Nie jesteś zalogowany.
Obejzalem wreszcie cala serje School Days i baaardzo mi sie podobala. Jestem ciekaw co sadzicie o tym anime.
Najbardziej podobalo mi sie to iz ze zwyklego romansidla szkolnego zrobiono cos tak oryginalnego
Pozdrawiam, sim
Offline
Mi się School Days nie podobał przez 11 odcinków, ale jak oglądnełam 12:D:D to zmieniłam zdanie. Bradziej niż szkolne romansidło przypominało mi to szkolną masakre;];] I powiem szczerze że oglądając co nastepny odcinek byłam coraz bardziej wściekła bo te panny wszystkie takie głupie wskakują do łóżka jednemu napalonemu kolesiowi, więc bardziej mi to pod hentaja podjeżdzało. Ale dobrze ze do końca wytrzymałam, bo takie zakończenie całkowicie mnie usatysfakcjonowało:D:D:D.
PS: Całe szczęście że to tylko 12 odcinków bo jakby 26 było to bym psychicznie niewyrobiła i jakiś klub feministyczny założyła:):D:D
Offline
A ja przy końcu nie wiedziałam czy się śmiać, czy płakać. Jedno jest pewne. Takiego w pełni ZRYTEGO końca się nie spodziewałam. Twórcy naprawdę za wszelką cenę chcieli być oryginalny. A czy im wyszło? Kto oglądał, wie doskonale. A te panny to jakoś dziwnie były napalone żeby się tak wszystkie mu na chama do łóżka pchały? Seria... dla panów.
Przyznam, że jakby to się skończyło happy endem to nie wiem co bym sobie zrobiła. To musiało sie skończyć tak jak się skończyło chociaż miałam nadzieję, że y... pokażą to w trochę inny sposób[fuj][fuj] aczkolwiek popieram to, co mu się stało na końcu takich gości powinno się tępić.
Ostatnio edytowany przez Tehanu (2007-10-02 16:09:48)
Offline
Ponizszy tekst moze zawierac sladowe ilosci areodynamiki.
Jestem po 8 epkach i co moge powiedziec:
Napalony koles co jeszcze nie ruchal (do ktoregos epka) + niesmiala laseczka z 103cm w biuscie + kumpela ktora lubi udzielac praktyki (nawet materialy rozszerzone ) = Koles ktory biega od jednej do drugiej byle sobie pomacac i pouzywac. Esencja meskosci
BTW. Odcinek z "pokoikiem" w budzie mnie normalnie rozlozyl. ROTFL z potrojnym axlem.
Nowa reklama axe przy tym anime wymieka. No ale z hentaja powstales w fanservice i ecchi sie obrocisz.
Tymczasowa ocena w skali kinomaniaka: Slaba 7. Ale trzeba przyznac, ze co niektore motywy sa zyciowe
Edit: 9 epek.
OMG wymiekam... Mina kolesia przygladajac sie kolezance z podstawowki - Bezcenna... >=)
Co moge dodac... hmm... a juz mam:
+1. (Powoli panny sie koncza).
BTW. Widze, ze praktycznie same panie sie udzielaja .
Ostatnio edytowany przez s0n1c (2007-10-02 16:50:01)
Offline
W życiu nie widziałm takiego anime.... jakie te panienki wszystkie naiwne[mruga], a koles "niewyzyty seksualnie"... najbardziej z tego wszystkiego podobalo mi sie zakonczenie, mimo ze zalapalm zonka, to najlepsze jakie ogladalam:D....:).... wspopinajac tu o Kotonoha, to panienka chora psychicznie[szalony]...jedynie szkoda mi Sekai:(
Offline
Dobra seria i "zabójcze" zakończenie
SPOILER
Spodziewałem się że ktoś zginie ale nie uważałem że to będzie również Makato. Raczej myślałem że jak Katsura dowie sie o ciąży Sekai to (sądząc po jej wcześniejszym stanie psychicznym) uzna to za zagrożenie i ją zabije. Ale że Sekai nie wytrzymała tego sie nie spodziewałem. No i ten "Happy End" Wkońcu sami, na jachcie, zachód słonca Jakie to romantyczne
SPOILER
Zapomniałem dodać, że polecam to anime, wkońcu długie nie jest w niektórych momentach nawet troche śmieszne a zakończenie orginalne.
PS. Musze jadnak przyznać, że z popularnością Makoto wśród rówieśniczek twórcy troche przesadzili.
Ostatnio edytowany przez Maga (2007-10-02 17:11:25)
Offline
PS: Całe szczęście że to tylko 12 odcinków bo jakby 26 było to bym psychicznie niewyrobiła i jakiś klub feministyczny założyła:):D:D
Toć pozostało Ci jeszcze tylko zagrać w School Days
ps
piszcie SPOILER przed komentarzami fabuly jeszcze tego nie ogladalem !:P
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
chicane_miko napisał:PS: Całe szczęście że to tylko 12 odcinków bo jakby 26 było to bym psychicznie niewyrobiła i jakiś klub feministyczny założyła:):D:D
Toć pozostało Ci jeszcze tylko zagrać w School Days
ps
piszcie SPOILER przed komentarzami fabuly jeszcze tego nie ogladalem !:P
teraz to za bardzo nie miałabym tam co robić bo Sekai mnie już wyręczyła i zabiła Makoto[hehe][hehe][hehe]
Offline
Moim zdanie school days bylo najbardziej dramatycznym anime jakie ogladalem, chodziaz z koncem troche przesadzili;p
Offline
... orginalne zakończenie... biedna Kotonoha tyle ile ona wycierpiała przez Sekai , najpierw Sekai pomaga jej ,a potem odbija Makoto - to po co jej pomagała?... no i Makoto też nie jest bez winy... tylko doprowadzili Kotonohe do załamania psychicznego ... ehhh... .
Offline
Ta... School Days jest świetne... a ja tylko modliłem się o takie zakończenie : D. W ogóle fajne x P , a chłopak miał najlepiej, chodziaż jego zachowanie pod koniec mnie zdeka wkurzało ... ten jego wyraz twarzy jakby mu na niczym nie zalezalo tylko na jednym ; p
Offline
SPOILER
... orginalne zakończenie... biedna Kotonoha tyle ile ona wycierpiała przez Sekai , najpierw Sekai pomaga jej ,a potem odbija Makoto - to po co jej pomagała?... no i Makoto też nie jest bez winy... tylko doprowadzili Kotonohe do załamania psychicznego ... ehhh... .
Myśle, że nie tyle Makoto doprowadził Kotonohe do załamania co Kiyora która cały czas go pilnowała i wtrącała się w najmniej odpowiednim momencie.
Tak naprawde to w tym anime niewiele osób było bez winy, no może siostra Kotonohy i ten kumpel Makoto (zapomniałem jak sie nazywa[cholera]). Co do Makoto to nie można powiedzieć, że był człowiekiem odpowiedziałnym, ale to nie jest żadne usprawiedliwienie .
Ciekawi mnie tylko zachowanie Sekai która(jeżeli dobrze zrozumiałem) specjalnie zataiła fakt, że nie jest w ciąży a następnie zabiła Makoto, a jeśli tak to raczej nie ma co jej współczuć.
SPOILER
Nie zmienia to faktu, że nadal pozostaje pod wrażeniem zakończenia. Chyba najlepsze jakie widziałem w tego typu anime, chociaż było ich nie wiele:P
Offline
Powiem wam ze school days świetnie nadaje sie jako element zaczepny dla ludzi niezaznajomionych z anime. Pamiętam jak wspólnie z niewiele młodsza kuzynka obejrzeliśmy jeden epek. Potem to już lawina pytań, śmiechu i sesja z poprzedniki odcinkami. Co do samego anime to jak już ktoś powiedział, miejscami jest bardzo życiowo xD Osobiście już dawno nie widziałem tak płytkiego głównego bohatera. Co tu dużo ukrywać, znalazł sie w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Całości nie widziałem bo szczerze mówiąc nie mam ostatnio czasu na oglądanie nawet ulubionych serii. Pewnie w przypływie sił(:P) chętnie zobaczę kto kogo wydym... no:)
Offline
Offline
ehhh Maga jak napisałem [cytuj]tylko doprowadzili Kotonohe[/quote] wiec nie chodziło mi tu tylko Makoto ... a kumpel Makoto tzn. Sawanaga też nie był bez winy
SPOILER
tzn. wyznał miłośc wiadomo komu podczas festiwalu i zaczął się kochać z nią tzn. Kotonohą (pomiędzy nami to byłem pewien ,że tylko ona utrzyma dziewictwo do końca serii, jednak się myliłem...)
Sekai była w ciąży ... trzeba wziąść pod uwagę że Kotonoha sama to sprawdziła ale ciąża była w niecałym 2 tygodniu stadium wiec nic by nie zobaczyła ,a dopiero w 5 tygodniu płód czy jak ktoś woli "mały człowiek" ma 2mm <biologia góra >...
... a co do Setsuny to masz racje wtrącała sie w najmniej odpowiednim momencie... ale jak wiemy ona tez sie podkochiwała w nim (ehh... moza by na temat Setsuny polemizować czy była "good" czy nie).
SPOILER
... w każdym bądź razie warto jest obejrzeć School Days - coś innego niż inne animce
Offline
obejrzałam..i zaraz po ostatnim epku wyrzuciłam z dysku..nie mam więcej pytań;)
Offline
ehhh Maga jak napisałem [cytuj]tylko doprowadzili Kotonohe
wiec nie chodziło mi tu tylko Makoto
Moje niedopatrzenie, zwracam honor.
SPOILER
a kumpel Makoto tzn. Sawanaga też nie był bez winy
tzn. wyznał miłośc wiadomo komu podczas festiwalu i zaczął się kochać z nią tzn. Kotonohą (pomiędzy nami to byłem pewien ,że tylko ona utrzyma dziewictwo do końca serii, jednak się myliłem...)
Tu akurat stanę w obranie Sawanagi, który kochał Katsure i myślał, że jest wolna, bo jak wiadomo Makoto(nawet jeśli sam tego nie powiedział to jego milczenie w pewnych sytuacjach zdawało się to potwierdzać) chodził wtedy z Sekai. Jeżeli ktoś był winny to raczej Kotonoha, która nie wyraziła się jasno co do swoiego braku uczuć do Sawanagi.
BTW też myślałem że zachowa dziewictwo jeśli nie do konca to chociaż dla Makoto:D
Sekai była w ciąży ... trzeba wziąść pod uwagę że Kotonoha sama to sprawdziła ale ciąża była w niecałym 2 tygodniu stadium wiec nic by nie zobaczyła ,a dopiero w 5 tygodniu płód czy jak ktoś woli "mały człowiek" ma 2mm <biologia góra >...
Nie byłbym do końca pewnien czy to był 2 tydzień wkońcu Sekai powiedziała, że spóźnia jej się miesiączka, do tego dochodzą wymioty które nie pojawiają się zaraz po zapłodnieniu tylko jakieś 6 tygodni później (tak przynajmniej twierdzi wujek google )<spostrzegawczość>[madrala]. Ale przyznam racje płód i tak był bardzo mały, a dochodzą do tego warunki w jakich Kotonoha przeprowadziła "operację".
SPOILER
Offline
Ja powiem że moim zdaniem to Sekai była tą najgorszą! Bo skoro zeswatała Makota z Kotonohą to po kiego ch*ja sie do niego jeszcze pchała skoro już przekazała go innej lasce? Jak by sie do niego nie pchała może by się to nei skończyło tak tragicznie. Więc mnie najbardziej żal Kotonohy bo była ofiarą planu Sekai - obiektywna ocena.
A swoją drogą, że Makoto obracał wszystkie panny naokoło - i też swoją że mu dawały . No ale gdyby mu sekai nie dała to może by mu Kotonoha wystarczyła. A tak zobaczył że zdrada fajna no to powiększę swoje horyzonty...
Ale co jak co dawno nie widziałem serii która zrobiła by na mnie takie wrażenie.[okej]
Ostatnio edytowany przez iglasty (2007-10-03 00:47:24)
I love spaghetti but I got shhit on it!
Offline
Ja tego Anime jeszcze nie widziałem, po kilku min. 1 epka wydawałoby się dość fajne ( nawet bardzo ), ale z tego co przeczytałem, wiem, że się nie zabiore za tą serię , nie lubie Hentajców
A miało byś takie fajne romansidło, z ładną kreską :/
Oczami Fana Blog ;]
Offline
Tak sobie czytam komentarze i myślę że chyba se obejrzę.[kombinuje]
Offline