Nie jesteś zalogowany.
Miejmy nadzieje ze ucieknie bo jak go zabija to bedzie lipa.
Offline
Jeżeli Painowi Jiraya nie jest potrzebny, to już możemy spisać go na straty. No chyba, że przyjdzie jakaś odsiecz, ale tym razem skuteczna.
Offline
Jiraiya raczej nie moze zachowac sie jak tchorz i uciec, zreszta stracil juz reke a zachwile pewnie i nogi nie bedzie miec... a zeby bylo smieszniej to w tej chwili najsilnijszy pozytywny bohater a przecie od jego przeciwnika silniejszy jest jeszcze Tobi xD
Ostatnio edytowany przez Falmax (2007-11-24 14:19:15)
Offline
Wątpie, zeby Tobi był silniejszy.
Offline
Wątpie, zeby Tobi był silniejszy.
Coś mi świta, że w jednym z poprzednich chapterów to właśnie Tobi wydawał dyspozycje(czy coś w tym stylu) Painowi, więc jednak może być
Jak dla mnie zbyt mało Naruto w tym Naruto...
Offline
No dokladnie Tobi jest chyba ponad Painem w ten calej organizacji i chyba nie tylko dlatego ze ma swoja pieczatke na dokumenty xD
Offline
innym rozwiązaniem może być to że Jiraya wskoczy do jakiejś żaby i przeniesie sie w odległe miejsce
bo niby jak sie dostał do tamtej wioski gdzie teraz walczy (na to wyglądało w 367 chapterze)
Offline
Ciekawe czy zdola ja przywolac jedna reka...
Offline
A ja mam nadzieje ze Pain/Pein go zabije Fajnie jak jakas dosc wazna postac ginie.
Offline
Zapewne Ji już padnie, ale ja liczę, że te 6 ciał to nie jest prawdziwe oblicze Nagato :]
Offline
Ciekawe kto wtedy da rade utluc Peina skoro taki Owner jak Ero ze swoim gigantycznym rasenganem i trybem pustelnika nic nie zdzialal... a Naruto i jego kolczasty rasengan tez nic pewnie nie da... chyba tylko pozostaje czeac jak kabuto/Oro wyciagnie z grobu Yaondaime i ten sie wtedy wezmie za Peina xD
Offline
Albo zabiją Jiraye, Naruto dostanie szału, zamieni sie częściowo w lisiego demona i ich powybija xD.
A tak nawiasem, szkoda by mi było Jirayi, jednak wnosi troche humoru i jakoś go lubie .
Offline
Pozostaje jedno ale, czy tobi jest w pełni sił? Poza tym w którymś chapterze pain mówił, ze Nagato już dawno nie żyje. To może być bardzo ciekawe stwierdzenie, na którego podstawie można wysnuć pewną hipotezę. Otóż nasza trójka rzeczywiście jest martwa a tobi dzięki jakiejś technice utrzymuje ich przy życiu wzmacniając w ten sposób akatsuki. Co więcej nasz pain w postaci sześciu wojowników odpoczywał w jakiejś komnacie.
Możliwość, ze Nagato - pain kontrolujący z ukrycia tych sześciu wojowników też jest prawdopodobna. To wyjaśniałoby rinnegan u tych postaci i wtedy rzeczywiście byłaby to niezwykła umiejętność.
[cytuj=piter666]śmierć sakury mogą zrobić jakąś widowiskową w stylu: sakura leży na glebie i ostatnimi siłami prosi o darowanie jej życia, jednak oprawca jest bezwzględny i po chwili głowa sakury eksploduje rozbryzgując sie na milion części [/quote]
Oj chciałbym to zobaczyć:-D Ciekawe jak z tym wyzwaniem poradziłaby sobie ekipa od anime:P
Ostatnio edytowany przez wiluS (2007-11-25 14:30:03)
Offline
O nie Jiraya nie może zginąć!! On jest kochany i taaaaaki słodziutki:D A poza tym on jest najbardziej odpowiednią osobą która powie Naruto ,że jest synem czwartego. Pain mnie wkurza bo zresztą nawet gustu nie ma. Chyba ostatnio z tych nowszych postaci to Sai (beka z niego jak nic) i nowa gromadka Sasuke.
Offline
Musi zginąć, bo dres musi mieć jakiś bodziec do treningu, bo jeśli teraz Pain po tym jak pokonał Ero, miałby paść od Sasuke czy Naruto to to wszystko nie miałoby sensu. No ale fakt, że wtedy Naruto straci najfajniejszą postać ale trudno kiedyś to wszystko musi się skończyć. Wilus ja nie pamiętam, takiego tekstu, że Nagato już dawno nie żyje, takie coś było tylko o Yahiko.
Offline
Mam kilka hipotez co do obecnej sytuacji...
1. Jiraira wpadł w jakieś paskudne genjutsu i Pain się nim bawi.
2. Pain jest jeden, a reszta to animowani przez niego ciała/duchy/substytuty schwytanych uprzednio demonów ogoniastych.
Ero umiera, Tsunade i Naruto wpadają w szał. Tsunade ginie w walce z Painem, ale Naruto (jeszcze bardziej wściekły) zabija (zmiękczonego już przez 2/3 Sanninów) Paina, po czym obejmuje tytuł Hokage. Przychodzi Sasuke, biją się i obaj umierają. Koniec
Offline
Tsunade raczej mogla by tylko nagwizdac Peinowi a Naruto moze by nim pozamiatal aktywujac z 7 ogonow, pamieta ktos ile ich mial goniac Orochimaru?
Offline
Chyba 4.
Offline
a podal by ktos na PW linka do mangi sippudena ??
Offline
I kolejny chapter wyszedł, tyle, że co do śmierci Jirai jeszcze nic niewiadomo ;p, ale mam nadzieje, że go nie zabiją xD, wreszcie pokazali na chwile drużynę Naruta i Sasuke, i w przyszłym chapterze Sasuke ma walczyć w końcu z Itashim .
Offline