Nie jesteś zalogowany.
Witam mam do was takie pytanie. Wystawiłem na allegro 30 płytek anime, chcem, aby chociaz wzwrucila mi sie kasa za plytki ktore zakupiłem. Wiele osob sie tym oburza, jakie jest wasze zdanie??
Offline
I słusznie, że mógłby. Szkoda słów.
gg - już działa
Google+ m.bellon.atas@gmail.com
Aktualnie oglądane :
* Usagi Drop * Ao no Exorcist * Tiger & Bunny
Offline
Zależy jescze kto jakiej osoby sie pytasz czy prawdziwego fana czy kogos kto tylko mysli ze nim jest
Z tak pozatym to nie przepadam za osobami które sprzedaja anime.:
Peawdziwy fan anime nie powinien brac pieniedzy za anime czyli ich sprzedawać tylko jak juz sie wymieniać.
Ale to jest moje i tylko mje zdanie z którym ktos sie pewnie nie zgodzi.
A co do sprzedaży na allegro to nikt ci tego zabronic nie może. Pozdro:)
Offline
W sumie macie racje, ja też tak zawsze myślałem, ale teraz chcem sie pozbyc wszystkich anime ściąganych z neta, mam nadzieje, że animegate wypali, bo chcem tylko oryginały kupować, no a na razie mnie na to zbytnio nie stać.
Offline
Jeśli jesteś w Premium to w porządku
A tak na serio to mnie nie obchodzi co inni robią mogą sobie sprzedawać lub inne rzeczy. Ja w każdym bądź razie sprzedawać nigdy nie zamierzam i nigdy nie sprzedawałem
Offline
jesli czerpiesz zyski z anime z neta to to jest zlodziejstwo.... jesli tylko chcesz zwrotu za nosnik to moim zdaniem jest ok...
Offline
to tez moze zalezec od tego ile chcesz za takowy jeden nosnik odzyskac kasy
Offline
To są cztery paczki po 10 DVD wiec ok 30 zł z przesylką, a jak nie to oddam komuś ze znajomych
Offline
musiałbyś sprawdzić, które anime są licencjonowane, bo nie można sprzedawać gier i innych rzeczy, które nie są free
Offline
po namyśle dodam, że najprawdopodobniej nie możesz i wynika to z przepisów, jakie obowiązują na allegro. Przeczytaj sobie dokladnie regulamin.
Offline
IMHO, jeśli sprzedajesz anime _nie licencjonowane_ w cenie nośnika (realnej cenie) to OK. Jeśli robisz to by zarobić to IMHO OK nie jesteś.
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
niunix, edytuj posty, zamiast dodawać nowe.
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Na allegro chyba nie można, ale nie znam dokładnie regulaminu. Zdażyło min sie dwa razy sprzedawać anime ale było to nawet poniżej ceny nośnika( pozbywałem sie płyt cd po tym jak nagrałem część na DVD). Nie lubie zarabiać na czymś co zdobyłem za free.
Offline
Kiedyś tez chciałem tak zrobić...Moze nie z anime ale z inną dziedziną...Sądze ze obie wersje są złe...Czy zarabiasz czy tez nie sprzedajesz płyty bez licencji.. co jest potocznie nazywane piractwem-złodziejstwem.. obojetnie czy to jest muza, filmy, anime mangi, komiksy... nie masz licencji...Sam sciagam, wymieniam sie.. anime.. itp.. i wiem ze to jest złe...Poza tym na Allegro bałbym sie... raczej sam osobiscie wolałbym robic to w mniejszym i zaufanym gronie... bo znam przypadki nalotów... i znam tez przypadki ze osoby sobie spokojnie sprzedaja i wymieniaja...Cieżko to okreslić... Ale ja osobiscie nie wystawiłbym tego na Alllegro...Kiedys rozmawiałem o tym przypadku z Ksiedzem... pytałem sie co jest grzechem itp...W sumie to Zastanowiłem troche Mojego spowiednika... ale doszlismy do wniosku ze jezeli cos nie jest dostepne w Polsce (trudno dostepne) to mozna to spokojnie z czystym sumieniem sciagnąc z neta, ale jezeli cos jest w sklepie na półce za przysłowiowym rogiem to juz jest inna sprawa... Ale to wszystko jest ciezko definiowalne..:-)...
Offline
Ehh, dobra dobra wszyscy tak pieknie mowia o tym ze nie sprzedaja plytek z anime, ale czy na pewno jest to prawda?? Czy przypadkiem nie postepujecie inaczej??? Nie bede sie tutaj rozwodzil, ale najbardziej mnie denerwuje jak mi ktos wyjezdza z tekstem ze wymienia sie TYLKO 1:1 a jak bym cos chcial wiecej to juz idzie przelicznik 2:1, jak nie gorzej w niektorych przypadkach?? Ale ja juz sie uodpornilem i zebralem juz na tyle tytulow zeby moc sie wymieniac. Wiec prosze mi to nie nie wciskac kitu ze jestesmy wszyscy dobrzy, mili i przyjazni. Pewnie zaraz odezwa sie glosy typu: przeciez musi mi sie zwrocic CZAS poswiecony na sciaganie i wypalanie, a ja sie pytam czy to jest jakis problem?? Czy wypalanie plytki az tak pochlania czyjes wladze umyslowe ze nic innego w tym czasie nie jest w stanie robic?? Czy przypadkiem fakt ze cos sciagnal nie oznacza, ze i tak mial to zrobic?? Ehh ale moze jestem zbyt naiwny i nie bardzo umiem sie przystosowac do dzisiejszego trybu myslenia (prawie 23 latka na karku ). Dobra milego odpisywania. A na koniec powiem jeszcze a propo samego tematu, ze jezeli anime ktore udostepniasz na allegro nie sa u nas zlicencjonowane i wyznaczyles cene jak za czyste plytki to moje zdanie jest jedno: MOZNA TAK ROBIC.
gdyby tylko czlowiek mial troche wiecej czasu i lepiej znak angielski [z 2 mozna cos zrobic, z 1?]
Offline
Ja też nie zdecydowałbym się sprzedawać anime na allegro. Na przykład tego "Evangeliona" w wersji poprawionej co dałem znajomemu na 10 płytach ( po 50gr. za szt.) kupiłem z kumplem za 40 zł jakieś 2-3 lata temu. Wtedy jeszcze nie miałem neta a dysopnowałem tylko wersją w niskiej rozdzielczości( mało co było widać).Handel anime w celach zarobkowych to po prostu piractwo( co innego wymiana albo sprzedaż za cene nośnika, ale to też zależy od tego jak na to patrzeć)
Offline
Wiesz nagrywanie płyt troche zajmuje, zgraj plyte na dysk potem wypal i tak np: 10-20 DVD? A o wiekszej ilosci CD nie wspomne bo to koszmar, pozatym komu sie tak chce z czystej dobroci tyle czasu poświęcać? Ja 2x nagrywalem po 10dvd i troche czasu mi to zajeło, frendom za free wszystko, sprzedawac nie zamierzam ale wiem ze takie nagrywanie to nie tak chop-siup w try miga.
Offline
Twister ja mam tylko takie pytanie: jak czesto ktos sie do ciebie zwraca zebys mu cos nagral????? Raz na tydzien? raz na miesiac? raz na .....? Wcale nie mowie ze nagranie 10 plytek dvd to chop siup bo wiem ile to zajmuje. Jezeli ktos by mnie poprosil od tak o wypalenie 10 plytek dvd bo zwyczajnie nie ma mi co zaoferowac to bym mu powiedzial, ze spoko nie ma sprawy tyle ze musi sie liczyc z tym ze nie bedzie tego mial na drugi dzien a prawdopodobnie na za 2 tygodnie. Nie oszukujmy sie ale nagranie 1 plytki zajmuje okolo 20 minut wiec jedna dziennie to kazdy moze nagrac... Tak wiec stawiajmy sprawy jasno bo jakos w tym przypadku denerwuja mnie stwierdzenia od fanow dla fanow..
gdyby tylko czlowiek mial troche wiecej czasu i lepiej znak angielski [z 2 mozna cos zrobic, z 1?]
Offline
moje zdanie jest takie ,że nie powinno się sprzedawać anime w ten sposób ale z drugiej strony jeśłi powiedzmy jest to na 40 płytach to czemu nie można wziąć troche kasy za same ty płyty? te 40 płyt na chodniku nie leżało....ale z drugiej strony kiedy się wymieniasz 1:1 to jest wporzątku bo nikt nic nie traci....no a więc kiedy dajesz na sprzedarz powiecmy te 40 cd z anime to przecież nie dasz tego za darmo....tak jak napisałem wcześniej 40 czystych cd kosztuje...więc czemu mam tracić na tym? [oczywiście nie mówie tutaj że można sprzedawać same w sobie anime...ale przynajmniej zwrot za płyty się należy...takie jest moje zdanie...]
Offline
ktore ja popieram, jeszcze bardziej podkreslajac TYLKO ZWROT KOSZTOW PLYT, zeby bylo jasne
gdyby tylko czlowiek mial troche wiecej czasu i lepiej znak angielski [z 2 mozna cos zrobic, z 1?]
Offline