Nie jesteś zalogowany.
W sumie masz rację. Mi Light od razu kojarzy się z papierosami light, a fajek nie cierpię, więc automatycznie Light mi do gustu nie przypada, ale Raito to co innego. Raito łatwo zapada w pamięć i jak dla mnie brzmi bardziej sympatycznie niż Light.
Offline
Raito brzmi grozniej... przynajmniej tak mi sie wydaje xP A jak juz przetlumaczyc to takie imie pasuje do jakiegos rozowego, dziwnego pana xP
Offline
Nawet nie chodzi o fakt brzmienia, ale o to, że w Japońskim NIE ISTNIEJE głoska "L". W anime nawet "L" wymawiali jak "Eru". Nie jest możliwym, żeby jakakolwiek japońska rodzina dała dziecku na imię "Light". Jedyną i możliwą opcją jest "Raito" i tyle.
Offline
no właśnie !! zgadzam się w 100%
poza tym litera L jest zarezerwowana dla innej postaci
ps.
dawno nie widziałem anime gdzie było tak dużo oryginalnych postaci i zróżnicowanych charakterów
a praktyczny(według mnie) brak akcji i nieustające dialogi i domysły były tak wciągające zresztą to one budowały nastrój i napięcie no po prostu miodzio
pamiętam jeszcze to dziwne uczucie po obejrzeniu pierwszego odcinka hmmm....
ja chcę więcej
Ostatnio edytowany przez darkschab (2007-07-03 23:44:30)
Offline
Zapis imienia Raito jako Light został polecony przez twórców amerykańskiemu wydawcy anime, bo od tego słowa jego imię chyba pochodzi, ale to nie Ameryka, halo
A co do wymowy Laito i Raito, można wymawiać i tak i tak, ale w zapisie ładniej wygląda Raito. Ja sam różnie wymawiam to imię, zależy jak wyjdzie :p
Offline
Z tego co pamiętam to dla Japończyków L to to samo co R. Podobnie było w Black Lagoon gdzie raz była Levi a raz Revi.
Offline
heh .. wlasnie .. ja mam 1 live deth note .. i calkiem ladnie sie zapowiada .. ale nie ogladalem .. bo sciagnelem pzypadkiem jakies gowno za 300mb.. i zgadnijcie jaka ma rozdzielczosc ? .. 300x300 jak nie mniej
Dlatego nie wiem czy ogladac .. moze poczekam az sciagne w jakis wmiare rozmiarach[700mb]
i jako taka rozdzielczoscia.. posiada moze ktos takowa wersje
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
Z tego co pamiętam to dla Japończyków L to to samo co R. Podobnie było w Black Lagoon gdzie raz była Levi a raz Revi.
wiem wiem np
kiedyś słyszałem że Piccolo w Japonii pisze się czy też wymawia Piccoro czy coś
heh .. wlasnie .. ja mam 1 live deth note .. i calkiem ladnie sie zapowiada .. ale nie ogladalem .. bo sciagnelem pzypadkiem jakies gowno za 300mb.. i zgadnijcie jaka ma rozdzielczosc ? .. 300x300 jak nie mniej
Dlatego nie wiem czy ogladac .. moze poczekam az sciagne w jakis wmiare rozmiarach[700mb]
i jako taka rozdzielczoscia.. posiada moze ktos takowa wersje
no pewnie
tu masz oba filmy w normalnej jakości
Ostatnio edytowany przez darkschab (2007-07-03 23:48:51)
Offline
Offline
Z tego co pamiętam to dla Japończyków L to to samo co R. Podobnie było w Black Lagoon gdzie raz była Levi a raz Revi.
A skoro miała na imie Rebecka powino pewnie być Rebi (Reby)
[cytuj=Sousuke_PL]Zapis imienia Raito jako Light został polecony przez twórców amerykańskiemu wydawcy anime, bo od tego słowa jego imię chyba pochodzi
A więc Light jest poprawnie, skoro to własnie od tego słowa ma pochodzić imie, może to nie ameryka, ale tez nie Japonia w polskim nie ma problemów z zapisem słów angielskich (jak wiadomo japończycy niektórych głosek nie mają i wychodzi póżniej machi zamiast match, lub Tsaru, zamiast Tsar (car))
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
o o
Chwała wam za to ! wielkie dzięki .. no takie coś to już można oglądać.
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
Mogą wystąpić spoilery .
Generalnie seria bardzo mi się podobała. Fajnie było do momentu w którym Yotsuba wkroczyła do fabuły. Lecz przy końcu wszystko się wyjaśniło i było fajnie. Po śmierci Ryuuzakiego i pojawieniu się Near'a anime już nie tak bardzo mi się podobało. A co do zakończenia to nawet może być.
Ocena:
Kreska 10/10
Fabuła -9/10(za tego Neara etc.)
Postaci 10/10(Ryuuk i Ryuuzaki )
Muzyka 10/10
Teraz manga wyszła to nic innego, jak tylko do sklepu.
Kogucik zesrał się na wietrze. Opryskał Zbysława na swetrze.
Za x - pocałujcie w dupe nas
Za x - pocałujcie w trąbke nas
Za x - pocałujcie Tadzia w Tadzia
W Tadzia nie wypadzia!
Offline
Kreska 10/10? Sorki, ale IMO jest to najsłabszy element serii, uważam że jest świetna, ale widać wyraźny spadek jakości w niektórych odcinkach. Dla mnie 8+ za grafikę seria powinna dostać. No i co do fabuły dałeś IMO za nisko, 9+ conajmniej, dla mnie 10/10.
Offline
A dla mnie fabuła 8/10 za zapychanie z Yotsuba, Nearem i Mello, których kompletnie nie trawiłam. IMHO mogli bardziej skompresowac historie wczesniej, bo do ~25 odcinka wszystko niezwykle fajnie i gładko leci, a potem o malo co nie usnełam az do 30 epka.
Offline
Kreska 10/10? Sorki, ale IMO jest to najsłabszy element serii, uważam że jest świetna, ale widać wyraźny spadek jakości w niektórych odcinkach. Dla mnie 8+ za grafikę seria powinna dostać.
Zgadzam się
A dla mnie fabuła 8/10 za zapychanie z Yotsuba, Nearem i Mello, których kompletnie nie trawiłam. IMHO mogli bardziej skompresować historie wcześniej, bo do ~25 odcinka wszystko niezwykle fajnie i gładko leci, a potem o mało co nie usnęłam aż do 30 epka.
tu tym bardziej
Offline
A dla mnie fabuła 8/10 za zapychanie z Yotsuba, Nearem i Mello, których kompletnie nie trawiłam. IMHO mogli bardziej skompresowac historie wczesniej, bo do ~25 odcinka wszystko niezwykle fajnie i gładko leci, a potem o malo co nie usnełam az do 30 epka.
no właśnie,zgadzam się w 100%.
Spoiler gdy L umarł według mnie seria na niczym nie straciła on musiał umrzeć bo kira nie mogł już by dalej przy nim kontynuować swych osądów.Najgorzej było jak KIRA stracił pamięć wtdy seria straciła na poziomie ,a anie jak L zginąl.Dopiero jak KIRA odzyskał pamięć to zaszła mnie ochota na oglądanie dalej.SPOILER
Offline
Spoiler Jak Raito stracił pamieć, to było jak dla mnie całkiem dobry chwyt, za to właśnie po śmierci L fajne pomysły im sie skonczyły. Dla mnie najbardziej fascynujaca w całej serii była własnie rywalizacja miedzy Kira a eLem
Offline
Spoiler Jak Raito stracił pamieć, to było jak dla mnie całkiem dobry chwyt, za to właśnie po śmierci L fajne pomysły im sie skonczyły. Dla mnie najbardziej fascynujaca w całej serii była własnie rywalizacja miedzy Kira a eLem
wiec mamy odmienne zdania.Jak by L caly czas zyl to by sie wyglupil nie odkrywajac na 100% ze kira to lighto.
Offline
W pewnych momentach uważam, ze rzeczywiście Raito dał plame i mozna było jasno wywnioskować, ze to Kira, ale nie nalezy zapominac, ze zastawił niezła sieć pułapek i zabezpieczen, a L nie posiadał kompletnej wiedzy głównie na temat Death Nota i fałszywej ostatniej strony. My wiedzielismy kto jest kto, ale on nie, wiec nam łatwiej było ten wątek podchwycic ;-)
Offline
Nanami napisał:Spoiler Jak Raito stracił pamieć, to było jak dla mnie całkiem dobry chwyt, za to właśnie po śmierci L fajne pomysły im sie skonczyły. Dla mnie najbardziej fascynujaca w całej serii była własnie rywalizacja miedzy Kira a eLem
wiec mamy odmienne zdania.Jak by L caly czas zyl to by sie wyglupil nie odkrywajac na 100% ze kira to lighto.
A ja uważam tak jak Nanami, że seria z L'em była najlepsza (dużo się tam działo i w ogóle), a teraz to w niektórych momentach Raito nie wie co zrobić i odwala taką kichę, że można z łatwością się połapać, że jest on Kirą...
Offline