#21 2007-10-23 14:46:05

Yaku
Użytkownik
Skąd: fushigi Kraków
Dołączył: 2005-11-27

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Bardzo dobre tytuł.
Obowiązkowy dla lubiących się w klimatach fantasy


center

Offline

#22 2007-10-24 15:27:27

Nanami
Użytkownik
Skąd: małośląskie
Dołączył: 2005-06-19

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Fantasy na tym polega, ze buduje sie wszystko od podstaw i często przerabia. W takim razie co powiedziec o Slayersach? Tam to dopiero zaszaleli z tworzeniem świata! Jak dla mnie metamorfozy postaci były bardzo przekonywujące.

Dla ścisłości - główna bohaterka nazywa sie Youko/Yoko Nakajima. Do świata 12 królestw przybyli wraz z nią Yuka Sugimoto oraz Ikuya Asano. Historia Yoko nalezy do never ending story, a historia Yuki zamkneła sie na początku 3 arcu.

Offline

#23 2007-10-24 17:50:03

m_jay
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2004-11-27

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Hybrid napisał:

Mnie sie natomiast to anime średnio podobało, jak dla mnie miało wiele wad np wątek z jej znajomymi. Beznadziejny porządek świata, wszystko praktycznie wyimaginowane, czyżby twórcy chcieli pokazać że da się stworzyć idealny porządek rzeczy który imo nie istnieje? No i na samym końcu beznadziejna główna bohaterka która potem przeobraziła się w herosa... Dla mnie główna bohaterka była żałosna, Na początku potęga wad, a na końcu zachowywała sie jakby była przynajmniej władcą wszystkich...
Na koniec: taka fabuła bardziej nadaje się do snu niż do anime.

Agree. Pierwszy odcinek byl nawet dobry, pozniej anime coraz mniej mi sie podobalo (wraz z poznawaniem nielogicznego jak dla mnie swiata przedstawionego - i to ze jest to fantasy nie ma nic do rzeczy, bo jak dla mnie swiat przedstawiony powinna charakteryzowac logika) - i tak pozostalo az do samego konca. Do tego trudno bylo nie odniesc wrazenia ze niektore watki sa strasznie przeciagane w czasie. Wizualnie zbyt duze nasycenie kolorow (KAA) - jakos wole produkcje o bardziej stonowanej kolorystyce. Jak dla mnie sam pomysl zly nie byl - ale zmienil bym na prawde duzo smile.


WoodenJesus.png

Offline

#24 2007-10-24 18:13:15

Dżibril
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-11

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

A mnie właśnie poruszyła logika świata , ładne tła , przyzwoita animacja. Obraz delikatnie został wyidealizowany , ale bez przesady - było dokładnie pokazane że stworzenie Utopi jest niemożliwe.

Jak dla mnie bardzo dobre anime - zapewniło mi rozrywkę i było na poziomie.

Offline

#25 2007-10-24 18:43:27

Hybrid
Użytkownik
Dołączył: 2006-07-31

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Mnie właśnie sie nie podobają metamorfozy głównych bohaterów, albo bohater jest fajny albo nie. Dla mnie taka całkowita zmiana NASTAWIENIA do życia jest nie do przyjęcia. Nie mowie tutaj o drobnych metamorfozach lub przemianach fizycznych itp. Po prostu zmiana, z jak ja to brzydko nazywam, z "bohatera bez jaj" do super bohatera jest nierealna. Albo ktoś ma to w genach że NIE jest całkowicie beznadziejny od początku albo pozostaje całkowicie beznadziejny do końca/umiera. Lepiej byłoby dla mnie gdyby ona zginęła a ta jej koleżanka została władcą. Przykład podam: Monkey D. Luffy, który już przed zjedzeniem owocu, na samym początku kiedy fizycznie był beznadziejny, miał "jaja". Takich bohaterów lubie. A takich jak Nakajima nienawidzę.

Offline

#26 2007-10-24 19:12:02

Anarchy Maniek
Użytkownik
Skąd: Galway
Dołączył: 2006-08-18

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Według mojej subiektywnej oceny to Kei Ou była bardzo ciekawą postacią ponieważ to nieprawda że ktoś rodzi się za przeproszeniem "z jajami albo bez" bo to oznacza tylko że są jednostki lepsze od innych już na samym starcie pod względem emocjonalno umysłowym a są to cechy które można że tak powiem nabyć poprzez zdobywanie doświadczeń życiowych ( coś jak małpa podpatrujemy niektóre zachowania i adoptujemy je)po takiej szkole życia każdy ma szanse zostać "super bohaterem". Po za tym dobry kawał anime Fantasy oczkod

Offline

#27 2007-10-24 19:39:44

Dżibril
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-11

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Hybrid napisał:

Mnie właśnie sie nie podobają metamorfozy głównych bohaterów, albo bohater jest fajny albo nie. Dla mnie taka całkowita zmiana NASTAWIENIA do życia jest nie do przyjęcia. Nie mowie tutaj o drobnych metamorfozach lub przemianach fizycznych itp. Po prostu zmiana, z jak ja to brzydko nazywam, z "bohatera bez jaj" do super bohatera jest nierealna. Albo ktoś ma to w genach że NIE jest całkowicie beznadziejny od początku albo pozostaje całkowicie beznadziejny do końca/umiera. Lepiej byłoby dla mnie gdyby ona zginęła a ta jej koleżanka została władcą. Przykład podam: Monkey D. Luffy, który już przed zjedzeniem owocu, na samym początku kiedy fizycznie był beznadziejny, miał "jaja". Takich bohaterów lubie. A takich jak Nakajima nienawidzę.

Od kiedy geny decydują , że ktoś ma "jaja" lub nie ? Splot wydarzeń który zaszedł w jej życiu w naturalny sposób zaowocował taką a nie inną zmianą. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę , że został ona wybrana do pełnienia tej roli , więc nie mogła być taka beznadziejna.

Offline

#28 2007-10-24 19:50:45

m_jay
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2004-11-27

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Historia uczy sie ze nie zawsze wybiera sie najlepszych ludzi do rzadzenia (i nie mam tu koniecznie na mysli historie najnowsza) . A charakter ktory ksztaltuje sie od dziecka nie zmienia sie z dnia na dzien.

Ostatnio edytowany przez m_jay (2007-10-24 20:22:03)


WoodenJesus.png

Offline

#29 2007-10-24 20:01:13

Hybrid
Użytkownik
Dołączył: 2006-07-31

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

"A charakter ktory ksztaltuje sie od dziecka nie zmienia sie z dnia na dzien."
Dokładnie, na początku i długo potem była kompletnie beznadziejna i w tym czasie należała jej sie śmierć wg mnie. A po takiej szkole życia ze swoją beznadziejnością powinna była co najwyżej skończyć jako służąca a nie jako królowa. Zrozumiałbym jeszcze gdyby szybko zaczęła się zmieniać ale ona była wyjątkowo odporna na tzw "kopy w dupę od życia" i za wiele jej z tych lekcji nie zostawało w głowie.
Powinna była umrzeć! Zupełnie nie należało jej się królestwo. Takie jest moje zdanie. I to był największy wg mnie minus tego anime.

Offline

#30 2007-10-24 20:27:11

Dżibril
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-11

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Czyli wy macie inne zdanie i ja mam inne zdanie , jako że nikt z nas psychologi nie skończył ,  pewnie każdy obstaje przy swoim , i na tym skończmy.

Offline

#31 2007-10-24 21:24:59

pitersan
Użytkownik
Dołączył: 2007-09-14

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Yoko była świetną postacią od początku do końca, a anime to najlepsze fantasy jakie widziałem. Mimo że podchodzę krytycznie do anime to w tym nie widzę żadnych wad poza niedokończonymi niektórymi wątkami. A kreska jest najlepsza jaką widziałem w anime.

Offline

#32 2007-10-24 21:43:53

Anarchy Maniek
Użytkownik
Skąd: Galway
Dołączył: 2006-08-18

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Hybrid napisał:

"A charakter ktory ksztaltuje sie od dziecka nie zmienia sie z dnia na dzien."
Dokładnie, na początku i długo potem była kompletnie beznadziejna i w tym czasie należała jej sie śmierć wg mnie. A po takiej szkole życia ze swoją beznadziejnością powinna była co najwyżej skończyć jako służąca a nie jako królowa.

Śmierć to się chyba nikomu nie należy jezor

A że została królową to chyba oczywiste!!! To dlatego że jak ten blond bishonen wparował do jej klasy to kierował sie zapewne swoimi chorymi preferencjami i tak padło na Yoko xD

Offline

#33 2007-10-25 14:47:57

Hybrid
Użytkownik
Dołączył: 2006-07-31

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

No nie za bardzo oczywiste, nie powinna byla wg mnie tą królową zostać. Nie cierpię takich postaci.

Offline

#34 2007-10-25 15:08:53

pitersan
Użytkownik
Dołączył: 2007-09-14

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

Hybrid napisał:

No nie za bardzo oczywiste, nie powinna byla wg mnie tą królową zostać. Nie cierpię takich postaci.

Na to wszystko jest proste wytłumaczenie. Jeśli wogóle oglądałeś dokładnie to anime to powinieneś wiedzieć że ci którzy byli Taika to nie pasowali do tamtego świata czyli do Japonii i to nie chodzi tylko o Yoko lecz również o innych.
Jak została przeniesiona z powrotem do swojego świata to zaczęła się zmieniać i rozumieć że jest jej lepiej niż w tamtym świecie. A jakby nie powinna zostać królową to by nie umiała rządzić a mogłeś zauważyć mimo że miała problemy z niektórymi ministrami udało się jej wszystko naprawić.
Po prostu na początku nie miała pewności siebie, zawsze robiła to co inni chcieli i to jedyna jej wada

Offline

#35 2007-10-25 15:25:20

Nanami
Użytkownik
Skąd: małośląskie
Dołączył: 2005-06-19

Odp: Juuni Kokuki [Twelve Kingoms]

To, ze ktos został wyznaczony na króla/królowa przez Kirina nie oznaczało, ze nadaje sie do tej funkcji. Patrz poprzednia władczyni Kei.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024