1. EDWARD NEWGATE(WHITEBEARD)
2. PORTGAS D. SHANKS
3. ?
4. ?
Whitebeard jest zdecydowanie najsilniejszy, to nie ulega wątpliwości. Szkoda, że Shanks stracił rękę, ale siłą ducha nadrabia to, więc raczej ma moc porównywalną z Newgatem.
Wielką zagadką są pozostali Imperatorzy, w ogóle nic o nich nie wspominali, były tylko pokazane ich twarze, niewyraźne, ale zawsze coś - chyba w okolicach 432 chaptera mangi.
Informacje o Shichibukai i Emperorach znajdziesz na tej stronce, polecam:
One Piece HQ
Ostatnio edytowany przez Starfox (2007-06-13 17:32:20)
Offline
A co myślicie o literze D. w nazwiskach bohaterów, bo narazie wiemy to, że Ace i Luffy to bracia Dragon ojciec, a ostatnio pojawił się dziadek który należy do Marine8-D , ale czy to możliwe żeby luffy był spokrewniony z Gol D. Rogerem albo tym olbrzymem sauronem co występuje w przeszlości Robin czy też z Shanksem?? Co o tym sądzicie??
Offline